Gripy za 1 zł przy zakupie aparatów Olympus OM-D E-M1 i E-M5
Firma Olympus zorganizowała nową promocję. Każda osoba, która zakupi w wybranych sklepach partnerskich aparat Olympus OM-D E-M1 lub E-M5 ma prawo nabyć uchwyt do zdjęć pionowych (HLD-7 lub HLD-6) w cenie 1 zł. Oferta trwa do 31 maja 2014 r. lub do wyczerpania zapasów.
Informacja prasowa
Firma Olympus rozpoczęła promocję, w której każdy kto zakupi w wybranych sklepach aparat Olympus OM-D ma prawo do odbioru Power Grip w cenie 1 zł. Power Grip można odebrać w sklepie, w momencie zakupu. Promocja trwa do 31 maja 2014 r. lub do wyczerpania zapasów. Zakup aparatu upoważnia do odbioru:
- Przy zakupie Olympus E-M1 – Power Grip HLD-7 w cenie 1 zł (cena poza promocją 899 zł)
- Przy zakupie Olympus E-M5 – Power Grip HLD-6 w cenie 1 zł (cena poza promocją 1099 zł)
Termin promocji:
Promocja trwa w terminie od 1 marca 2014 r. do 31 maja 2014 r.
Sklepy biorące udział w promocji:
MediaMarkt, Saturn, Proclub, Cyfrowe, AB Foto, Fotozakupy, Fotoforma, Euromega, Fotojoker, Fotonia, Notopstryk, Digital24, E-Oko, IBO.
Strona promocji:
www.partner.olympus.pl/grip.html
Power Grip HLD-7
![]() |
Power Grip HLD-6
![]() |
Dolna część posiada spust migawki przyczyniający się do większego komfortu i szybkości obsługi, gdy trzymasz aparat w układzie pionowym, a także oferuje on dwa dodatkowe pokrętła i przyciski fn ułatwiające szybką regulację ustawień w tej pozycji. Obydwie ergonomicznie zaprojektowane części tworzą naturalnie układający się w dłoni, pewny uchwyt znacznie poprawiający stabilność trzymania aparatu. Aby zapobiec przypadkowemu uaktywnianiu przycisków, na uchwycie wprowadzono też przełącznik blokady przycisków. Dodatkową baterię (nie jest załączana w komplecie) można wsunąć do dolnej części uchwytu, co znacznie wydłuża ogólną żywotność baterii zapewniając tym samym dłuższy czas fotografowania.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
poproszę E-M1 w cenie obniżonej o wartość gripa jednak. Zwłaszcza że jego cena jest w Polsce absurdalna.
Ceny oryginalnych gripów generalnie są absurdalne, nie tylko w Polsce ;-)
Chyba chodziło o to że cena E-M1 jest absurdalna...
Całkiem możliwe ;-) W sumie w tym konkretnym wypadku, cena obu jest absurdalna :-P
Jak by było odwrotnie, czyli przy zakupie gripa - E-M1 za 1zł, to pewnie bym się skusił.
Mam wrażenie, że Olympus w Polsce wycenia akcesoria wyjątkowo drogo. Już dwa razy rozleciał mi się plastikowo-gumowy wizjer (muszla oczna) w E-M5, u nas za taki duperel trzeba zapłacić 70zl, za granicą kupiłem oryginalne za 15 zl
Być może na Olympusa bym się skusił gdyby do gripu za złotówkę dawali OM-D E-M1 czy E-M5.
Skoro już napisałem to zostawię ale widzę że nie ja jeden znam prawdziwą wartość tych sprzętów z matryco-podobnym sensorem.
A jedyny słuszny w/g Ciebie to?
@GoOrange
nie musisz obrażać aparatów Olympusa. Zarówno E-M1 jak i starszy E-M5 do dobre urządzenia. Jeden z nich sam używam, drugi miałem na testach. Zwłaszcza E-M1 robi dobre wrażenie. Solidny i dający całkiem przyzwoite zdjęcia. Myślę że miałbyś problemy by odróżnic zdjęcia z tego jak Ty to nazwałeś matryco-podobnego sensora od zdjęć z sensora APS-c.
Tylko że te aparaty są trochę za drogie. Moim zdaniem ich ceny powinny oscylować nieco poniżej cen D7000/D7100 i 60D/70D. Bo w obecnych cenach, nawet po uwzględnienu gripa, konkurencja ma lepszy stosunek możliwości do ceny.
Promocja fajna dla osób zdecydowanych na bezlusterkowca bo ceny oryginalnych gripów do każdego systemu są chore. GoOrange te matryce są dobre - na poziomie matryc aps-c ale ceny bezlusterkowców są kompletnie przesadzone. E-M1 powinien kosztować tyle co zaawansowana lustrzanka aps-c a E-M5 tyle ile kosztuje popularny sprzęt dla hobbystów. Wtedy miałoby to sens.
wulf, chciałeś napisać że dorównują aps-c , ale sprzed kilku lat. Bo do obecnych, najlepszych, to jeszcze daleka droga. A jak czytam, że te mini matryce dorównują ff, a co ciekawsze, są od nich lepsze, to nie wiem czy się mam śmiać z takiej wypowiedzi, czy płakać ;-)
Co reklama, robi ludziom z mózgu ;-)
GoOrange, pamiętam Cię, ja się udzielałeś na forum OC. Miałeś chyba E-3 z ZD35-100mm2.0 i chyba inne top obiektywy. Fotki jakie robiłeś były żenującej jakości, oczywiście wg. Ciebie winę za to ponosił sprzęt. Potem wymieniłeś aparat na D700 (a może 5D już dokładnie nie pamiętam, na pewno był to aparat z matrycą FF). Niestety, jak było do przewidzenia jakość fotek się nie poprawiła, więc daj sobie spokój dyskusją na temat wielkości matrycy, bo ktoś kto ma jako takie pojęcie zrobi dobre fotki nawet tzw. małpką.
