Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Test obiektywu

Voigtlander Nokton 25 mm f/0.95 - test obiektywu

14 grudnia 2010
Komentarze czytelników (115)
  1. +++
    +++ 14 grudnia 2010, 16:07

    Szkoda, że nie daliście portretowych sampli. Dzięki za test i wesołych :)

  2. maput
    maput 14 grudnia 2010, 16:26

    ehhhh.. chcę takiego pod FF Nikona ;) No ale to pozostanie w sferze marzeń.

    ps. W 3. rozdziale raz podajecie że listków przysłony jest 9, a raz że 10 ;)

  3. Arek
    Arek 14 grudnia 2010, 16:28

    Jest 10.

  4. cyberant
    cyberant 14 grudnia 2010, 16:33

    bajka... poproszę taki obiektyw do canona, o zbliżonej jakości i tej samej cenie :) kupię 2 sztuki od razu...

  5. Yura
    Yura 14 grudnia 2010, 16:36

    Droga Redakcjo.
    Nie wiem czy to tylko moje odczucie, ale fotografowany obiekt link link prezentuje się fatalnie kiedy jest idealnie odcięty od idealnie białego tła. Spłaszcza się cały obrazek, nie ma głębi, wrażenie jakby przedmiot był wycięty nożyczkami i wklejony na białą kartkę papieru. Jedno wielkie fuj.
    Ale to taka dygresja nie tycząca się testu, a techniczno-fotograficzna :)

  6. ketof
    ketof 14 grudnia 2010, 16:41

    Wreszcie inni trochę pozazdroszczą systemowi micro 4/3... ;)

  7. Arek
    Arek 14 grudnia 2010, 16:44

    Yura - kwestia gustu. Mi się akurat podoba.

  8. pn4265
    pn4265 14 grudnia 2010, 16:54

    Trochę szkoda, że nie ma styków (ja bym to dopisał do listy wad). Voigtlander nie planuje wypuszczenia wersji ze stykami?

  9. 14 grudnia 2010, 17:38

    Pozostaje życzyć systemowi m4/3 korpusu godnego tego szkła. No i kolejnych takich obiektywów - coś umiarkowanie szerokiego i krótkie tele.

  10. gavin
    gavin 14 grudnia 2010, 17:44

    no widzę że to teraz bezlusterkowe.pl

  11. Dżozef
    Dżozef 14 grudnia 2010, 17:48

    Pomijając wyniki testu to porównywać jakościowo zdjęcia do APS-c nie ma sensu
    Ostrość kita do f4 powyżej zaś tylko tak sobie bez rewelacji.

  12. tzb
    tzb 14 grudnia 2010, 18:07

    @ketof
    Właśnie próbuję znaleźć coś do pozazdroszczenia... ale skoro zarówno 30mm f/1.4 dla DX i 50mm f/1.4 dla FX oferują dużo więcej (zważywszy, że podnosząc czułość odpowiednio o 1EV i 2EV nadal mamy wyższą jakość obrazu), tj. CPU do pomiaru, metadanych czy, choćby, autofokus, kosztując przy tym połowę mniej, to czego właściwie?
    Nie zrozumcie mnie źle, jestem daleki od złośliwości i nie jestem też "antymanualowy". W tym samym budżecie na przykład chętnie nabyłbym Nikkora 50mm f/1.2. Noktona widzę jako dobry obiektyw, z jakością wykonania i ceną typową dla tej marki, ale czemu zazdrościć, skoro pozostałe systemy taniej oferują więcej?

  13. kazziz
    kazziz 14 grudnia 2010, 19:07

    jak dla mnie - rewelacja. Owszem, na 0.95 o ostrości można pomarzyć ;-) ale ostrość po przymknięciu sprawiła, że niemal wybiłem zęby o blat biurka. woo-hoo! Nie ma ktoś jakichś wolnych funduszy żeby zasponsorować mi wejście w m4/3 albo tak potęznych wpływów, żeby taki obiektyw w podobnej cenie powstał pod APS-C? ;)

  14. Lary
    Lary 14 grudnia 2010, 19:07

    Przede wszystkim chodzi o wielkosc i kompaktowosc. Pierwsze aparaty leici nie oferowaly lepszej jakosci, niz srednio i wielkoformatowe aparaty ale byly mniejsze a jakosc i tak prezentowaly niezla:) W dzisiejszych czasach ciezko jest zawsze ze soba nosic lustrzanke z 50 f/1.4 a jeszcze bardziej f/1.2. Natomiast takiego olka czy panasa z taka 25 zawsze mozna wrzucic do plecaka albo torby i miec go ze soba :) a wykonane zdjecia prezentuja sie calkiem nie najgorzej.
    przyklad:
    link

  15. 14 grudnia 2010, 19:07

    Nie mój system i nie moje zmartwienie, ale bookeh aż gryzie w oczy. Skoro to taki jasny obiektyw, to może jeszcze jakieś zdjęcia by night i z pomieszczeń, pls?

  16. komik
    komik 14 grudnia 2010, 19:29

    A co to za fatalne mydło w rogach po bokach kościoła (widoczne na drzewach), w przed ostatnim zdjęciu? I to na mocno przymkniętym obiektywie :/

  17. frogeye
    frogeye 14 grudnia 2010, 19:33

    No chciałbym taki pod choinkę - ale nie widzę, ani na allegro, ani w foxfoto :-(

  18. gamma
    gamma 14 grudnia 2010, 19:39

    w ogole nie wiem czym sie podniecacie. glebia ostrosci taka jak ze zwyklej 50mm/1.8 wiec rewelacji nie ma. Zbiera 4x wiecej swiatla niz 1.8 ale rownie dobrze mozna podbic ISO na wiekszej matrycy i obraz bedzie podobnej jakosci. A przeciez do zwyklej lustrzanki tez sa obiektywy jasniejsze niz 1.8.

  19. lennykrawiec
    lennykrawiec 14 grudnia 2010, 19:42

    Test pokazuje, że wykorzystywane w tym systemie małe matryce nie dają niczego dobrego - taka Sigma 35mm f/1.4 w połączeniu z body APS-C z matrcyą CMOS nie dają Olympusowi szans.

    Co komu po takiej jasności, skoro obiektyw przy tej wartości wypada gorzej, niż odpowiedniki pod APS-C i FF o nieco bardziej typowym świetle przy pełnym otwarciu, a do tego matryce micro4/3 sprawuja się na czułosćiach wyższych niż ISO800 słabo...

  20. gamma
    gamma 14 grudnia 2010, 19:44

    ~Lenny! Dobrze gadasz. Popieram!

  21. Arek
    Arek 14 grudnia 2010, 20:02

    lennykrawiec, nie wiem jaki test czytałeś, ale chyba nie ten... Bo ten pokazuje co innego.

  22. Adams77
    Adams77 14 grudnia 2010, 20:32

    Technicznie bez zarzutu, ale sample mi się nie podobają. Bokeh jest kolorowy (fioletowo-zielony). Linie w nieostrości są rozwibrowane, nakładają się na siebie (wygląda to tak jak w dobrej klasy zoomie, a nie jak w stałce). Tak niespojona strefa nieostrości trochę za bardzo skupia na sobie uwagę. Pewnie to ma związek z ogniskową, bo trudno zrobić szeroki obiektyw o ładnym bokeh. Mimo to i tak bym chętnie bym potesotwał samemu.

