Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Artykuły

Nikon D810 na Islandii

29 kwietnia 2015

1. Nikon D810 w fotografii krajobrazowej i nocnej

Zawsze, gdy czeka mnie jakiś większy wyjazd, stoję przed dylematem jaki sprzęt nań zabrać. A jest w czym wybierać. W naszej redakcji uzbierało się kilka lustrzanek i bezlusterkowców najróżniejszych producentów, a także około 30 obiektywów. Jakby mi tego było mało, zawsze mogę poprosić o pomoc polskiego przedstawiciela któregoś z większych producentów sprzętu fotograficznego. Znaczna większość firm ma dość dobrze zaopatrzony dział odpowiedzialny za wypożyczanie sprzętu do testów. Oczywiście największe zapotrzebowanie jest na nowości, które testerzy rozchwytują między sobą jak ciepłe bułeczki. Jak już większość redakcji przeprowadzi swoje testy, zapotrzebowanie jest jednak mniejsze i zwykle nie ma problemu aby taki sprzęt wypożyczyć na dłuższy wyjazd, tak aby dokładniej sprawdzić go w praktyce.

Wyboru dokonuję w najróżniejszy sposób. Czasami biorę to, co mi łatwo zabrać. Czasami to, co wydaje mi się idealnie spełnić moje potrzeby na danym wyjeździe. Zdarzało mi się także, z odrobiną przekory, zabierać aparat, który z pozoru może nie jest najodpowiedniejszy, tak aby pokazać, że nawet nim daje się robić dobre ujęcia w sytuacjach, do których nie zawsze został stworzony.

W przypadku naszej Fotomisjji na Islandię, która miała mieć miejsce w marcu 2015 roku, nie chciałem jednak ryzykować, bo było sporo do zyskania. Nasza wyprawa miała trzy główne cele. Po pierwsze islandzkie krajobrazy, po drugie zaćmienie Słońca i po trzecie zorze polarne.


----- R E K L A M A -----

CANON R6 MARK II + OBIEKTYW TANIEJ O 1500zł

Canon 50/1.2 RF L USM

10998 zł 9498 zł

Jeśli chodzi o krajobrazy, to sprawa jest dość jasna. Warto mieć aparat o dużej rozdzielczości, a jednocześnie o wciąż sporych pikselach, które zapewnią wysoki zakres tonalny. Na ten ostatni parametr ma też wpływ zakres ISO, dobrze więc byłoby aby aparat miał najniższą natywną czułość na poziomie ISO 100 lub nawet niższym. Ze względu na niepewną islandzką pogodę, mile widziane byłyby uszczelnienia.

Fotografowanie zaćmienia Słońca wymaga użycia ogniskowej na poziomie 500-1000 mm. Odpada przy tym zabieranie na wyprawę potężnych teleobiektywów. Chodzi o sprzęt poręczny, który na dodatek nie wymaga stosowania ogromnych średnic filtrów na poziomie powyżej 90 mm.

Najlepsze zdjęcia zórz polarnych uzyskuje się obiektywami ultraszerokokątnymi czyli takimi, które posiadają pole widzenia na poziomie 100 stopni lub większe. Ponieważ to fotografia nocna, idealny obiektyw powinien mieć jeszcze dodatkowo dobre światło. Ze względu na wymóg dobrej jakości obrazu, lepiej żeby to był obiektyw stałoogniskowy, a nie zoom.

