Fajne... Ja znowu zapomniałem :/

Niesamowite. Zaluje, ze nie bylo mnie w Polsce bo sam bym zapolowal

Ja wykonałem 1020 zdjęć po 7 sekund i nic :( Warszawa Bródno

Piękne zdjęcia i niesamowity fuks. Ja zrobiłem kilkanaście ekspozycji 60s i zarejestrowałem 7 sztuk ale żadna nie była nawet w 10% tak spektakularna jak te powyżej. Gratulacje.

Ja niestety także nic nie ustrzeliłem ale to jeszcze nie koniec :)

Jak widać szczęście i zapal najważniejsze . Sprzęt to sprawa drugoplanowa.

Gratuluję pasji. Wierzę, że jest to cenne ujęcie, choć mnie to raczej nie zachwyca, ale wiadomo: każdy ma swoje zamiłowania ;-) Pozdrawiam ;-)

ja też wczoraj próbowałem ale nic się nie złowiło :) ale autorowi fotek powyżej pogratulować szczęśliwego trafu :)

Ja miałem pecha, w miejscu, które wybrałem na obserwację w okolicach godziny 23-ej zebrała się mgła... Jedyne co mam to kilka przelatujących kosmicznych śmieci i samolot. ;]

Kilka takich bolidów udało mi się zaobserwować wczoraj, niesamowity widok :)

swietne te zdjecia powyzej :)
na drugim jeszcze chyba jakis satelita przecial to co zostalo z meteorze:)

Witam wszystkich bo jestem tutaj nowy. Właśnie ustawiałem aparat i zrobiło się jaśniej. Spojrzałem w niebo i zdążyłem zobaczyć bardzo jasny bolid i jasny ślad utrzymujący się chyba ponad 5 sek. Chyba to było to. Miejsce: Gniezno, czas: ok 23:00. Dalsze ponad 120 zdjęć po 30 sek ISO 3200 F 3,5 nic konkretnego.

mnie sie udalo

ale i tak zazdroszczę fotki :D

Gratuluję zdjęcia! świetne. Idealnie złapane.
Mi też się udało naświetlić, ale nie takie efektowne. Pozwolę się tutaj zareklamować, bo relację z dzisiejszej nocy mam na blogu: link

w jakąś noc będzie je jeszcze widać ?

Tez wczoraj probowalem po raz pierwszy swych sil w tym temacie.. Zjawisk widzialem na wlasne oczy tej nocy mnostwo, ale przypominalo mi to raczej fotografowanie blyskawic :) Niemniej jednak w koncu "cos" zlapalem i to trzy razy pod rzad. f/4.5 , iso 800, ekspozycje po okolo 45-50 sekund.

gdania duzo a linkow to fot juz nie tak duzo;> pochwalcie sie co udalo sie Wam zrobcic, ja dzis do pracy biore sprzet, moze pogoda i szczescie dopisza;>

Ja złapałem wczoraj 6 sztuk. Pokazywać nie będę, bo przy tym powyżej nie wypada :)
Dzisiaj też warto wystawić aparat. Dzień po maksimum Perseidy wciąż nieźle latają.

Dzisiaj obawiam się zachmurzenie nie pozwoli, przynajmniej u mnie.

To musiał być piękny bolid. Widziałem w życiu tylko dwa o jasności podobnej do opisywanej, niezapomniany widok.

U mnie (przy granicy zachodniej) chmury skutecznie zasłoniły wszystko. Dziś mam to samo...

u mnie też nic, a spałem tylko 3,4 h (przed pracą) To nie koniec :) jeszcze trafię swój ułamek sekundy :D

Pozdrawiam

ja chyba jakiś dziwny jestem ale niczego ciekawego w jasnej kresce na czarnym tle nie widzę...

a ja focilem w pracy :), bylo duzo jasnych bolidow:), co dziwne 2 razy mialem je w kadrze lecz nie zarejestrowaly sie na zdjeciu - o co chodzi?
mam tylko takie link
4h z glowa zadarta ku gorze, widzialem kilkanascie rozblyskow, i tylez samo satelitow.
szkoda ze 2 razy nie zarejestrowalo mi silnych rozblyskow...

link

tam "cos" weszlo w link i nie dziala.

Gratulacje dla Pana Janusza!

kurdeniewiemco, meteory, które są jasne dla naszego oka wcale nie są jasne dla aparatu. Perseidy są bardzo szybkie i żeby się naświetlić muszą być naprawdę jasne.

Fajne kreski. Pasjonuje mnie to mniej więcej tak jak Curling, ale podziwiam za wytrwałość ;-)

Euzebiusz, jak Cię nie interesuje i nie masz nic do napisania, to nie pisz. Tak będzie lepiej.

Arku, ale ja wyrażam swoją aprobatę dla każdej pasji. Podobają mi się kreski. Powaga. Tyle, że samemu nie chciałoby mi się ich łapać. Ale chętnie pooglądam.

