Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Aktualności

Pierwsze zdjęcie z mikrosatelity Canona

Pierwsze zdjęcie z mikrosatelity Canona
20 marca
2024 11:04

Wystrzelony miesiąc temu mikrosatelita CE-SAT-IE, na którego pokładzie zainstalowano dwa aparaty fotograficzne marki Canon, przesłał na ziemię swoje pierwsze zdjęcie.

Satelita CE-SAT-IE został wystrzelony 17.02.2024 z kompleksu startowego Yoshinobu stanowiącego część należącego do Japońskiej Agencji Kosmicznej JAXA kosmodromu Tanegashima. Obecnie za komunikację z nim odpowiada placówka Canona w miejscowości Akagi i to tam trafiło wspomniane, widoczne powyżej zdjęcie.

Przedstawia ono mierzącą około 1000 km linię brzegową w okolicach Zatoki Kalifornijskiej. Wykonane zostało aparatem pomocniczym satelity. Co ciekawe, funkcję tę pełni 12-letni aparat kompaktowy Canon PowerShot S110 wyposażony w 12-megapikselową matrycę 1/1.7'' sparowaną z obiektywem dającym ekwiwalent zakresu ogniskowych 24 - 120 mm przy światłosile f/2.0-5.9. Wybór głównego aparatu mikrosatelity zaskakuje zdecydowanie mniej – w tym przypadku sięgnięto bowiem po bezlusterkowca EOS R5 sparowanego z teleskopem o średnicy 400 mm i nieujawnionej ogniskowej. Zestaw ten ma pozwolić na fotografowanie powierzchni ziemi z dokładnością do 80 cm z wysokości 670 km (jedna klatka pokrywa obszar około 6.5 × 4.3 km).

Parametry te są o tyle imponujące, że sam satelita w wersji złożonej mierzy jedynie 50 × 50 × 80 cm i waży 70 kg. Firma Canon, poza aparatami na pokładzie, opracowała też szereg systemów optycznych, sensorów oraz automatyki.

Pierwsze zdjęcie z mikrosatelity Canona

Satelita CE-SAT-IE powstał z myślą o fotografowaniu oraz filmowaniu zarówno powierzchni ziemi, jak i kosmosu. Ma on zademonstrować możliwości stosowania mikrosatelitów w wielu dziedzinach, takich jak choćby zapobieganie katastrofom naturalnym.


Komentarze czytelników (19)
  1. JdG
    JdG 20 marca 2024, 14:27

    Tym PowerShotem S110 to Cwanon przelicytował Nikona w kosmosie.

  2. Negatyw
    Negatyw 20 marca 2024, 16:28

    Satelitę wyposażono w dwa aparaty, jeden do robienia zdjęć i drugi, który jest tylko reklamą bezlusterkowców serii R.

  3. Bahrd
    Bahrd 20 marca 2024, 17:10

    "sięgnięto bowiem po bezlusterkowca EOS R5 sparowanego z teleskopem o średnicy 400 mm i nieujawnionej ogniskowej. Zestaw ten ma pozwolić na fotografowanie powierzchni ziemi z dokładnością do 80 cm z wysokości 670 km (jedna klatka pokrywa obszar około 6.5 × 4.3 km)"

    Teraz muszę na rower iść jechać, ale... czy znając przy tym rozmiar i rozdzielczość matrycy nie wyliczymy ogniskowej?

  4. JarekB
    JarekB 20 marca 2024, 18:13

    Zdjęcia wykonano kompaktem z 2012 roku o matrycy jeszcze mniejszej niż mikro-matryca m4/3 o wielkości znaczka pocztowego? Jak to możliwe? Nie konsultowali się ze znawcami? Postawili na nędzną jakość zdjęć tylko dlatego, że było to aparat Canon zamiast wziąć wszystkomającego smartfona?

    Dziwne.

    BTW - czy kompakt z 2012 jest jeszcze na tyle sprawny, że można go wziąć bez ryzyka na tak prestiżową misję, czy też Canon sobie go złożył od nowa?

  5. phil001
    phil001 20 marca 2024, 18:50

    Jak już chcieli dać kompakta to mogli dać G9X albo G7X. Byłby mniejszy obciach...