  23. 14 grudnia 2010, 20:33

    co z tego, że większość wad jest świetnie korygowanych, skoro bokeh jest taki brzydki? zresztą jak już parę osób zauważyło obiektyw daje podobne możliwości jak dużo tańsze odpowiedniki ma większe matryce...

  24. komor
    komor 14 grudnia 2010, 20:37

    Marudzicie jak stare b#$y [sam się wymoderowałem, żeby nie być posądzonym o seksizm]. Fajne szkło i nie ważne, czy można to samo albo lepiej dostać na pełnej klatce, z powodów podanych już powyżej (rozmiary) i jeszcze nie podanych (dyskrecja). I to wszystko za relatywnie niewielkie pieniądze.
    Ja nie twierdzę, że każdy musi lubieć manuale, ale pisanie, że ten obiektyw jest bez sensu - jest bez sensu. :)

  25. nazgul
    nazgul 14 grudnia 2010, 20:42

    Zacne szkiełko. A mydełko na pełnej dziurze bardzo przyjemne.- całkowicie użyteczne moim zdaniem.

  26. Kriss_12
    Kriss_12 14 grudnia 2010, 21:06

    @nazgul, też jestem tego zdania. Obrazy jakie daje ten obiektyw przy całkowicie otwartej przysłonie mogą być do pewnych celów pożądane.

  27. gavin
    gavin 14 grudnia 2010, 21:14

    sigma 30 1.4 i canon 550d i rozmiary się zrównują, te 2 cm w tą czy w tą bez znaczenia

  28. ato7
    ato7 14 grudnia 2010, 21:17

    @lenny:
    Oczywiście że na FF można mieć tańszy odpowiednik takiego obiektywu z AF. Tylko czy na APS-C albo FF można mieć z kolei odpowiednik rozmiarowy/wagowy obiektywów 7-14 albo m9-18 ? Nie można. Więc porównując systemy - m4/3 już teraz daje 80% tego co APS-C/FF, a rozmiary i waga mniejsze - i o to chodzi.
    Z tym obiektywem samym kompromis posiadania mniejszego sensora staje się bardziej znośny.

  29. focjusz
    focjusz 14 grudnia 2010, 21:24

    Wygląda na zacne szkło - i choć na razie nie jest na mojej liście zakupów to niewątpliwie zasługuje na to ( i przeżyje pewnie niejednego Nikkora np.) Przy tych parametrach cena też nie jest raczej wyrowana. Szkoda tylko że nie przekazuje informacji o przysłonie - ostrości chyba nie musi przy detekcji kontrastu.

    Przy okazji nie mogę się powstrzymać co do wycieczki osobistej ( sorry) - ale panowie lennykrawiec /gamma & Co są strasznie przewidywali w komentarzach dotyczących szkieł "niesystemowych" - to jest nie nazywających się na C lub przynajmniej N. Czasem aż nachodzą wątpliwości czy robią to dla idei.

  30. Dyzmard
    Dyzmard 14 grudnia 2010, 21:26

    lennykrawiec,
    krazek rozproszenia:
    m43 : 0,015
    APS -C: 0,019
    FF: 0,029
    APS-C ma blizej do m43 niz do FF :)

    Obiektyw fajny - manualne ostrzenie z VF2 to zaden problem.

  31. pigool64
    pigool64 14 grudnia 2010, 21:26

    Rewelacja, kapitalne szkielko, bedzie komplecik z moim zuikoauto-s 50mm1;1,4, idealny sprzecik na kameralne imprezy i koncerty, Arku nadal mam pytanie o test E 5, zanim z polek znikna ostatnie E 3 i E 30, naprwde przydalby sie przed swietami, bo chce zastapic mojego wysluzonego niezawodnego E 330, pozdrawiam i milych swiat

  32. helldust
    helldust 14 grudnia 2010, 21:32

    "że gdy trafił do naszej redakcji zdecydowaliśmy się jego test przeprowadzić bardzo szybko"

    Bardzo dziwnie brzmi to zdanie, nawet wstawiając przecinek za wyrazem "redakcji".

  33. baron13
    baron13 14 grudnia 2010, 22:25

    Uważam, że ciekawa konstrukcja. Coś się rusza w konstrukcji optyki. Pojawił dobry Tamron, ten obiektyw, chyba ciekawa Sigma 150/2,8. Jeśli sobie czegoś nie pokręciłem, to o bardzo dobrej rozdzielczości. Chyba się tylko cieszyć.

  34. lennykrawiec
    lennykrawiec 14 grudnia 2010, 22:37

    Dyzmard, w kwestii jakośći obrazu z puszek między APS-C, 4/3 jest przepaść. A w stosunku do FF niekoniecznie.
    Poza tym sprzęt (szczególnie taki jak Voigtlander) kupujemy z myślą o przyszłosci. A ta w przypadku APS-C, jak i FF jest o wiele bardziej obiecująca.
    Gdyby ten obiektyw miał AF, ptarzył bym na niego zupełnie inaczej. Ale nie umiem przestać patrzeć na wszstko, co związane jest z 4/3 całościowo, bo dla mnie ten system jest nieprzemyślany. Jeśli aparaty skazane są z załozenia na porażkę w kwestii szumu, przez małe matryce, to powinny być dostępne jasne (jaśniejszye niż w innych systemach) stałki systemowe, z AF. Powinny byc dostępne obiektywy odrózniajace system od konkurencji. Co komu po tym Voigtlanderze, skoro jest on manualny i tak naprawdę juz dawno powinien się pojawić tego typu słoik sygnowany logom Zuiko / Olympus.

  35. Chocobo
    Chocobo 14 grudnia 2010, 22:38

    fajnie że test się pojawił, spodziewałem się jednak ładniejszych obrazków. Nie mówię o ostrości tylko o bokeh. Jakoś nigdy nie byłem zwolennikiem miniaturyzacji.

    A jak jesteśmy już w okresie świątecznym, to mi się marzy taki fuji x100 z wymienną optyką - może za rok :D

  36. 14 grudnia 2010, 22:50

    Niczego sobie :D

  37. pigool64
    pigool64 14 grudnia 2010, 23:06

    zastanawia mnie dlaczego wiekszosc was skupia sie na udowadnianiu slabosci 4/3 nikt was nie zmusza do kupowania tego, ja sam i znam jeszcze kilkadziesiat osob zupelnie zadowolonych z systemu. Sorka nie chce niczego udowadniac ,bo to nie ma sensu , jednak zapewniam Was ze 4/3 da sie robic zdjecia i to nawet udane i to jest swiadomy wybor systemu skoro sie placi za puszke 1500e a za szkla nawet blisko 2 tys euro, zreszta mam w kolekcji zdjecia popelnione nikonem apsc naprawde sprzed dobrych kilku lat i mimo sporego szumu sa swietnie odbierane, czsami zapomnacie ,ze kadry naswietla sie swiatlem a nie jego brakiem, jeszcze w fotografii analogowej rzadko korzystalem z filmow powyzej 400 i jak juz to 400tmaks kodak profesional, a i dzisiaj fotografujac wedlug was pewnie archaicznym 330, narazilbym sie glownie na drwiny z waszej strony(hehehe), sorka nie jestem sprzetowym onanista i chce wam powiedziec ,ze czasami tez olympusem udaje sie zrobic ciekawe zdjecie

  38. frogeye
    frogeye 14 grudnia 2010, 23:08

    Focjusz masz rację, że użytkownik lennykrawiec jest przewidywalny w swoich zgorzkniałych komentarzach i to w 100%. I pewnie jeszcze kilka razy wbrew wnioskom wynikającym z testu - będzie z uporem maniaka przekonywał wszystkich, że tego obiektyw jest nieprzemyślany, jak cały system m4/3 :-) Widać taka rola trolla...

