Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Test aparatu

Samsung Galaxy S7 - test aparatu

24 czerwca 2016
Maciej Latałło Komentarze: 53
Komentarze czytelników (53)
  1. deel77
    deel77 24 czerwca 2016, 18:55

    Sam nie wiem .... miałem kupować tego nowego hasela za 8000 euro, a teraz to nie wiem :)

  2. 24 czerwca 2016, 19:42

    LG G4 i Nokia 808 to jedyne smartfony z przyzwoitymi aparatami cyfrowymi w przystępnej cenie !

  3. krsto
    krsto 24 czerwca 2016, 19:43

    Jeżeli zakres tonalny to 7.2 bity, to po co 10-bit RAW? Nie wystarczy 8? Pozostałe dwa to nie jest tylko szum o jakimś określonym rozkładzie?
    Nie dotyczy tylko tego testu, bo np. w matrycach APS-C wychodzi

  4. krsto
    krsto 24 czerwca 2016, 19:45

    ... 8.5 bitów zakresu, a RAW 14 bit, a niektórzy jeszcze marudzą, że nie 16. Po co?

  5. Posłaniecprawdy
    Posłaniecprawdy 24 czerwca 2016, 20:35

    Czy to są żarty?
    D5 nieprzetestowany, D500 nieprzetestowany.
    To samo z N 200-500 f/5.6, C 200-400 f/4, stałymi supertele N/C 300-600mm, szkła Sony nieruszone, ale lepiej jest testować smartfony...

  6. corckie
    corckie 24 czerwca 2016, 20:38

    Nie wiem, może jestem dziwny, ale jak dla mnie to S7 pozamiatał G4, który po prostu w każdej kategorii cieniował. JPEG z G4 zadowoli do oglądania na ekranie telefonu i na tym w zasadzie koniec. Z S7 można już trochę powalczyć jak na mój gust - optyka nie notuje żadnej wtopy, a matryca jak na swój mikroskopijny rozmiar jakoś sobie radzi.

  7. Z_photo
    Z_photo 24 czerwca 2016, 21:02

    "Ogniwo pozwala na dwa dni oszczędnego użytkowania urządzenia. Przy częstym korzystaniu z funkcji multimedialnych, transmisji danych, bateria może się rozładować nawet po kilku godzinach."

    To ja dziękuję.
    Posiadany telefon komórkowy ładuję co 7-10 dni, a użytkowanie aparatu cyfrowego nie przysparza mi stresu co do jego zasilania.

  8. kubsztal
    kubsztal 24 czerwca 2016, 21:09

    Dobrze, że już nie muszę włazić na pecelaba... Optyczni, kło wadis?

  9. 24 czerwca 2016, 21:29

    corckie
    wspolczje wady wzroku to najgorsze co mogloby mnie spotkać zdjęcia z S7 to ladne kolorowe zdjęcia pozbawione szumow ale niestety papka !

  10. krzyber
    krzyber 24 czerwca 2016, 21:33

    Proszę o test Panasonic Lumix DMC-GX80.
    Pozdrawiam.

  11. Soniak10
    Soniak10 24 czerwca 2016, 22:36

    Jakoś w całym teście nie doszukałem się wzmianki o klawiszologii: które funkcje są "wyciągnięte na przyciski", czy poszczególnym przyciskom można przypisywać własne funkcje itd., itp.? No i czy grip jest dobrze wyprofilowany, czy dobrze leży w dłoni itd?

  12. Arek
    Arek 24 czerwca 2016, 22:38

    Posłaniecprawdy - o N200-500 proszę Nikona od kwietnia. Wczoraj się dowiedziałem, że jeszcze poczekam.... do końca wakacji.

  13. krzysztoff77
    krzysztoff77 24 czerwca 2016, 22:52

    Gdzie powstało zdjęcie nr 3 i 4? Ładna okolica.

  14. zbitooko
    zbitooko 24 czerwca 2016, 23:25

    krzysztoff77

    To chyba Kielce...

