Pentax Q7 i Pentax-07 Mount Shield Lens
Zaprezentowany dziś Pentax Q7 to według producenta najwyższy model w rodzinie bezlusterkowców serii Q. Aparat wyposażono w 12-megapikselową matrycę CMOS BSI wielkości 1/1.7 cala. Wraz z korpusem przedstawiono również obiektyw typu „dekielek” Pentax-07 Mount Shield Lens.
Wszystkie aparaty linii Pentax Q były do tej pory wyposażane w matryce wielkości 1/2.3 cala, zastosowanie większego sensora w modelu Q7 sprawia, że podpięte do niego systemowe obiektywy będą miały nieco szerszy kąt widzenia, niż to miało miejsce np. w przypadku modelu Q10. Mnożnik ogniskowej dla matrycy 1/1.7 cala wynosi bowiem 4.6x, a dla matrycy 1/2.3 cala jest to 5.5x. Producent chwali się, iż nowy sensor w połączeniu z procesorem obrazowym Q ENGINE pozwolił zaoferować użytkownikom zakres czułości sięgający ISO 12800, tryb zdjęć seryjnych do 5 kl/s oraz tryb wideo Full HD 1920×1080 pikseli z wykorzystaniem kodowania H.264 i szybkością 30, 25 lub 24 kl/s.
![]() |
![]() |
Nowy układ Q ENGINE jest taktowany o 10% wyższą częstotliwością, co przełożyło się na dużo szybsze działanie aparatu. Pentax Q7 szybciej się uruchamia, a odstępy pomiędzy kolejnymi zdjęciami znacznie się skróciły w stosunku do modelu Q10. Na uwagę zasługuje też czteropozycyjne koło Quick Dial. Możemy przypisać do niego wybrane funkcje, wśród których znalazło się przełączanie AF/MF, aktywacja filtra ND, czy aktywacja diody wspomagającej AF.
![]() |
![]() |
Warto wspomnieć też o ulepszonym systemie stabilizacji obrazu. Bazuje on na ruchach matrycy, a producent oszacował jego skuteczność na poziomie 3 EV. Na tylnej ściance aparatu znajdziemy 3-calowy ekran LCD o proporcjach boków 3:2 i rozdzielczości 460 tys. punktów oraz kącie widzenia 170 stopni. Na jego powierzchni zastosowano powłokę AR (Anti-Reflection) mającą gwarantować kontrastowy obraz nawet w silnym świetle.
![]() |
![]() |
Aparat oprócz trybów PASM oferuje także liczne funkcje dedkowane dla mniej zaawansowanych użytkowników. Mogą oni skorzystać z trybu Auto Picture, 21 trybów tematycznych, a także 17 filtrów artystycznych. Q7 oferuje także funkcję Effortless Bokeh Control, która pozwala zmniejszyć głębię ostrości na zdjęciu.
![]() |
![]() |
Na koniec warto wspomnieć o nowym systemie czyszczenia matrycy DR II (Dust Removal II), a także 3 podstawowych wersjach kolorystycznych korpusu – czarnej, srebrnej i żółtej. Jednak bardziej wymagający klienci będą mogli zakupić aparat w jednej ze 120 barwnych kombinacji (20 kolorów korpusu, 6 kolorów uchwytu).
![]() |
Pozostałe cechy Pentaksa Q7:
- wsparcie dla kart Eye-Fi,
- tryb zdjęć seryjnych do 5 kl/s,
- tryb HDR składający fotografię z 3 zdjęć,
- balans bieli CTE podkreślający dominujący kolor danej sceny, np. zachodu słońca,
- tryb wielokrotnej ekspozycji (składanie do 9 zdjęć w jedno),
- cyfrowa poziomica.
Pełna specyfikacja aparatu jest już dostępna w naszej bazie:
Pentax-07 Mount Shield Lens
![]() |
Wraz z aparatem zaprezentowano obiektyw typu „dekielek” Pentax-07 Mount Shield Lens. W jego torze optycznym wykorzystano tylko jedną soczewkę, która daje kąt widzenia 44.5° dla modelu Q7 oraz 37.5° dla modeli Q i Q10, co odpowiada ogniskowym 53 i 63.5 mm po przeliczeniu na format 35 mm. Obiektyw nie daje możliwości zmiany przysłony, a jego światłosiła wynosi f/9. Także fokus został zablokowany, co sprawia, że w głębi ostrości znajdą się obiekty oddalone od 0.3 do 2 metrów od soczewki. Pentax-07 Mount Shield Lens waży zaledwie 8 gramów i ma niespełna 7 mm grubości.
![]() |
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Fajnie bo to bardzo malutki aparacik ale zrobili by cos z wieksza matryca
Panowie wytłumaczcie mi proszę bo ja już nic nie kumam.....
na jakiego grzyba komuś taki kloc z matrycą wielkości pinezki. Czy "inżynierowie" Pentaxa ostatnie pięć lat spędzili w laboratorium i nie wiedzą, że dziś o wiele mniejsze aparaty mają matrycę APS-C lub nawet FF. Wymienne obiektywy i matryca z kompaktu...no nic już nie rozumiem.