  39. cyberant
    cyberant 14 grudnia 2010, 23:09

    tzb: "ale czemu zazdrościć, skoro pozostałe systemy taniej oferują więcej? " Pokaz mi szkło na canona które oferuje więcej za mniejszą cenę. Czy wy ogłupieliście do reszyty z tą "rozdzielczością i mydleniem"?

    Jak byście musieli kiedyś zrobić zdjęcie do gazety z koncertu klubowego na którym jest ciemno jak u (nie powiem kogo żeby nie być rasistą) w dupie, to byście docenili każde 0,01f.. i robilibyście fotki mydlaste... oby tylko coś było na nich widać w sytuacjach gdy ISO 12000 nie wyciąga.. a taki obiektyw daje możliwość zrobienia fotki na przyzwoitym ISO 1600 w czasie 1/60 które potem pójdzie na rozkładówkę lub nawet okładkę... i w gazecie przy druku 150dpi fotka z 15mpix-24mpix matrycy będzie zajebista, nawet jak by to szkło było 3 x bardziej mydlane... niż jest na pełnej dziurze. Nie wspominając o tym, że przy f4 przekracza wszystko co potrzeba w normalnej pracy reportera.

  40. nagazie
    nagazie 14 grudnia 2010, 23:09

    jakosc zdjec ladna. rozmiar obiketywow wiekszych niz korpus, problematyczna. czy koncepcja malenkich body ma sens jesli szkla robiace sensowne zdjecia do nich beda wieksze ma sens?

  41. 14 grudnia 2010, 23:22

    @ ketof | 2010-12-14 16:41:41
    Wreszcie inni trochę pozazdroszczą systemowi micro 4/3... ;)

    Zastanawiam się czego tu zazdrościć?
    Ostrzenia manualnego bez wizjera optycznego czy marnowanie możliwości szkieł na maleńkiej matrycy?

  42. ato7
    ato7 14 grudnia 2010, 23:37

    @leenykrawiec
    patrząc po reakcji, każde kolejne nowe szkło w m4/3 musi naprawdę drażnić...
    Sądzą po twojej logice, małe netbooki i smartfony nie mają racji bytu, bo mają gorsze procesory
    od DUŻYCH Pc-tów. Są to "nieprzemyślane" produkty. Tak samo nie wiadomo właściwie dlaczego ktoś
    woli mieć obiektyw rozmiarów i wagi m9-18mm, skoro może przykręcić coś "słusznych" rozmiarów
    do aparatu i robić wszystkie zdjęcia na ISO 51200 :). Oczywiście ktoś zaraz wskaże przyszłość bezlusterkowego APS-C, gdzie do małych korpusów dostajemy jak dotąd albo "słuszne" obiektywy (vide 18-200mm Sony), albo z odpowiednią jakością (NEX 16mm) lub przyciętym zakresem (Nx 20-50mm), bo inaczej nie da się ich zmniejszyć. Ewolucja procesorów postępuje i za 2-3 lata nikt naprawdę nie będzie porównywał aparatów po ISO/DR w specyfikacji, bo wszystkie zdjęcia będą sklejane i przetwarzane w aparacie, więc cały ten wyścig na "szumy" się zaraz po prostu skończy, tak jak skończył się wyścig o parametry PC-tów, teraz każdy chce mieć superszybki procesor w telefonie/netbooku...Dla promila zawodowców pozostanie FF, podobnie jak kilogramy szkła w plecakach.

  43. Chocobo
    Chocobo 14 grudnia 2010, 23:55

    A wy za to z uporem maniaka chcecie przekonać, że system m4/3 jest najlepszy na świecie :P. Spoko z pen'em miałem dłuższy kontakt, manualnie ostrzy się fajniej niż na moim sprzęcie. Ale spodziewałem się czegoś więcej po tym szkle. jednak ze swoimi ciemnymi szkłami 1.4 wolę przejść na FF niż m4/3 z 0.95. Chociaż mogę zrozumieć, że są różne upodobania.

    Na jakich koncertach 12000 to za malo :P

  44. pigool64
    pigool64 14 grudnia 2010, 23:57

    dokladnie , jednym jest potrzebny doge ram innym wystarcza brytyjski tvr , mimo,iz w podobnej cenie , sa skrajnie roznymi pojazdami, no cok kazdemu podlug potrzeb

  45. barnaba
    barnaba 15 grudnia 2010, 00:26

    @leenykrawiec
    popieram twoje argumenty w całej rozciągłości. Do tego odpowiednik FF Canon 1.8 50mm waży tylko 130g a ten - 410g.. Jakość wykonania nie ta, ale cena też inna. Kolejny obiektyw, który pokazuje, że ekwiwalentne z FF obiektywy na 4/3 są ciężkie i drogie. Canon 1.8/50 z aparatem 5D waży 1020g , a olympus PL1 z Voigtlanderem 770g. To nie jest jakaś radykalna różnica wagi.

  46. 15 grudnia 2010, 01:11

    Ten system z założenia miła być mały leki i kompaktowy.
    Tylko co z tego skoro dobre obiektywy, wagą i wymiarami nie różnią się od tych z lustrzanki?

    Albo kompaktowość i "plastikowe" szkła o jakości kita albo lepsza jakość i tradycyjnej wielkości szkła.
    Tylko po co inwestować w dwa systemy?

  47. DonYoorando
    DonYoorando 15 grudnia 2010, 01:19

    plastikowy 50 1.8 z 5D to nie tylko waży ale też wygląda nieźle. ale jak dodamy sigme 1.4 to już nie będzie tak wesoło :) i ...lampę. to dobra okazja do stwierdzenia, że 5DII ma AF i działa.....a nokton nie. pewnie nie wysupłałbym na nowy, ale kto wie, za kilka lat używany... wtedy łatwa decyzja co do systemu bezlusterkowego.

  48. wulf
    wulf 15 grudnia 2010, 07:12

    Przyjemny obiektyw, nieduży i rzeczywiście świetnie zrobiony. Ale coś za coś, rozmycie zwłaszcza w okolicy narożników przez komę nie należy do najładniejszych i sporo mu brakuje do idealnego tak jak w ostatnio testowanym apo lantharze 90mm ale przynajmniej nie ma aberracji jak w klasycznych 50. Poza tym przez widoczne niedoskonałości "plastyka" obrazu jest bardzo atrakcyjna. Zdjęcia to jedno a jego możliwości filmowe to drugie i na tym właśnie polu wróżę mu kolosalną przyszłość. Na fullHD nie będzie już widać wad optycznych a zostanie genialne światło i pozostałe zalety. Filmiki które zostały nim nakręcone dają pojęcie o rzeczywistych możliwościach tego obiektywu.
    Słabo mi się już robi od czytania tych biadoleń na m4/3 i 4/3. Mimo iż jest to młody system to w ciągu tych 2 lat pojawiło się już kilka wyśmienitych body i sporo obiektywów nie wspominając o stosach starszych szkieł, które wszystkie pasują do m4/3. Możliwości są i będą jeszcze większe czy się to komu podoba czy nie.