  15. pm.m
    pm.m 25 czerwca 2016, 00:04

    A ja bardzo dziękuję za ten test, bo do tej pory chyba nie było żadnego rzeczowego porównania optyki i matrycy z telefonów do aparatów. Czyli jednak aż tak różowo nie jest i "bezkompromisowy smartfon fotograficzny", który "ma się zawsze przy sobie" w rzeczywistości jest kompromisem.
    Nie mam nic przeciw smartfonom, ale kłamstwem jest, że można zastąpić wyspecjalizowane urządzenie taką kieszonkową hybrydą o dość jednak ułomnej ergonomii (w fotografowaniu). Sukces "jakości zdjęć mobilnych" polega głównie na ich programowym kolorowaniu, przesycaniu, prostowaniu i wyostrzaniu do bólu (co widać, ale nikt tego nie mierzył). Zresztą współczesne kompakty również idą również tą drogą.
    Ja myślę, że tak na prawdę sukcesu mobilnej fotografii należy jednak doszukiwać się w cenie (i modzie). Smartfona każdy (kto chce) ma. A aparaty o przyzwoitej jakości zdjęć kosztują - i to dużo. Poza tym z aparatu te zdjęcia trzeba gdzieś skopiować. A tu... lecą w świat. Tyle, że co po nich zostanie? Mam wrażenie, że nic, bo telefon za 2 lata padnie.

  16. focjusz
    focjusz 25 czerwca 2016, 01:22

    @pm.m sukces mobilnej fotografi to przedewszystkim poręczność. Od kilku lat można już przynieść utrwalone w ten sposób wspomnienia (a w dobrych warunkach o wiele więcej ) nie nosząc żadnego dodatkowego sprzętu. No bo smartphona nikt już nie uważa za coś dodatkowego o czym pamiętać musielibyśmy tylko z obowiązku - prawda ?

  17. wzrokowiec
    wzrokowiec 25 czerwca 2016, 01:28

    @focjusz
    To ja znam chyba inną definicję słowa "poręczność":

    "poręczny - dostosowany do kształtu ręki i wygodny w użyciu".

    Dla mnie smartfon jest cholernie nieporęczny.

  18. focjusz
    focjusz 25 czerwca 2016, 01:29

    A test możliwości fotograficznych smartphona bez uwzględnienia automatyki i funkcji dodatkowych - to z całym szacunkiem taki trochę pseudo albo delikatniej - mało użyteczny test.
    Już przy lustrzankach EL w zasadzie najważniejsza była funkcjonalność i poprawność działania w różnych warunkach trybu AUTO.
    No ale powiedzmy że tam co 10 użytkownik jednak próbował używać innych trybów.
    W smartphonach fotografujących w RAW i manualu jest pewnie 1 na 10 000
    dlatego taki Apple do tej pory nie udostępniał nawet takiej możliwości
    W związku z tym należy przyjąć do wiadomośći że kryteria oceny ich aparatów powinny być nieco mniej "fizyczne"

  19. wzrokowiec
    wzrokowiec 25 czerwca 2016, 01:29

    Może miałeś na myśli "podręczny"?

  20. fotopstryk
    fotopstryk 25 czerwca 2016, 08:16

    @ "niebiesko-zielonkawy zafarb na LCD, gdy patrzymy pod kątem"

    Moze i patrzyliscie pod katem, ale zdecydowanie nie na LCD.

  21. sektoid
    sektoid 25 czerwca 2016, 10:18

    Komercha powoli zabija fajny kiedyś portal.

  22. Arek
    Arek 25 czerwca 2016, 10:21

    sektoid - a gdzie widzisz komerchę w rzetelnie przeprowadzonym teście?

  23. pmazur
    pmazur 25 czerwca 2016, 10:48

    Nikon Dxxxxx nieprzetestowany? - nic dziwnego - trzeba poczekać aż użytkownicy wyłapią wszystkie wpadki a serwis naprawi...i do testów przyjdzie sztuka z ukrytą czarną/żółtą kropką ;-)

  24. szuu
    szuu 25 czerwca 2016, 11:47

    nikt nie korzysta z rawów i manuala bo w dzisiejszych telefonach ich sens jest prawie żaden - skoro to tylko 10 bitów to raw nie zwiększa zakresu dynamicznego, a i przy stałej przesłonie i niewielkim zakresie użytecznych iso cóż można tam ręcznie ustawić - wystarcza prosta kompensacja ekspozycji.

    ale... komu to tak naprawdę przeszkadza? przez większość historii fotografii ludzie robili zdjęcia aparatami gorszymi niż dzisiejsze telefony i byli szczęśliwi.
    aha - i nie korzystail z rawów a manual był przekleństwem.

