Dubblefilm Cinema
Dubblefilm Cinema to nowy małoobrazkowy kolorowy film negatywowy charakteryzujący się czułością ISO 800. Wyróżnia go też wysoka cena za rolkę.
Nowy materiał bazuje na taśmie filmowej, z której usunięto tzw. remjet (jest to antyrefleksyjna warstwa złożona z węgla, znajdująca się po stronie podłoża na kolorowych filmach kinematograficznych). Dzięki temu, materiał można wywoływać w procesie C41, a nie typowo stosowanym przy taśmach filmowych ECN-2.
Od strony wizualnej Dubblefilm Cinema ma, według deklaracji twórców, zapewniać żywe kolory, poświatę wokół czerwonych źródeł światła w nocy i chłodną tonację na zdjęciach wykonanych w dzień.
Film Dubblefilm Cinema można kupić w sklepie na stronie producenta. Wbudowany w nią przelicznik walut wycenia jedną rolkę na imponującą kwotę 82,49 zł.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Czy może mi ktoś wytłumaczyć, czemu reklamy tych wszystkich udziwnionych filmów zawierają jakieś krzywe kadry i maziaje? To o to w tym chodzi?
To sztuka, a jak wiadomo sztuka jest przeciwieństwem techniki..
;p
@krukm
Bo im bardziej rozmazane tym jest to sztuka przez większe "S".
@krukm napisał:
„Czy może mi ktoś wytłumaczyć, czemu reklamy tych wszystkich udziwnionych filmów zawierają jakieś krzywe kadry i maziaje? ”
Bo ostre, pełne szczegółów, prawidłowo wykadrowane i dobrze naświetlone zdjęcie potrafi wykonać byle amator, a to jest oferta skierowana nie do amatorów, tylko do artystów ;-)
:)))
Jako zatwardziały analogowiec również przychylam się do opinii, że sample z nowych filmów bardziej zrażają niż zachęcają do fotografii analogowej. Tak jakby fotografia analogowa, to syf i maziajstwo. Po za tym prowokuje do heheszków :-)
Was prowokuje do heheszków a Japońcom się taka "sztuka" bardzo podoba zarówno w cyfrze jak i analogu. Podoba się wam Bollywood albo Nollywood? A miliardy za tym idą :)
@Jarun
"Bo ostre, pełne szczegółów, prawidłowo wykadrowane i dobrze naświetlone zdjęcie potrafi wykonać byle amator, a to jest oferta skierowana nie do amatorów, tylko do artystów ;-)"
Przy poziomie jakościowym dzisiejszych aparatów, to powyższe zdjęcie potrafi zrobić nawet małpa ;-)
analog feelz give them chillz
@lukzab
Małpy robią lepsze zdjęcia: link
Sądzę, że potencjalnych nabywców mogłoby zainteresować, na ile klatek jest ta rolka.
A że w artykule nie ma wzmianki na ten temat, jak również na zdjęciu kasety i pudełka nie widzę tej informacji, to widocznie uznano, że potencjalnych nabywców i tak nie ma (jest to raczej w charakterze ciekawostki), więc taka informacja jest zbędna.
Być może tak też wygląda standardowe zdjęcie zrobione przez użytkownika tego filmu, więc chcą pokazać że ta tradycje należy kontynuować.
Bo zapłacić 100zl za rolke i to pewnie 24 klatkowego filmu to trzeba mieć fantazje.
A też w charakterystyce filmu jest ze on powoduje rozmycie....
Z drugiej strony mi się też i podoba, chętnie bym go kupil w sensownej cenie...
ORWO wiecznie żywe:D
@Janusz1965 - na pudełku na zdjęciu jak najbardziej widnieje ta informacja - 36 klatek. Ale postaram się to uwzględniać na przyszłość także przy pisaniu.
@Szabla
Żywe jak najbardziej i nawet nowy film zapowiedzieli: ORWO Wolfen NC500
Ten producent to jakiś startup ?
Ciekawe kiedy wynajdą maszynę parową?
Jak zwykle, kolejny rebrand Kodaka 5219 (Vision3 500T) bez maski węglowej. Po co? Cinestill już istnieje i ma rynek bogatych dzieciaków.
W Chinach się ogarnęli, mają bardziej masową manufakturę i sprzedają dokładnie to samo po 46 juanów (~30zł) za rolkę; mają też "400D" (Kodak 5207, Vision3 250D) w tej samej cenie i głupio przyznać że akurat ten materiał lubię.
