Kontynuujemy naszą wycieczkę po halach IFA 2013, czyli berlińskich targach elektroniki konsumenckiej. Tym razem zapraszamy Was do fotorelacji ze stoisk firm Nikon, Ricoh, Sigma oraz Samsung.
Przyzwyczailiśmy się już do tego, że firmy z branży fotograficznej, które nie mają w swoim portfolio laptopów, tabletów, smartfonów i telewizorów, traktują targi IFA trochę po macoszemu, gdyż ważniejsze jest dla nich pokazać się z pompą na Photokinie. Dlatego w większości (o ile w ogóle się pojawią) ograniczają się one do niewielkich stoisk przygotowywanych przez lokalne oddziały. Nie inaczej było w przypadku Nikona, Ricoha oraz Sigmy. Prawdopodobnie Canona także, bowiem w katalogu targowym widniała informacja, iż producent ten przygotował stoisko na zewnątrz, ale nie udało nam się go znaleźć.
Nikon
Stoisko Nikona w tym roku było dość duże, jednak większa jego część była niedostępna dla zwiedzających, bowiem znajdowało się tam zaplecze dla zaproszonych gości. W rezultacie szary użytkownik mógł jedynie stanąć przy kwadratowej ladzie, gdzie znalazły się amatorskie i półprofesjonalne lustrzanki, a także bezlusterkowce systemu Nikon 1, wybrane aparaty kompaktowe i gablota z kilkoma lornetkami. Także prezentowana liczba obiektywów nie powalała na kolana i w rezultacie, przy stoisku kręciła się zaledwie garstka osób.
Ricoh
Obecny właściciel marki Pentax postanowił nie chwalić się lustrzankami, obiektywami i aparatami kompaktowymi. Zamiast tego całe swoje niewielkich rozmiarów stoisko poświęcił aparatowi do natychmiastowych zdjęć panoramicznych Ricoh Theta, o którym możecie przeczytać w artykule
„Ricoh Theta w naszych rękach”. Na szczęście dostępnych było sporo egzemplarzy i bez problemów mogliśmy pobawić się nowym gadżetem. Trzeba przyznać, że zainteresowanie nim było dużo większe niż np. produktami Nikona, szkoda tylko, że część azjatyckiej obsługi miała problemy z porozumiewaniem się w języku angielskim. Na szczęście w końcu udało nam się dogadać.
Sigma
Sigma reprezentowana była przez swój niemiecki oddział SIGMA (Deutschland) GmbH, który – o ironio! – ma swoją siedzibę przy Carl-Zeiss Straße w mieście Rödermark. Trzeba przyznać, że przedstawiciele japońskiego producenta obiektywów nie wykorzystali potencjału swojego stoiska, bowiem zaprezentowali na nim dużo mniej obiektywów niż Sigma ProCentrum przywozi każdego roku na nasz Zlot Czytelników. Zwiedzający mogli wypróbować po kilka modeli „szkieł” do lustrzanek Canona i Nikona, a kompakty Sigma DP obejrzeć jedynie przez szybę.
Samsung
Samsung do tagów IFA od lat podchodzi bardzo poważnie. Nie inaczej było w tym roku, bowiem koreański gigant tradycyjnie wynajął dwie olbrzymie hale. W jednej zaprezentował sprzęt AGD, a w drugiej wszystko co związane jest z RTV. Skupmy się więc na tej drugiej sali. Producent postawił tym razem na otwartą przestrzeń, w której niestety aparaty cyfrowe nie grały pierwszych skrzypiec. W jednym z rogów sali umieszczono kilka lad, na których można było wypróbować bezlusterkowce systemu NX oraz wybrane aparaty kompaktowe. Ogólnie rzecz ujmując, wszystkim modelom aparatów poświęcono dużo mniej miejsca niż np. najnowszemu tabletowi Samsung GALAXY Note 3, przy którym cisnęły się tłumy zwiedzających. Sporym zainteresowaniem cieszyły się też wszelkiego rodzaju tablety oraz notebooki. Znalazło się też trochę miejsca dla drukarek, jednak 2/3 sali zajęła ekspozycja telewizorów, monitorów i wyświetlaczy wszelkiej maści. Oprócz monitorów UHD dedykowanych dla fotografów i grafików, znaleźć można było olbrzymie telewizory 4K, z których największy ma obecnie 110 cali, a także ekspozycję telewizorów OLED zarówno o rozdzielczości Full HD, jak i 4K oraz prostych i zakrzywionych.
