Panasonic Lumix S 85 mm f/1.8 - test obiektywu
6. Dystorsja i pole widzenia
Pole widzenia
Obiektyw rektalinearny o ogniskowej 85 mm powinien na matrycy pełnoklatkowej dawać kąt widzenia wynoszący 28.56 stopnia, natomiast w swojej specyfikacji producent podaje wartość równych 29 stopni.
Zdecydowaliśmy się ocenić rzeczywiste wartości pola widzenia przy pomocy zdjęć gwiaździstego nieba, fotografując je najpierw na plikach JPEG, a potem na nieskorygowanych plikach RAW. Następnie dokonaliśmy transformacji układu pikseli (X,Y) do układu równikowego (rektascencja i deklinacja) opisującego położenia gwiazd na niebie. Dzięki temu mogliśmy bardzo dokładnie wyznaczyć pole widzenia obiektywu, i to tak jak należy, czyli dla promieni padających z nieskończoności.
Transformacja dla pliku JPEG została oparta o położenia 101 gwiazd równomiernie rozłożonych na całym obrazku. Średni błąd dopasowania siatki współrzędnych wyniósł tylko 4 sekundy łuku. W tym przypadku uzyskany kąt widzenia wyniósł 28.82 stopnia z błędem na poziomie 0.07 stopnia. Mamy więc tutaj dobrą zgodność ze specyfikacją.
W przypadku nieskorygowanych RAW-ów transformacja została oparta o położenia 113 gwiazd, a błąd dopasowania siatki wyniósł 10 sekund łuku. W tym przypadku wywołany plik ma zawsze ciut wyższą rozdzielczość fizyczną, więc uzyskany kąt widzenia osiągnął też minimalnie wyższą wartość 28.89 stopnia z błędem na poziomie 0.07 stopnia.
Tutaj nie ma więc żadnych niespodzianek, bo obiektyw daje nam praktycznie dokładnie to, co wskazuje w swojej specyfikacji.
Dystorsja
W kwestii dystorsji, jak na razie, firma Panasonic nie popisywała się konsekwencją. Duży, ciężki, drogi i skomplikowany optycznie model Panasonic S Pro 50 mm f/1.4 praktycznie zupełnie odpuścił sobie korygowanie tej wady, natomiast znacznie tańszy, mniejszy i prostszy Panasonic S 50 mm f/1.8 skorygował ją prawie do zera.
W przypadku Panasonika S 85 mm f/1.8 spodziewaliśmy się podejścia podobnego do modelu 1.8/50, bo przecież ogniskowa 85 mm nie stawia tutaj żadnych, poważnych wymagań. Pomiary przeprowadzone na skorygowanym pliku JPEG zdawały się potwierdzać tę hipotezę, bo odnotowaliśmy tam śladową dystorsję beczkową o wartości -0.14%. W granicach błędów pomiarowych jest ona zgodna z poziomem zerowym.
To, co zobaczyliśmy na plikach RAW, troszkę nas zdziwiło, bo tam ujrzeliśmy dystorsję poduszkową o wartości +1.14%. Co prawda nie jest to wielkość, na którą można jakoś mocno narzekać, ale warto odnotować, że Sony FE 85 mm f/1.8 pokazywał tutaj zauważalnie niższą wartość +0.34%, natomiast Nikkor Z 85 mm f/1.8 S notował wynik +0.47%. W ogóle, w przypadku testów obiektywów klasy 85 mm, rezultat przekraczający 1% jest prawdziwą rzadkością.
Panasonic S1R II, 85 mm, JPEG, FF | |||
![]() |
|||
Panasonic S1R II, 85 mm, RAW, FF | |||
![]() |