Polka zwyciężczynią konkursu "Zrównoważony rozwój" SWPA 2025
Creo i Sony ogłosiły wyniki tegorocznego konkursu „Zrównoważony rozwój”. Zwyciężczyniami zostały Kasia Stręk (Polska) za serię fotografii oraz Kirsten Slemint (Australia) za film krótkometrażowy.
INFORMACJA PRASOWA
Kasia Stręk z Polski zwyciężczynią konkursu „Zrównoważony rozwój”
Sony World Photography Awards 2025
Creo i Sony ogłosiły wyniki tegorocznego konkursu „Zrównoważony rozwój”, w którym nagradzani są fotografowie i filmowcy z zaangażowaniem ukazujący kwestie związane z celami zrównoważonego rozwoju.
Inicjatywa ta ma celu nagłaśnianie mniej znanych historii dotyczących kwestii społecznych i środowiskowych poprzez wyróżnienie jednej serii zdjęć z konkursu profesjonalnego Sony World Photography Awards i jednego filmu krótkometrażowego z konkursu Sony Future Filmmaker Awards.
Zwyciężczyniami tegorocznej edycji zostały Kasia Stręk (Polska), autorka serii Repairing the Earth (Naprawianie ziemi) i finalistka konkursu profesjonalnego Sony World Photography Awards 2025 w kategorii „Środowisko naturalne”, oraz Kirsten Slemint (Australia), której krótkometrażowy film Burnt Country (Spalony kraj) awansował do finału konkursu Sony Future Filmmaker Awards 2025 w kategorii „Film dokumentalny”.
W serii Repairing the Earth (Naprawianie ziemi) Kasia Stręk zwraca uwagę na pionierskie działania ludzi, którzy pomagają odwrócić niszczycielskie skutki zmian klimatu, w tym wysiłki na rzecz reintrodukcji żubrów w Europy i odtworzenia lasów namorzynowych w Beninie. Film Burnt Country (Spalony kraj) pokazuje, jak Pierwsze Narody Australii od 65 000 lat wykorzystują ogień do walki z ogniem. Autorka przygląda się związkom między ludźmi a ich ziemią oraz wiedzy i mądrości, które mogą wnieść w tworzenie ekologicznej przyszłości Australii.
Kasia Stręk i Kirsten Slemint otrzymają po 5000 dolarów USA oraz sprzęt fotograficzny i filmowy Sony. Ich praca zostanie również wyróżniona podczas prezentacji organizowanej przez Fundację Narodów Zjednoczonych i Sony Pictures w Nowym Jorku w listopadzie 2025 r.
Nagroda „Zrównoważony rozwój” stanowi element Creators for the Planet — globalnej, całorocznej inicjatywy Sony Pictures i Fundacji Narodów Zjednoczonych, stworzonej we współpracy z organizacją Creo. Jej celem jest mobilizowanie i inspirowanie ludzi do działania poprzez fotografię i film. Więcej informacji o inicjatywie Creators for the Planet i nagrodzie „Zrównoważony rozwój” można znaleźć na stronach worldphoto.org i sonyfuturefilmmakerawards.com.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Gratulacje dla zwycięzców.
Matko z córką!
link
jedni się przyklejają gdzie popadnie a inni robią wystawy, a klimat jest jaki jest. Tylko te nagrody jakieś takie nudne, powinno być coś bardziej takiego no, klimatycznego. Macie jakieś propozycje?
ja proponuję suchy piach.
a ja mokrą wodę!
No to ja dorzucę jeszcze worek mąki z mącznika i już mamy zestaw DYI "zrównoważona baba piaskowa"
Jak słyszę "zrównoważony rozwój" to mam ochotę zwymiotować.
One pokazują, że sprzęt fotograficzny służy do fotografowania i filmowania. Nie testują go ... Brawo gratulacje zwycięstwa :)
tomek__ nie rób tego publicznie :)))
Dla mnie bez polotu, sztampowe zdjecia. Kawał lasu na mokradłach, żubr z metką, nurek ze śmieciem w ręku?
Ciekawszą fotkę można zrobić w mojej okolicy.. Oto widzimy dom opalany węglem, dym z komina i czarny osad na śniegu wokół. Obok szeregowce z fotowoltaika na dachu, pompy ciepła. Może PKiN w tle, żeby było wiadomo gdzie jesteśmy? Ładnie to skadrować, zadbać o oświetlenie i mamy zdjęcie przedstawiające absurdy zrównoważonego rozwoju.
_Tomek_ ... Nie wszystkim na równi podobają się cudze prace. I to jest piękne. Mnie też się nie podoba wiele z nagradzanych z różnych okazji zdjęć. Ale nigdy z tego powodu nie kpiłem sobie z z ich Autorów. Przecież nas to też może spotkać. Szanujmy innych a będziemy szanowani :)
@_Tomek_
No i widzisz... Dziewczyna z dorobkiem i osiągnięciami vs. ból dudy anonimowego besserwissera.
link
link
link
@_Tomek_
Fajnie, że to takie proste. Masz duże szanse aby wygrać ten konkurs w następnej edycji.
