Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Test aparatu

Xiaomi Mi 9 - test aparatu

24 czerwca 2019
Marcin Czajkowski Komentarze: 36

7. Podsumowanie

Dotarliśmy do końca formalnej części testu, więc pora podsumować nasze wrażenia z użytkowania i uzyskane wyniki. W niniejszym teście skupiliśmy się jedynie na walorach fotograficznych urządzenia, pomijając zupełnie jego przydatność jako urządzenia telekomunikacyjnego i multimedialnego.

Xiaomi Mi 9 - Podsumowanie



----- R E K L A M A -----

Spójrzmy najpierw, jak Xiaomi Mi 9 prezentuje się cenowo na tle konkurentów. W zestawieniu z innymi smartfonami bazowaliśmy na specyfikacji urządzeń. Ceny pozyskaliśmy z portalu Ceneo.

  • Xiaomi Mi 9 128 GB – 1631 zł,
  • Huawei P30 PRO 128 GB – 2799 zł,
  • Samsung S10E 128 GB – 2177 zł,
  • Apple iPhone XR 64 GB – 3099 zł.

Mieliśmy mały problem z zestawieniem Xiaomi z innymi telefonami. Patrząc na specyfikację smartfona powinniśmy porównywać go z innymi flagowcami. Patrząc jednak na cenę, bliżej mu do budżetowych wersji topowych urządzeń producentów. Jednak nawet wtedy, Xiaomi zestawiony z Samsungiem S10E oraz iPhonem XR, jest zdecydowanie tańszy niż konkurencja.

Spójrzmy na podsumowanie chińskiego flagowca w poszczególnych kategoriach.

Budowa i funkcjonalność

Jakość użytych materiałów i wygląd smartfona stoją na wysokim poziomie. Telefon zdecydowanie może się podobać. W kwestii designu Xiaomi nie pozostaje w tyle za konkurencją i tak jak ona posiada ekran „przyozdobiony” wycięciem w kształcie łezki.

Sam ekran to 6.1-calowy AMOLED o rozdzielczości 2280×1080 pikseli i zagęszczeniu 408 ppi. Wyświetlany przez niego obraz robi świetne wrażenie, nawet w słoneczny dzień.

Urządzenie wyposażono w złącze USB C, przez które podłączamy jednocześnie słuchawki. Nie znajdziemy ich niestety w zestawie sklepowym, podobnie jak przejściówki USB-C na mini jacka, którego to złącza w Mi 9 również zabrakło. Pamięci telefonu nie rozszerzymy za pomocą kart, ale wbudowane 128 GB powinno wystarczyć na wiele miesięcy użytkowania.

Podstawowym trybem pracy aparatu w telefonie jest automatyka z kompensacją ekspozycji. Dodatkowo uruchomić możemy algorytmy sztucznej inteligencji, które rozpoznają fotografowaną scenę i nakładają odpowiedni filtr, aby zdjęcie prezentowało się korzystniej. Oprócz tego, Xiaomi udostępniło kilka trybów portretowych oraz tryb PRO, który daje użytkownikom pełną kontrolę nad parametrami ekspozycji. Na pochwałę zasługuje też sam moduł aparatu – chiński producent wyposażył Mi 9 aż w trzy aparaty z różnymi obiektywami. Mając Mi 9 dysponujemy ultra-szerokim kątem, ale również obiektywem o standardowej, dla smartfona, ogniskowej oraz teleobiektywem. Ponadto, dokonać możemy 10-krotnego zbliżenia cyfrowego. Zabrakło natomiast zapisu w RAW.

Innymi funkcjami dodatkowymi są: HDR, panoramy, filtry cyfrowe oraz timelapsy. Z tymi ostatnimi wiążą się też spore możliwości programowania.

Optyka

Xiaomi Mi 9 posiada potrójny moduł aparatu fotograficznego. Główny aparat ma ogniskową 26 mm, teleobiektyw – 52 mm, natomiast obiektyw ultra-szerokokątny jest w stanie pochwalić się polem widzenia na poziomie aż 117 stopni. Z uwagi na to, że Mi 9 umożliwia zapis jedynie w formacie JPEG, ocena wad optycznych każdego z modułów była utrudniona – większość z nich korygowana jest na drodze programowej. Wyjątkiem jest tutaj dystorsja, której korekcję możemy wyłączyć w menu. Tę zauważymy dość często fotografując najszerszym obiektywem. Na zdjęciach obecne są znaczne zniekształcenia faliste.

