Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Artykuły

Z Olympusem Stylus SH-2 w Mieście Stu Wież

13 sierpnia 2015
Maciej Latałło Komentarze: 40
Komentarze czytelników (40)
  1. sektoid
    sektoid 13 sierpnia 2015, 17:26

    Lubię Pragę :) Chyba się przejadę :)

  2. Soniak10
    Soniak10 13 sierpnia 2015, 18:05

    No i niestety, ale ten artykuł, a jeszcze bardziej zdjęcia w tym artykule, są dobitnym dowodem, że współczesne aparaty kompaktowe, nawet te z klasycznie małą matrycą 1/2,3", bardzo dobrze radzą sobie w tzw. "gorszych warunkach oświetleniowych". Wykonane tym Olkiem zdjęcia nocne i we wnętrzach ogląda się bardzo przyjemnie. Jeżeli dodam, że mój Sony HX50V też sobie bardzo przyzwoicie radzi (a pewnie te 2 aparaty nie są jakimiś nadzwyczajnymi wyjątkami), to trzeba się zgodzić, że teoria o słabej przydatności kompaktów do zdjęć amatorskich w słabszym oświetleniu jest bardziej reliktem minionych epok w rozwoju fotografii cyfrowej, niż uzasadnionym argumentem czasów współczesnych.
    Ps: szkoda że tylko Olympus wpadł na pomysł tej formy testowania i promowania swojego sprzętu.

  3. DlaZabawy
    DlaZabawy 13 sierpnia 2015, 18:22

    Ja tu zdjęć w gorszych warunkach oświetleniowych nie widzę...


    @redakcja:

    - Czym zrobiliście zdjęcia numer 1 i 3?
    - Dlaczego nie wyszliście w nocy na miasto? Z doświadczenia wiem, że często robi się wtedy naprawdę ciekawe zdjęcia. A w tej chwili wygląda to tak, jakby aparat sobie w takich warunkach nie radził...
    - Czy możecie udostępnić zdjęcia w większych rozdzielczościach? To, co zamieściliście na stronie, zajmuje mi w najlepszym wypadku z 1/4 monitora. Żyjemy w dobie rozdzielczości 1920x1080, zaraz pod strzechy zaczną trafiać jeszcze większe... W teście obiektywu Fuji potrafiliście to zrobić, teraz też powinno się dać - a tak znów wygląda, jakby (podobno) świetny aparat sobie nie radził...

  4. rolech
    rolech 13 sierpnia 2015, 19:00

    DlaZabawy - w tescie SH-2 bedziesz mial zdjecia w pelnej rozdzielczosci. Poczekaj jeszcze chwilke, a zaspokoimy Twoja ciekawosc.

  5. 13 sierpnia 2015, 19:49

    fotografie są skasowane z informacji EXIF, czyli obrabiane były w fotoskopie, a szkoda ze to nie oryginalne dziewice z SH-2.

    Mój SH-60 ma 5 osiową stabilizacje 5-AXIS, tylko w trybie firmowania, a w trybie foto ma 3 AXIS.
    A SH-2 ma i we wszystkich trybach 5-AXIS IS.
    SH-60 to wcześniejszy brat SH-2
    link Olympus PL link

    SH-60 Robi świetne panoramy
    Wadą jest to, że ma tylko tryb M i tryb P - pomijam tryby MAGIC i SCENE, bo ich nie używam.

    SH-60
    PLUSY - dotykowy wyświetlacz
    Ma datę

    Nowy SH-2 ma Wi-Fi,

    Wada to - pokrętło które przekręca się przy byle okazji, Canon i NIkon robią pokrętła "wtłoczone" w obudowę.
    -- brak ładowarki do aku, to zła moda wśród producentów.
    -- ma niby 24 mm szeroki kąt ale mój HTC ma 28mm tylko oba pokrywają ten sam kąt obrazu.......
    -- SH2 i SH60 mają identyczne obiektywy

    Ma świetny ZOOM, w dodatku kieszonkowy jakość bardzo dobra.

    i uwaga robi świetne fotki księżyca !!!!!!!!!!!!

    Polecam aparat.

  6. 13 sierpnia 2015, 19:52

    Chce fotki z EXIF nie ulepszone foto-szopem czy innym ulepszaczem.

    Bo są fotki podejrzenie lepsze niż SH-60.


    *Poprawka - "obrabiane były w fotoskopie" ma być __fotoshopie__.

