Jak widzę szeroki kąt 24mm i max 8-10 MPix nie jest już dla żadnego producenta priorytetem? Lumix LX-3 pozostanie oberżniętą gałęzią fotograficznej ewolucji? A szkoda...

canon g11 28mm 10mpix

LarsikOwen - a Ricoh GX100? - 24mm, 10 mp; samsung WB500 24mm, 10 Mp; Sony WX1 - 24mm, 10 Mp. coś więc jeszcze jest. Bardziej osłabia mnie ta idiotyczna nowa moda na ekrany dotykowe. Jakoś nie jestem w stanie traktować takich aparatów poważnie. Dotyczy to również lustrzanek, jeśli w nich też zaimplementują to kretyństwo.

Winston - 24mm a 28 mm to baaardzo duża różnica.

14MPix.... w kompakcie.... przecież to jawne kpienie z inteligencji klientów... ludzi i istot myślących... takie upakowanie do nieczego dobrego nie prowadzi - chyba że celowo by nie robić zbyt wielkiej konkurencji lustrzankom...

jackie, dotykowy LCD, to nie musi być kretyństwo. Jeżeli podniesie ergonomię, to jestem za. Wszystko zależy od oprogramowania a owe można zrobić lepiej lub gorzej. Porownaj sobie wygodę obslugi smartfona z Windows Mobile do Apple Iphone. Jest różnica w ergonomii? To porównaj sobie jeszcze jakiegoś smartfona z Windows Mobile ale bez dotykowego LCD do Apple Iphone. Nadal twierdzisz że to kretyństwo, które nie ma zastosowania w urządzeniach do fotografii??

Zawsze można stworzyć dodatkowy przycisk dla purystów pt. "Lock Touch Screen".

Kyniek, ja dzisiaj wystawiam moją lustrzankę od jednej złotówki. Ma tylko 12 Mpix. Telefony ją dogoniły a kompakty pobiły :-(

Teraz " u cioci na imieninach" będzie się można licytowć przekątną wyświetlacza a nie długością ogniskowej :)

12 MP wystarczy Ci do robienia zdjęć i powiększeń do A3, chociaz widzialem wieksze powiększenia z 12MP i tez bylo dobrze, nikon d700 ma 12mp a czego mu brakuje ? tak naprawdę matryca wieksza niż 12-15 MP rzadko komu jest potrzebna, a jak juz to tylko w fotografii profesjonalnej i tez w wiekszosci zastosowan wystarczyloby 12-15 mp...

@ciekawus - ekran dotykowy to imo chwyt marketingowy. Wiem, bo sam na to poleciałem kupując komórkę. Teraz z obsługą telefonu "na czuja" jest utrudniony problem - nie obsłużysz jej bez patrzenia.

Widziałem te i-Apple-wszystko i nie powiem bardzo ładnie to się prezentuje, tylko jak zmienić np, odtwarzany katalog mp3, nawet kiedy wiem, że ten o którym myśle to jest piąty w kolejności za tym co teraz leci? - muszę wyjąć i popatrzeć. A może jade w tedy na rowerze i nie chce patrzeć na nic innego jak na to co mam przed sobą??? A może zachciało mi się zmienić akurat wtedy kiedy od jakiegoś czasu idzie za mną jakś dres i tylko czeka aż coś ciekawego wyciągne z kieszeni???

Poza tym niektórzy mają taki fetysz, że zwyczajnie nie lubią widzieć paluchów na ekranie :)

IMO kiedy już wszystko zostanie "wyłożone" ekranami dotykowymi, po pewnym czasie nastąpi powrót do starych dobrych wystających przycisków :)
Na razie to jest w formie istnego szału i pogoni za jak największą przekątną ekranu - bo co szkodzi zrobić ekran dotykowy i jednocześne zostawić przyciski??? - tylko pogoń za nowością, a jak wiadomo "lepsze"' wrogiem dobrego...

A no właśnie, jak dla mnie wygoda obsługi to właśnie wystające przyciski, które można obsłużyć bez patrzenia na nie, a nie wiecznie "wypalcowany" bajer - ekran dotykowy.
Poza tym, a propos ekranu, zamiast pogoni za jak największą przekątną, wolałbym dobrą rozdzielczość i świetne powłoki antyodblaskowe. Na ekranie 2,5 cala o dobrych parametrach też wszystko widać.
Ciekawe co będzie kolejną modą - najpierw ilość Mp, potem krotność zooma, następnie super-hiper wysokie iso kosztem niskiego, ekrany dotykowe. Pomijam już bzdety typu wykrywanie twarzy, czy wyzwalanie migawki uśmiechem, bo to już żenujące maksymalnie. Jeszcze trochę i wstyd będzie mieć jakikolwiek nowy aparat :).

Tak więc, jakie nowe, oczywiście nieeeesamowicie przydatne ficzery przewidujecie? Ja obstawiam PS-a zaimplementowanego w aparacie i obsługiwanego czipem umieszczonym w mózgu użytkownika :D.
Jeszcze trochę i okaże się, że inaczej nie da się zdjęcia zrobić.

niedługo wszystko będzie zależało od tego na co stać rodziców tuż po narodzinach dziecka, wtedy będą wstrzykiwane implanty bankomatowe, fotograficzne, multijęzykowe, jak rodzice biedni to będziesz miał tylko 30mp. dr 15EV. iso uzyteczne tylko 256000

ciekawus - tak, o ile ekran dotykowy jest "bonusem" obok normalnych przycisków. A tutaj wykosili wszystkie guziczki...
Porównanie do iphona jest o tyle nietrafione, że w zestawieniu ze zwykłym telefonem (posiadającym około 15 klawiszy czyli podobnie jak lustrzanka) iphone jest dużo mniej wygodny.

czym innym jest telefon gdzie szybkość jest ważna ale bez przesady
w lustrzance takie rozwiązanie jest nie do pomyslenia, zauwazcie ze wyszedl Canon G11
ma pokrętła, nie tylko guziki i mniejszą matrycę od g10, do tego ostatnie ricohy, sigmy dp
ekrany dotykowe będą brylować w skrajnie amatorskich mydelniczkach.

@Kyniek

To nie kpienie, producenci tego typu wynalazkow dobrze wiedza ze ich nabywcy nie maja pojecia o fotografii (od strony sprzetowej jak i praktycznej). Bezmyslnie trzaskaja fotki i w ciagu godziny zapelniaja karte 16 giga :) U mnie w pracy ludzie (Anglicy) nie rozumieja tego ze wiecej mp nie oznacza lepszego aparatu. A jedna mi powiedziala ze jej telefon ma 12 mp tak jak moj D90 wiec jaki jest sens kupowania duzej, drogiej i niewygodnej lustrzanki... Z ludzmi ktorzy kupia tego samsunga nie wolno bron Boze dyskutowac o fotografii...jak i z ludzmi robiacymi zdjecia telefonem...