To jest albo żart Pentaxa albo dywersja umocowanych w nim przedstawicieli konkurencji.
Akurat 1/1.7 cala to już dość sensowny rozmiar, bo z odpowiednim jasnym obiektywem może konkurować z małymi zaawansowanymi kompaktami Olympusa, Panasonica, czy Samsunga, a jednocześnie nie ma problemu z wykorzystaniem istniejących szkieł systemu Q.
@Pitekus, to nie jest "kloc", tylko miniaturka rozmiarów mniejszych od takiego Panasonica LX-5 (o LX-7 nie wspominając). To jest kompakcik z wymienną optyką, nie ma zamiaru wchodzić w paradę typowym bezlusterkowcom.
@jaad75 w moim odczuciu to nie jest konkurencja dla małych zaawansowanych kompaktów ponieważ
to są małe zaawansowane kompakty a to jest dość duży zaawansowany korpus....porównaj proszę z Fuji X-E1.
link
Tutaj widać dobrze jakim "klocem" są korpusy Q.
Proszę Cię bardzo X-E1 vs. Q7:
link
:P
@jaad75 zgoda...co do korpusów przekonałeś mnie ale zostaje jeszcze obiektyw i to on spowoduje, że aparat straci dużo ze swojej "niewielkości"....chociażby na rzecz tego Lumixa czy Olympusa.
Pitekus, widziałeś kiedyś jakieś Q na żywo? To jest straszne maleństwo, również z obiektywem, bo te obiektywy, to miniaturki. To jest taki, mały fajny gadżet, który przy okazji robi zdjęcia i jest bardziej konfigurowalny pod potrzeby użytkownika od zwykłego kompaktu tej klasy. Moim zdaniem powinni do tego zrobić jeszcze jakiegoś ultra jasnego podstawowego zoomika, albo parę malutkich jasnych stałeczek i spokojnie mógłbym coś takiego mieć, choćby dla przyjemności posiadania.
Bez bicia....nie widziałem.... i jako gadżet znów mnie przekonałeś.
Mam PQ i jest to zarąbisty malutki gadżecik, którym można zrobić np. takie zdjęcie: link
Korpus mały ale aż tak mały być nie musi.
Za to obiektyw zoom 3x do tego ciemny nie ma startu do zoomu z LX7 o większej krotności i aż o 2EV lepszej jasności. Jeżeli do tego Pantaxa zrobiliby adekwatny zoom to byłby sporo większy.
Suma sumarum....
A ta lampka to chyba gadżecik zapewne osłona obiiektywu przysłoni też błysk lampki.
Kto projetktuje te aparaty - student po zarządzaniu i marketingu?
Mi osobiście polityka pentaxa się bardzo podoba na każdym polu dzialania.
pentaxy Q konkuruje z kompaktami, powiększenie matrycy jest dobrym krokiem
pentax K01 - konkuruje z bezlusterkowcami chociaż mogliby go odświeżyć i wierzę, że to zrobią :) kompatybilność ze wszystkimi obiektywami
@Chris62 - lampa ma możliwość "pop-upu", czyli wyskakuje w górę.
Aparat (przynajmniej oryginalny Q) jest świetnie zaprojektowany, jak na taki mały korpus.
Można się czepiać kilku rzeczy w Q (np. braku migawki), ale ergonomia jest naprawdę OK.
Nawet na zdjęciach jest pokazane jak wysoko wysuwa się lampa, nie ma co karmić trolla.
Jak to mówią: "Każda potwora znajdzie swojego amatora".
Na 9 aparatów które posiadam, Q ostatnimi czasy jest przeze mnie najczęściej noszonym :-)
Tak jeszcze na marginesie, co z tego, że korpus mały jak obiektywy wielkie jak szwedzka kolumbryba z czasów "potopu" i ciemne do tego jak noc średniowiecza ... link
Ciekawa jest nazwa obiektywów systemu Q "toy lens" .... hehe wiele mówiąca nazwa.
Nie no, bardzo wielkie, największy teleobiektyw o ekwiwalencie 70-200 (na tym korpusie) ma wymiary niecałe 5x5cm i waży poniżej 100g... :D
jaad75 | 2013-06-13 11:42:02
Nawet na zdjęciach jest pokazane jak wysoko wysuwa się lampa, nie ma co karmić trolla. "
A tam trolla nie zauważyłlem zdjecia z lampą w tej pozycji a na innych wygląda jakby byłla wewnatrz korpusu.
Zwracam honor.
Tak czy inaczej ten obietyw ze zdjęcia jest zoomem 3x i to ciemnym jak noc.
Jestem za ale szkłą winny być jasne przy tak małlej matrycy.
Np stałeczki F1 to powinien być standard:)
No a co z wizjerem? Nie doczytałem aby byla takowa opcja.
Bez niej to można sobie aparcik na półce postawić i podziwiać.