Zadałem sobie pytanie czy jest taki system, który spełnia w 100% wymagania opisane powyżej. Okazało się, że jest to system lustrzanek Nikona. Jeśli chodzi o aparat wybór był prosty. Najlepiej odpowiadał mi Nikon D810 wyposażony w pełnoklatkową matrycę o rozdzielczości 36 MPix. Jak pokazały nasze testy, jest ona w stanie generować rozdzielczość sięgającą 3500 LWPH niedostępną dla żadnego aparatu z matrycą APS-C lub mniejszą. Jednocześnie piksel w tym aparacie jest na tyle duży, że przewyższa rozmiarami te stosowane w matrycach APS-C o rozdzielczości 16-24 milionów pikseli. To, w połączeniu z najniższą natywną czułością wynoszącą ISO 64, daje gwarancję uzyskania wysokiego zakresu tonalnego. Nie bez znaczenia jest też możliwość użycia generowanej prze oprogramowanie aparatu czułości ISO 32. Połączenie jej z wartością przysłony w okolicach f/16 (która na pełnej klatce wciąż jest w pełni użyteczna jeśli chodzi o rozdzielczość) powoduje, że aby rozmywać wodę w wodospadach lub plażach oraz ruch chmur nie musimy stosować filtrów szarych klasy ND1000. W zupełności wystarczą nam filtry ND8-ND32, a gdy warunki świetlne są gorsze, nie trzeba w ogóle używać filtrów. To ma ogromne znaczenie, bo znaczna większość filtrów ND1000 obecnych na rynku fałszuje kolory, wprowadzając do obrazu zafarb, który bardzo trudno usunąć w późniejszej obróbce. Zwróćcie uwagę, że duża część zdjęć pokazujących plaże i wodospady z rozmytą wodą jest albo czarno-biała albo ma nietypowe kolory. Teraz już wiecie dlaczego...

Nikon D810 na Islandii - Nikon D810 w fotografii krajobrazowej i nocnej
Nikon D810


Jeśli chodzi o zaćmienie Słońca, z pomocą przyszła mi jedna z najnowszych premier Nikona w dziedzinie obiektywów czyli model Nikkor AF-S 300 mm f/4E PF ED VR. Dzięki zastosowaniu nowej technologii opartej o soczewki Fresnela, to teleobiektyw niemal kieszonkowy, a przez to idealnie nadający się na wszelkiego rodzaju wyjazdy. Co więcej, po zastosowaniu konwertera AF-S TC-20E III pozwala nam się cieszyć ogniskową 600 mm, wciąż dobrą jakością obrazu i działającym autofokusem! Nie bez znaczenia był też fakt zastosowania gwintu filtrów o średnicy 77 mm. Dokładnie takiej średnicy użyła firma Marumi w swoim najnowszym filtrze ND100000 przeznaczonym do fotografowania Słońca.

Nikon D810 na Islandii - Nikon D810 w fotografii krajobrazowej i nocnej
Nikkor AF-S 300 mm f/4E PF ED VR


Na drugim końcu zakresu ogniskowych stanęła inna obiektywowa nowość Nikona czyli model Nikkor AF-S 20 mm f/1.8G ED. Na pełnej klatce daje on kąt widzenia aż 94.5 stopnia, co czyni go instrumentem ultraszerokokątnym, który świetnie nada się do krajobrazów i zórz polarnych. Co więcej, światło f/1.8 nie zmusi nas do wchodzenia na wysokie czułości i borykania się z szumem.

Nikon D810 na Islandii - Nikon D810 w fotografii krajobrazowej i nocnej
Nikkor AF-S 20 mm f/1.8G ED


Musiałem jeszcze czymś zapełnić zakres pomiędzy 20 i 300 mm i mój wybór padł na uniwersalny obiektyw Nikkor AF-S 24-120 mm f/4G ED VR, który łączy ze sobą bardzo użyteczny zakres ogniskowych, rozsądne i stałe światło, obecność stabilizacji optycznej oraz akceptowalne w podróży rozmiary.

Nikon D810 na Islandii - Nikon D810 w fotografii krajobrazowej i nocnej
Nikkor AF-S 24-120 mm f/4G ED VR


Poniżej zamieszczę i omówię kilka przykładów, jak wyżej opisany zestaw sprawił się w praktyce.