  6. Negatyw
    Negatyw 20 marca 2024, 20:04

    @Bahrd:
    "czy znając przy tym rozmiar i rozdzielczość matrycy nie wyliczymy ogniskowej?"

    Rozdzielczość matrycy nie jest do tego potrzebna. Mając obszar i odległość można obliczyć kąt widzenia, najprościej kąt płaski po przekątnej obszaru i są gotowe tabele przeliczające ten kąt na ogniskową dla rozmiaru matrycy 24x36 mm.

  7. Bahrd
    Bahrd 20 marca 2024, 20:41

    Ano właśnie!

  8. Maciox
    Maciox 20 marca 2024, 20:44

    Ciekaw jestem o ile pomniejszają się szumy matrycy w tak niskiej temperaturze...

  9. Negatyw
    Negatyw 20 marca 2024, 21:54

    Podobno w temp. 0 kelwinów jakieś szumy będą nie spadną do zera. Ale dla naszych niedokładnych rozważań można przyjąć, że będą proporcjonalne do temperatury w kelwinach. Wtedy gdy dla temp. 20 stopni Celsjusza szumy przyjmiemy jako 1 to dla -180 stopni Celsjusza szumy wyniosą 0,32. Czyli ok. 1/3.

  10. JdG
    JdG 20 marca 2024, 22:06

    > Podobno w temp. 0 kelwinów

    ciekawe, czy taka temperatura jest w ogóle możliwa? może w sytuacji, gdyby nic nie istniało?

  11. BlindClick
    BlindClick 20 marca 2024, 23:10

    I jak tu nie kochać Canona, nikt tak nie umie w reklamę jak Canon. Nikon wysłał najnowszy Z, a Canon 12 letni kompakt.
    I kto mówi niedoriarkom, patrzcie jakie wspaniałe kompakty robimy, 12lat i dalej no. 1 wg NASA.
    Teraz się zacznie, allegra i amazony będą pełne kompaktów, ten był w kosmosie, ten był przymierzany a ten leżał obok :)

  12. Bahrd
    Bahrd 21 marca 2024, 01:22

    Maciox, z tą niską temperaturą bywa różnie [ link ]: "When the ISS faces the sun, the (external) temperature it experiences is around 250 degrees Fahrenheit (121 Degrees Celsius). On the other hand, when it’s on the side when our planet completely blocks out the sun, the thermometers plummet to minus 250 degrees Fahrenheit (-157 degrees Celsius)."

    Teleskop Webba ma dużych rozmiarów ekran słoneczny, bo rejestruje widmo podczerwone [ link ].

  13. Maciox
    Maciox 21 marca 2024, 15:38

    @Bahrd
    Celowo nie pisałem o wysokiej temperaturze, bo tę uzyskujemy na Ziemi 😂
    Satelity są zawsze mocno ekranowane, bo promieniowanie kosmiczne potrafi zniszczyć elektronikę nie wspominając już nawet o temperaturze.

  14. Negatyw
    Negatyw 21 marca 2024, 15:46

    Niskie temperatury też uzyskujemy, tylko jest to trudniejsze. W zamrażarce domowej mamy zaledwie -20 stopni C, a 121 stopni C bez problemu uzyskamy smażąc kotlety.

  15. Maciox
    Maciox 21 marca 2024, 16:14

    @Negatyw
    Tutaj miałem na myśli raczej samo nagrzewanie się sprzętu podczas np filmowania. Przy -10 biegałem z aparatem, ale -150stC to już grubo.

  16. Szabla
    Szabla 22 marca 2024, 09:19

    Niektórzy myślą, zdaje się, że aparat jest na zewnątrz satelity i doświadcza olbrzymich skoków temperatury. :D

  17. Bahrd
    Bahrd 22 marca 2024, 20:52

    Maciox, rozumiem. Znajomy opowiadał, że jednym z większych problemów z elektroniką w kosmosie jest jej chłodzenie - bo zasadniczo w grę wchodzi tylko jego wypromieniowanie.

  18. Burkhardt
    Burkhardt 23 marca 2024, 10:15

    Ogniskowa ok. 3700mm.

  19. Bahrd
    Bahrd 25 marca 2024, 17:07

    No to Nikoniarzom nie zaimponują... [ link ] ;)

Napisz komentarz

Komentarz można dodać po zalogowaniu.


Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.