Vivo X300 i X300 Pro w Polsce
Polski oddział firmy Vivo poinformował o wprowadzeniu na nasz rynek zaprezentowanych niedawno flagowych smartfonów X300 oraz X300 Pro.
INFORMACJA PRASOWA
Nowa era mobilnej fotografii z serią vivo X300
Świat mobilnej fotografii właśnie zrobił ogromny krok naprzód. Na europejski rynek trafiła nowa seria smartfonów vivo X300 – zaprojektowana z myślą o tych, którzy lubią patrzeć na świat przez obiektyw.
Nowa seria od vivo to dwa flagowe modele – X300 i X300 Pro, opracowane wspólnie z ikoną optyki, marką ZEISS. Ich możliwości fotograficzne sprawiają, że każdy kadr wygląda jak ujęcie z planu filmowego. Sercem nowych smartfonów jest 200-megapikselowy aparat Ultra-Clear, który uchwyci każdy, nawet najmniejszy szczegół – od kropli deszczu po promienie zachodzącego słońca. Model X300 Pro wyposażono również w 50-megapikselowy główny aparat ZEISS Gimbal-Grade, dzięki czemu zdjęcia są zawsze ostre, nawet przy ruchu.
Nowe vivo to także aparat przedni, który pokochają miłośnicy selfie – 50 megapikseli i szeroki kąt ZEISS Ultra Wide-Angle sprawiają, że każda fotografia wygląda jak z profesjonalnej sesji. A dzięki sztucznej inteligencji zdjęcia portretowe zyskują naturalny wygląd i piękne, miękkie światło – bez filtrów i poprawek.
![]() |
Filmowcy też znajdą tu coś dla siebie. Oba modele nagrywają w kinowej jakości 4K 120 fps, pozwalając tworzyć materiały, które wyglądają jak z planu filmowego. Funkcja Dual-View Video umożliwia nagrywanie jednocześnie przednim i tylnym aparatem – pozwala opowiedzieć historię z dwóch perspektyw jednocześnie. W jednym kadrze można zatem pokazać zarówno akcję przed obiektywem, jak i reakcje po drugiej stronie.
Ale X300 i X300 Pro to nie tylko aparaty. To także design klasy premium, ekran o jasności 4500 nitów, nowoczesny system OriginOS i pojemna bateria z ultraszybkim ładowaniem 90 W.
Seria vivo X300 jest już dostępna w sklepie internetowym Media Expert, a w listopadzie model X300 Pro będzie można kupić także w wybranych sklepach stacjonarnych.
![]() |
Z okazji premiery przygotowano specjalne promocje:
- vivo X300 Pro w zestawie ze słuchawkami vivo TWS 3e oraz szybką ładowarką 90W.
Cena: 5 999 zł + rabat o wartości 500 zł. - vivo X300 w zestawie ze słuchawkami vivo TWS 3e oraz szybką ładowarką 90W.
Cena: 4 699 zł + rabat o wartości 200 zł.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.













Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Fajny koncept z tele
'Nowe vivo to także aparat przedni, który pokochają miłośnicy selfie – 50 megapikseli i szeroki kąt ZEISS Ultra Wide-Angle sprawiają, że każda fotografia wygląda jak z profesjonalnej sesji'
Ręce wiwat! Swięty Graal! Nareszcie jest!
Podoba mi sie poręczność tego konceptu ze świeczką tele, poręczność jest wszakże podstawową przewagą smartfonu nad klasycznym aparatem fotograficznym. Jeszcze bardziej podoba mi się moment siły przyłożony do końca obiektywu dołaczonego do korpusu owym mikro-bagnetem. Mam nadzieję, że mocowania bagnetowe sa wymienne i drogie.
Bardzo mi się to podejście spodobało. Ja się zdecydowałem na poprzednika z chin bo nasze lokalne ceny to jakieś nieporozumienie.
ten Vivo to w fotografii ośmiesza nawet najnowszego iPhona 17 Pro Max.
....napisał to Ja, wieloletni użytkownik iPhonów serii Pro.
...napisałem...
Ciekawe kogo ośmieszają wyniki sprzedaży i zysków... Nie tylko w świecie fotograficznym tabelki mają umiarkowane przełożenie na decyzje nabywców.
BTW - skoro korygujemy, to do końca, czyli *napisałem to ja :-)
Model świetny ale ceny w PL już nie bardzo. Szkoda również zmniejszenia baterii w Europie, względem poprzednika chociażby.
Obejrzałem sample na gsmarena i dziękuję, postoję. Kolory wciąż przesycone (zwłaszcza zielony) a piksele przeostrzone. Wolę dodatkowo zabierać ze sobą na miasto mały "prawdziwy" aparat, który daje możliwość regulacji wyglądu jpgów (nasycenie, wyostrzanie, odszumianie itd.) zgodnie z własnymi upodobaniami, niż psuć sobie zdjęcia charakterystyką narzuconą przez producenta telefonu.
Kupiłem X300 Pro parę dni temu i jestem po prostu zachwycony. Mój dotychczasowy S23 ultra to jakaś kpina przy nim. Nawet z zainstalowanym GCAM-em. Jakość zdjęć jest tak dobra, że na wycieczce w górach nie wyciągnąłem mojego Z5 z torby.