Po wylądowaniu na Islandii okazało się, że nasza planeta znajduje się w środku największej burzy geomagnetycznej w tym cyklu aktywności słonecznej. Dziewięciostopniowy indeks planetarny Kp (który mówi o odkształceniu pola magnetycznego Ziemi w związku z naporem kosmicznej plazmy) sięgał wartości 8. A nad Islandią świeciło piękne słońce! Trudno było nam uwierzyć w ogrom szczęścia. Po kolacji udaliśmy się więc na cypel Seltjarnarnes, który formalnie znajduje się już poza granicami Rejkiawiku i wrzyna się w ocean, będąc obszarem pozbawionym zabudowy miejskiej i mocnego oświetlenia. Gdy dotarliśmy na miejsce, niebo wciąż było jeszcze jasne i rozświetlone łuną zachodzącego Słońca. Pomimo tego, zorze były już tak intensywne, że widać je było bez problemów na tak jasnym niebie. Warto zwrócić uwagę na parametry ekspozycji poniższych zdjęć - wyraźnie widać, że nie trzeba było używać wysokich czułości i długich czasów naświetlania.

Nikon D810 na Islandii - Nikon D810 w fotografii krajobrazowej i nocnej
Nikon D810 + Nikkor AF-S 20 mm f/1.8G ED, 20 mm, f/2.2, exp. 5 sek., ISO 400

Nikon D810 na Islandii - Nikon D810 w fotografii krajobrazowej i nocnej
Nikon D810 + Nikkor AF-S 20 mm f/1.8G ED, 20 mm, f/2.2, exp. 5 sek., ISO 400


Najbliższe cztery godziny poświęciliśmy na podziwianie i fotografowanie przecudnego spektaklu, który przygotowała dla nas natura. Szczególnie zwracała uwagę niesamowita kolorystyka zorzy. Podczas typowych burz geomagnetycznych zorza najczęściej przybiera kolor zielony, my jednak mogliśmy podziwiać całe spektrum barw, co doskonale widać na zamieszczonych poniżej zdjęciach.

Zaprezentuję tutaj dwa, moim zdaniem, najlepsze ujęcia jakie udało mi się wykonać. Trzeba tutaj zaznaczyć, że przy fotografowaniu zorzy trzeba mieć sporo szczęścia. Po pierwsze, zorze same w sobie muszą się pojawić. Po drugie, nigdy nie wiemy gdzie dokładnie rozbłysną najpiękniejsze fragmenty aurora borealis, a czasy ekspozycji na poziomie 10-30 sekund uniemożliwiają szybką reakcję. Oczywiście możemy przerywać trwającą ekspozycję i przestawiać aparat, ale nie mamy żadnej gwarancji, że zorza nie przeniesie się akurat w tę część nieboskłonu, którą przed chwilą porzuciliśmy. Trzeba więc uzbroić się w cierpliwość i unikać nerwowych ruchów. Trzecia rzecz, to elementy krajobrazu, które warto mieć także w kadrze i to rozsądnie oświetlone, a czwarta, ważna dla astronomów, to złapanie w kadrze tych ładniejszych części sfery niebieskiej z najbardziej efektownymi gwiazdozbiorami.

Poniższe zdjęcie jest przykładem ujęcia, w którym prawie wszystko zagrało tak jak należy. Co najważniejsze, mamy przepiękną i kolorową zorzę w pełnej krasie. Dodatkowo, po lewej stronie kadru, znalazł się chyba najładniejszy gwiazdozbiór nieba zimowego czyli Orion, a w centrum konstelacja Byka z dwiema jasnymi gromadami otwartymi czyli Hiadami i Plejadami. Dla odmiany, po prawej stronie, w chmurze zielonej zorzy, zachodzi jasna planeta Wenus. Światła zorzy i światła Rejkiawiku oświetliły przy tym zatokę, dzięki temu także i ona ładnie naświetliła się ukazując elementy krajobrazu.

