Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Aktualności

Konferencja prasowa Olympus - relacja

Konferencja prasowa Olympus - relacja
22 maja
2013 19:03

Dzisiaj w godzinach przedpołudniowych odbyła się konferencja prasowa zorganizowana przez Olympus Polska. Jej tematem była prezentacja i przegląd funkcji najnowszego bezlusterkowca japońskiego producenta – modelu E-P5. Zapraszamy do krótkiej relacji z tego wydarzenia.


Konferencja prasowa Olympus - relacja

Konferencja prasowa Olympus - relacja

Konferencja miała miejsce w warszawskiej restauracji Ale Gloria. Jako pierwszy, głos zabrał prezes zarządu polskiego oddziału Olympusa, pan Krzysztof Trześniowski. Poinformował zebranych, że obecnie firma koncentruje się na produktach klasy high-end i z tego względu zrezygnowano z rozwoju tanich aparatów kompaktowych serii V. Co ciekawe, po podaniu tej decyzji do wiadomości publicznej 10 maja br., cena akcji Olympusa wzrosła następnego dnia o 18%, co zdaniem pana Trześniowskiego świadczy o dużym zaufaniu akcjonariuszy do nowej strategii firmy.

Konferencja prasowa Olympus - relacja

Dalszą część spotkania poprowadził pan Jacek Kowalczyk, który opowiedział o PEN-ie E-P5 i jego nowych funkcjach. Za najważniejszą cechę aparatu uznał wysoką jakość obrazowania, możliwą do osiągnięcia przez zastosowanie świetnej matrycy znanej z modelu OM-D E-M5. Dłuższą chwilę poświęcił także stylistyce E-P5, która mocno odnosi się do tradycji. Wszystkie elementy aparatu zostały wykonane z najwyższą precyzją i starannością, z wykorzystaniem materiałów wysokiej klasy. Dzięki temu, już w dniu premiery E-P5 stał się aparatem kolekcjonerskim. Warto również pamiętać, że w parze z retro designem idą najnowsze rozwiązania technologii obrazowania.

Konferencja prasowa Olympus - relacja

Prowadzący zwrócił także uwagę na niewielkie opóźnienie wyzwalania migawki (shutter lag), które wynosi standardowo 50 ms. W trybie wyzwalania „short”, czas ten spada do 44 ms, co w tej kategorii czyni E-P5 najszybszym bezlusterkowcem na rynku. Stałe korzystanie z funkcji skróconego shutter lag wiąże się z większym zużyciem energii w aparacie. Liczba zdjęć, jakie możemy wykonać na pełnym ładowaniu akumulatora, zmniejszy się o 60.

Konferencja prasowa Olympus - relacja

Użytkownicy, którzy oczekują nieco więcej od PEN-a niż tylko funkcji fotograficznych, docenią obecność interfejsu Wi-Fi. W tej kwestii postawiono na maksymalną prostotę tworzenia połączenia między aparatem i smartfonem lub tabletem – PEN generuje na wyświetlaczu kod QR, który odczytujemy przy pomocy telefonu (z odpowiednim oprogramowaniem). Możliwe jest ponadto sterowanie aparatem z poziomu smartfona z zachowaniem podglądu fotografowanego obrazu na wyświetlaczu telefonu (zasięg do 5 m). Aby nawiązać połączenie bezprzewodowe, należy wpierw zainstalować na smartfonie (lub tablecie) program Olympus Image Share 2. Jest on kompatybilny z systemem Android oraz iOS, nie obsługuje natomiast Windows Phone.

Konferencja prasowa Olympus - relacja

W E-P5 znajdziemy także inne udogodnienia. Przykładowo, aparat wyposażono w dwa pokrętła sterujące. Taki zabieg jest często stosowany w modelach zaawansowanych i zapewne nikogo nie dziwi w topowym PEN-ie. Nowością natomiast jest dwupozycyjna dźwignia, znajdująca się na tylnej ściance aparatu. Pozwala ona na zmianę funkcji obydwu pokręteł, dzięki czemu mamy możliwość szybkiej zmiany czterech parametrów ekspozycji lub obrazu.

