Aktualizacje oprogramowania dla aparatów OM System
Firma OM Digital Solutions udostępniła zaktualizowane oprogramowanie układowe dla bezlusterkowców OM System OM-1 II oraz OM System OM-3.
W przypadku modelu OM-1 II nowy firmware nosi oznaczenie 1.3, a oprogramowanie dla korpusu OM System OM-3 ma numer 1.1. W obu przypadkach lista wprowadzanych przy okazji aktualizacji zmian jest identyczna i obejmuje jedną pozycję. Jest nią poprawa stabilności działania panelu dotykowego w ekranach podczas przeglądania zdjęć i filmów.
Nowe oprogramowanie dla obu korpusów jest dostępne do pobrania na stronie OM System.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.



                        





                        
                        
                        

                        
                           
 Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
 
Pytanie: czy do OM-3 istnieje jakiś dedykowany grip na baterie? Ktoś się z takowym spotkał?
No i korzystając z kolejnej okazji, ponawiam pytanie do Optycznych: czy jest planowany test OM-3? Byłoby fajnie zobaczyć wyniki konkretnych pomiarów.
Pzdr
@Soniak,
Na oficjalnej stronie nie ma nic, sam aparat chyba nie ma złącz pod gripa. Nie sądzę też, aby niezależni producenci coś takiego oferowali - w anglojęzycznym necie pojawia się tylko grip w formie bracketu przykręcanego od spodu i poprawiającego uchwyt aparatu.
> czy do OM-3 istnieje jakiś dedykowany grip na baterie?
z tego, co widziałem to raczej nie, bo nie ma styków na spodzie obudowy; jeszcze OM-5 miał takowe, ale w okrojonej ilości, pełne wsparcie dla gripa pionowego skończyło się na E-M5 II (HLG-8 OIDP, ciągle można taki grip kupić);
na testy w Optycznych raczej nie należy liczyć, znając stosunek redakcji do firmy, natomiast w Sieci można znaleźć materiały znacznie ciekawsze i drobiazgowo analizujące sprzęt, choćby Thomasa Eisla z Wiednia, o którym już parę razy tu wspominałem.
@JdG: "Żywotność baterii jest często problemem w przypadku aparatów bezlusterkowych. Jednak wysokowydajna bateria BLX-1 w OM-3 rozwiązuje ten problem. W połączeniu z energooszczędną architekturą przetwarzania i funkcjami oszczędzania energii, aparat może wytrzymać cały dzień fotografowania na jednym ładowaniu, osiągając około 1 000 zdjęć lub 190 minut ciągłego nagrywania. "
Brzmi zachęcająco.
@Soniak10: rozumiem, że to w kwestii gripa z dodatkową baterią? taka bateria, jak jest w OM-3 powinna być wystarczająca (jest taka sama jak w OM-1); ja akurat używam E-M1 III, który ma inną baterię ale o podobnej pojemności i starcza to na ca 1000 zdjęć; nie wiem czy udało mi się sprawdzić ile faktycznie, bo rzadko robię więcej niż 1 tys. zdjęć dziennie a poza tym używam zwykle 2 korpusów i komunikat "empty battery" zjawia się rzadko (głównie zimą, ale to oszustwo, trzeba wtedy używać innej baterii, np. firmy Patona);
wynika stąd, że lepiej - na wszelki wypadek - po prostu dokupić drugą baterię, co wyjdzie dużo taniej niż grip z baterią a przy tym nie zajmie miejsca i mało waży; przypuszczalnie dlatego ten grip tak szybko "poległ";
OM-1, czyli "flagowiec" to nieco inna historia, on podobny grip dalej posiada;
jeżeli ograniczyć się do fotografowania, to nawet mała bateria jaką mają modele OM-5 (taka sama jak w modelach PEN i E-M10) w aparatach takich jak E-P7, czy E-M10 starcza na 700-1000 zdjęć w trybie pojedynczym, a ona ma pojemność chyba 2 razy mniejszą; baterię zapasową po prostu dobrze mieć, ale jak ma się dodatkowo korpus typu Pen czy E-M10 (nieco ponad 300g z baterią), to w praktyce można się obyć i bez dodatkowej baterii;
co do OM-5, który też ma tę małą baterię, to nie wiem jak on działa; E-M5 I i II miał większą baterię, o delikatnie większej pojemności i w tym pierwszym starczało to na 500-700 zdjęć w trybie pojedynczym; w sumie też nieźle, jednak seria z numerkiem "5" ma sporo większe możliwości niż tanie modele i stosownie do tego jak się je używa i jakie mają ustawienia, mogą być bardziej energożerne;
ważne, żeby aparat wyłączyć po zrobieniu zdjęcia, oszczędzanie w trybie uśpienia nie daje chyba realnych korzyści.
jeżeli po zrobieniu zdjęcia ogladam je , jeżeli szukam motywu z aparatem przy oku to OM1 zrobi jakieś 400 zdjęć a EP 7 dużo mniej
> jeżeli szukam motywu z aparatem przy oku to OM1 zrobi jakieś 400 zdjęć a EP 7 dużo mniej
of course, Twój wybór, ale warto wiedzieć, że jak dobrze ustawić i sensownie używać, to można i tysiąc zdjęć zrobić;
ale jak używasz inaczej i Ci wychodzi 400 albo dużo mniej, to trzeba mieć kilka zapasowych baterii; w sumie to nie problem, kilka stówek więcej, baterie i tak można zmieścić w kieszeni;
cóż zrobić? od kiedy zaczęto zasilać aparaty foto elektrostatycznie, to baterie stawał się coraz ważniejsze.