Nikon D810 na Islandii - Nikon D810 w fotografii krajobrazowej i nocnej
Nikon D810 + Nikkor AF-S 20 mm f/1.8G ED, 20 mm, f/2.2, exp. 20 sek., ISO 400


Kolejne ujęcie przedstawia podobny fragment nieba tyle, że tym razem w kadrze pionowym. Nad horyzontem widać zachodzącego Oriona, trochę wyżej Byka, Bliźnięta i Woźnicę, a po prawej stronie Plejady. Przez cały kadr przewija się śliczna serpentyna intensywnej i kolorowej zorzy.

Nikon D810 na Islandii - Nikon D810 w fotografii krajobrazowej i nocnej
Nikon D810 + Nikkor AF-S 20 mm f/1.8G ED, 20 mm, f/2.2, exp. 13 sek., ISO 800


Zamykamy temat aurora borealis, ale żeby za bardzo nie uciec od zjawisk pojawiających się na niebie, przejdziemy do zdjęć zaćmienia. Tym razem znów mieliśmy ogromne szczęście. Na naszą miejscówkę wybraliśmy miejscowość Hofn w południowo-wschodniej Islandii. Właśnie tam maksymalne pokrycie tarczy Słońca przez Księżyc miało wynieść 99.62%. Pierwsza połowa dnia 20 marca okazała się bardzo pogodna, przez co nic nie przeszkadzało nam w wykonywaniu zdjęć zaćmienia.

Poniższe zdjęcie pokazuje jedną z początkowych faz zaćmienia. Widać, że brzeg tarczy Słońca jest bardzo poszarpany - to efekt niestabilnej atmosfery nad brzegiem oceanu. Początek zjawiska miał miejsce na wysokości tylko 10 stopni nad horyzontem, a tam atmosfera, szczególnie w klimacie morskim, jest wyjątkowo niestabilna. Z jednej strony to wada, z drugiej zdjęcie ma swoisty urok.

Nikon D810 na Islandii - Nikon D810 w fotografii krajobrazowej i nocnej
Nikon D810 + Nikkor AF-S 300 mm f/4G PF VR + TC2.0 III + Filtr Marumi ND100000, 600 mm, f/11, exp. 1/1000 sek., ISO 100


Ujęcia takie wyglądają lepiej gdy tarcza Słońca nie jest pozbawiona plam słonecznych. Dnia 20 marca mieliśmy tylko jedną dużą plamę i na powyższym zdjęciu widać ją bez problemów. A jak ma się trochę szczęścia, na tarczy naszej dziennej gwiazdy pojawi się jeszcze ptak lub samolot.

Całe zjawisko najlepiej podsumować mozaiką ujęć wykonanych w różnych fazach, co uczyniliśmy poniżej.

Nikon D810 na Islandii - Nikon D810 w fotografii krajobrazowej i nocnej
Nikon D810 + Nikkor AF-S 300 mm f/4G PF VR + TC2.0 III + Filtr Marumi ND100000, 600 mm, f/11.


Najbardziej efektownie wyglądają zdjęcia zaćmień w sytuacji gdy Słońce przykryte jest warstwą chmur, przez którą naszą dzienną gwiazdę wciąż widać. Różnica jasności pomiędzy Słońcem a otoczeniem jest jednak wtedy znacznie mniejsza niż przy bezchmurnym niebie i można wtedy wkomponować zaćmione Słońce w elementy krajobrazu. Na Islandii trafiliśmy na idealnie bezchmurne i przejrzyste niebo, więc takich ujęć nie było dane nam wykonać.

Pozostając wciąż przy zjawiskach dziejących się na niebie nie mogę nie pochwalić się jeszcze jednym zdjęciem - moim zdaniem jednym z najlepszych jakie udało mi się wykonać. Pewnego popołudnia na niebie pojawiło się sporo chmur wysokich, a wraz z nimi naszym oczom ukazało się przepiękne halo słoneczne. Klasyczny krąg o promieniu 22 stopni powstaje poprzez ugięcie światła w kryształkach lodu o przekroju sześciokąta. Uważne oko mogło jednak dojrzeć mały okrąg o promieniu 9 stopni. To bardzo rzadko występujące halo utworzone na kryształkach o kształcie piramid. Natura nie szczędziła więc nam swoich największych i najrzadszych atrakcji. Dodatkowo w tym zdjęciu swoje dodał płaski i usiany czarnymi kamieniami krajobraz oraz niższe chmury, które urozmaiciły wygląd nieba.