  49. 15 grudnia 2010, 08:49

    wulf: gdzie ty widzisz ładną tzw. "plastykę" w tym obiektywie? ten bokeh jest dużo gorszy niż w moim zoomie 10x - Fuji S9600...
    @pigool64: jasne, że wszystkim da się robić zdjęcia - ja sam często robię w/w kompaktem, na przemian z K200D, zaletą ów lustrzanki jest przede wszystkim lepsze ISO (co mi się aż tak często nie przydaje), szybkość działania (7 sekundowy zapis w Fuji pojedynczego zdjęcia :() i obiektyw 50/1.7, którym uzyskuję fajną, małą GO, jeśli tego akurat potrzebuję. Poza tymi drobnymi różnicami nie ma dla mnie znaczenia, którym aparatem robię zdjęcia.
    Z u4/3 jest ten problem, że aparaty co prawda kosztują mniej więcej tyle co lustrzanki, za to szklarnia jest sporo droższa - ów Nokton vs chociażby Sigma 30/1.4. Nie dość, że to drugie szkło jest tańsze to jeszcze ma autofocus i przyzwoity bokeh, a nie takie za przeproszeniem gówno jak z Voigtlandera.

  50. Lailonn
    Lailonn 15 grudnia 2010, 09:22

    Sporo tutaj półgłówków, którzy wieszczą jedyny słuszny system. Najlepsze,że chwalą APS-C, które jest kupą niezdecydowanego technika. Ni to FF ni to miniaturyzacja. Ani rewelacyjne osiągi ani rewelacyjna kompaktowość.

    Porównywanie m4/3 czy jakiejkolwiek hybrydy z FF jest równie debilne jak wyskoczenie z argumentem, że bolid F1 jest gorszy niż bus, bo mniej kartofli pomieści.

    Ale ułatwię Wam lenny itp dziwadła sprawę. Nie stać Was ani na dobry zestaw FF ani na dobry zestaw hybrydowy. Posiedzicie sobie na D90 z 18-105 i będziecie pluć na boki. Sprawa załatwiona, alleluja.

  51. nazgul
    nazgul 15 grudnia 2010, 09:26

    @Borat - dokładnie. Kto ma pojęcie o konstrukcji korpusów oraz obiektywów i wpływie ich parametrów na uzyskiwany obraz ten zazdrościł nie będzie. Co nie zmienia faktu, że jak pisałem wcześniej szkiełko zacne :)

  52. strOOs
    strOOs 15 grudnia 2010, 10:21

    Koleny raz wychodzi na to, że każdy producent powinien wpierw zajrzeć do optycznych, spytać tu ludzi o zdanie i zrobić system, bo wszystko co nie ma AF, nie jest APS-C/FF, jest Leica (i 1000 innych powodow) jest chu@owe.

    Wszyscy tu piszący powinni pracować w marketingu w działach foto w Canonie, Nokonie, Leice i wszystkich innych firmach - bo w końcu to kwiat światowej fotografii i oni wiedzą najlepiej. Cały świat się cieszy i kupuje, a POLACY JEDYNE CO UMIEJĄ TO NARZEKAĆ.

  53. rodzyn
    rodzyn 15 grudnia 2010, 10:28

    strOOs

    lepiej bym tego nie ujął...


    szkło fajne....
    Pozdrawiam

  54. photolo
    photolo 15 grudnia 2010, 11:02

    Proponuję zbojkotować ten obiektyw i nie kupować, coraz bardziej wkurzają mnie zagrywki producentów (patrz Zeiss, Voigtlander) polegające na wypuszczaniu na rynek obiektywów bez styków, a za rok ze stykami, jest to ewidentne nabijanie klientów w butelkę, najlepszy przykład Zeiss z mocowaniem ZF i ZF.2, niech sobie ten obiektyw wkręcą w d..ę, poczekam rok i kupię wersję ze stykami. Szczyt chamstwa chć ktoś inny pewnie powie, że marketing.

  55. lennykrawiec
    lennykrawiec 15 grudnia 2010, 11:44

    Lailonn, osobiście trzymając się swojego systemu wole Sony 35mm f/1.8. Optycznie nie jest bardzo pozytywnie, ma calkiem szybki AF (nie powala, ale napewno lepsze to niz MF), jest bardzo maly i lekki, a korpus oferuje czułość ISO3200 na podobnym poziomie, jak Olympusowe ISO800. Plastyka o niebo lepsza.
    W Nikonie rowniez jest dostępny od dawna podobny obiektyw, dodatkowo lepiej o Sony wykonany. I oba kosztują jedna trzecią tego co Voigtlander.

  56. Dżozef
    Dżozef 15 grudnia 2010, 12:16

    @strOOs -"Cały świat się cieszy i kupuje, a POLACY..."

    Czy ktoś to przebije i napisze coś równie głupiego?

  57. Arek
    Arek 15 grudnia 2010, 12:33

    Wiem, że o gustach sie nie dyskutuje ale zastanawiam się jakie klapki systemowe trzeba mieć na oczach, żeby stawiać na jednym poziomie z manualnym Voigtlanderem plastikowy, 2 EV ciemniejszy sprzęt z kiepskim AF...

    Co ciekawe, za chwilę pojawi się przejściówka do NEX-ów, wyjdzie że Vojtek od biedy kryje APS-C i nagle okaże się, że to świetny obiektyw...

  58. 15 grudnia 2010, 12:37

    @strOOs -"Cały świat się cieszy i kupuje, a POLACY..."


    Tak jedzmy gówno miliony much nie mogą się mylić :)
    Cały świat wpier... hamburgery z MC Donalda więc my też jedzmy bo to takie wspaniałe.

    Kupujmy też PENy bo dlaczego nie mieć aparatu, który oferuje fotki na poziomie kompaktu ale kosztuje 3 razy tyle. Przecież cały świat kupuje i się cieszy.




    Kupujmy jak debila pena, który oferuje jakość obrazu z kompaktu za 3 razy większe pieniądze.

  59. Sky_walker
    Sky_walker 15 grudnia 2010, 12:49

    No, to szkło jest chyba najlepszym powodem dla którego warto bawić się w m4/3

  60. Breen
    Breen 15 grudnia 2010, 12:53

    Widzę, że sami "profi" tutaj siedzą.. Co za sens porównywać m43 do FF? Ludzie opamiętajcie się. Obiektyw Voigtlander jest wg mnie rewelacyjny, i kto wie, może w przyszłości jak zmienię moją E-520 - czkę na m43 to sobie go kupię. Fajna głębia, fajne światełko. A wy wszyscy malkontenci idzicie marzyć o swojej cudownej pełnej klatce.