  25. Husani
    Husani 25 czerwca 2016, 12:17

    Teraz widać ile jeszcze telefonom brakuje (nawet tym premium) by w możliwościach fotograficznych dorównać nawet najprostszym kompaktów. Przy okazji chciałbym teraz zobaczyć miny tych, którzy twierdzili, że telefony wyprzedziły aparaty kompaktowe. Z testu wyraźnie widać, że aparat w tym telefonie to jakiś żart.

  26. maciej.latallo
    maciej.latallo 25 czerwca 2016, 12:37

    @krzysztoff77: tak, to Kielce, Sienkiewka i Planty.

    "o N200-500 proszę Nikona od kwietnia. Wczoraj się dowiedziałem, że jeszcze poczekam.... do końca wakacji. "

    - z D5 to samo ;)

  27. +tof
    +tof 25 czerwca 2016, 15:41

    @maciej.latallo : wszystko rozumiem, ale nie pojmuję czemu dla pewnych produktów, przy istniejących problemach nie ma statusu: W OCZEKIWANIU
    Przecież to technicznie w spisie obiektywów i aparatów żaden problem. Wystarczy nawet zmiana koloru nazwy produktu.

    Z drugiej strony istnieją na rynku produkty IKONICZNE, których po prostu nie wypada nie poddać testom, bo w przeciwnym przypadku portal robi się trochę kpiną samego siebie. Czymś takim będzie nie wydany, a już "osławiony" Canon 5D mark IV.
    Ale moim prywatnym zdaniem do tej grupy zalicza się też np. Olympus 50-150 pro, choćby z tego powodu, że dla tej firmy w tym zakresie obiektyw jest właściwie jeden. Takich przykładów nie tak kulawych jak mój czytelnicy znajdą pewnie dużo więcej.
    Tego typu polityka zniechęca do zaglądania na optyczne częściej niż raz na miesiąc (kwartał). Bo przecież o danym "aktualnie panującym" sprzęcie wszyscy inni napisali już wszystko i czytelnik szuka na optycznych tylko potwierdzenia tego co poznał już wcześniej i gdzie indziej.
    Pewne plany portalu powinny być czytelnikom znane, albo ewidentnie spodziewane. Tyle, że do nas, czytelników żadna informacja zwrotna ze strony redakcji nie dochodzi.
    Mnie osobiście tutaj na portal najbardziej ciągnie astronomia i możliwość literackiego wyżycia, ale innych???

  28. Wacław Ś.
    Wacław Ś. 25 czerwca 2016, 22:57

    @Husani
    Trudno wymagać, by smartfon robił zdjęcia jak kompakt za 1000 zł. Ale jeżeli obejrzysz sobie papkę z najtańszych aparatów po 200-300 zł., która dopiero po przeskalowaniu do 5-6 MP przestaje wyglądać jak akwarela albo malowidło z ziarenek piasku, to pod względem jakości obrazka S7 z całą pewnością będzie górą.

  29. rasterus
    rasterus 26 czerwca 2016, 00:00

    @kojut - nie są warte 1000 zł. Czy Sigma dopłaca np do 19 F2.8 DN A? Obiektyw kosztuje 699 zł. Czyli wg Ciebie Sigma za sam AF dopłaca 301 zł.

  30. kubsztal
    kubsztal 26 czerwca 2016, 00:56

    "Najlepszy aparat to ten, który masz przy sobie". Zrobiłem dzieciakowi kilka zajefajnych zdjęć smarkofonem, których nie miałbym absolutnie najmniejszych szans zrobić czymkolwiek innym z tego prostego powdu, że nie mogłem w danej chwili mieć tego czegoś innego przy sobie. Nikt przy zdrowych zmysłach nie będzie latał z jakimkolwiek aparatem przez cały dzień (w przeciwieństwie do smarka w kieszeni lub tego na zęby ;) bo i może raz na tydzień, miesiąc tudzież, uda się coś tam ustrzelić. Oczywistym więc jest, że nie o jakość obrazu tutaj chodzi tylko o możliwość uchwycenia chwili. I smarki tę możliwość dają tam, gdzie do tej pory jej nie było. Więc przestańcie drodzy komentujący porównywać je do czegokolwiek innego, z definicji służącego do robienia zdjęć, bo sensu żadnego w tym nie ma. A że wkurza mnie widok smarka na głównej Optycznych? No wkurza, bo nie po to tutaj wchodzę - jakość zdjęć wypluwanych przez telefony jest jedną z ostatnich rzeczy, które mnie obchodzą przy wyborze tegoż. Arek ma rację - test jest super rzetelnie przeprowadzony. Tylko po co?