Nikon D810 na Islandii - Nikon D810 w fotografii krajobrazowej i nocnej
Nikon D810 + Nikkor AF-S 20 mm f/1.8G ED, 20 mm, f/7.1, exp. 1/320 sek., ISO 64


Kończymy temat zjawisk niebieskich i przechodzimy do krajobrazów. Islandia oferuje nam mnóstwo ciekawych miejscówek, ale są one rozrzucone po całej wyspie. Nic więc dziwnego, żeby je zobaczyć pokonaliśmy aż 1750 km. Najczęściej na Islandii byliśmy więc w drodze i, co ciekawe, właśnie owe drogi mogą stać się tematem zdjęć. Przecinają one raz rozległe i czarne pustkowia, innym razem porosłe mchem pola zastygłej lawy, potem łąki na których pasą się konie lub renifery, a jeszcze innym razem przecinają całkiem wysokie góry. Zdjęć można wykonać mnóstwo - poniżej kilka przykładów.

Nikon D810 na Islandii - Nikon D810 w fotografii krajobrazowej i nocnej
Droga do Deildartunguhver - największych źródeł geotermalnych na Islandii. Nikon D810 + Nikkor AF-S 300 mm f/4G PF VR, 300 mm, f/6.3, exp. 1/160 sek., ISO 125

Nikon D810 na Islandii - Nikon D810 w fotografii krajobrazowej i nocnej
Nikon D810 + Nikkor AF-S 24-120 mm f/4G ED VR, 62 mm, f/7.1, exp. 1/40 sek., ISO 64

Nikon D810 na Islandii - Nikon D810 w fotografii krajobrazowej i nocnej
Nikon D810 + Nikkor AF-S 20 mm f/1.8G ED, 20 mm, f/5.0, exp. 1/100 sek., ISO 100


W marcu na Islandii nie brakuje lodu i śniegu, który można fotografować obiektywami o najróżniejszych ogniskowych. Można robić zbliżenia potężnych i niebieskich fragmentów lodowca, można też przy pomocy szerokiego kąta przerysowywać niektóre kawałki lodu i umiejętnie wkomponowywać je w kadr.

Nikon D810 na Islandii - Nikon D810 w fotografii krajobrazowej i nocnej
Nikon D810 + Nikkor AF-S 20 mm f/1.8G ED, 20 mm, f/7.1, exp. 1/40 sek., ISO 64

Nikon D810 na Islandii - Nikon D810 w fotografii krajobrazowej i nocnej
Nikon D810 + Nikkor AF-S 300 mm f/4G PF VR, 300 mm, f/7.1, exp. 1/100 sek., ISO 64

Nikon D810 na Islandii - Nikon D810 w fotografii krajobrazowej i nocnej
Nikon D810 + Nikkor AF-S 24-120 mm f/4G ED VR, 65 mm, f/9.0, exp. 1/60 sek., ISO 64

Nikon D810 na Islandii - Nikon D810 w fotografii krajobrazowej i nocnej
Nikon D810 + Nikkor AF-S 20 mm f/1.8G ED, 20 mm, f/7.1, exp. 1/80 sek., ISO 64

Nikon D810 na Islandii - Nikon D810 w fotografii krajobrazowej i nocnej
Nikon D810 + Nikkor AF-S 20 mm f/1.8G ED, 20 mm, f/8.0, exp. 1/160 sek., ISO 64

Nikon D810 na Islandii - Nikon D810 w fotografii krajobrazowej i nocnej
Nikon D810 + Nikkor AF-S 24-120 mm f/4G ED VR, 48 mm, f/9.0, exp. 1/320 sek., ISO 64


Lód, szczególnie w połączeniu z czarnymi plażami, wygląda dobrze także podczas mglistej pogody. Zdjęcia wtedy wykonane mają zupełnie inny klimat. Poza tym możemy poczuć się jak byśmy mieli założony czarno-biały film. Kolorów nie ma bowiem w krajobrazie prawie wcale!

