Leica D-Lux 8 - aktualizacja oprogramowania
Firma Leica udostępniła zaktualizowany firmware dla aparatu kompaktowego D-Lux 8. Wprowadza on kilka zmian związanych z łącznością sieciową.
Tak prezentuje się pełna lista poprawek zawartych w nowym oprogramowaniu układowym:
- Zapewniono pełną zgodność urządzenia z Artykułem 3.3 Dyrektywy Radiowej 2014/53/UE.
- Od tej pory przy resetowaniu aparatu do ustawień fabrycznych w polu hasła do sieci wpisywany jest przypadkowo wygenerowany ciąg znaków.
- W menu aparatu hasło do sieci bezprzewodowej jest zakryte gwiazdkami (*).
- Dodano obsługę szyfrowanych połączeń Bluetooth. Wymusiło to reset ustawień parowania w aparacie.
- Usunięto niewymienione szczegółowo drobne błędy.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.











Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Jakby ktoś był nieświadomy i chciał to kupić - to jest kopia Panasonica LX100 II tylko 2x droższa. Ta sama matryca i obiektyw. Jakość zdjęć słabsza niż smartfon. Wiem, bo miałem LXa.
Jakość zdjęć słabsza niż smartfon? Hahaha, kolega jak widać nadal na wysokim diapazonie... BTW - jakim cudem Leica może być dwa razy droższa od aparatu, który nie istnieje, ergo nie jest oferowany? No i D-LUX8 to nie jest LX100II, lecz co najmniej LX100II+++.
'mason 24 maja 2024, 13:01
Posiadałem przez 1,5 roku prawie to samo czyli LX100 II. Kosztował mnie nowy 3000zł, sprzedałem za 2600 :-). Bardzo dobrze wspominam. Kurzu nie wciągał ale dbałem o niego.'
Panasonica LX 100 II nie mozna kupic nowego
Ta leica wyceniona jak kazdy wynalazek z tym logo ale aparat sam w sobie jest solidny
Aczkolwiek jakbym dzisiaj szukal kompakta to pewnie by padlo na canona v1
@JarekB
Ty na haloperydolu :D
Mam kilka tysięcy zdjęć z LXa i różnych smartfonów i mam porównanie. Właśnie dlatego sprzedałem go i przeszedłem na pełną klatkę, bo Samsung S23U robił lepsze zdjęcia. Był za to w miarę kompaktowy, przyjemny w obsłudze i dawał frajdę z robienia zdjęć.
Leica kosztuje ponad 7k a tamten kupiłem nowy za 3k pod koniec 2020. Więc obecnie pewnie by kosztował koło 4k.
Jakość dupy nie urywa - link
@Bradford
LX100 II jest kompaktowy i bardzo przyjemny w obsłudze więc pewnie ta Leica również. Bardzo mi odpowiadało rozmieszczenie przycisków i pokręteł i lepiej leżał w dłoni niż kompakty typu RX100/G7x. Na tym zalety się kończyły.
No i trzeba się było obchodzić jak z jajkiem, bo znany był problem zasysania kurzu do obiektywu.
Wspominam dobrze ale w dziedzinie kompaktowości wygryzł go smartfon a jakości FF.
Podsumowując - to bardzo leciwa technologia i mocno odgrzewany kotlet w cenie porządnego korpusu pełnoklatkowego. Może i kompaktowy ale kosztem niskiej jakości zdjęć. Lepiej poczekać na zapowiadanego Canona V3. Coś też plotki wspominają o RX100 VIII.
'smartfon o jakości FF'
'Mam kilka tysięcy zdjęć z LXa i różnych smartfonów i mam porównanie.'
Jeszcze jeden, jeszcze jeden!