  31. Lipen
    Lipen 26 czerwca 2016, 08:56

    Tak, tylko, że testujemy tutaj właśnie jakość, a nie możliwość uchwycenia chwili.
    A jakość wypada dosyć blado w porównaniu ze sprzętem fotograficznym. Ale jak na telefon to całkiem, całkiem. Zależy od kontekstu. Bo to 2 różne klasy sprzętu.
    Pewnie można skonstruować telefon z bardzo dobrym aparatem, wpakować większą matrycę itp. Tylko po co? Raczej nie kupuje się telefonu do robienia zdjęć, choć wielu pewnie tak robi. Ale to zupełnie inna bajka.

  32. veaver
    veaver 26 czerwca 2016, 12:50

    Właśnie tego nie rozumiem, w 2010 r. dało się włożyć dobrą matrycę (1/1.83) do Nokii N8, a 6 lat później, mimo postępu technologicznego jest gorzej.
    W ramach eksperymentu, zrobiłem kiedyś zdjęcia zegarka który noszę na ręce topowymi smartfonami jakie udało mi się "pomacać" w sklepie. Szczegółowość zdjęć była zauważalnie gorsza niż w staruszce N8. Tam gdzie starym telefonem udało się uwidocznić np. otwór w osi wskazówek, nowe pokazywały (przy złapanej ostrości) artefakty kompresji, tylko interpolowane do większej ilości pikseli. Dla mnie było to dużym zaskoczeniem i rozczarowaniem-mówimy o sprzęcie za 2-3 tys złotych.

  33. sektoid
    sektoid 26 czerwca 2016, 12:55

    @Arek. Sam fakt testu telefonu.

  34. Canson
    Canson 26 czerwca 2016, 13:40

    Lg G2 ma już lepszy aparat od s7. A lg g4 to pogromca wszystkich kompaktów z dużym powiekszeniem optycznym. Mój panasonic fz72 robi duuuużo gorsze zdjęcia od tego g4.

  35. krsto
    krsto 26 czerwca 2016, 13:46

    @veaver, "matrycę (1/1.83) do Nokii N8, a 6 lat później, mimo postępu technologicznego jest gorzej" - może dlatego, że ta N8 jest ponad 1.5 raza grubsza? Zobacz, jak optyka tam wystaje. Teraz w modzie są cieniutkie telefony i podejrzewam, że przy takich odległościach zniekształcenia na krawędziach większej matrycy byłyby nie do skorygowania.

    Co mi się bardzo podoba w tych małych matrycach to to, że pracują praktycznie w limicie dyfrakcyjnym optyki - odpada mora i nie trzeba demozaikować (chociaż i tak to robią, a potem wyostrzają mocno).

    Co do zakresu tonalnego, to *na jednostkę powierzchni* te małe matryce biją niektóre FF na łeb. Na przykład w teście Nikona D750 zakres wyszedł 9.3 bita, ale tam piksel ma ponad 17 razy większą powierzchnię od tego tutaj. Gdyby więc do tych 7.2 bita dodać te 4 bity (16x, przez skalowanie), wychodzi 11.2 bit.
    Ktoś niedługo wpadnie na pomysł zrobienia w tej technologii matrycę APS-C albo FF i sprzętowego skalowania (żeby zrobić zadość malkontentom albo żeby móc wykorzystać starą elektronikę w aparacie), i to będzie hit.

    Byłbym wdzięczny, gdyby ktoś oświecił mnie w sprawie tego zakresu tonalnego vs. głębia RAW-ów - czy to tylko marketing, czy jest jakiś fizyczny/matematyczny sens dużo głębszych RAW-ów niż faktyczna liczba możliwych do zarejestrowania tonów?

  36. Caleb
    Caleb 26 czerwca 2016, 19:06

    Dzięki za test.