Nikon D810 na Islandii - Nikon D810 w fotografii krajobrazowej i nocnej
Nikon D810 + Nikkor AF-S 24-120 mm f/4G ED VR, 98 mm, f/5.6, exp. 1/80 sek., ISO 64

Nikon D810 na Islandii - Nikon D810 w fotografii krajobrazowej i nocnej
Nikon D810 + Nikkor AF-S 24-120 mm f/4G ED VR, 85 mm, f/5.6, exp. 1/80 sek., ISO 64


Kolejną rzeczą, której nie brakuje na Islandii są wodospady. Co ważne, jak już pisałem, zastosowanie czułości ISO 32 spowodowało, że jedynym filtrem szarym jakiego musiałem używać był ND8 (i to nie zawsze) dzięki czemu udawało się rozmyć wodę bez borykania się z zafarbami dodawanymi przez mocniejsze filtry.

Nikon D810 na Islandii - Nikon D810 w fotografii krajobrazowej i nocnej
Nikon D810 + Nikkor AF-S 20 mm f/1.8G ED, 20 mm, f/16, exp. 26 sek., ISO 32

Nikon D810 na Islandii - Nikon D810 w fotografii krajobrazowej i nocnej
Nikon D810 + Nikkor AF-S 24-120 mm f/4G ED VR, 50 mm, f/22, exp. 6 sek., ISO 64

Nikon D810 na Islandii - Nikon D810 w fotografii krajobrazowej i nocnej
Nikon D810 + Nikkor AF-S 20 mm f/1.8G ED, 20 mm, f/16, exp. 4 sek., ISO 32

Nikon D810 na Islandii - Nikon D810 w fotografii krajobrazowej i nocnej
Nikon D810 + Nikkor AF-S 20 mm f/1.8G ED, 20 mm, f/14, exp. 4 sek., ISO 32

Nikon D810 na Islandii - Nikon D810 w fotografii krajobrazowej i nocnej
Nikon D810 + Nikkor AF-S 20 mm f/1.8G ED, 20 mm, f/16, exp. 4 sek., ISO 32


Islandia to wyspa więc na pewno znajdziemy tam plaże. Pośród nich są zwykłe plaże z jasnym pisakiem oraz wysokie klify. Największe jednak wrażenie robią plaże z piaskiem lub kamieniami pochodzenia wulkanicznego, które są prawie całkowicie czarne.

Nikon D810 na Islandii - Nikon D810 w fotografii krajobrazowej i nocnej
Nikon D810 + Nikkor AF-S 20 mm f/1.8G ED, 20 mm, f/7.1, exp. 1/60 sek., ISO 64

Nikon D810 na Islandii - Nikon D810 w fotografii krajobrazowej i nocnej
Nikon D810 + Nikkor AF-S 24-120 mm f/4G ED VR, 24 mm, f/8.0, exp. 1/60 sek., ISO 64

Nikon D810 na Islandii - Nikon D810 w fotografii krajobrazowej i nocnej
Nikon D810 + Nikkor AF-S 20 mm f/1.8G ED, 20 mm, f/6.3, exp. 1/320 sek., ISO 100

Nikon D810 na Islandii - Nikon D810 w fotografii krajobrazowej i nocnej
Nikon D810 + Nikkor AF-S 20 mm f/1.8G ED, 20 mm, f/8.0, exp. 1/60 sek., ISO 64

Nikon D810 na Islandii - Nikon D810 w fotografii krajobrazowej i nocnej
Nikon D810 + Nikkor AF-S 24-120 mm f/4G ED VR, 120 mm, f/8.0, exp. 1/800 sek., ISO 100


Jeżdżąc po Islandii nie sposób oprzeć się fotografowaniu małych kościółków lub domków rzuconych na wzgórza nad oceanem. Jest ich naprawdę sporo i przy każdym, w zależności od warunków świetlnych i pogodowych, można by spędzić dużo czasu wykonując wiele udanych zdjęć. Zresztą wystarczy pobuszować trochę w internecie, żeby przekonać się, że kościoły przedstawione na zdjęciach poniżej przyciągnęły nie tylko moje oko.