To teraz czekam aż to UHD 110" rzucą do Biedronki
Jakieś marne te targi.
No ciekawe, na tym UHD to pewnie można prezentować zdjęcia w pełnej krasie.
Zarówno wielkość jak i rozdzielczość są super.
Z lektury wynika, że tylko soniak i panas pokazali coś ciekawego, nowego.
Pewno olek też coś pokaże.
Nikoś i canon jak zwykle jedzie na legendzie ;)
Olek już zapowiedział premiery na 10tego.
największa nowość Nikona - SELEKCJA GOŚCI na stoisku!
w jakim kierunku zmierza marketing tej firmy...
- do fabrycznych usterek oficjalnie się nie przyznają
- legendarny żółty serwis
- odcinają się od redakcji portali, które potrafią ich krytykować i rumorsują
brawo Nikon ;]
toledo ma rację, czy to Polska czy inny kraj beznadzieja jest powtarzalna. Stoiska Nikona wyglądają tak samo lub b. podobnie tj. stado kumoterków na podeście - znaczy PRO a tak naprawdę to wygląda jak krewni i znajomi królika, mało sprzętu - no bo jeszcze coś zepsują... po prostu żenada mon dieu, na materiale foto widać kto potrafi zrozumieć ideę targów - Samsung odrobił lekcję inni dotychczas wielcy C/N dalej nie. Jak się wystawia sprzęt to oprócz posępnego człowieka za ladą można np. wynająć modelki coś ciekawego ustawić itd (na targach w Łodzi kiedyś Panas tak się zachował a jeszcze kiedy indziej Sony, ale u Panasonica było to dla każdego a u S tylko dla ich wybrańców). Generalnie dzięki takim działaniom przestałem chadzać na targi. Może kiedyś co niektóre firemki przypomną sobie dla kogo jest ten sprzęt i kto za niego może zapłacić. Pozdrawiam innych malkontentów.
Anyone z drugiej strony masz takie Sony, które na każdej imprezie stara się trzymać poziom, angażuje ludzi w foto team, do lustrzanki dorzuca szkolenie w SC w wybranym zakresie i jakieś eventy, organizuje zloty na których można pomacać masę sprzętu, wynajmuje przy tym modelki, na pokazach lotniczych organizuje dogodne miejsca z którego możesz tym sprzętem postrzelać, mobilizuje serwis na Żytniej aby sprzęt tej marki był rzetelnie i szybko serwisowany, wydaje noty serwisowe vide klikanie nexa albo mechanizm zabezpieczający przed przegrzewaniem matryc w trybie vr w pierwszych SLT - efekt? chyba najbardziej obśmiewana i hejtowana marka aparatów, szydzenie i bezpodstawne oskarżenia o sponsoring
@toledo - mnie tez nie podoba sie pomysl na selekcje gosci na stoisku ale z "legendarnym" zoltym serwisem to troche przesadziles. bylo tragicznie to fakt ale od kilku lat jest naprawde duza poprawa i w porownaniu do serwisu np. samsunga serwis nikona robi dobrze i szybko.
"... Sony, które na każdej imprezie stara się trzymać poziom, angażuje ludzi w foto team, do lustrzanki dorzuca szkolenie w SC w wybranym zakresie i jakieś eventy, organizuje zloty na których można pomacać masę sprzętu, wynajmuje przy tym modelki, na pokazach lotniczych organizuje dogodne miejsca z którego możesz tym sprzętem postrzelać,..."
A niech se tego oszczędzą - dając w zamian możliwość zakupu porządnego, niezawodnego i trwałego sprzętu. Mnie dynda serdecznie czy Sony (lub jakikolwiek inny producent) organizuje to czy tamto - byleby produkt który oferuje odpowiadał specyfikacji i nie sprawiał problemów w użytkowaniu.
Te wszystkie zabiegi nie z troski o aktualnego użytkownika sprzętu są, tylko z chęci powiększenia klienteli.
Z_photo od dłuższego czasu nowe Nikony wręcz słyną z niezawodności ;) po mojemu jedno nie wyklucza drugiego, a Nikon daje ciała na całej linii bo fotoziutki pojęczą i nauczą się czyścić komorę lustra domowym sposobem nadal wielbiąc łaskawe żółte logo
No ogolnie na targach bylo troche nowosci ale bez szalu, glownie sie pisze o tablecie od Panasonica i Smartwatch z tego co przegladalem internety.