    PS
    milem kupić STYLUS 1, lub E100, ale za duże były, może i szkoda. Bo STYLUS 1 robi świetne portrety z uwagi na zoom 200m 2.8.

  7. lcf
    lcf 13 sierpnia 2015, 20:01

    Marq: EXIFy można edytować lub usuwać niezależnie od obróbki w PS czy innym tego rodzaju oprogramowaniu.

  8. 13 sierpnia 2015, 21:19

    Opps
    *Stylus 1 i 1s ma 28-300 mm, 2.8.
    Szukam odpowiednika w Nikonie i Canonie i.... nie ma.
    Sony robi ale jest to wolne i ciężkie.

  9. kivirovi
    kivirovi 13 sierpnia 2015, 21:35

    Moc w tanim kompakcie niebywala! Poza tym Maciej, bardzo ladne kadry. Czy ktos mi wytlumaczy dlaczego: "czeska Praga" a nie ma "polska Warszawa" albo "niemieckie Drezno"? To mi brzmi jak "Piastowski Wrocław czyli "świnka morska".

    Nie kasujcie tych bzdunkow, to takie urocze.

  10. pn4265
    pn4265 13 sierpnia 2015, 22:31

    Artykuły sponsorowane powinny mieć wyłączoną możliwość komentowania, bo nie wszyscy rozumieją dlaczego w takich tekstach nie ma krytyki opisywanego sprzętu. Toż to nie jest test!

  11. DlaZabawy
    DlaZabawy 13 sierpnia 2015, 22:32

    @kivirovi - Mamy w Polsce wschodniej takie niesławne miasto - znane ze święta palenia tęczy, pewnego nieczyszczonego od kilkudziesięciu lat pałacu (radziecki robotnik od ust sobie odejmował, a my nie dbamy...) i ulicy Wiejskiej, której nazwa doskonale oddaje... no dobrze, może to pominę i nie będę sobie psuł humoru.

    W każdym razie jedna z dzielnic tego miasta nazywa się Praga - pewnie dla odróżnienia tę drugą nazywa się czasami czeską.

  12. DlaZabawy
    DlaZabawy 13 sierpnia 2015, 22:34

    @pn4265 - Strona na poziomie powinna trzymać poziom artykułów - nieważne czy sponsorowanych, czy nie.

  13. 13 sierpnia 2015, 22:34

    Tyle emocji pod odgrzewanym kotletem?

    Są trzy nowe głowice Gitzo link

  14. android
    android 13 sierpnia 2015, 22:37

    Na kilku zdjęciach wyraźnie widać chemtrails - Czesi zmagają się z tym tak jak my, i cała zresztą Europa. Z fotograficznego punktu widzenia konsekwencją jest pomarańczowy - a nie krwisto czerwony zachód słońca - jak bywało onegdaj. A to za sprawą przesunięcia widma. Niebo często bywa w tonacji "morskiej" a nie po prostu granatowe. Przynajmniej tu gdzie mieszkam. Ale to już dyskusja na inny temat.

  15. Soniak10
    Soniak10 13 sierpnia 2015, 22:40

    @DlaZabawy: a wg ciebie który fragment artykułu nie trzyma poziomu?

  16. DlaZabawy
    DlaZabawy 14 sierpnia 2015, 04:47

    Tu nie o fragment chodzi - artykuł jest po prostu jednostronny.

  17. lisek_iwo
    lisek_iwo 14 sierpnia 2015, 07:46

    Taki artykuł to się miło czyta, do tego kilka niezłych zdjęć się w nim znalazło. Normalnie szok!

  18. fanfar
    fanfar 14 sierpnia 2015, 10:26

    Mi się te zdjęcia nie podobają. Szkoda, że nie ma dokładnych informacji o parametrach danego zdjęcia, no i numerków pod zdjęciami. Ale dla przykład zdjęcie tego chłopaka z gitarą, co tam jest ostre? Może kawałek muru, może gitara. Albo ta świnka, czy co to tam za zwierzaczek jest. Albo te uliczki kadrowane jakby w dół, spójrzcie tam na okna. Papka jakaś.
    Do tego większość zdjęć wydaje się jakaś taka nerwowa, rozmazana jakby. To chyba nie było zamierzeniem autora?
    Nie mam zbyt wielu doświadczeń z takimi superzoomami, z małymi matrycami, stąd pytanie do bardziej doświadczonych: te zdjęcia są typowe dla tego segmentu?
    Jak oglądałem test kompaktów podwodnych (matryce o tych samych rozmiarach) to miałem wrażenie, że tamte zdjęcia lepsze były. Kwestia optyki?