    To bardzo użyteczne testować smartfony, bo okazuje się, że faktycznie są lepsze niż tanie "małpki".

    Sam mam Nikona AW120 i iPhone'a 6S. Z telefonu zdjęcia wychodzę dużo ładniejsze - lepsze kolory, lepsza ostrość, lepszy kontrast.
    Oczywiście Nikona największą zaletą jest wodoodporność, ale kupiony został również, żeby spełniać założenie małego aparatu, gdy waga na szyi ma znaczenie. W chwili obecnej większość czasu leży w szufladzie... Powiedzmy, że Nikon ma przewagę z zoomem optycznym, ale z takiej małej matrycy i tak małej GO się nie uzyska.

    Czekam na więcej testów smartfonów z dobrymi aparatami. Fajnie by było gdybyście byli w stanie porównać z iPhone'em.

  37. voyager100
    voyager100 26 czerwca 2016, 19:26

    Jeszcze kilka takich testów i zastanawiam się czy na kolejną rocznicę ktoś poza pracownikami Samsunga wogóle złoży Wam życzenia.


    Dla mnie jakość zdjęć zdecydowanie poniżej mojego pierwszego kompakta z 2005 roku Canon A620 czyli z przed 11 lat.

    Uczciwie dla czytaczy byłoby gdybyście uczciwie porównywali jakość optyki i jakości zdjęć lub założyli po prostu kategorię aparaty w telefonach i oceniali tylko w tej kategorii lub napisali test sponsorowany w tytule.



  38. szuu
    szuu 27 czerwca 2016, 11:43

    krsto - sRGB (pliki jpeg i większość ekranów) koduje poziomy jasności optymalnie pod względem percepcyjnym (im jaśniej tym większe różnice jasności są dla człowieka nierozróżnialne, wikipedia: korekcja gamma), natomiast raw zapisuje zmierzone wartości liniowo bo taki jest odczyt z matrycy.
    subiektywnie, rawy "marnują" większość kombinacji na zapis nie różniących się od siebie jasności, stąd raw musi miec więcej bitów żeby nadrobić to "marnotrawstwo".

  39. krsto
    krsto 27 czerwca 2016, 12:24

    @szuu, jesteś pewien, że optyczni liczą to po korekcji gamma? W artykule o testowaniu aparatów piszą, że dane analizowane są "bez wywołania".

  40. Chris62
    Chris62 27 czerwca 2016, 12:57

    dpreview też robi review smartfonów (np ostatnio Motorola Moto X) - takie czasy idą i blady starch padł na sprzedawaczy fotograficznych małpek tym bardziej że juz są smartfony z zoomem optycznym albo podwójnym aparatem a wkrótce będą z matrycami 1/1,7"...
    Co do testu to jakość zdjeć mam lepszą ze starszego S5 (większa rozdzielczość i tryb HDR) ale nie sądzę że S5 dorówna S7 w kwestii szybkości AF podobnie jak wiele kompaktów......

  41. szuu
    szuu 27 czerwca 2016, 13:46

    w jaki sposób obliczają to optyczni to już osobna kwestia.
    ale odniesienie do "gładkich przejść tonalnych bez widocznej posteryzacji" sugeruje że chodzi o jasność subiektywną, po gammie.
    zwłaszcza że 7 bitów (jak smartfon) czy 8 bitów (jak większośc aparatów) w rawie dawałoby bardzo widoczną posteryzację w cieniach.

  42. hijax_pl
    hijax_pl 27 czerwca 2016, 21:05

    @szuu, posteryzaja w cieniach... jedno to jest liczba tonów w RAW, a drugie to kompresja JPG.

  43. szuu
    szuu 27 czerwca 2016, 22:14

    kompresja jpeg nie, bo testy są przecież robione na rawach

  44. kubsztal
    kubsztal 27 czerwca 2016, 23:37

    @Chris62
    "dpreview też robi review smartfonów (np ostatnio Motorola Moto X) - takie czasy idą"
    No właśnie chciałem wytknąć Optycznym, że reszta tego nie robi, wlazłem se na DPR i się ugryzłem w język ;) No ale wlazłem trochę dalej:
    - the-digital-picture.com - smarka ni mo;
    - photozone.de - smarka ni mo;
    - lensrentals.com - smarka wciunż ni mo (tutaj akurat nie ma się co dziwić ;)
    - dxomark.com - no som, ale akurat ich nie lubię :]
    - fotopolis.pl :D ostatni smark: Wacom Intuos - test tabletu *16*PAŹDZIERNIK*2015* -> nawet chyba oni dali se (tymczasowy) spokój z "technologiami" mobilnymi póki co? Inna kwestia, że w końcu (o dziwo) wprowadzili komenty pod artami z tego co widzę... Hmm... Czyżby 3a ich zacząć od biedy czytać?!