  61. barnaba
    barnaba 15 grudnia 2010, 12:57

    Argumentacja w większości wypowiedzi na poziomie reklam telewizyjnych. Cóż - taka moda ostatnio, że o technice nie wypada dyskutować. Tak jak o polityce, aby nikogo nie urazić.

  62. Breen
    Breen 15 grudnia 2010, 12:59

    A dodam jeszcze, że przecież m43 to nie tylko Pen'y, ale i większe korpusy tj Panasonic GH, także Olympus niedługo pokaże większy korpus m43 z wizjerem więc o co chodzi?

  63. barnaba
    barnaba 15 grudnia 2010, 13:02

    @arek
    Obiektyw do aparatu to nie teleskop, dla którego w większości przypadków najważniejsza jest zdolność rozdzielcza. W fotografii liczy się ile punktów odwzoruje się w kadrze.

  64. strOOs
    strOOs 15 grudnia 2010, 13:17

    Arek - bo tu siedza ludzie, ktorym nie robi roznicy czy maja ze soba torbe 20kg czy sam aparacik w kieszeni.

    Borat - naprawde jakosc kompaktu? 20/1.7 w kompakcie?

  65. dzemski
    dzemski 15 grudnia 2010, 13:28

    parafrazując Borata: niektórzy ludzie tu mają mózgi jakości szympansowych ;) Po co więc z nimi dyskutować, lepiej z szympansami ;)

  66. 15 grudnia 2010, 13:42

    @barnaba,
    Tak sobie porównałem przed chwilką testy Optycznych i wychodzi na to, że duet Vojtek + E-PL1 da wyższą rozdzielczość przeliczoną na cały kadr niż Sigma 30/1.4 + starsze APC-C. Do tego niższa CA i dystorsja, a różnica 1EV w jasności odpowiada akurat różnicy w szumach i DR aparatów. Czyli mniejszy sprzęt daje nam lepszy efekt zdjęciowy (ostatecznie: porównywalny), oczywiście kosztem ergonomii i możliwości (brak AF, wizjera, wiadomo). Niektórzy chyba czują się z tego powodu zagrożeni ;).

  67. 15 grudnia 2010, 13:46

    Ten obiektyw pokazuje że da się pod m4/3 zrobić małe i jasne szkiełko. Gdyby jeszcze miał AF i automatykę przysłony to byłby ideał. A tak to wolę Nikona D3100 + 35mm 1.8, niby gorsze parametry, ale jednak wolę mieć AF + automatykę przysłony.

  68. barnaba
    barnaba 15 grudnia 2010, 13:56

    @TS
    Właśnie. Szał nowości kiedyś przejdzie, systemy 4/3 będą tańsze niż APSC i wtedy będą warte rozważenia.

  69. Arek
    Arek 15 grudnia 2010, 14:06

    barnaba: "W fotografii liczy się ile punktów odwzoruje się w kadrze."

    Naprawdę to jest najważniejsze w fotografii? Dzięki. Teraz będę wiedział. Rozumiem, że prawie 2200 LWPH jakie daje Voigtlander to za mało do dobrej fotografii?

  70. jarekzon
    jarekzon 15 grudnia 2010, 14:14

    lennykrawiec - Testy pokazują, że matryce APS-C, to nic dobrego, bo FF-y nie dają im żadnych szans. Więc, co komu po APS-C. I Ty pewno masz FF.

  71. barnaba
    barnaba 15 grudnia 2010, 15:11

    @arek
    Pisałem, że LWPH jest ważniejsze od lp/mm w fotografii, a nie że LWPH jest najważniejsze w fotografii. Zresztą jest to oczywista intencja. Obiektyw C50/1.4 na pełnej klatce w centrum dla 1Ds ma 2150 LWPH. Z filtrem bayera. Dla pełnej dziury na brzegu Voigtlander sprawuje sie dużo gorzej - 300 LWPH a C50/1.4 dla porównywalnej przysłony 2 ma 600 LWPH. Prawdą jest, że jest to obiektyw systemu 4/3, którego osiągi można porównywać z obiektywami dla większych matryc.

  72. Arek
    Arek 15 grudnia 2010, 15:43

    A dlaczego uważasz, że dobrym wyznacznikiem do porównań jest taka sama GO, a nie taka sama ilość zbieranego światła?

  73. 15 grudnia 2010, 15:49

    pewnie dlatego, że większa matryca ma lepszy DR na tym samym ISO

  74. lennykrawiec
    lennykrawiec 15 grudnia 2010, 15:55

    Ten obiektyw jest duzy, ciężki i manulny. Pierwsze dwie wady przeczą idei systemu.
    Inna spawa to to, ze Chocby dla Panasonica 20mm warto w ten system wejsc :)

  75. barnaba
    barnaba 15 grudnia 2010, 15:58

    Lub taki sam DR dla ISO różniące się o dwie działki. W przypadku większych ISO. Dla małych ISO istotnie widać przewagę 4/3, czyli można na przykład uzyskać większą głebię ostrości.

  76. Lianna
    Lianna 15 grudnia 2010, 16:11

    Arek, nie do mnie pytanie, ale dlatego, że ilość światła na powierzchnię zbieranego przez 50/1.8 przez otwór fi27.8mm jest większa (choć niewiele) niż 25/0.95 przez otwór fi26.3mm. To nie tylko GO się przelicza, światło też. A jak policzysz powyższe na powierzchnię piksela (zakładając tyle samo MP/matrycę i taki sam aspect ratio), to na piksel matrycy 4/3 z 25/0.95 przypadnie 4.46x (=(crop*(50/1.8)/(25/0.95))^2) mniej światła niż na FF z 50/1.8. Tak samo na piksel APS-C (załóżmy crop 1.5) 35/1.4 (otwór 25mm) da 2.78x (=(crop*(50/1.8)/(35/1.4))^2) mniej światła na piksel niż na FF z 50/1.8. Co zresztą tłumaczy czemu przy takiej samej wydajności matrycy z mm^2 i proporcjonalnym (ogniskowa i przysłona podzielone przez crop) szkle większy crop daje gorsze obraz przy tym samym ISO, bo ISO jest liczone proporcjonalnie do czasu i przysłony (a nie jej ekwiwalentu).

  77. tomek__
    tomek__ 15 grudnia 2010, 16:17

    Dobry instrument. Kiedy test noctiluxa? :-)

  78. Lianna
    Lianna 15 grudnia 2010, 16:20

    No a gdyby liczyć nie GO tylko czym się da zrobić zdjęcie o takich samych szumach (przy założeniu takiej samej liczbie MP/matrycę, tego samego stosunku boków matrycy, takiej samej wydajności matrycy/mm^2 i tych samych warunków i tego samego kąta widzenia), to 25/0.95 na 4/3 będzie odpowiadało 50/3.8 na FF i 33/1.7 na APS-C(1.5x).

  79. Lianna
    Lianna 15 grudnia 2010, 16:23

    Zanim mnie ktoś za to rozjedzie, sama dopowiadam, że to wszystko przy ostrzeniu na nieskończoność. Na skończonych (ale rzeczywistych) odległości ogniskowania powyższe wyliczenia są niedokładne (bo wtedy wzory są bardziej skomplikowane i padają pytania czy liczymy takie same kąty i względem której ogniskowej etc.), ale proporcjonalnie podobne.

