Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Artykuły

Panasonic Lumix GX80 i lampa DWM-FL200L w naszych rękach

5 kwietnia 2016
Szymon Starczewski Komentarze: 19

2. Panasonic Lumix GX80 - rozdział 2

Menu w GX80 zostało zorganizowane w analogiczny sposób jak w innych bezlusterkowcach Panasonika. Mamy zatem podział na 5 głównych kategorii: menu fotografowania, filmowania, ustawień własnych, konfiguracji oraz menu odtwarzania, z których każda dzieli się na kilka podstron w zależności od liczby elementów. Trzeba przyznać, że jest ono bogate w różnego rodzaju opcje i ustawienia, zatem skonfigurowanie aparatu pod własne potrzeby nie powinno być problemem.
Panasonic Lumix GX80 i lampa DWM-FL200L w naszych rękach - Panasonic Lumix GX80 - rozdział 2 Panasonic Lumix GX80 i lampa DWM-FL200L w naszych rękach - Panasonic Lumix GX80 - rozdział 2
Panasonic Lumix GX80 i lampa DWM-FL200L w naszych rękach - Panasonic Lumix GX80 - rozdział 2 Panasonic Lumix GX80 i lampa DWM-FL200L w naszych rękach - Panasonic Lumix GX80 - rozdział 2
Panasonic Lumix GX80 i lampa DWM-FL200L w naszych rękach - Panasonic Lumix GX80 - rozdział 2 Panasonic Lumix GX80 i lampa DWM-FL200L w naszych rękach - Panasonic Lumix GX80 - rozdział 2
Panasonic Lumix GX80 i lampa DWM-FL200L w naszych rękach - Panasonic Lumix GX80 - rozdział 2 Panasonic Lumix GX80 i lampa DWM-FL200L w naszych rękach - Panasonic Lumix GX80 - rozdział 2
Panasonic Lumix GX80 i lampa DWM-FL200L w naszych rękach - Panasonic Lumix GX80 - rozdział 2 Panasonic Lumix GX80 i lampa DWM-FL200L w naszych rękach - Panasonic Lumix GX80 - rozdział 2

Zaletą jest również obecność podręcznego menu, które może pracować w dwóch trybach zawartości: predefiniowanej lub ustalanej przez użytkownika.

Panasonic Lumix GX80 i lampa DWM-FL200L w naszych rękach - Panasonic Lumix GX80 - rozdział 2 Panasonic Lumix GX80 i lampa DWM-FL200L w naszych rękach - Panasonic Lumix GX80 - rozdział 2
Panasonic Lumix GX80 i lampa DWM-FL200L w naszych rękach - Panasonic Lumix GX80 - rozdział 2 Panasonic Lumix GX80 i lampa DWM-FL200L w naszych rękach - Panasonic Lumix GX80 - rozdział 2


----- R E K L A M A -----

SONY - MOC OBRAZU W TWOICH RĘKACH
Raty 20x0%. Zostaw swój sprzęt w rozliczeniu.

Panasonic Lumix GX80 i lampa DWM-FL200L w naszych rękach - Panasonic Lumix GX80 - rozdział 2

W kategorii wyświetlacza również widać duże podobieństwo do modelu GX7. Mamy bowiem do czynienia z ekranem typu LCD (a nie OLED jak w GX8) o takiej samej wielkość (przekątna 3 cale) i rozdzielczość (1 040 tys. punktów). Podobnie wygląda sprawa z mechanizmem odchylania ekranu. W GX80, tak jak w GX7, mamy możliwość odchylania wyświetlacza w górę (maksymalnie do 80 stopni) oraz w dół (do 45 stopni). Warto przypomnieć w tym miejscu, że w GX8 zastosowano 2-osiowy przegub, umożliwiający odchylnie ekranu w bok i obracanie. Oczywiście jak w innych bezlusterkowcach Panasonika, ekran umożliwia dotykową obsługę. W GX80 funkcja ta charakteryzuje się porównywalnie dobrą funkcjonalnością jak w innych Lumiksach.

Panasonic Lumix GX80 i lampa DWM-FL200L w naszych rękach - Panasonic Lumix GX80 - rozdział 2 Panasonic Lumix GX80 i lampa DWM-FL200L w naszych rękach - Panasonic Lumix GX80 - rozdział 2
Panasonic Lumix GX80 i lampa DWM-FL200L w naszych rękach - Panasonic Lumix GX80 - rozdział 2 Panasonic Lumix GX80 i lampa DWM-FL200L w naszych rękach - Panasonic Lumix GX80 - rozdział 2

Podobnie jak we wcześniejszych GX-ach w najnowszym również zastosowano elektroniczny wizjer. W tym przypadku także można zauważyć sporo podobieństw do GX7. W GX80 wizjer ma rozdzielczość 2 764 800 punktów, proporcje obrazu 16:9, powiększenie 1.39x, a punkt oczny wynosi 17.5 mm. Niestety, w przeciwieństwie do wcześniejszych modeli nie mamy możliwości odchylania wizjera w górę.