  45. mate
    mate 28 czerwca 2016, 10:15

    @Chris62
    " tym bardziej że juz są smartfony z zoomem optycznym albo podwójnym aparatem a wkrótce będą z matrycami 1/1,7""

    Z matrycami 1/1.7" i większymi też już są/były. Nokia 808 PureView miała matrycę 1/1.2", a jej nastepca - Lumia 1020 miała 2/3". Panasonic CM1 ma z kolei matrycę 1"
    link

  46. kubota86
    kubota86 28 czerwca 2016, 10:19

    Mało o filmowaniu a to jest bardzo mocna strona S7. W jakim innym smartfonie można sterować migawką ? Ja nie spotkałem a śledze praktycznie wszystko. Ból tyłka pro mega emce kosmicznych fotografów że jest test smartfona na tej stronie jest mistrzowsko żałosny. Czytajcie to co was interesuje a reszte po prostu omijać.

  47. pmazur
    pmazur 28 czerwca 2016, 10:32

    @kubsztal
    "jakość zdjęć wypluwanych przez telefony jest jedną z ostatnich rzeczy, które mnie obchodzą przy wyborze tegoż".

    Ooo, Kolega kupuje same topowe modele? No to tak można robić. Ale jak ktoś kupuje tel. z promocji za 1PLN to może być poważny błąd.

  48. Canson
    Canson 28 czerwca 2016, 21:06

    Telefonik od LG a robi lepsze fotki od wszystkich kompaktów pro jakie miałem.
    Jednak dobry software i stałka robią swoje.

  49. Szabla
    Szabla 29 czerwca 2016, 12:13

    Musiałeś mieć słabiutkie te kompakty pro.

  50. pawulon
    pawulon 4 lipca 2016, 23:26

    Patrze na zdjęcie przykładowe z Galaxy S7 i szczerze powiem, że nie umywają się do mojego LG G4.
    Mydło, brak szczegółów i jakaś gigantyczna aberracja - tragedia za 2x wyższą cene.

  51. Wacław Ś.
    Wacław Ś. 5 lipca 2016, 10:19

    Skąd te zachwyty nad G4? Tu jest porównanie S6, S7, jabłka 6s i G4 z którego jasno wynika, że S6 i S7 mają lepsze algorytmy przetwarzania obrazu - zdjęcia są mniej zaszumione, mają więcej szczegółów i lepszy balans bieli, bez jakiegoś szczególnego odszumiania i wyostrzania:

    link

    link

  52. Jackiller
    Jackiller 6 sierpnia 2016, 02:16

    Mam NOTE4, i mam już nim zrobionych pewnie parę tysi zdjęć w rożnych warunkach.

    Przyznam, ze na ekranie, czy projektorze nie ma różnicy w porównaniu do Lumixa LX7. Oczywiście mówię o sprzyjających warunkach pracy. W trudnych, LX7 wymiata.
    Note4 nie radzi sobie zupełnie w mocnym świetle, na tle okna itp...ale to raczej nie dziwne.
    Z drugiej strony,
    Po powrocie z wakacji z ciepłych krajów, wiele osób jest zaskoczonych, że zdjęcia które oglądają sa z telefonu. Jest ich więcej (filmów też), bo fona miałem cały czas pod ręką.
    Dla mistrzuniów używania telefonów przez 7 dni - jako argument - przesyłam moc pozdrowień i gratulacji bycia na czasie.
    W każdym razie, w tej chwili samsung z NOTE-em zamiata konkurencję.

  53. Szabla
    Szabla 6 sierpnia 2016, 20:46

    No, nie przesadzaj z tym zamiataniem.

Napisz komentarz

Komentarz można dodać po zalogowaniu.


Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.


Następny rozdział