  80. mario
    mario 15 grudnia 2010, 16:29

    Noctiluxa jesten gotowy pozyczyc do testu chocby dla samej przyjemnosci przeczytania tych wszystkich komentarzy :)

  81. focjusz
    focjusz 15 grudnia 2010, 16:45

    @Liana - mozesz ( niedouczony chyba jestem ) oswiecic mnie jak wyszlo Ci ze 4/3 25/0,95 = ASP-C 33/1,7 = FF 50/3.8 ?

  82. barnaba
    barnaba 15 grudnia 2010, 16:52

    @Liana
    Przysłona jest proporcjonalna do do rozmiarów matrycy. 0,95->0,95*1,5->0,95*2

  83. barnaba
    barnaba 15 grudnia 2010, 17:02

    @Liana
    Cały wywód byłby prostszy , gdyby odnieść się do kąta widzenia i przysłony, a nie ogniskowej, rozmiaru matrycy i przysłony. Strumień światła jaki łapie obiektyw jest proporjonalny do kąta bryłowego (kwadratu kąta) i odrotnie proporcjonalny do kwadratu przysłony

  84. Lianna
    Lianna 15 grudnia 2010, 17:45

    @focjusz, barnaba: przy zachowaniu kąta widzenia (resztę docierającego światła odrzucamy/odcinamy/pochłaniamy) strumień światła jest proporcjonalny do kwadratu fizycznej średnicy przysłony (im większa tym więcej światła). Fizyczna wielkość przysłony 25/0.95 to ~26.3mm, tyle samo co dla 50/1.9. Ilość światła przy danej wartości numerycznej przesłony skaluje się przez crop do kwadratu (to co w moim pierwszym poście), tak jakby ta wartość numeryczna przysłony była crop razy większa (do tej pory się chyba zgadzamy?). Jeśli mamy tyle samo światła zebranego, a pada na matrycę crop razy w obu kierunkach mniejszą, to przy tym samym szumie matrycy liczonym na mm^2, DLA ZACHOWANIA TAKIEGO SAMEGO POZIOMU SZUMU potrzeba crop^2 razy tyle światła, czyli trzeba przeskalować wartość numeryczna przysłony jeszcze razy crop (mój drugi post).

    Jeśli w ogóle, to nie jestem pewna, czy SNR jest (z grubsza) stały na mm^2... nie wiem nawet czy są takie dane producentów... Jeśli (wyraźnie) nie, to mój drugi wniosek się nie zgadza.

    "Na oko", przy testach ISO aparatów, czyli porównaniu tej samej sceny (ten sam kąt widzenia) tak samo oświetlonej (np. na dpreview) fotografowanej z taką samą przysłoną (numerycznie) i czasem, to jeśli poziom szumów zależy tylko od strumienia światła, to podobne szumy powinny być przy poziomach ISO przeskalowanych o poziom crop^2, a jeśli "po mojemu" dodatkowo z mm^2 matrycy, to o crop^4. Jasne, że to są matryce różnych producentów i wykonywane z różnym kosztem, ale obecne najlepsze FF są (moim zdaniem) więcej niż 2.25x lepsze od APS-C, a te są więcej niz 1.8x lepsze od 4/3 (nawet GH2)... Ale to tylko "na oko", może ktoś znajdzie liczby.

  85. baron13
    baron13 15 grudnia 2010, 18:13

    Po mojemu, to nie da się problemu S/N rozstrzygnąć przez proste stosunki geometryczne i energetyczne. Na oko szum z piksela powinien zmieniać się z pierwiastkiem jego powierzchni. Ale to, gdyby szumy były czysto fizyczne typu szum śrutowy. Chyba ciągle dominują inne problemy typu szumy wzmacniaczy, przetworników itd. Do tego dochodzi "widmo przestrzenne". W filmach, mam wrażenie, rozkład przestrzenny jest zależny tylko od typu filmu. Jak mam dla średniego formatu Iso 100 i 800 to poznaję tylko po cyferkach ba brzegu filmu. Ponoć widać różnicę, ale ja nie widzę: dobre filmy są jednorodne czyli szum ma tylko składową "wysokoczęstościową". W matrycy może być różnie, bo wchodzi technologia, niejednorodności i matrycy i układów. Czego chyba wynikiem są poziome "druty" widoczne przy wyższych czułościach. Moim zdaniem, to trzeba pomierzyć. Dla dużych różnic rozmiarów stosunki energetyczne przykryją ewentualne różnice technologiczne. Tu, chyba może być jeszcze różnie.

  86. wypasior
    wypasior 15 grudnia 2010, 18:23

    Zdjęcia na 0.95 nie są takie złe. Zastanawiam się tylko, dlaczego styków nie dali.

  87. 15 grudnia 2010, 20:00

    @Lianna,
    Wrzuciłem sobie 4 przypadkowe testy i w każdym widzę, że szum (%) rośnie 2x gdy ilość światła na piksel spada 4x. Czyli teoretycznie, przy tej samej liczbie pikseli matrycy, 4/3 ma 2 EV straty do FF, a wg Ciebie jest to 4 EV - chyba się mylisz, sama zobacz ;)

    @lennykrawiec
    Skąd założenie, że m4/3 ma sens tylko z naleśnikami? Ja patrzę na ten system jako alternatywę dla lustrzanki APS-C, a nie jej uzupełnienie. Ten obiektyw świetnie wpisuje się w taką filozofię, choć oczywiście jeszcze parę lat upłynie zanim alternatywa ta będzie realna.

  88. wulf
    wulf 15 grudnia 2010, 20:10

    Po co właściwie styki w pełni manualnym obiektywie? Tylko po to żeby w exif zapisywać jego dane i informacje o przysłonie? Jak się ustawia ręcznie to przecież wiadomo co się ustawiło, nie?

  89. 15 grudnia 2010, 20:16

    wulf: być może w Olympusie czy Panasonicu praca bez styków jest bezproblemowa, wtedy faktycznie są one zbędne. Ale jeśli wygląda to jak w Pentaxie to fajnie gdyby one były. Dla niezorientowanych - w trybie "A" zdjęcia można robić tylko przy w pełni otwartej przysłonie. Żeby cykać na domkniętej trzeba się przełączać w tryb manualny i przed każdym zdjęciem mierzyć światło zielonym przyciskiem.

  90. 15 grudnia 2010, 20:19

    @wulf, się wie co się ustawiło, ale się zapomina :). Ja kiedyś chodziłem z notesem i ołówkiem, ale mi się znudziło. Widziałem na samplach z V od jakiegoś fotografa, że pisał na śniegu przysłonę i ją fotografował :p.

  91. 15 grudnia 2010, 20:49

    Cosina jako firma w latach 70 - tych produkowala i sprzedawala kamery i objektywy rozpadajace sie w rekach .(Cosina jest producentem Voigtlandera i Zeissa)

    W Szwecji byly sprzedawane przez firme Brodman , odpowiednik "Biedronka".
    Firma z wiadomych wzgledow zniknela z rynku w latach 80- tych.