Nikon D810 na Islandii - Nikon D810 w fotografii krajobrazowej i nocnej
Nikon D810 + Nikkor AF-S 24-120 mm f/4G ED VR, 85 mm, f/7.1, exp. 1/200 sek., ISO 64

Nikon D810 na Islandii - Nikon D810 w fotografii krajobrazowej i nocnej
Nikon D810 + Nikkor AF-S 20 mm f/1.8G ED, 20 mm, f/9.0, exp. 1/250 sek., ISO 64

Nikon D810 na Islandii - Nikon D810 w fotografii krajobrazowej i nocnej
Nikon D810 + Nikkor AF-S 24-120 mm f/4G ED VR, 31 mm, f/8.0, exp. 1/320 sek., ISO 64

Nikon D810 na Islandii - Nikon D810 w fotografii krajobrazowej i nocnej
Nikon D810 + Nikkor AF-S 24-120 mm f/4G ED VR, 110 mm, f/8.0, exp. 1/320 sek., ISO 64


Na zakończenie jeszcze kilka ujęć, które nie zmieściły się do wyżej omawianych kategorii, a które, moim zdaniem, warto pokazać, bo dobrze obrazują zarówno piękno Islandii, jak to to, jak dobrze poradził sobie zabrany przeze mnie na wyprawę sprzęt.

Nikon D810 na Islandii - Nikon D810 w fotografii krajobrazowej i nocnej
Nikon D810 + Nikkor AF-S 20 mm f/1.8G ED, 20 mm, f/8.0, exp. 1/160 sek., ISO 64

Nikon D810 na Islandii - Nikon D810 w fotografii krajobrazowej i nocnej
Nikon D810 + Nikkor AF-S 20 mm f/1.8G ED, 20 mm, f/8.0, exp. 1/80 sek., ISO 64

Nikon D810 na Islandii - Nikon D810 w fotografii krajobrazowej i nocnej
Nikon D810 + Nikkor AF-S 24-120 mm f/4G ED VR, 78 mm, f/6.3, exp. 1/160 sek., ISO 125


Podsumowując, wyprawa okazała się niezwykle udana. Wszystkie trzy główne cele naszej fotomisji zostały zrealizowane. Zobaczyliśmy piękne zorze, pogoda na zaćmienie dopisała idealnie, a w pozostałych dniach była na tyle dobra, że pozwalała uwiecznić przepiękne islandzkie krajobrazy. Co najważniejsze, zabrany na wyprawę sprzęt nie zawiódł ani razu. Szczególnie dobre wrażenie zrobił na mnie Nikon D810. To bardzo uniwersalny aparat, który dzięki wysokiej rozdzielczości i niskiemu natywnemu ISO świetnie nadaje się do fotografowania krajobrazów, a z drugiej strony wciąż oferuje wysokie czułości, które charakteryzują się niskim poziomem szumu, przez co aparat śmiało można wykorzystywać w fotografii nocnej. Nie wątpię, że D810 równie dobrze spisze się w studio lub przy fotografii mody, a jednocześnie da sporo frajdy miłośnikom fotografii ptaków lub spotterom. Można go tam używać w trybie DX, w którym wciąż oferuje sporą rozdzielczość sięgającą 15 Mpix. Wszystko to powoduje, że Nikon D810 jest jednym z najbardziej uniwersalnych narzędzi fotograficznych na rynku.


Artykuł został przygotowany przy współpracy z firmą Nikon Polska Sp. z o.o.



Poprzedni rozdział