Ciekawe czy ktoś to zacznie eksportować do Polski.
Tylko czekać kiedy ekokretyni zakarzą klasycznej analogowej fotografii...
Jak "zakarzą" to nadal będzie można fotografować ma materiałach srebrowych.
O ja głupi, przecierz morzna kupować też filmy od Chińczyków, dzięki spaqin!
I tak zamiast kolejnego obiektywu kasa pójdzie w film i wywoływanie...
Rolka zwykłego ColorPlusa to ok. 40 pln. Emeryci przestaną kupować filmy do swoich 30-letnich kompaktów, a zakładom przestanie opłacać się zalewać maszyny. Koniec bliski.
20-30-paruletni hipsterzy którzy ciągle używają analogów to emeryci? Nieźle, takim to dobrze popracować parę lat i już emerytura :D
Ilu ich jest?
Ktoś musi produkować chemię, maszyny, robić serwis, etc, etc.
Garstka hipsterów tego nie napędzi.
Mhm, po 20e za rolke już się bilans spina...
Nikt nikomu nie zabrania wydawać hajsu na film i na obiektywy :P Jak ktoś to robi zawodowo to jasne, każdy grosz się liczy, ale hobbystycznie - spoko, można sobie pozwolić, ale też bez przesady (ekhem dubblefilm ekhem). Może burgery to kupią, oni lubią przepłacać.
Może w Polsce z tymi hipsterami słabo (poza Warszawą naprawdę ciężko o lab który by ogarnął wywojkę w normalnym czasie), ale na rynkach azjatyckich zdecydowanie tych hipsterów jest sporo więcej; w HK jak połażę po jakimkolwiek popularnym miejscu spotkań to zawsze kilka analogów zobaczę. I kilkanaście labów, na brak klientów nie narzekają.
@ciemny
"Ilu ich jest?"
W Polsce znam ze 100-150 osobiście, zakładam że jest kilka razy tyle których nie znam, na świecie w krajach z silną walutą pewnie ciut więcej ;)
@spaquin
Bo zakładasz, że hipsterzy wywołują w labie... I w sumie pewnie słusznie :D
Ja jestem awangardowym hipsterem i prawie zawsze wywołuję sam.
Z tym, że na rynkach azjatyckich jest ich więcej to się zgadzam, kiedykolwiek przeglądam grupki o DIY modyfikacjach dziwnych zapomnianych obiektywów, albo jakichkolwiek innych dziwnych foto-majsterkowiczach, to Azjatów jest tam na pęczki.
Dlaczego utożsamiacie hipstera z fotografia analogowa? Gdyby nawet, to taki hipster co najwyzej zrobi jedną rolkę filmu i na tym przestanie. Później stanie się to dla niego zbyt masowe i popularne, a bycie hipsterem polega na byciu oryginalnym i awangardowym. Fotografia analogowa, to normalna fotografia i nie trzeba dorabiać ideologii kto i czym robi zdjęcia.
Po za tym, taki hipster szybciej zainwestuje w instaxa niż w analoga.
Proponuję uporządkowane informacje w temacie hipster:
link
:))
Fotografia tradycyjna nie pasuje do ekologicznej żywności.
Kurka, łatwo być hipsterą, mnie tylko kalesony uratowały.
@Amadi
"@Janusz1965 - na pudełku na zdjęciu jak najbardziej widnieje ta informacja - 36 klatek"
Teoretycznie 36 jednak w rzeczywistosci masz 1-2 klatki wiecej. Duzo zalezy jak to zalozysz i ile filmu zmarnujesz przy zakladaniu ;)
Film analogowy o czulosci 800 ISO daje spore ziarno. Najbardziej to widac na niebieskim niebie z lekkim przejsciem kolorystycznym. Przerabialem wiele lat temu ten temat i wystrzegalem sie takich czulosci ze wzgledu na degradacje obrazu. Obecnie cyfra "kasuje" analoga wlasnie ze wzgledu na dobor odpowiedniego ISO do warunkow oswietleniowych. Poza tym koszt 1 zdjecia analog/cyfra jest tak kolosalna na niekorzysc analoga, ze malo kto bedzie z analoga korzystal.
@darekw1967
A tyle osób dodaje "cyfrowe" ziarno, żeby uzyskać efekt jak z analoga :-)