Znany z poprzednich PEN-ów tryb Live Bulb został wzbogacony o histogram. Do tej pory stopień naświetlenia ujęcia musieliśmy oceniać jedynie po wyglądzie obrazu, obecnie zostało to ułatwione dzięki obecności histogramu luminancji. W E-P5 odnajdziemy także interwałometr. Pozwala on na automatyczne wykonanie żądanej liczby zdjęć (maks. 99 szt.) zdjęć z zadanym przedziałem czasu (od 1 s do 24  h) i możliwością zdefiniowania godziny rozpoczęcia fotografowania. Co więcej, przewidziano opcję złożenia z tych zdjęć filmu poklatkowego, o maksymalnej długości wynoszącej 10 sekund.

Konferencja prasowa Olympus - relacja

Prezentacja E-P5 nie była naszą pierwszą okazją do zapoznania się z tym modelem, co opisaliśmy w tym artykule. Niestety, egzemplarze dostępne na dzisiejszej konferencji także nie zostały wyposażone w finalny firmware i dlatego nie możemy publikować zdjęć nimi wykonanych. Dowiedzieliśmy się natomiast, że sugerowana cena aparatu E-P5 ze standardowym obiektywem 14–42 mm II R wyniesie ok. 5000 zł, a będzie on dostępny w sprzedaży pod koniec czerwca br.


Komentarze czytelników (30)
  1. keton
    keton 22 maja 2013, 19:39

    Eh, szkoda, że ceny w Polsce nijak mają się do cen w USA, gdzie ta zabawka z wizjerem vf-4 i stałką 17mm kosztuje 1500 USD :(

  2. 22 maja 2013, 19:53

    Spodziewałem się wysokiej ceny E-P5, ale nie aż tyle. Raczej ca 3500 zł za zestaw z 14-42 (4000 zł z 17/1.8). No ale w sklepach może być inna niż ,,sugerowana''.

  3. 22 maja 2013, 19:57

    ,,Dzięki temu, już w dniu premiery E-P5 stał się aparatem kolekcjonerskim.''

    Aparat zapowiada się wspaniale, ale mimo to obstawiam, że za 100 lat jako kamienie milowe historii firmy Olympus będzie się wymieniać raczej E-1 (pierwsze lustro cyfrowe), E-P1 (pierwsze bezlustro) i E-M5 (pierwsze bezlustro o osiągach i możliwościach dorównujących lustrzankom). W te modele warto inwestować ;).

  4. czerstwy70
    czerstwy70 22 maja 2013, 20:13

    cena sugerowana-raczej sugerująca,żeby sie nie śpieszyć z zakupem.

  5. focjusz
    focjusz 22 maja 2013, 20:50

    Jestem zainteresowany tym modelem - ale nie w cenie OM-D. Rok temu ta matryca to była nowość i zdzieranie było jako tako usprawiedliwione. Jednak teraz cena mogła by być i powinna być istotnie niższa. Mi się nie śpieszy - poczekam aż stanieje parę miesięcy

  6. adi_jm
    adi_jm 22 maja 2013, 20:53

    Zapytam poważnie: czy ktoś wie skąd wynika tak wysoka cena E-P5? Dlaczego producenci zaczynają plasować tego typu konstrukcje na tak wysokim poziomie cenowym? Mimo wszystkich zalet systemu (miniaturyzacja, dobra jakość szkieł) nie jestem w stanie zrozumieć dlaczego pozycjonuje się go tak wysoko? Pomimo, że podoba mi się E-P5, to rozsądek mi mówi, że jak za szereg wspaniałych możliwości to stanowczo za dużo.

  7. jacq
    jacq 22 maja 2013, 21:11

    @adi_jm, bo to jest nowy "SYSTEM ! " :)

  8. Leeb70
    Leeb70 22 maja 2013, 21:14

    Skąd taka cena? Z działu marketingu. Jakiś geniusz wymyślił hasło, że to aparat kolekcjonerski jeszcze przed wprowadzeniem na rynek. 3500 to byłby maks na dobry początek. Cena wyższa niż obecnie uszczelniany OM-D z wizjerem to jakieś nieporozumienie. Zresztą, rynek sam to ureguluje. Za rok to cudo będzie warte maks. 2500 zł a za 2 lata ok. 1000 zł. Wystarczy spojrzeć na zachowanie się wydumanych cen takich wynalazków na przykładzie RX1, którego cena spadła w ciągu pól roku o ok. 3000 zł.

  9. Leeb70
    Leeb70 22 maja 2013, 21:22

    Obecne Peny rzeczywiście można traktować jako kolekcjonerskie, bo po 2-3 latach na rynku ich cena spada do poziomu ok. 500-700 zł. A przy takich cenach można je zacząć kolekcjonować. Sam też mam Pena, ale ta cena trochę mnie "rozdrzaźniła".

