Rollei VAF 85 mm f/1.8 STM
Znana głównie z produkcji aparatów niemiecka firma Rollei zaprezentowała wyposażony w autofokus pełnoklatkowy obiektyw o parametrach 85 mm f/1.8.
Nowy model nosi oznaczenie Rollei VAF 85 mm f/1.8 STM i jest dostępny z mocowaniami Sony E/FE i Nikon Z. Według deklaracji producenta ma się on charakteryzować ograniczającymi flary powłokami HFT-X i winietować o mniej niż 1 EV. 11-listkowa przysłona ma z kolei zapewnić gładki bokeh bez wyraźnych krawędzi, a konstrukcja optyczna oferować ostry obraz w całym zakresie przysłon.
![]() |
Tak prezentuje się specyfikacja techniczna dzisiejszej nowości:
- Ogniskowa: 85 mm,
- Światłosiła: f/1.8,
- Pole widzenia: 28.5°,
- Ostrość od: 0.85 m,
- Maksymalne powiększenie: 0.12x,
- Maksymalna wartość przysłony: 16,
- Liczba listków na przysłonie: 11,
- Mechanizm autofokusa: STM,
- Konstrukcja: 10 elementów / 7 grup (2 elementy ze szkła ED, 2 elementy ze szkła HR),
- Rozmiar filtra: 62 mm,
- Dostępne mocowania: Nikon Z, Sony E/FE,
- Wymiary: 96 × 80 mm,
- Waga: 477 g.
![]() |
Na oficjalnej stronie producenta ruszyła już przedsprzedaż obiektywu Rollei VAF 85 mm f/1.8 STM. Wyceniono go tam na 299 euro, dostawy mają się rozpocząć 9 lipca.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Przy tej specyfikacji oraz cenie, to może być hit :)
To 7Artisans 85mm f/1.8 AF
link
link
link
Rollei? Raczej brandowany chiński dziad ;)
Podobna specyfikacja do Brightin Star, który dostaje świetne recenzje.
7Artisans ma coś wspólnego z Viltroxem i Tokiną. Są tam małe różnice między nimi. Tokina ma najlepsze powłoki, ale ostrość ma spory rozrzut dla wszystkich.
@PASQD_PL
Przynajmniej wygląda na to, że to rebrandowany w miarę dobry obiektyw niezłej firmy z Chin.
Była tu ostatnio "nowa" Yashica, która już z Yashicą nie ma nic wspólnego, śmierdzi totalną ściemą i chwytem na kasę.
"Są tam małe różnice między nimi."
-jak dla kogo link
link
Wchodzi VILTROX AF 85mm F1.4 Pro
za 3300 juanów
link
@PDamian
Pierwszy link nie działa mi, ale w drugim widzę właśnie, że Rollei ma więcej wspólnego z 7artisan niż z Brightin Star. Rysunki optyki wyglądają tak samo jak w Viltroksie/Tokinie/7Artisan/BS, ale mają inaczej pokolorowane soczewki, gdzie BS ma 3 HR.
To nie są ostre obiektywy, bo to (tanie) portretówki, ale obrazek potrafią zrobić bardzo ładny. Na próbkach z różnych źródeł widać, że Tokina ma bardzo wysoki kontrast a BS ma piękne flary i ogólną plastykę obrazu. Do tego AF i ogólny wykon BS wypadają bardzo dobrze. Z tej zgrai te dwa modele są moim zdaniem najciekawsze.
link
„Low wave high lens lens” XD
Viltrox/Tokina, 7Artisan i BS
to trzy różne konstrukcje
i nie wyglądają tak samo.
Kiedyś marka coś znaczyła. Teraz wszyscy się sprzedają. Zeiss i Leica firmują smartfony ...
"Teraz wszyscy się sprzedają"
Zeiss i Leica to nie wszyscy.
Puk, puk: mamy 2025 rok.
Kurła, kiedyś to były czasy...
Mógłbym wymienić kilka innych firm, także z branży foto. Mam na myśli renomowane marki i nie tylko o rynek foto mi chodzi.
Tak, kiedyś to były czasy. Wiem który mamy rok.
Podobnie jak Kodak, Rollei zajmuje się obecnie głównie licencjonowaniem swojej nazwy.
@rhalf
"Podobna specyfikacja do Brightin Star, który dostaje świetne recenzje"
faktycznie bardzo dobre recenzje i w odróżnieniu od tego to BS ma obudowę z metalu.👍
@PDamian
"Wchodzi VILTROX AF 85mm F1.4 Pro
za 3300 juanów"📷
...ależ piękne czasy dla fotografów takie piękne obiektywy w takich cenach.
Standartowo obiektywy dla Sony ale też nie omijają Nikona. 👏👏👏
@Jacek_Z
To nie była złośliwość pod Twoim adresem tylko stwierdzenie, że aby utrzymać się na rynku firmy muszą rozszerzyć / zmienić swój dotychczasowy charakter działalności i wykorzystują nazwę marki, niekiedy dawno już przejętej przez producentów z Azji. Świat się zmienił i widząc napisy legendarnych firm typu Hasselblad, Zeiss czy Leica kupujący kojarzy oferowany towar z wysoką jakością (czy tak w istocie jest to tego nie wiem) - to nie jest sprzedawanie się tylko naturalna konsekwencja zmieniającego się rynku.
Za taką kasę...
link
550$ link
hrabia 13: Rollei nadal należy do Niemców, pewnie innych niż 50 lat temu, co nie zmienia faktu, że praktycznie nic nie produkuje tylko sprzedaje licencje Chińczykom na używanie nazwy
@ad1216
Dzięki za informację.
Smutne że w UE pod władzami komuny nic się już w zasadzie nie produkuje.
Jedynie importuje inżynierów i chirurgów z afryki. Dramat