Używam systemu Pentax i już wiele razy czaiłem się na jakiegoś małego kompakta, bo nie zawsze mam jak zabierać ze sobą lustrzankę, zwłaszcza na imprezy i typowe fotki pamiątkowe (niekoniecznie dobre technicznie). I kto wie, może się skuszę na tego Q7, tylko ciekawe ile będzie kosztował. Fajny mały zestaw z obiektywem 8.5mm/1.9 na spacery po mieście. A ponieważ lubię fotografię makro to bardzo mnie ciekawi jakie efekty można uzyskać takim kompaktem podpinając do niego Tamrona 90mm 1:1 poprzez adapter.
@Krasnal "ciekawe ile będzie kosztował"
Obstawiam, że w kicie jakieś 2100 na początek.
"A ponieważ lubię fotografię makro to bardzo mnie ciekawi jakie efekty można uzyskać takim kompaktem podpinając do niego Tamrona 90mm 1:1 poprzez adapter."
No, może być faktycznie grubo. :)
hehe, hejt za hejtem :D
Hejterzy chyba nie za bardzo rozumieją koncepcję Q i usilnie zdają się nie zauważać, że ten system osiągnął swój sukces, jak widać nawet w Polsce.
No ale nic, wiedzą lepiej :)
Chris62 "No a co z wizjerem? Nie doczytałem aby byla takowa opcja.
Bez niej to można sobie aparcik na półce postawić i podziwiać."
To ciekawe, że sporo ludzi jednak robi tym zdjęcia rotfl
I ja, chociaż mam 3 inne aparaty z wizjerem, czasami zabieram Q na wycieczkę, bo jaki inny aparat zrobi mi ze standardu obiektyw 275 mm f/2.8? :-)
Jak dla mnie, największym problemem Q jest brak migawki w body - używam obiektywów manualnych przez zwykłe przejściówki i jestem zmuszony korzystać z migawki elektronicznej. To oczywiście nie byłby problem, gdyby nie bardzo długi czas sczytywania z matrycy (1/13 s), co niestety skutkuje w wielu przypadkach poruszeniami w kadrze. Mam nadzieję, że w Q7 to poprawili.
Krasnal: to zdjęcie z linku powyżej zostało zrobione obiektywem 50 mm f/2.8 (Pentax 110) z odległości ok. 1,5 m (chyba, na pewno nie mniej niż 1 m). To pełny kadr, więc wyobraź sobie teraz 90 mm i te 29 cm MFD ;-)
Teraz pora na wersję profesjonalną Q9 ;)
Nie było Q3 i Q5, za to był Q10 ;-)
Michel | 2013-06-13 18:52:03
Chris62 "No a co z wizjerem? Nie doczytałem aby byla takowa opcja.
Bez niej to można sobie aparcik na półce postawić i podziwiać."
To ciekawe, że sporo ludzi jednak robi tym zdjęcia rotfl "
To już ich problem a dla mnie to masochizm. Oczywiście nie zawsze tylko w specyficznych warunkach ale jednak.
Nawet próbowałem niemniej w slońcu to katorga - szarpnałem się więc na opcjonlany do LX7 i teraz to rozumiem
Argument cropa ze szkaą lustrzankowego jakoś wydaje mi się dziwny przeciez szkło do lustzrzanki nie ma rozdzielczości adekwatnej do tak małej matrycy.
No ale skoro to sie komuś podoba to OK.
Ja jednak byłbym za tym, zey to to miąło wizjer i jasne zoomy a nie takie ciemniaki.
No i ciekae jak to wygląda cenow chyab nie tak jak MFT? A może jednak?
Chris62, weź sobie wreszcie zapamiętaj, że to nie jest aparat ani system dla Ciebie - nie jest ani tani, ani nie ma (i nie będzie miał) wbudowanego wizjera. To jest gadżecik, który kupuje się dla przyjemności posiadania, a nie po to, żeby racjonalizować zakup - wiem, że dla Ciebie to kompletna abstrakcja, więc wystarczy, żebyś przyjął do wiadomości, że niektórzy mają ochotę i pieniądze, żeby sobie coś takiego kupić, tylko dlatego, że im się podoba i nie muszą zastanawiać się, czy może lepiej w tej cenie kupić MFT, czy Twoje ukochane NX.
jaad75 - dokładnie tak jest. W dodatku świetnie sobie z nim radzi moja 2-letnia córa, chociaż ona też postuluje wbudowanie wizjera (przykłada oko do LCD ;-))
Dodam, że na stałe używam NEX-a 6, Panasa G5, właśnie Q, czasem Nikona J1, a teraz testuję NX300, więc jakieś tam rozeznanie w bezlusterkowcach mam i Pentax Q wcale tak źle nie wypada. Ba, niektórych rozwiązań próżno szukać we współczesnych mu konkurentach, choćby możliwości wprowadzenia ogniskowej używanego obiektywu manualnego, stabilizacji w korpusie czy interwałometru...
Cena tego cacka ze strony producenta to 499.95$ co daje na dziś 1 587.74 zł...
1.587 zł + VAT, niestety. Ale stanieje ;-)
Nad oznaczeniem Q7 wisi chyba jakieś fatum. Najpierw wielkie, koszmarnie brzydkie Audi Q7, a potem maleńki, koszmarnie brzydki Pentax....
Coś musi być na rzeczy..... :)
@goornik: wiesz, pod ziemią to wszystko wygląda "brzydko" ;)