  19. fanfar
    fanfar 14 sierpnia 2015, 10:30

    A tak z innej beczki to po co komu taki zakres ogniskowych w wypadzie turystycznym? Do robienia zdjęć dzieciom ze stu metrów?
    Miałem kiedyś przez chwilę Sigmę 15-500. zabawa była przednia jak z odległości paruset metrów dawało się zrobić czytelne zdjęcie twarzy, człowieka w samochodzie lub rejestracji. Tyle, że to chyba bardziej zadanie dla szpiega, a nie turysty :)

  20. fanfar
    fanfar 14 sierpnia 2015, 10:31

    Sigmę 150-500 oczywiście :)

  21. chester
    chester 14 sierpnia 2015, 11:24

    Nie widzę nigdzie "artykuł sponsorowany". Równocześnie nie zauważyłem ani jednego złego słowa pod adresem sprzętu. I to mi zazgrzytało. Albo niech wyraźnie stoi napisane, że Olek zafundował wycieczkę pod warunkiem otwarcia puszki z wazeliną, albo umieśćcie etykietkę "super wybór Optyczne.pl", jeśli artykuł naprawdę nie ma cech dziennikarstwa korynckiego.
    I nie wierzę, że redakcja wyczyściła exify, tzn. że to sama zrobiła, to uwierzę, ale nie, że to był jej własny pomysł. Olek pewnie postawił warunek...
    A poza tym fotki ładne, do tego nie ma się co przyczepić.

  22. bebesky
    bebesky 14 sierpnia 2015, 11:25

    Z góry proszę o wybaczenie za wylewanie żali, ale takie postępowanie bardzo mnie denerwuje:
    „Podczas zwiedzania lubię mieć swobodę, której nie daje mi ciężki plecak pełen sprzętu. Zamiast tego, zainteresowałem się niewielkim i poręcznym kompaktem klasy superzoom firmy Olympus, modelem Stylus SH-2.”
    Wydawałoby się, że faktycznie autor sam zainteresował się małym, poręcznym aparatem, tymczasem na końcu dowiadujemy się, że:
    „Artykuł powstał na zlecenie Olympus Polska Sp. z o.o.”

    Więc jak? Autor zainteresował się niewielkim i poręcznym aparatem czy Olympus mu to zlecił?
    Ja rozumiem artykuły sponsorowane, ale o ileż uczciwiej (tak wiem na tej stronie o uczciwość coraz trudniej) byłoby napisać: "Zbliżał się zaplanowany wypad do Pragi a ponieważ podczas zwiedzania lubię mieć swobodę, której nie daje mi ciężki plecak pełen sprzętu, skorzystałem z okazji, że zaprzyjaźniona firma Olympus Polska Sp. z o.o. zleciła nam napisanie artykułu o niewielkim i poręcznym kompakcie klasy superzoom firmy Olympus, modelu stylus SH-2, skwapliwie skorzystaliśmy z okazji.
    Zmiana niewielka, a ileż uczciwiej.

  23. baron13
    baron13 14 sierpnia 2015, 11:27

    Mam taka refleksję, którą tu co jakiś czas powtarzam. Jakoś sprzętu, zwłaszcza popularnego, mocno rośnie. Wymagania co do zdjęć, raczej spadają. W tej chwili fotki idą głównie do internetu. Z powodu z jednej strony niskiej rozdzielczości, z drugiej, tego, że nie tracimy na jakości dzięki coraz lepszym monitorom i algorytmom wyświetlania obrazków, że dynamika toru graficznego jest coraz większa, da się oglądać coraz kiepściejsze zdjęcia. Powinno być tak, ze dzięki coraz lepszej technice widać coraz wyraźniej kunszt fotografa, ale w praktyce jest tak, że da się oglądać zdjęcia z komórki. Mamy coraz doskonalsze oprogramowanie wyciągające kiepskie zdjęcia. skutek jest taki, że tak zwany zawodowy fotograf , którego głównymi atutami jest zawodowy sprzęt i umiejętność jego obsługi, jest coraz mniej potrzebny. Potrzebny jest człowiek, który przyniesie zdjęcia, które zaskoczą publikę. Takie, w których jest coś nowego.
    Tymczasem tak zwani fotografowie ratują swoje ego oglądając zdjęcia w w skali 1:1 bo w tych okolicznościach przyrody jeszcze widać różnice pomiędzy kompaktem a pełną klatką. Jak już mi ktoś przyznał, na wystawie, zdjęć z kompaktów nie odróżnimy od tych robionych "zawodowym sprzętem", bo tego 1:1 nie da się zobaczyć. No to, praktycznie nie ma różnicy. Czas sobie to powiedzieć i zająć się tym, jak przynieść zdjęcia INNE.