Panasonic Lumix GX80 i lampa DWM-FL200L w naszych rękach - Panasonic Lumix GX80 - rozdział 2

Obraz w wizjerze robi pozytywne wrażenie. W dobrych warunkach oświetleniowych trudno mu w zasadzie cokolwiek zarzucić. Przy gorszym świetle daje się jednak zauważyć smużenie, choć nie jest ono szczególnie uciążliwe.

Jeżeli chodzi o system AF, nowy Lumix ma wiele cech wspólnych z modelem GX8. Do dyspozycji mamy zatem system działający w oparciu o detekcję kontrastu, ale charakteryzujący się bardzo dużą szybkością działania. Analiza obrazu dokonywana jest w tempie 240 kl/s, co jak twierdzi producent pozwala na ograniczenie czasu ogniskowania nawet do 0.07 sekundy. Oczywiście autofokus wzbogacony jest w znaną już nam technologię DFD (ang. Depth From Defocus). Dzięki niej kontrastowy AF zyskuje znamiona autofokusa fazowego, co wpływa na zwiększenie szybkości działania. Producent chwali się również, że w GX80 podobnie jak w GX8, system AF w trybie śledzącym charakteryzuje się o 200% większą efektywnością niż autofokus zastosowany w GX7.

Działanie autofokusa można połączyć z czujnikiem zbliżeniowym znajdującym się przy wizjerze. Po przyłożeniu do niego oka system AF automatycznie rozpocznie ogniskowanie. Ponadto, podczas fotografowania z użyciem wizjera, do ustawiania położenia punktu ostrości można wykorzystać główny wyświetlacz. Przesuwając palec po ekranie automatycznie zmienia się położenia ramki AF widocznej w wizjerze. Przy wielopunktowym trybie AF, tak samo jak w GX8 autofokus korzysta z 49 pól pokrywających znaczną część kadru. Ustalając położenie pojedynczego pola AF ręcznie, możemy wybrać praktycznie dowolne miejsce w kadrze. Ręczne ustawianie ostrości podobnie jak w innych bezlusterkowcach Panasonika wspomaga powiększenie obrazu w wybranym miejscu oraz funkcja focus-peaking.

Panasonic Lumix GX80 i lampa DWM-FL200L w naszych rękach - Panasonic Lumix GX80 - rozdział 2

Podobieństwo do GX8 zauważymy także w kategorii zdjęć seryjnych. Maksymalna prędkość fotografowania w pełnej rozdzielczości w GX80 wynosi 8 kl/s, a przy wykorzystaniu ciągłego AF z 6 kl/s. Do samej szybkości działania aparatu nie mamy zastrzeżeń. Przynajmniej podczas pierwszego kontaktu z GX80 nie zauważyliśmy pod tym względem żadnych problemów.

Oczywiście zgodnie aktualnym kierunkiem rozwoju aparatów firmy Panasonic, w Lumiksie GX80 nie mogło zabraknąć trybu filmowania w jakości 4K. W tej kategorii zatem mamy podobne możliwości jak w modelu GX8. Nowy Lumix oferuje dwa formaty plików wideo: AVCHD oraz MP4. Filmy w trybie 4K (3840×2160 pix) 30p/25p/24p możemy nagrywać jedynie w formacie MP4. W obu formatach natomiast mamy możliwość rejestrowania materiału wideo w jakości Full HD (1920×1080 pix) 60p/50p. Aparat ma wbudowany mikrofon stereo. W Panasoniku GX80 odnajdziemy również znane z wcześniejszych bezlusterkowców tryby filmów i animacji poklatkowych oraz tryb krótkich ujęć filmowych SNAP.

Panasonic GX80 to kolejny bezlusterkowy Lumix oferujący tryb zdjęć w rozdzielczości 4K, w którym fotografowanie odbywa się z prędkością 30 kl/s. W trybie tym znajdziemy trzy opcje. W wariancie "4K Burst Shooting" fotografowanie odbywa się nieprzerwanie tak długo, jak trzymamy wciśnięty spust migawki (maksymalnie przez 29 minut i 59 sekund). W opcji "4K Burst (Start/Stop)" seryjne fotografowanie uruchamiamy wciskając raz spust migawki i zatrzymujemy ponownym wciśnięciem. Przydatna jest on wtedy, gdy nie wiemy kiedy nastąpi interesujący nas moment. W ostatnim wariancie "4K Pre-burst" aparat automatycznie zapisuje po 30 zdjęć zarejestrowanych w czasie jednej sekundy przed dociśnięciem spustu migawki i jednej sekundy po nim. Z tak wykonanych serii zdjęć, w łatwy sposób z poziomu aparatu możemy wybrać najlepsze ujęcie i zapisać je na kartę jako osobne 8-megapikselowe zdjęcie. Warte dodania jest to, że w trybie tym zachowujemy pełne możliwości kontroli nad ustawieniami parametrów ekspozycji.

