Lornetki Fomei w praktyce - obserwujemy ptaki
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Będziemy wdzięczni, jeśli dodasz stronę Optyczne.pl do wyjątków w filtrze blokującym reklamy.
Z góry dziękujemy za zrozumienie.
Kliknij tutaj aby zamknąć to okno.
Komunikat nie wyświetli się więcej podczas tej sesji (wymagana obsługa cookies).
no dobra, jako ze ja fotograf a nie przyrodnik: taka lornetka daja powiekszenie 10x jakie da w przyblizeniu pole widzenia w odniesieniu do aparatow maloobrazkowych? na poziomie szkla 200 300 400mm czy jakiego? zeby tak czlowiek doszedl do tego w prosty sposob - obejrzec przez lornetke
czy targac ze soba aparat o 2-3x wiekszej wadze zeby sobie potem zwierze w domu obejrzec?
10x to mniej więcej 500 mm
mhm
czyli jakby latac z 40d + 100-400L - to faktycznie lornetka wygodniejsza i tansza ;)
Nawet nie to. Ja latam ze 100-400L plus 50D i do tego z lornetką 8x30. Przy dalszych odległościach żadne zdjęcie nie odda tego co widzę w lornetce.
czas chyba kupic lornetke na probe :)
Tylko kup dobrą. Bo zwykle jest tak, że ludzie ganiają z obiektywami za 5000 zł, a lornetkę, która jest nie mniej skomplikowanym optycznie urządzeniem od obiektywu, chcą kupić za 50-100 zł.
Ja mam NIkona SE 10/42 i, pomijając brak wodoodporności, do obserwacji ptaków jest w sam raz IMHO.
ale cała frajda jest z robienia fotek tym ptaszydłom ;)
oglądać to można na National Geo HD np. siedząc wygodnie w fotelu ;)