_Tomek_, ja jakoś "absurdów" w tej twojej wyimaginowanej fotce nie dostrzegam.
Ale wierzę, że gdzieś znajdziesz przychylne ci jury. Nie poddawaj się.
@Marek B
A widzisz gdziekolwiek w komentarzu Tomka kpinę z autorów?
Ja ani słowa o autorach tam nie widzę. Tylko opinie o zdjęciach + wizję własnej pracy.
@tomek_
To zwróć treść, sfotografuj efekt i poślij na konkurs, może wygrasz w kategorii 'Abstrakcja'...
@_Tomek_
W przyszłym roku wymyśl i zrób lepsze zdjęcia, poślij na konkurs, zgarnij nagrodę. Nikt ci nie broni, chyba? Będę pierwszym, który ci pogratuluje...
Nie wiem czy to śmieszne czy żałosne... kiedy firma produkująca tysiące ton elektrośmieci mówi o ekologii i zrównoważonym rozwoju?! Zamiast wydawać aktualizacje software do swoich produktów (telewizorów, aparatów...) - bo sprzęt się zbytnio nie zmienia - to wolą produkować nowe śmieci z innym softem (sprzęt który często jest obliczony na zepsucie w czasie pogwarancyjnym). A wszystko to żeby jak najwięcej kasy wydoić od konsumenta! Normalnie filmowy obraz mafijnego podejścia do klienta!
Zza każdego węgła czycha na nas zuo, wszędzie tylko mafijne korpo i tylko ten bezwolny/bezradny konsument zmuszany do zakupu. To ONI są winni, ja jestem krynicą dobroci i mądrości wszelakiej.
Wnioski ... Nie ma obowiązku kupowania śmieci. Przestań je kupować ...
@Marek B
@Marek B Dla tego ja nie kupuję - o mnie sięjuż martwić nie musisz!
No tak, recenzent ma robić za autora... Dałem jeszcze pomysł, to i tak więcej niż można by oczekiwać od oceniającego.
Leszek3, absurd leży w tym, że z jednej strony masz dopłaty do energii odnawialnej, a obok - węgiel. Pominięty jest całkiem czysty i sensowny etap ogrzewania gazowego. Faktycznie, trudniejsze zdjęcia wymagaja wytłumaczenia treści :(
JarekB, całościowy dorobek autora nie ma zupełnie żadnego znaczenia dla oceny tych akurat zdjęć.
Proponujesz przyznawać pierwsze miejsce za dorobek? Są i takie konkursy, ten jak rozumiem - nie jest.
Cały ten portal można podsumować hasłem: nie kupuj śmieci....
@_Tomek_
´całkiem czysty i sensowny etap ogrzewania gazowego´
Co.
´Proponujesz przyznawać pierwsze miejsce za dorobek´
Dziewczyna ma dorobek, pomysły i realizacje, Ty masz tylko gadanie, gadanie i gadanie.
Bo to jest zadanie recenzenta. Nie poprawianie pracy autora i nie robienie za niego.
Wolno oceniać tylko pozytywnie? Nawet jeśli, to nadal tylko gadanie.
_Tomek_
Ogrzewanie gazowe jest czystsze niż węglowe, ale nie jest czyste. W gazie nadal jest węgiel.
Gaz jest prawdopodobnie najlepszym obecnie sensownym uzupełnieniem miksu energetycznego w godzinach szczytu zimą. Lepszy i w ogóle świetny byłby wodór, tylko mamy problem z opracowaniem porządnego sposobu magazynowania wodoru, czyli ... nie jest lepszy...
W dodatku skąd brać gaz?
Płacąc za rosyjski gaz kręciliśmy sobie stryczek na szyję, tylko najpierw muszą na nim powiesić Ukraińców, co właśnie próbują zrobić.
Gaz amerykański nagle okazuje się niewiele bezpieczniejszy, pomijając już kwestie ekologiczności jego wydobycia metodą szczelinowania...
Łatwo jest robić sobie ze wszystkiego jaja, trudniej podjąć dobre długofalowe decyzje, bo najłatwiej zamknąć oczy i drzeć japę, że oszuści, że korpo, że ekoterror...
Wnioski 3 czerwca 2025, 08:43
"Nie wiem czy to śmieszne czy żałosne... kiedy firma produkująca tysiące ton elektrośmieci mówi o ekologii i zrównoważonym rozwoju?"
Z jednej strony to ma trochę znamiona green washing.
Jednak z drugiej dobrze, że ktoś w ogóle o tym mówi. Kto miałby to robić? Jak robi to Greta, to też się z niej śmieją. Wychodzi na to, że po prostu niektórzy wykpiwają każdego, kto mówi o ekologii.
Wreszcie: prawdą jest, że firmy robią obecnie sprzęt obliczony na niewiele lat użycia (dotyczy to nie tylko elektroniki i mody, ale nawet buty są tak robione). Fakt, dobrze byłoby cośz tym zrobić.