  24. chester
    chester 14 sierpnia 2015, 12:07

    Dziękuję @bebesky, nie dojrzałem tej linijki pod ostatnią fotką. Cofam zarzut o nieumieszczeniu informacji o sponsoringu.

  25. kivirovi
    kivirovi 14 sierpnia 2015, 12:24

    Niestety baronie13, pomijasz jeden aspekt zdjec do internetu. Kazdy chce miec swoje zdjecie z Mostu Karola. Zaskoczyc swoja publike, ze tam byl na moscie i zrobil zdjecie!

    Znajomi potem musza to ogladac i udawac wielkie zaskoczenie: mlaskac i cmokac. Ale w zamian moga zrobic to samo i pokazac zdjecia z jakiegos innego Budapesztu. Rownie zreszta nieistotne.

    A zabieranie lustrzanek i zestawow na romantyczny weekend do Pragi (Maciej jak sadze sam tam nie pojechal) ma taki sam sens jak jechanie tam czolgiem. Te czasy po prostu minely.

  26. fanfar
    fanfar 14 sierpnia 2015, 12:44

    Niemniej co do zasady to wydaje się, że @baron13 ma rację. Można się z nim nie zgadzać w tym czy tamtym szczególe ale raczej nie zmieni to ogólnej poprawności refleksji (choć ja ogólnie uważam, że pokazane tutaj zdjęcia są po prostu kiepskie i je akurat z refleksji bym wyłączył).
    Nabyłem ostatnio kompakt 1" jako drugi do lustrzanki. I mam sporo zdjęć, gdzie aparat, którym było robione da się poznać tylko po GO. Jakościowo, cóż różnicy wielkiej nie ma, zaś ocena, które jest "lepsze" zależy tylko od patrzącego.
    A mam też parę takich, gdzie nawet po GO nic się nie da poznać i bez szczegółowego przyglądania się 1:1 po prostu różnicy nie widać.

  27. fanfar
    fanfar 14 sierpnia 2015, 12:51

    @kivirovi
    Byłem ostatnio na romantycznym weekendzie z żoną, nawet swoją :)
    Miałem lustrzankę i nawet jej używałem. A, i jechałem samochodem, bo czołgu jeszcze nie posiadam. Bez sensu? Matuzalem ze mnie, nie?
    Pewnie tak, bo ostatnio nawet swojego starego Zenita 12 postanowiłem wyciągnąć z czeluści zapomnienia :)

  28. T.B.
    T.B. 14 sierpnia 2015, 13:04

    @ fanfar
    "A tak z innej beczki to po co komu taki zakres ogniskowych w wypadzie turystycznym? Do robienia zdjęć dzieciom ze stu metrów?"

    To kwestia wyobraźni i potrzeb. Jednemu potrzebne zdjęcie dziecka, najlepiej bez majtek, a innemu na przykład zdjęcie wiewiórki, która złośliwie nie chce zleźć z drzewa, albo jakiegoś detalu na wieży kościelnej, albo łódki daleko na morzu, albo, albo, albo ...

  29. baron13
    baron13 14 sierpnia 2015, 18:30

    @kivirovi. W temacie mostów:
    link
    (nie moja fota, z gugla), tak się na tym moście foci rodzinę lub znajomych
    link
    Za wąski miałem szeroki kąt, bo wziąłem tam jedynie 2 szkła. Żałuję teraz, że nie utrwaliłem masowego robienia sobie selfie za pomocą kijów do selfie. Co do obciążenia grzbietu sprzętem, milczę, albowiem niosłem Tamrona 150-600. jakieś 150 metrów wyżej jest pikny punkt widokowy i zupełna pustka, żadnych ludzi. Oraz w sieci prawie nie ma robionych z niego zdjęć zamczyska Neuschanstein. A moim zdaniem są o wiele bardziej turystyczne :-)

  30. 14 sierpnia 2015, 18:49

    Bardzo fajne niektóre zdjęcia, a świnka to już wymiata :) Tryby kolorystyczne Olka już powoli stają się klasyką. Przykłady HDR z aparatu też ok, ja nie mam takiej funkcji i muszę pieczołowicie naświetlać, po czym dłubać w RAW (ręczne składanie z bracketingu nie daje dobrych efektów), szkoda czasu. Efekty widać nawet na miniaturkach internetowych. Myślę też, że w takiej tustystyce częściej przyda się światło (separacja tła, wnętrza) niż bardzo długie ogniskowe (ponad 150 mm ekw), tak że ciekawszym wyborem jest chyba Stylus 1.