PS. Zresztą curling też się fajnie ogląda.

widziałem bydlaka :) jechałem akurat rowerem gdy nagle coś błysnęło, odruchowo spojrzałem w niebo i zobaczyłem dorodną smugę, która jeszcze przez dłuższy czas była widoczna. Zjawisko miało miejsce o 22:59. O godz. 00:56 też coś większego poleciało na południowym krańcu nieba (obserwowane z okolic Poznania), ale nie było aż tak spektakularne jak to na zdjęciach.

też widziałem, ale było takich koło 8 przez całą noc, szkoda tylko, że najlepsze widoki były w godzinach 22-24, bo potem do 5 niewiele się działo.

zauważyłem na zdjęciach, że niektóre z meteorów mają wyraźnie zielony kolor, z czego to wynika?

link

Witam
Zdjęcie wykonałem w Choczu/k.Kalisza w nocy 12/13.08.2010 około godziny 23.00
Aparat Nikon D5000 + 18-55VR
D5000 obiektyw 18 mm f/4 ISO 1600 czas ekspozycji 30 sekund

logitech55, to jest to co pan Janusz Kowalski złapał.

Też mam ten ślad co pan Janusz Kowalski po meteorycie chociaż mniejszy (nawet na 6 zdjęciach unosi się jak by jakaś mgiełka lub chmurka)

A mi sie udało dzisiaj lekko po północy:

Slad zostal na około 3s ale aparat akurat robil naswietlenie i nie widac tego.

Zdjecie tutaj:

link

Dane w EXIF, wyciety fragment klatki.

sp4ubw
SUPER.... :)

:) Wreszcie w Szczecinie czyste niebo ...
Ustawiłem soniaka o 3:00 na strychu. Może do rana coś zarejestruje :)
Poprzednie dwie noce były fatalne-pochmurne i dżdżyste
Taka zwyczajna ironia losu, przynajmniej od 2 lat :(
Podobnie jak z kumulacją w LOTTO :P

A ja wracalem do domu i przypomnialem sobie o zjawisku. Zdjecie zrobione przy drodze, wies Kozince niedaleko Bialegostoku. Przyznam sie, ze nie jestem cierpliwy i robilem zdjecia raptem 15 minut. :) W tym czasie zaobserwowalem okolo 10 zjawisk, to bylo najsilniejsze.

(przepraszam za brak ogonkow)

logitech55, gratulacje! Złapałeś to samo zjawisko. Możesz przesłać oryginał na adres redakcji? Przekazałbym to do Pracowni Komet i Meteorów do analizy. Jeśli oczywiście wyrażasz zgodę.

sp4ubw, zjawisko śliczne, ale przesadziłeś trochę z obróbką. Niebo jest ciemne,
ale meteor całkowicie przepalony.

Witam! Zdjęcie które redakcja umieściła w powyższej notce wykonałem jako mniej więcej 15-ste tego wieczoru. Zacząłem fotografować ok. 10 minut przed pojawieniem się tego bolidu na niebie. Dla ciekawości mogę jeszcze dodać iż była to moja pierwsza przygoda z tego typu zdjęciami :) Traf i niesamowite szczęście, szczególnie iż ustawienia zestawu były mocno eksperymentalne... Pozdrawiam! ps. zacznę chyba grać w lotto ;)

Arek, w linku wrzucam zdjecie bez obrobki. Ten spadajacy kawalek byl zwyczajnie zbyt jasny, stad przepalenie, ekspozycja wynosila 15s, a ISO 1600.

link

No faktycznie, wygląda podobnie :)

sp4ubw, Twój też był bardzo jasny. Obejrzałem EXIF-a, Przy 17 mm i f/7.1 to musiało być niezłe smoczysko, że się załapało. Możesz podesłać na adres redakcji oryginalną fotkę? Przekażę ją do PKiM-u do analizy. Jestem pewien, że jakaś stacja bolidowa je złapała. Z której godziny to zjawisko? Data i czas w EXIFie są poprawne?

Sa przesuniete o 78s do tylu, przed chwila sprawdzilem. Wyslanie zdjecia w mailu jest niemozliwe - przekroczony limit wielkosci poczty :)

Wyslalem na swoj serwer i podrzucilem linki.

Bardzo dziękuję za wszystkie zdjęcia!

Jeszcze ja ! :)
link
link
ktoś to umie to fachowo ocenić ? ISO trochę wysokie, ale dwa na jednym zdjęciu to chyba już coś :)

Bardzo ładne ujęcie. Faktycznie są dwa śliczne Perseidy.

Mam 12 zjawisk (2 z nocy 11/12.08 - Warszawa śródmieście, reszta 12/13.08 pod Warszawą) na 16 fotkach, bo kilka na dwóch pod rząd (nie liczę kilku samolotów). Zdjęcia z dwóch kompaktów, f2.8, 15s, więc szumy spore, ale widać wyraźnie. Byłoby więcej, ale ilość pechów dobiła (problem z dojazdem, przypadkowe wyłączenie prądu + wyładowana bateria, potem pogoda). Warszawa i okolice. Mogłyby się przydać do czegoś? Jeśli tak, to podeślę/zlinkuję, proszę napisać co dodać poza współrzędnymi geograficznymi.

Przyda się wszystko. Proszę na adres redakcji wysłać linki, współrzędne i informacje o czasie zjawisk.

Popełniłem kiedyś takie foty Perseidów :
link

link

Fotopentax