  10. Youkin
    Youkin 22 maja 2013, 21:28

    Kit options

    The E-P5 will be available either body-only for approx. £900/€999/$999, with the M.Zuiko Digital 14-42mm 1:3.5-5.6R II collapsible zoom for £1000/€1099, or with the M.Zuiko Digital 17mm F1.8 and VF-4 EVF for £1350/€1449/$1449.

    Ceny nie takie straszne, tylko nasze zarobki i przelicznik importerów jest mocno odmienny od realiów w RP

    Aparacik bardzo sympatyczny, ale ja czekam na kieszonkowego Ricoha GR ;-))
    Wszystkie te gadżety to komplikacja i przesłanianie celu ( fotografowania )

  11. adi_jm
    adi_jm 22 maja 2013, 21:57

    @jacq, w sumie racja, ale i tak widać tendencje do sztucznego pompowania ceny jak wspomniał @Leeb70 - przez marketingowy bełkot :-), swoją drogą w odniesieniu do wypowiedzi Pana Prezesa: "Poinformował zebranych, że obecnie firma koncentruje się na produktach klasy high-end i z tego względu zrezygnowano z rozwoju tanich aparatów kompaktowych serii V." Nasuwa się więc pytanie: jak należy pozycjonować w taki razie takich producentów jak: Laica, Phase One itp, itd? :)

  12. thorgal
    thorgal 22 maja 2013, 22:09

    5k za takiego gniota w kicie...bez komentarza...

  13. jacq
    jacq 22 maja 2013, 22:47

    @adi_jm , jak pozycjonowac ? odpowiedz jest prosta, ten aparat jest kierowany do damskiej torebki i obok iPhona stanowia dobrana parke.

  14. potok
    potok 22 maja 2013, 23:03

    ,,Dzięki temu, już w dniu premiery E-P5 stał się aparatem kolekcjonerskim.''
    Bufonada i pobożne życzenie, oby nie skończył jak kolekcje monet z Skarbu Mennicy Polskiej dołujące z roku na rok ;)

  15. 22 maja 2013, 23:24

    Teraz jest jakaś moda na chore windowanie cen sprzętu foto.

    Amatorskie FF od Canona i Nikona na starcie miały ceny prawie 9 tyś zł, Sony wyskoczyło z ceną 11 tyś za A99 i prawie 12 za RX1. Ostatnio Canon uraczył nas 200-400/4 za prawie 50 tyś. zł a Samyang chce za swojego TS prawie 4 tys.

    Marketingowcom chyba się pojeb... i wydaje im się, że jak podniosą cenę kilkakrotnie to z dnia na dzień staną się marką premium rozchwytywana przez klientów.

  16. focjusz
    focjusz 22 maja 2013, 23:58

    @Borat - te ( premier D600, 6D i A99 ) były po części uzasadnione najwyższym od lat kursem jena w zeszłym roku. Problem z tym że jen spadł na pysk ( ponad 30 % ) a ceny nam próbują nadal wciskać zeszłoroczne. To zresztą szersze zjawisko bo dzięki mocnej złotówce D700 i 5D były dosyć przystępne po premierze a potem całe lata stały w podobnych cenach.

  17. adi_jm
    adi_jm 23 maja 2013, 00:18

    @Borat - mając świadomość możliwości swoich rozwiązań w odniesieniu do wzrastającej ceny takich konstrukcji jak E-P5 nie dziwie się, że C/N/S startują z kosmicznymi cenami swoich amatorskich FF. Właściwie dlaczego mieliby sprzedawać to w cenie jak E-P5? Dziwi mnie fakt, że ludzie obecnie kupili tą całą filozofie i coś co jeszcze niedawno było traktowane jako fotograficzny kundel (lustrzanki APS-C, 4/3) w odniesieniu do małego obrazka jest dzisiaj określanem produktem high-end? Dla mnie jest to niestety negatywna tendencja, bo cyfrowe FF jest dla mnie jeszcze bardziej nieosiągalne :-) miałem nadzieje, że ta moda przejdzie i jako hobbysta doczekam się skromnego 36x24, na które będę mógł sobie pozwolić.

  18. kivirovi
    kivirovi 23 maja 2013, 00:51

    Olympusik fajny, w krajach rozwiniętych się sprzedaje, w Polsce na tak drogie innowacje nie ma miejsca w portfelu.
    Wieściłem koniec lustra od lat ale nie byłem w stanie przewidzieć, że zniknie dlatego, że jest za tanie!

