Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Artykuły

Nowości firmy Nikon w naszych rękach

12 września 2014

2. Nikon D750


Nowości firmy Nikon w naszych rękach - Nikon D750


Niewątpliwie najważniejszą dzisiejszą nowością jest pełnoklatkowa lustrzanka oznaczona symbolem D750. Podstawowe własności nowego aparatu są następujące:

  • 24.3 MPix matryca CMOS formatu FX,
  • 51-polowy układ AF,
  • pomiar światła oparty o czujnik RGB zawierający 91000 pikseli,
  • procesor obrazu EXPEED 4,
  • brak filtra AA,
  • zakres czułości ISO 100–12800 (rozszerzalny do 50–51200),
  • tryb seryjny 6.5 kl/s (niezależnie czy w formacie FX czy DX),
  • ruchomy ekran LCD o przekątnej 3.2 cala i rozdzielczości 1.2 miliona punktów,
  • monochromatyczny wyświetlacz na górnej ściance,
  • magnezowy i uszczelniony korpus,
  • podwójne gniazdo kart SD,
  • filmowanie Full HD 1080p z prędkościami 24/25/30/50/60p,
  • wbudowany mikrofon stereofoniczny,
  • sterowanie przysłoną w trybie LifeView i filmowaniu,
  • wbudowany moduł WiFi,
  • rozmiary 139.7 x 111.8 x 78.7 mm,
  • waga 751 gramów,
  • sugerowana cena detaliczna 8999 zł.

Nowości firmy Nikon w naszych rękach - Nikon D750


----- R E K L A M A -----

PROMOCJA SONY - 50% RABATU NA OBIEKTYW!

Sony A7 IV + 50/1.8 FE

13146 zł 12722 zł


Symbol aparatu, jego cena i deklaracje producenta jasno mówią, że mamy tutaj do czynienia z modelem, który ma wypełnić lukę pomiędzy D610 i D810.

Dostajemy do ręki kompletnie od nowa zaprojektowany korpus. Producent chciał, żeby nie miał on dużych rozmiarów, przez co mocno starał się zminimalizować jego grubość. Jednocześnie starał się zapewnić bardzo dobrą ergonomię. W tym celu zmieniono profil uchwytu, który jest teraz węższy, ale bardziej wystający. Deklaracja producenta odpowiada stanowi faktycznemu. W mojej ręce D750 leżał bardzo dobrze. Głęboki uchwyt dawał świetne oparcie, a jego wysokość była prawie idealnie dobrana do mojej dłoni, przez co oparcie znajdował nawet najmniejszy palec. Zmniejszona grubość wraz z dołożonym uchylnym ekranem LCD powoduje, że elektronice matrycy zrobiło się na pewno trochę ciasno. Bardzo ciekawi nas jak producent poradził sobie z odprowadzaniem ciepła z detektora i jak wygląda sprawa szumów przy dłuższych ekspozycjach albo po dłuższym filmowaniu.

Nowości firmy Nikon w naszych rękach - Nikon D750


Jeśli chodzi o matrycę nowemu modelowi znacznie bliżej D610 niż D810. Mamy więc taką samą rozdzielczość i niewiele różniący się zakres czułości. Nowy model daje bowiem 1 EV więcej na wysokich czułościach, ale na dole zakresu ma podobne parametry. Wygląd górnej ścianki także jest zdecydowanie bliższy D610 – oba aparaty mają takie samo pokrętło trybów. Łatwo zauważalną różnicą w stosunku zarówno do D610 jak i D810 jest obecność ruchomego wyświetlacza LCD. Co więcej, jego parametry (wielkość i rozdzielczość) są takie jak w droższym modelu. Tutaj więc nowy model wypada nawet lepiej niż bardziej zaawansowany D810.

Nowości firmy Nikon w naszych rękach - Nikon D750


Właśnie zastosowanie tego wyświetlacza wymusiło na producencie zmianę i przeprojektowanie wszystkich modułów. Według firmy Nikon, nawet układy, których parametry wyglądają na pierwszy rzut oka tak samo jak we wcześniej zaprezentowanych aparatach, są od nowa zaprojektowane i przystosowane do współpracy z nowym korpusem i nowym procesorem EXPEED 4.

Kolejna rzecz, o której należy wspomnieć to nowy system autofokusa z 51 punktami pomiaru w tym z 15 krzyżowymi. Układ pracuje już od -3 EV i aż 11 jego punktów funkcjonuje do przysłony f/8.0.

Nowości firmy Nikon w naszych rękach - Nikon D750


Co ciekawe, zmiana procesora obrazu w stosunku do D610 nie spowodowała znacznej zmiany osiągów w trybie seryjnym. Liczba klatek na sekundę wzrosła bowiem z 6 do 6.5, a w buforze nadal mamy 100 zdjęć. Co jeszcze ciekawsze, przy ograniczeniu obszaru zdjęcia do trybu DX prędkość trybu seryjnego nie wzrasta.

Nowości firmy Nikon w naszych rękach - Nikon D750


Choć rękojeść D750 została wyraźnie przeprojektowana w porównaniu do D610 i D810, to mieści się w niej ten sam akumulator litowo-jonowy EN-EL15 o pojemności 1900 mAh.

Nowości firmy Nikon w naszych rękach - Nikon D750


Ważne zmiany zaszły w trybie filmowania. Dostępne jest filmowanie Full HD 1080p z prędkościami 24/25/30/50/60p, ale teraz mamy możliwość sterowania przysłoną i ekspozycją, a zmiany są bezpośrednio widoczne na LCD.

Nowości firmy Nikon w naszych rękach - Nikon D750


Z dodatkowych funkcji warto wspomnieć o wbudowanym module WiFi (oczywiście D750 może także korzystać z nadajników UT-1 i WT-5), a także o przeprojektowanych wejściach umieszczonych pod klapkami na lewej ściance aparatu. Choć w swoich prezentacjach firma Nikon zestawia nowy model z Canonem 6D, nie zdecydowała się jednak na zastosowanie modułu GPS, który konkurent posiada.

Nowości firmy Nikon w naszych rękach - Nikon D750


Sugerowana cena D750 wynosi 8999 zł. To aż 3000 zł więcej niż za D610, ale jednocześnie ponad 4000 zł mniej niż za D810. Paradoksalnie, największym konkurentem D750 może być D800, który wciąż jest w sklepach i który kosztuje dokładnie tyle samo ile D750. Z racji pojawienia się następcy, D800 pewnie będzie powoli wycofywany ze sprzedaży, a wtedy D750 może stać się bardzo interesującą propozycją szczególnie dla tych, dla których ważne są wysokie czułości. Mniej upakowany niż w D810 detektor, nie nastawiony na obsługę czułości takich jak ISO 25 i ISO 50, może dawać obraz o mniejszym poziomie szumu i wyższej dynamice niż droższy brat. Jednocześnie wciąż oferuje sporo więcej funkcji i możliwości niż D610.

Widać więc, że rynek amatorskich i półprofesjonalnych lustrzanek pełnoklatkowych ma się dobrze, a firma Nikon bez wahania prezentuje kolejne premiery w tym segmencie. Nas, jako klientów, powinno to cieszyć. Więcej modeli to większy wybór i jednocześnie większa konkurencja pomiędzy producentami.

Krótka chwila zabawy z Nikonem D750 tak przypadła nam do gustu, że już nie możemy się doczekać, kiedy w pełni funkcjonalny model trafi do testów do naszej redakcji. Będziemy starać się, aby stało się to jak najszybciej.