  31. palmer_eldritch
    palmer_eldritch 14 sierpnia 2015, 20:45

    Fajne foty. Malta byla lepsza, ale oko nadal dopisuje :). Jakby wszyscy polacy strzelali takie wakacyjno-turystczne fotki, to bylibysmy liderem estetyki - nie tylko w Europie :)

  32. Tokyo
    Tokyo 15 sierpnia 2015, 09:44

    osobiście z lustrem na wakacjach czułbym się jak idiot. olympus jest właśnie dla mnie.

  33. DlaZabawy
    DlaZabawy 15 sierpnia 2015, 10:18

    @bebesky - To jest o tyle ciekawe, że ja tego napisu nie widzę. Wyszukiwanie po stronie słowa 'zlecenie' nic nie daje (nie znajduje go nawet w źródle strony).

    Zresztą - branie pieniędzy od producenta sprzętu, który opisujemy/testujemy jest takie... no, bardzo negatywnie wpływa na postrzeganą obiektywność witryny.

  34. baron13
    baron13 15 sierpnia 2015, 11:33

    Tak sobie myślę, że powodów dla których jakiś tekst wpuszcza w maliny może być znacznie, znacznie więcej niż to, że ktoś zamówił artykuł sponsorowany. Od tego mam łeb i tak zwaną wiedzę ogólną, by nie wierzyć bezkrytycznie, zwłaszcza w teksty internetowe.

  35. T.B.
    T.B. 16 sierpnia 2015, 19:12

    Artykuł sponsorowany nie oznacza wpuszczania w maliny, czyli pisania nieprawdy. Oznacza opisanie zalet aparatu - i tyle.
    Wady - prawdziwe i nieprawdziwe - opiszą hejterzy za darmo.

  36. Fabian60
    Fabian60 16 sierpnia 2015, 21:48

    jaki sens ma opiniowanie sponsorowane????? "na rynku znajdziemy oczywiście modele o większej rozpiętości ogniskowych, aczkolwiek są to przeważnie przedstawiciele aparatów typu "bridge", a więc znacznie większe i cięższe" he he
    Czekam na fotki bez obróbki i w pełnej rozdzielczości "w słabszym oświetleniu"

  37. Fabian60
    Fabian60 16 sierpnia 2015, 21:50

    Tu jest bardzo poglądowa fotka ;) link

  38. 25 sierpnia 2015, 23:13

    Oglądałem sobie go SH-2 w MM i powiem, ze to prawie zupełnie nowy model, podrasowana elektronika w stosunku do mojego SH-60, np. poziomice - w pionie i poziomie i inne wynalazki. mechanicznie pewnie identyczny jak SH-60 plus Wi-Fi których SH-60 nie ma, bo to "stary model" sprzed roku.
    Mnie bardziej Olympus Stylus-1s zainteresował który ma obiektyw 28-300 mm światło 2.8, nikt mu nie fiknie.

    Wcześniej miałem Canona SX coś tam sprzed 6 lat, to epoka jakości, nie ma co porównywać, Oczywiście, ze SH-60 jest lepszy. Nosze go cały czas przy sobie ze względu na kieszonkowe wymiary, bo D7200 jest duży, z N18-300 f/6,5 ale i inna jakość he he he.

  39. 25 sierpnia 2015, 23:30

    lcf
    Oczywiście to wiem od 10 lat, ale jak sobie skopiuje fotkę na dysk to od razu zobaczę co w "środku" fotki jest, a tu puste... lubię przeglądać exify, i także mieć stempel daty na fotce niezależnie od exifu.

    Chodzi o szybkość oglądania, a przy wydruku mamy datę, i widzę kiedy mój syn był mały to tak niedawno było.. a tu już doży... w Nikonie d7200 nie mam stempla, dlatego używam SH-60, ale wnet kupie jakiegoś małego Nikona, może Coolpix S9900, tez ma stempel daty I czas na odmianę.

  40. 25 sierpnia 2015, 23:32

    Znalazłem nawet test kompaktów na optyczne

    link


    Jest SH-2 i S9900. Ciekawe.

Napisz komentarz

Komentarz można dodać po zalogowaniu.


Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.


Następny rozdział