Znana do tej pory z produkcji profesjonalnych gimbali i dronów do zastosowań filmowych firma Freefly Systems zaprezentowała kolejną kamerę. Rozpędza się ona do ponad 600 kl/s w rozdzielczości 5K.

Kamerę wyposażono w matrycę Super 35 o dość nietypowych proporcjach obrazu wynoszących 5:4. Przekłada się to na wymiary 23.04 × 18.43 mm oraz rozdzielczość 5120 × 4096 (ok. 21 megapikseli) przy rozmiarze pojedynczego piksela wynoszącym 4.5 μm. Sensor oferuje jednoczesny odczyt ("global shutter") i bazową czułość wynoszącą ISO 300.

Tak dobrane proporcje obrazu mają zapewne być ukłonem w stronę stosowania obiektywów anamorficznych. Choć oczywiście kamera może też pracować w rozdzielczości 16:9 czy nawet 2.37:1. Im bardziej przycinamy odczytywany wycinek matrycy, tym wyższego maksymalnego klatkażu możemy użyć. Dokładna lista trybów nagrywania przedstawia się następująco:

Zapis odbywa się z 10-bitową głębią koloru w kodeku Apple ProRes. Jako nośnik służy wbudowany w kamerę dysk SSD NVMe o pojemności 4 TB. Według deklaracji producenta pomieści on około 36 minut ujęć w 5K nagranych w 600 kl/s oraz ok. 45 minut materiału 4K nagranego w 800 kl/s. Jak się domyślamy, chodzi o już spowolniony materiał, którego rzeczywisty czas nagrywania to około półtorej minuty.

Materiał można zgrać z kamery przez złącze USB 3.2 Gen1x1. Dostępne jest także wyjście HDMI, złącze Ethernet RJ45 oraz łączność bezprzewodowa Wi-Fi 5. Kamera nie ma możliwości zapisu dźwięku, co przy prędkościach rzędu 600 kl/s jest dość zrozumiałe. Jeśli chodzi o obiektywy, Ember S5K oferuje pasywny (bez styków) bagnet Sony E.

Całość zamknięto w obudowie o wymiarach 100 × 104 × 86 mm i wadze 820 g oferującej zabezpieczenie przed niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi IP 52.

Kamerę Freefly Systems Ember S5K można zamówić na stronie producenta. Samo body wyceniono na niecałe 18 tys. dolarów. Oprócz tego dostępny jest także szereg akcesoriów do obudowania kamery. Dostawy mają rozpocząć się w marcu 2023.