Sigma 12-24 mm f/4.5-5.6 EX DG Aspherical HSM - test obiektywu
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Będziemy wdzięczni, jeśli dodasz stronę Optyczne.pl do wyjątków w filtrze blokującym reklamy.
Z góry dziękujemy za zrozumienie.
Kliknij tutaj aby zamknąć to okno.
Komunikat nie wyświetli się więcej podczas tej sesji (wymagana obsługa cookies).
Dzięki Wam za kolejny, wspaniały test. Z racji swojej profesji potrzebuję "bardzo" szerokich kątów. Obiektyw ten użytkowałem z EOSem 5D. Niestety, obraz w rogach jest bardzo tragiczny. Następnie zrezygnowałem z tej Sigmy, na rzecz eLki 16-35mm/2.8. Trochę lepiej, lecz nadal tragicznie. Obecnie używam Eosa 30D z Canonem 10-22mm/3.5-4.5 i jest wreszcie OK. Ludzie! Czemu tak pragniecie matryc FF, skoro obraz z nich jest dla szerokich kątów wręcz tragiczny.
No ale przejście z 5D + 12-24 do 30D + 10-22 to jednak krok w tył w sensie kąta widzenia. Przy najkrótszych ogniskowych to jednak 15 stopni.
warto by zaznaczyć w wadach, że obiektyw nie ma gwintu na filtry (co w opisie budowy było zaznaczone).
Arek, ale jaki jest sens mówić o tych 15 stopniach skoro obraz jest tak tragiczny, że i tak trzeba go wyciąć z kadru? Aberracja tego obiektywu jest na dramatycznym poziomie, najgorsze kity są od niego lepsze pod tym względem.
Szanowni Panie i Panowie - pracuje z tym obiektywem od roku - nie zauważyłem problemów z rysowaniem w narożnikach - obiektyw z mocowaniem nikon. Moze sztuka Pana Krzysio jest felerna - wiem, że Sigma nie jest równa i mozna sie naciąc - pozdrawiam
Testowałem tą Sigmę w Blue City na EOS-ie 5D ekstra rezultaty :D Żadnych miękkich narożników a i abberacja jakś w tym egzemplarzu była malutka. Kiedyś na pewno kupie ... :)
olaieryk: jak najbardziej Sigma ma gwint na filtry, które można spokojnie stosować na matrycy DX/APS. Na wbudowanym tulipanie rzeczywiście nie można stosować fitrów, ale gdy zdejmiemy tylko dekielek a zostawimy tą okrągłą osłonę przeciwsłoneczną (widać na załączonych zdjęciach) można stosować filtry 82mm. Niestety tylko na 22 małą winieta jest.
Po przymknięciu tego obiektywu do f8 jakość jest niemal rewelacyjna. Szkiełko super!
Złej baletnicy przeszkadza i rąbek spódnicy... To nie jest łatwy obiektyw, a jeśli ktoś nie umie robić zdjęć to tym bardziej nie będzie zachwycony wynikami. Proszę pamiętać ze kazdy obiektyw będzie co najwyżej tak dobry jak fotograf...
Mi tam Sigma 12-24mm "Popeye" bardzo pasuje. Świetna współpraca z 5DMkII.
Choć trzeba podkreślić raz jeszcze że nie jest to szkło dla każdego...
tak z ciekawości. Dlaczego nie ma fotek z pełnej klatki?? skoro jest to obiektyw pod pełną to powinno kilka być.
Bo test był w 2007 roku i redakcja wtedy jeszcze nie posiadała, a przynajmniej nie testowała szkieł na pełnoklatkowych korpusach.
Zapraszam do obejrzenia 43 zdjęć testowych z Sigmy 12-24 i Canon-a 5D Mark II. Naturalnie, fotografie można zapisać na dysk w większej rozdzielczości.
link
Pozdrawiam, Kuba.