Wadą, której nie sposób skorygować na drodze programowej, są flary. Z tymi chińscy konstruktorzy poradzili sobie bardzo dobrze w przypadku dwóch szerokokątnych obiektywów, natomiast w przypadku teleobiektywu zauważymy już spadki kontrastu w mocnym słońcu. Zdjęcia nie będą też wolne od kolorowych półokręgów, które w specyficznych sytuacjach mogą się na nich pojawić.

Obrazowanie

Główny, 48-megapikselowy sensor posiada układ senseli Quad Bayer, czyli cztery sąsiadujące ze sobą sensele mają ten sam kolor. W efekcie możliwe jest rejestrowanie również obrazów 12-megapikselowych, które, jak wykazała ocena wizualna plików JPEG, robią świetne wrażenie w szerokim zakresie czułości ISO.

Xiaomi Mi 9 w trybie 12-megapikselowym zdecydowanie wygrywa pod względem jakości obrazu ze swoimi konkurentami – szumu jest niewiele, a szczegóły są zachowane, w przeciwieństwie do „akwarelowego” obrazka S9 Plus czy LG V30. Łączenie sąsiadujących senseli w trybie 12 megapikseli sprawdza się zatem znakomicie.

Ocena końcowa

Na wstępie zaznaczyliśmy, że filozofia działania Xiaomi nieco różni się od konkurencji. Chiński producent w swoich smartfonach chce zaoferować jak najwięcej, utrzymując przy tym bardzo konkurencyjną cenę. Mi 9 jest tego najlepszym przykładem – otrzymaliśmy w nim topową specyfikację (łącznie z aparatem), a jego cena ciągle jest ponad dwukrotnie niższa, niż np. flagowego iPhona XS. Oczywiście, w kilku miejscach chiński flagowiec odstaje nieco od konkurencji. Czy jednak na tyle znacznie, żeby usprawiedliwić różnicę w cenie?

My oceniamy jedynie możliwości fotograficzne chińskiego smartfona. A te stoją na bardzo dobrym poziomie. Mi 9 został wyposażony w trzy moduly aparatów – od ultra-szerokokątnego, po teleobiektyw. Do tego, sercem głównego aparatu jest (obecnie topowa wśród smartfonów) matryca Sony IMX576, charakteryzująca się rozdzielczością 48 Mpix. Taka rozdzielczość, przy tak niedużym rozmiarze matrycy nie da oczywiście znacznej poprawy w sensie szczegółowości obrazu, może jednak pomóc w innej kwestii. Dzięki wykonaniu w technologii Quad Bayer, podczas wykonywania zdjęć w 12 megapikselach, szumy na poszczególnych czułościach są znacznie niższe, niż w przypadku konkurencji, wyposażonej w matryce 12-megapikselowe.

Nie ma sensu zestawiać tutaj opisywanego smartfona z aparatami fotograficznymi – przeznaczenie obu urządzeń jest trochę inne. W przypadku telefonu, moduł fotograficzny jest tylko dodatkiem do kombajnu multimedialnego. W takiej roli, Xiaomi sprawdza się znakomicie.

Na zakończenie prezentujemy listę najważniejszych zalet i wad testowanego smartfona:

Zalety:

  • wysoka jakość wykonania,
  • intuicyjny interfejs dotykowy,
  • potrójny obiektyw,
  • dobra jakość zdjęć w szerokim zakresie ISO,
  • rozbudowany tryb sterowania manualnego,
  • bardzo dobrze pracujący AF w trybie fotografowania,
  • zdjęcia HDR i liczne cyfrowe filtry efektowe,
  • znakomity tryb nocny,
  • udana symulacja małej głębi ostrości,
  • skuteczna stabilizacja cyfrowa w filmach,
  • stabilizacja obrazu,
  • znakomity czytnik linii papilarnych,
  • szybkie rozpoznawanie twarzy,
  • szybki i łatwy dostęp do trybu fotograficznego,
  • bardzo dobra jakość filmów 4K,
  • tryby filmowania o wysokim klatkażu.

Wady:

  • widoczne odblaski w przypadku wszystkich trzech aparatów,
  • niemożliwość wykonywania plików RAW,
  • tryb panoramy nie zawsze poprawnie składa zdjęcia,
  • widoczna dystorsja falista w przypadku obiektywu ultra-szerokokątnego,
  • przeciętna zdolność rozdzielcza głównego aparatu (jak na 48-megapikselowy sensor).



Aparat do testów wypożyczyła firma:

Xiaomi Mi 9 - Podsumowanie