Jednak prawdą jest także, że postęp coraz bardziej przyspiesza. I nikt cię nie zmusza do kupienia nowych zabawek - ich nabywcy zalewają rynek tanimi używanymi urządzeniami, które jeszcze niedawno temu były szczytem możliwości technologicznych (lub przynajmniej przełęczą ;-) i świetnie się nadawały do użycia. Naprawdę mam podawać ceny? To, co utrzymuje niezły dystans do nowszych sprzętów, jakoś nie bardzo chce być tanie na rynku wtórnym... A niestety, nowsze sprzęty są po prostu znacznie lepsze - przede wszystkim obiektywy są jaśniejsze, ostrzejsze i szybsze - i niekompatybilne z poprzednimi korpusami. Lampy LEDowe wypierają błysk z wielu zastosowań. Już nie powiem, co się dzieje na rynku smartfonów. Możesz sobie biadolić, ale gdybyś rzeczywiście wierzył w to co zdajesz się sugerować, to do końca życia fotografowałbyś Contaxem Arią albo jakimś średnim formatem.
Tylko że filmy są coraz droższe...
Recenzentów (jurorów) wybrali organizatorzy konkursu, postawili przed nimi zadania (ocena nadesłanych prac, przyznanie nagród), ci zaś się z tych zadań wywiązali. Ty zatem de facto recenzujesz recenzje innych - masz do tego prawo, oczywiście, tylko to trochę przerost formy nad treścią. Zamiast tego zrób zdjęcia zgodne z twoim poczuciem estetyki, artyzmu, świeżości w interpretacji tematu tudzież nowatorskiego podejścia i technicznej doskonałości, poślij na kolejną edycję konkursu i pozostaw jurorów bez innej opcji jak tylko przyznanie nagrody właśnie tobie...
Leszek3,
W przypadku domów jednorodzinnych gaz jest jedyną sensowna alternatywa. Nie jest to pompa ciepła (droga, nieestetyczna i halasliwa) ani kocioł weglowy (spaliny i brud w domu).
Natomiast w skali kraju wystarczy trochę pomyśleć. Dla bezpieczeństwa potrzebna jest dywersyfikacja, a więc gaz z różnych źródeł, atom, krajowy węgiel (niezależnie od CO2, błędem jest ignorowanie posiadania surowca energetycznego), wiatraki i fotowoltaika. Z wodorem główny problem jest taki, że produkcja jest energochłonna, i niekoniecznie używa się "czystej" energii.
Maxbrindle, być może tal zrobię. Mam jeszcze pomysł na zdjęcie kartonu i butelki z ładnie przytwierdzonym korkiem w jednym śmietniku :)
@_Tomek_
'W przypadku domów jednorodzinnych gaz jest jedyną sensowna alternatywa'
To zdanie jest językowo niepoprawne, bo 'alternatywa' to (za SJP) konieczność wyboru między dwiema wykluczającymi się możliwościami, a tu możliwości (ogrzewania budynków) jest nadal wiele. Anyway - sensownym rozwiązaniem są pompy ciepła, bo ogrzewanie gazowe jest rozwiązaniem emitującym zanieczyszczenia, co wskazane zostało w jednym z komentarzy powyżej.
'butelki z ładnie przytwierdzonym korkiem'
To ta drama nadal trwa?
Pompa ciepła ma poważne wady. Interesowałem się instalacją u siebie, więc wiem. Trzy lata temu koszt wynosił 45 tys. zł. Rachunek za w sezonie grzewczym (w większości ogrzewanie) 4 tys. zł. Szacunkowy koszt ogrzewania pompą - 1.5 tys zł. Łatwo policzyć kiedy inwestycja się zwróci, jeśli nie będzie kosztownych awarii.
Druga sprawa, pompa ciepła to szumiąca lodówka za oknem (bo to jest lodówka). Jeśli mieszkasz w cichej okolicy (z dala od zgiełku miejskiego) to ten szum słychać. Kolejne skrzynki na domach szpecą. Ten problem rozwiązuje pompa ziemna, ale jest jeszcze droższa.
I teraz absurdem jest dofinansowanie takich rozwiązań w sytuacji gdy obok domy nadal mają kopciuchy. To właśnie warto pokazać na zdjęciu. Takim samym absurdem jest czepianie się rekreacyjnie palonych kominków, czy pomysły norm emisji spalin na motocykle (bo to są zwyczajnie śladowe ilości zanieczyszczeń z uwagi na małą skalę użycia). Może niedługo będą propozycje zakazu używania kosiarek spalinowych?
@_Tomek_
' Rachunek za w sezonie grzewczym (w większości ogrzewanie) 4 tys. zł.'
Masz dom o powierzchni 50m, że płacisz jedynie 4k w sezonie? W sezonie grzewczym masz otwarte okna, że szumi Tobie? Dzień spędzasz w zupełnej ciszy, że słyszysz lekki szum na zewnątrz? Piec gazowy nie szumi? Chodzisz cały czas dookoła domu, że skrzynka Tobie widok szpeci? Brzydkie domy w sąsiedztwie burzysz, bo szpecą Tobie okolicę?
Jak się chce robić z wszystkiego dramę, to można i cierpieć z powodu nakrętki do butelki. Why not?