    Dzis mozna kupic Cosine z obiektywem za 99 dolarow u agenta Voigtlandera w Nowym Jorku, jest to maly sklep przy 26 ulicy.
    Na liscie agentow Voigtlandera ma miejsce mimo ze nie ma Voigtlandera w swoim asortymecie.

    Zamieszczam ponizej liste agetow sprzedajacych Voigtlandera na swieice


    link

    Prosze zauwazyc ze jako legeda niemieckiej techniki nie sa reprezentowani w niemczech.

    Reprezetanci w krajach przemyslowych albo maja linki nie dzialajace albo sa malymi sklepami nie majacymi Voigtlandera w swoim asortymecie

    Polska jest wielkim i chlonnym rynkiem.podobnie jak Czechy , Chiny, Koreja, Rumunia, Rosja ,Tajlandia.

    W tych krajach stawia sie na reklame i testy.

    Optyczne sa spölka akcyjna, jej pracownicy maja rodziny i tez musza zyc, dlatego tyle testow Voigtlandera.

  92. Lianna
    Lianna 15 grudnia 2010, 21:37

    @TS: no nie wiem, na dpreview, na moje oko to 4/3 ma ze 2EV (+-, zależy która matryca po jednej i po drugiej, ale nawet GH2 ma niedużo mniej, Olympusowe gorzej) straty do APS-C, a do FF to nawet nie licząc D3s'a jest więcej. Tu na optycznych (porównywałam szumy na RAW48bit) z 12MP 4/3 tylko G2 ma trochę ponad 1EV straty do APS-C a pozostałe około 2EV, i to mimo że te na APS-C mają 14/16/18MP - więc sporo więcej niż niecałe 1EV, który by wynikało ze światła. Może będzie trochę bliżej z GH2.

  93. baron13
    baron13 15 grudnia 2010, 21:45

    Chyba więc z tymi szumami jest przyzwoicie to znaczy sumują się wedle Pitagorasa :-)

  94. focjusz
    focjusz 15 grudnia 2010, 22:13

    @glosrozsadku - rzeczywiście ciekawe. Ale poza marketingiem chyba nie podejrzewamy optycznych o naciąganie rezultatów prawda (?) . A jeśli tak to poza ewidentnymi brakami (styki, AF) optycznie obiektyw prezentuje się rewelacyjnie

  95. barnaba
    barnaba 15 grudnia 2010, 22:16

    @baron
    Różnych rodzajów szumów jest dużo i właściwie niewiele jest dostępnej liczbowej informacji o ich skalowaniu. Tylko teoretyczne modele. Dużą rolę odgrywa powierzchnia połączeń elektrycznych, która dla małych matryc CCD dochodzi do 50%. Wyczytałem, że szum termiczny wzrasta dwukrotnie co 8 stopni. Matryca w lustrzankach jak wiadomo mniej się grzeje.

  96. mavierk
    mavierk 15 grudnia 2010, 22:34

    link
    Wojciech na nexie

    A osoby, które mówią, że to szkło jest wielkie... eee.. aaamm... lol :D

  97. DonYoorando
    DonYoorando 15 grudnia 2010, 22:41

    fakt, styki by się przydały. ciekawi mnie jak działają Voigtlandery SL II na FF? operuję pierścieniem ostrości na otwartej przysłonie, a dopiero później w trakcie ekspozycji korpus ją domyka do wybranej z pokrętła w body? co do filmowych zastosowań fajnie by było gdyby pierścień przysłony był bezstopniowy. osobiście mocno kibicuję bezlustowcom, choć na razie nie widzę powodu do wejścia w któryś z systemów.

  98. baron13
    baron13 15 grudnia 2010, 22:59

    @glosrozsadku: tester zawsze ma z kimś na pieńku. Jak coś pochwali to utrzymywane przez producenta, jak zjedzie, to przez konkurencję, jak ani zjedzie ani pochwali, to ma przeciw sobie i konkurencję i producenta, i jeszcze fanów i przeciwników. Bo jak się okazuje, firmy dorobiły się kibiców, jak drużyny piłkarskie, gotowe bić każdego kto nie jest z nimi.
    @barnaba: astronomowie polewają matryce ciekłym azotem. Chyba jednak dla ograniczenia prądu samorozładowania, ale napewno termiczna generacja nośników jest napoważniejszym źródłem szumu w samej matrycy:
    link

  99. 15 grudnia 2010, 23:37

    @focjusz,
    Brak af to może być dla niektórych zaleta, bo w takim wypadku łatwiej ostrzyć ręcznie. Obiektywy af mają mniej wygodne pierścienie, i to nie tylko te najtańsze.
    Co do styków - ich brak to mniejsza szansa na awarię. Czysta mechanika, którą zawsze można serwisować. Jak padnie jakiś scalak, to za 20 lat mogą nie poradzić, a grzyba zawsze usuną, wyregulują przysłonę, itp.

    @Lianna,
    0) zapisz się na forum, bo dużo wiesz, a tutaj przeraźliwie oftopujemy ;)
    1) 2 EV straty w szumach 4/3 do FF to przybliżona teoretyczna zależność jaką ja sobie wyobrażam (modulo technologia - mogą być różnice dla konkretnych matryc, i są zresztą),
    2) w porównaniu dpreview vs. optyczne zaufałbym naszym, bo mają bzika (w pozytywnym sensie) na punkcie czystości rawów i pomiary szumu są na pewno rzetelne. Popatrz na E-PL1 vs D700, raw 48 bit oczywiście, hmm?

  100. fanmario
    fanmario 15 grudnia 2010, 23:53

    glosrozsadku : No to żeś chłopie pojechał :P
    To szkło w tym systemie nie ma alternatywy.
    Ani w jakości ani nawet konkurencji nie ma.
    Miło poczytać opinie fachowców o producencie i o jakości.
    Proponowałbym na początku pomacać, pokręcić i obejrzeć.

  101. 15 grudnia 2010, 23:54

    obiektyw jeden , komentarzy wiele a gdzie fotografowie, gdzie gąska Balbina?

  102. gamma
    gamma 15 grudnia 2010, 23:58

    Jak dla to sredni to ma sens.
    1. Idea tych aparatow jest by byly male i dawaly lepszy obraz od kompaktow. Obraz jest dobry, ale przy ISO800 sa jednak szumy i APS bedzie lepszy. A z takim obiektywem ten aparat wcale juz nie jest taki maly.
    2. Jak dla mnie jasne obiektywy sluza przede wszystkim malej glebi ostrosci, a to ze zbieraja wiecej swiatla to efekt dla mnie uboczny. Dzisiejsze matryce zbieraja o wiele wiecej swiatla niz kiedys filmy (ISO 12800 i wiecej dla matryc vs film 400-800). A glebia ostrosci tu jest srednia, lepszy efekt mozna uzyskac na APS na 50mm 1.4 czy FF 1.8. Poza tym bokeh nie jest zbyt ladny.
    3. Aparat jak dla mnie ma byc albo ergonomiczny, z dobrym optycznym wizjerem, pokretlami, albo po prostu kompkatowy. Ten jest nijaki, szczegolnie z tym obiektywem. Porzadnego portretu takiego jak ze 100/2 i tak sie tym nie wykona. A polsrodkow nie uznaje.