  19. robinp
    robinp 23 maja 2013, 08:05

    Cena chora! Ale niestety tylko dla nas, przy naszych średnich zarobkach. 5 tys. zł to miesięczny dochód, który w naszym kraju mają nieliczni. A 1500 $ to połowa miesięcznej pensji sprzedawcy w amerykańskim sklepie.

  20. Piotr_0602
    Piotr_0602 23 maja 2013, 08:16

    EP5 drogi na starcie, a wizjera wbudowanego nie ma. OM-D tanieje powoli, i mimo iż bez Wi-Fi (choć można w nim używać kart SD z Wi-Fi) to jest uszczelniony i przede wszystkim ma wbudowany EVF. OM-D lepszy wybór...

  21. 23 maja 2013, 09:43

    Nie no, high-end może być w każdej klasie, wielkość matrycy nie ma tu nic do rzeczy.
    Ciekawe ile policzą sobie za nowego OM-D, który na pewno będzie droższy od E-P5...

  22. 23 maja 2013, 12:26

    Tyle, że oferowanie najtańszego zooma w zestawie z aparatem aspirującym do klasy wysokiej jest wg mnie pomyłką...

  23. qbic
    qbic 23 maja 2013, 12:29

    LOLympus Pricez

  24. SEŃOR
    SEŃOR 23 maja 2013, 14:07

    Wydaje mi się, że pan prezes został źle zrozumiany, jemu chodziło pewnie o to, że będzie mógł sobie kolekcjonować niesprzedane egzemplarze tego aparatu, stąd tak je nazwał - już na starcie kolekcjonerskie.
    Moja rada dla prezesa: fajny eksponat to jest, owszem, ale kiepska lokata kapitału.

  25. 23 maja 2013, 16:36

    Ale DROGO! Z drugiej strony to dobrze, bo aparacik na pewno stanieje. A wtedy można by pomyśleć o zakupie. Teraz to tylko "lizanie szyby" ;)

  26. qbic
    qbic 23 maja 2013, 16:55

    Żeby był wart tego lizania, taki sobie aparacik jak wiele innych.

  27. wercio
    wercio 24 maja 2013, 20:18

    @focjusz - po pierwsze spadek ceny jena nie musi mieć takiego przełożenia na cenę aparatu. Aparaty czy podzespoły do nich są produkowane poza Japonią. Poza tym dystrybutorzy krajowi rzadko kupują aparaty bezpośrednio z Japonii, zwykle kupują od przedstawicielstw kontynentalnych i cena w kontraktach jest ustalana w euro lub dolarach. Nikon Polska sprowadza sprzęt z Holandii, a nie z Japonii. I podobnie jest z większością dystrybutorów czy przedstawicielstw. Dystrybutor ma tu najmniej do powiedzenia.

  28. PawelG
    PawelG 24 maja 2013, 23:50

    Porąbało ich z tymi cenami. Ciekawe czy z ISO kantują o 1EV tak jak w OM-D? Ja na razie zostaję przy moim E-520 a w przyszłym roku pewnie zmiana systemu. Liczyłem jednak na jakieś rozsądne propozycje ze strony Olka - ale cóż, trzeba odrzucić sentymenty jeśli oni mają klientów w d... i traktują ich jak dojną krowę.

  29. krawężnica
    krawężnica 26 maja 2013, 17:26

    Tekst o kolekcjonerstwie rozumiem tak:
    Kupuję na raty: spłacam ja, spłaca moja żona gdy umrę, spłaca syn lub córka, wnuczek, prawnuczek i praprawnuczek - któremu słowa o kolekcjonerskim aparacie prapradziadka dodają skrzydeł w spłacaniu.

    Olympus - daj mi af z E3 to pomyślę o zadłużeniu się na wiele pokoleń.

  30. LooK OuT!
    LooK OuT! 27 maja 2013, 00:20

    Mam małą prośbę - wyślijcie swoich redaktorów na warsztaty dziennikarskie, zwłaszcza na te, na których uczą pisania newsów. Takie artykuły, to jak sprawozdania z klasowej wycieczki do Zoo, gdzie najważniejszą rzeczą z wydarzenia jest to, że się odbyło (vide pierwsze zdanie).

    Wołam o poprawę, bo Optyczne.pl czyta się coraz trudniej i coraz niechętniej.

Napisz komentarz

Komentarz można dodać po zalogowaniu.


Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.