Kolory:
Wszystkie zdjęcia robiłem w trybie "Zeiss Natural" - bardzo dobre odwzorowanie kolorów, zero korekt w postprodukcji. Jedyne co, to w pojedynczych sytuacjach (cień, na tle drzew) delikatnie fioletowa tinta. Łatwo to skorygować. Ze 2-3 zdjęcia delikatnie wyciągnięte cienie i tyle.
Ekspozycja:
Bardzo dobrze, przepaleń brak, cienie odpowiednio głębokie. Nie ma efektu nadmiernego wyciągania cieni. Jest odpowiedni kontrast. W 2 zdjęciach delikatnie rozjaśniłem cienie i tyle korekty.
Szczegółowość:
Nie wiem jak oni to robią ale w trybie 50Mpx nie widzę dużej różnicy do Nikona Z5 z Nikkorem 24-200 na ISO100. Tele ma 85mm ale cyfrowe 200mm wygląda lepiej niż powiększanie do 200mm z Tamrona 24-70 na 70mm.
Tryp portretowy:
85mm ma na tyle dużą matrycę, że już naturalne rozmycie wygląda nieźle. Do tego można symulować przysłonę od f0,95 do F16. Zaskakująco dobrze wychodzą portrety robione w półmroku. Owszem, widać w powiększeniu cyfrowe wygładzanie i wyostrzanie ale np. rzęsy czy brwi lepiej widać w słabym świetle niż na Nikonie.
Porównanie szczegółowości. Warto zobaczyć crop budynku.
link
link
I jeszcze cyfrowe AI-owe hokus-pokus
24mm link
750mm link
Ja wolę Xiaomi 15 ultra z 1. calową matrycą i trybem HD ultra 50 Mpx lub w trybie pro 50 Mpx.
Ale to 750 mm to musiałeś chyba zrobić tym dokręcanym tele. Niemożliwe, żeby było inaczej.
@ziggy - rozszerz horyzonty.
możesz robić w profilach lub jak chcesz w RAW-ach i się bawić i nie musisz mieć do tego kompa, wszystko w smartfonie.
@mason
naprawdę super szczegóły
ja w góry ostatnio też nie brałem zwykłego aparatu i mam świetne zdjęcia choć tylko z iPhona.
Przewaga tych smartfonów - światło/cienie nic nie trzeba grzebać w obróbce jak w standartowych aparatach a i często można żle ustawić ekspozycje i to juz ich nie uratuje - w smartfonie te współczesne computational photography praktycznie nigdy się nie myli.
@vulkanwawa
A który dzisiejszy smartfon ma prawdziwy profil naturalny, a nie tylko oz nazwy? Z tego co widziałem (przeglądam recenzje na gsmarena), to do wyboru jest zwykle tylko tryb bardzo nasycony i nasycony, do tego czasami (np. w Xiaomi) ze sztuczną winietą czy innymi udziwnieniami, i zawsze absurdalnie wyostrzony. Ostatnimi smartfonami, które standardowo dawały w miarę naturalne, nieprzegięte kolory i kontrast, były Huawei P40/P40 Pro, Asus ZenFone 8 i Oppo Find X2 Pro sprzed kilku lat.
RAWami na smartfonie nie chce mi się bawić - z telefonu chcę mieć przyzwoite zdjęcia od razu. Za czas poświęcony na obróbkę własnych zdjęć nikt mi nie zapłaci.
W Xiaomi od dawna jest tryb Leica Authentic. Żadnego przesycenia w tym trybie.
Z wyostrzaniem też nieprawda. Ja osobiście lubię podostrzyć, ale już na zrobionym zdjęciu w opcjach smartfona pod zdjęciem, przed wysłaniem na FB. Ale zwykle nic nie robię, od razu wrzucam.
Tak poza tym, to trochę śmieszne, co piszesz, że lepsze kolory i kontrast był w starszych modelach. Gdyby tak było kto kupowałby nowe aparaty z gorszym obrazkiem, zwłaszcza że tak jak tobie, super AF nie jest do szczęścia potrzebny wszystkim fotografom. Dziś aż trudno sobie wyobrazić jak będą wyglądały zdjęcia zrobione za 20, 30 lat. Zapewne ich lepszość będzie związana z lepszymi ekranami do wyświetlania. Powiedzmy, że nie 8K, ale 16 K na tej samej wielkości ekranu zrobi różnicę. Czyli potrzeba będzie jeszcze więcej pikseli na matrycy, co da jeszcze więcej szczegółów i odcieni kolorów. Cele zostały postawione i pewnie zostaną osiągnięte.
To ta tuba to nie jest odpowiednik obiektywu 1200mm,
a extender 2.35x z 85 na 200mm?
@maksiczek
Myślałem o nim, na pewno lepsza szczegółowość ale zauważyłem na zdjęciach i w opiniach testerów, że ma poważny problem z przepaleniami. Muszą popracować nad softem.
@maksiczek
Nie, nie zdążyłem się załapać na promocję z telekonwerterem. Skończyły się. Może chwilowo. Mam jeszcze czas żeby zwrócić.
To widok z "gołego" tele 85mm.