Panasonic Lumix GX80 i lampa DWM-FL200L w naszych rękach - Panasonic Lumix GX80 - rozdział 2

W GX80 nie mogło zabraknąć nowej funkcji Post Focus, którą Panasonic wprowadził pod koniec listopada zaszłego roku. Dzięki nowemu oprogramowaniu funkcją tą mogą się cieszyć między innymi użytkownicy bezlusterkowców GX8 i G7. Jej działanie opiera się na połączeniu pracy autofokusa z funkcją DFD oraz zdjęć 4K. Aparat wykonuje po prostu serię zdjęć w rozdzielczości 4K z szybkością 30 kl/s z jednoczesnym przesuwaniem punktu ostrości. Technologia DFD wykorzystywana jest do wyliczenia maksymalnego zakresu przesunięcia ostrości, na podstawie danych pochodzących ze wszystkich 49 obszarów AF. Dzięki temu już po fakcie możemy ustalić, w którym obszarze kadru chcemy mieć ostrość. Wskazując po prostu miejsce na ekranie, aparat automatycznie zapisze odpowiednie zdjęcie do pamięci. Pierwsze wrażenia dotyczące działania tej funkcji mamy pozytywne. Proces rejestracji materiału odbywa się całkiem szybko (na oko, nie więcej niż 2 sekundy), a na ekranie podczas rejestracji na żywo wyświetlane są ramki AF, w których aktualnie mamy płaszczyznę ostrości. Wybierając po fakcie miejsce, w którym chcemy uzyskać ostrość, możemy wspierać się dodatkowo opcją „focus peaking”. Po wskazaniu palcem na ekranie aparat bez zwłoki wyświetla właściwe zdjęcie.

Panasonic Lumix GX80 i lampa DWM-FL200L w naszych rękach - Panasonic Lumix GX80 - rozdział 2

W GX80 znalazła się także funkcja znana z kompaktów TZ100 i TZ80, a mianowicie Light Composition. Można ją wykorzystać na przykład przy fotografowaniu nocnych krajobrazów, pokazów fajerwerków, czy przy wykonywaniu zdjęć polegających na malowaniu światłem. Działa ona podobnie jak funkcja Live Composite znana z bezlusterkowców marki Olympus. Aparat automatycznie wykonuje kolejne ekspozycje, a na powstającym w ten sposób zdjęciu rejestrowany są tylko te obszary kadru, w których nastąpiło zwiększenie jasności.

W Panasoniku GX8 pojawiły się dwie nowe funkcje, o których warto wspomnieć. Są nimi bracketing ostrości oraz przysłony. W pierwszym przypadku aparat wykonuje automatycznie serię zdjęć zmieniając jednocześnie położenie punktu ostrości. Niezależnie możemy kontrolować wielkość przesunięcia pomiędzy kolejnymi zdjęciami w 5-stopniowej skali, jak również liczbę zdjęć (od 1 do 999). W opcjach funkcji bracketingu przysłony znajdziemy jedynie możliwość wyboru liczby zdjęć, a do dyspozycji mamy: 3, 5 lub „wszystkie”. Dla dwóch pierwszych opcji zdjęcia rozłożone są w całym zakresie dostępnych wartości przysłony. Dla opcji „wszystkie” natomiast aparat wykonuje zdjęcia dla kolejnych wartości przysłony ze skokiem 1 EV.

W GX80 podobnie jak w innych zaawansowane bezlusterkowcach Panasonika odnajdziemy różne dodatkowe funkcje przydatne przy fotografowaniu. Tryb zdjęć panoramicznych umożliwia automatyczne składanie panoram w rozmiarze standardowym lub szerokim. GX80 oferuje również szeroki wybór filtrów efektowych, tryb HDR, czy możliwość kontroli jasnych i ciemnych partii obrazu z poziomu krzywej jasności. Podobnie jak w GX8 do dyspozycji mamy funkcję wywoływania plików RAW bezpośrednio w aparacie, połączoną z możliwością ustawiania różnych parametrów obrazu (balans bieli, kontrast, nasycenie, wyostrzanie itp.).

Panasonic Lumix GX80 i lampa DWM-FL200L w naszych rękach - Panasonic Lumix GX80 - rozdział 2

Pierwsze wrażenie jakie zrobił na nas Panasonic GX80 jest ogólnie pozytywne. W ciekawy sposób łączy bardziej kompaktowe rozmiary modelu GX7 z możliwościami zbliżonymi do tych oferowanych przez GX8. Wiele z funkcji oferowanych przez GX80 znamy już dobrze z wcześniejszych modeli. Niewiadome pozostają natomiast możliwości zastosowanej matrycy. Ciekawe, czy faktycznie będzie ona wstanie produkować obrazy o większej rozdzielczości, niż ta znana z modelu GX7. Czy producentowi udało się również obniżyć poziom generowanego szumu? Te wątpliwości będziemy w stanie rozwiać dopiero podczas pełnego testu. Wtedy też przyjrzymy się z pewnością nowej stabilizacji obrazu. Mamy nadzieję, że 5-osiowy system okaże się być efektywniejszy, niż te stosowane dotychczas w modelach GX7 i GX8.

Dostępny na pokazie egzemplarz był przedprodukcyjny i niestety nie dostaliśmy pozwolenia na zaprezentowanie wykonanych nim zdjęć. Mamy jednak nadzieję, że jak tylko polski oddział firmy Panasonic będzie dysponował finalnym egzemplarzem, uda nam się to nadrobić.