  103. gamma
    gamma 16 grudnia 2010, 00:03

    4. Cena spora.
    5. Ludzie tez sie podniecaja multiprocesorami do gitary, ktory emuluje 10000000 wzmacniaczy x 1000000 efektow. Ale prawda taka, ze kto lubi pograc, to woli kupic klasyczny wzmacniacz lampowy bez zbednych efektow niz jakas hybryde.

  104. Chocobo
    Chocobo 16 grudnia 2010, 02:25

    link

    2500zł za heliosa ;D

  105. boogi58
    boogi58 16 grudnia 2010, 06:25

    gamma,
    zapomniałeś dodać, że ci od efektow gitarowych przeważnie nie umieją grać i "mniemają", że efekt zagra za nich.
    Vojtek mnie nie kręci. Podoba mi się jednak jako egzemplarz kolekcjonerski.

  106. baron13
    baron13 16 grudnia 2010, 09:32

    Mnie jednak ciekawi (kręci?) w tej konstrukcji to, że została przełamana pewna bariera. Zrobiła to nie jedna firma, ale najwyraźniej cos drgnęło w technologii. Całkiem jeszcze niedawno trzymało się 1,8 dla 50 mm, 2,8 było standardem dla solidnego profesjonalnego sprzętu. I to od kilkudziesięciu lat. Mam 2,8/180 enerdowski, do m42 do Kijeva, do tegoż 90mm/2,8. Całkiem niedawno 0.98 było najjaśniejszym obiektywem, teraz jest 0,95. Zaczyna się marzyć powiedzmy skromnie 0,8 co da już w stosunku do 1,0 pół EV. A może 0,7? Wiem, że w czasach szału na reportaże w naturalnym świetle, to były chyba 70-te lata pojawiło się 0,9 pisał Młody Technik. Wygląda na to, że coś kopnęło w d... producentów i po latach przysypiania wzięli się do roboty. Pierwsza cyfra to także lata siedemdziesiąte. Nie produkcyjna, ale już było wiadomo jak się za to zabrać.

  107. hds
    hds 16 grudnia 2010, 11:04

    'głębia ostrości taka jak w pełnej klatce na przysłonie f/1.9'

  108. baron13
    baron13 16 grudnia 2010, 11:14

    Tak nie do końca w temacie jest nowa Sigma 150 mm /2,8 ze stabilizacją. Widziałem dość rewelacyjne wykresy kontrastu dla niej. Miał ktoś to w ręce?

  109. ewg
    ewg 16 grudnia 2010, 17:12

    Rzeczywiście bardzo wdzięczny instrumencik. Ale skoro chromatyczna aberracja jest znikoma, to jak nazwać to co widać bezpośrednio nad zaśnieżonym daszkiem na fot.5, albo przy wieży kościelnej z fot.15? Zauważyłem też, że w samych narożnikach żadne ze zdjęć przykładowych nie jest ostre a różne brzydkie efekty zdają się być tam stłoczone, jakby zepchnięte z pozostałych 90% powierzchni kadru. =)

  110. Arek
    Arek 16 grudnia 2010, 17:23

    ewg, to purple fringing.

  111. Oxygenum
    Oxygenum 17 grudnia 2010, 15:36

    Obiektyw fajny ale cena mogła by być niższa , maks. 2000 zł a najlepiej coś koło 1600 zł...

    Czemu duża cześć obiektywów będących na rynku jest obecnie droższa od średniej klasy telewizora?

  112. ato7
    ato7 19 grudnia 2010, 02:23

    @gamma:
    ad1: "Obraz jest dobry, ale przy ISO800 sa jednak szumy i APS bedzie lepszy." .. Z testów wynika że na ISO 800 nie ma różnic dostrzegalnych pomiędzy 4/3, APS-C i FF
    ad2 "A glebia ostrosci tu jest srednia, lepszy efekt mozna uzyskac na APS na 50mm 1.4 "
    Nie pomieszało się tu coś koledze? Omawiamy odpowiednik 35mm na APSC i 50mm na FF, a nie 75mm na APS-C
    ad3."Ten jest nijaki, szczegolnie z tym obiektywem. Porzadnego portretu takiego jak ze 100/2 i tak sie tym nie wykona." Ale o co chodzi? To jest odpowiednik 50mm F1.9 dla FF. Pewnie pojawi się odpowiednik FF 100F2.8 (50mm F1.4)
    ad4. "Cena spora". Za jakość obudowy przy niewielkiej skali produkcji się płaci. Ile kosztuje 35mm F1.4 dla APS-C? 200$? Nie wydaje mi się....
    ad5. "Ale prawda taka, ze kto lubi pograc, to woli kupic klasyczny wzmacniacz lampowy bez zbednych efektow niz jakas hybryde". Prawda jest taka że ludzie kupują to co im wystarcza za daną cenę...

    Generalnie widać że nikt nie rozumie, że FF i APS-C nigdy nie zaprezentują zoomów typu m9-18mm dla m4/3,
    nie dociera to do nikogo. Fizyki się nie przeskoczy, natomiast elektronika (sensory) będą coraz lepsze

  113. baron13
    baron13 19 grudnia 2010, 09:02

    A mnie ta dyskusja dała taką konkluzję, że dla danej technologii większy aparat będzie lepszy. Miniaturyzacja opłaca się gdy jest "luz" w jakimś parametrze, jego podciąganie nie daje widocznych rezultatów, albo wydaje się on nieczuły na rozmiar. Jak się zastanowić, to chyba nie ma takiego parametru. Mniejszy aparat da gorsze zdjęcia także ze względu na szumy. W tak samo kiepskich warunkach oświetleniowych matrycą czy filmem o tej samej czułości zrobi się lepsze zdjęcia gdy powierzchnie rejestrujące będą będą duże. Jeśli chodzi o głębię ostrości, to kupiłem kiedyś za 120 zł średnioformatowego Kijeva. Ciężko trafić z ostrością:
    link

  114. baron13
    baron13 19 grudnia 2010, 09:14

    Tak, aby nie było, że malkontencę, to dobrze, że się takie szkło pojawiło. To znaczy, że , powtarzam się, coś się w technologii rusza. Przez dziesięciolecia producenci zabuksowali na jasności 1,8 - 1,4. Mam pewnie ponad trzydziestoletnie obiektywy 2,8 byłego enerde 180 mm, zdawało się, że w jasności optyka doszła do ściany. Pojawiają się nowe, wyraźnie lepsze konstrukcje, to dobrze.

  115. 22 grudnia 2010, 16:55

    fanmario - "glosrozsadku : No to żeś chłopie pojechał :P
    To szkło w tym systemie nie ma alternatywy.
    Ani w jakości ani nawet konkurencji nie ma.
    Miło poczytać opinie fachowców o producencie i o jakości.
    Proponowałbym na początku pomacać, pokręcić i obejrzeć."

    Ten objektyw (szklo) nie ma konkurencji bo nie ma alternatywy.
    Dlatego bo nikt go nie potrzebuje.

    Nie wiem o jakich fachowcach piszesz?
    Mozna pomacac i pokrecic ale poco?

Napisz komentarz

Komentarz można dodać po zalogowaniu.


Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.


Następny rozdział