Masz rację, tylko tu nie porównuje się umiejętności, ale samej matrycy. Ten sam fotograf, zrobi lepsze zdjęcie ff niż małpą.
Jak czytam takie głupoty to mi się coś dzieje. Z czym porównujesz nowe matryce w m4/3? z matrycami aps-c w Nikonie a zwłaszcza Pentaxie gdzie odszumiane są rawy nie dając żadnego wyboru? Obecnie różnice w jakości obrazu między 4/3 i aps-c się zatarły i są pomijalne w zwykłych zastosowaniach. Jedyna rzecz jaką można zarzucić Olympusowi (oprócz chorych cen) to przekłamanie w czułościach. A większa matryca bardzo często daje gorsze wyniki od mniejszej w rzeczywistym zastosowaniu a nie w zdjęciach tablic testowych.
Albo wręcz żadnych bo nie wszędzie można zastosować taki aparat.
@Adiks
"wulf, chciałeś napisać że dorównują aps-c , ale sprzed kilku lat. Bo do obecnych, najlepszych, to jeszcze daleka droga."
Ciekawe, ciekawe... Wypadałoby te słowa podeprzeć jeszcze jakimiś pomiarami. A więc sprawdźmy:
według testów na tym portalu:
Samsung NX300 otrzymał 50,05pkt. Za jakość obrazu (RAW) 4,84, rozdzielczość 4,89 a zakres tonalny 5,78
Sony Nex 7 otrzymał 58,66pkt. Jakość RAW 6,32, rozdzielczość 5,93, zakres 5,64
Olympus OM-D E-M5 otrzymał 61,16pkt! Jakość RAW 6,05, rozdzielczość 6,59 i zakres 5,82.
Jak widać od niektórych współczesnych (bezlusterkowych) aps-c jest zdecydowanie lepszy a innym nieznacznie (w niektórych parametrach) ustępuje.
Teraz udowodnij swoje twierdzenia (tylko nie wyskakuj z plastyką i GO :-P).
"A jak czytam, że te mini matryce dorównują ff"
Kto? Gdzie? Kiedy? Bo ja jeszcze od kogoś normalnego takiej bzdury nie słyszałem.
"Ten sam fotograf, zrobi lepsze zdjęcie ff niż małpą."
Pod względem technicznym (detal, ostrość) na pewno, ale czy lepsze? Tutaj nie byłbym tego taki pewien. Ale jak tak twierdzisz, to na pewno masz dowody na poparcie ;-)
@wulf
"Jedyna rzecz jaką można zarzucić Olympusowi /.../ to przekłamanie w czułościach."
Ależ nie okłamuje!!! ISO jest podawane dla pliku jpg nie raw (które mierzy dxo)!
@up
Ups, olek dostał 60,16 pkt
Przy chorych cenach tych aparatów to ten grip powinien być w zestawie.
Co to są "LEPSZE ZDJĘCIA"
Cenami się nie przejmujcie.. Za ile można teraz kupić np. E-P3? to samo będzie zaraz z tymi modelami. Produkcja musi trwać a realna wartość tych urządzeń jest sporo niższa.
Zawsze poza tym jest alternatywa i można kupić a3000 czy jakoś tak.
Trzeba być przy kasie albo bardzo cierpliwym.
Odkaad mam E-P3 i E-PL1 moj canon lezy w szufladzie, jak E-P5 bedzie w cenie max do 2000 to go biore. Te aparaty daly mi bardzo duza swobode pracy w reporterce i za to je kocham. Wiadomo ze FF lub APSC napewno dadza lepszy fizycznie obraz ale czy dobre zdjecie to tylko ostrosc i szumy ?
dobrze by było aby ceny tych aparatów obniżyć o te 1000 zł.:) i dać możliwość wyboru co zrobić z tym zaoszczędzonym 1000 zł :D
Kojut, co sobie i jak mierzy dxo czy inne laboratorium to mi zwisa. Liczy się to, że dla takiej samej przysłony i polu widzenia obiektywu w Olympusie mam dłuższy czas naświetlania niż na innym aparacie przy tym samym iso. Staje się to istotne w warunkach słabego oświetlenia gdy robi się z czasami rzędu 1/20 - 1/30 s
wulf, jak potrzebujesz jakiegoś konkretnego czasu naświetlania, to sobie go ustawiasz i po bólu ...
ustawić se możesz. Pytanie tylko czy przy tym czasie naświetlisz prawidłowo zdjęcie, bo to jest tak czerwony autobusie że ilość światła jaka padnie na matrycę jest wprostproporcjonalna do czasu naświetlania.
Te guziczki i pokrętełka nie są dla lansu.
@wulf
"Liczy się to, że dla takiej samej przysłony i polu widzenia obiektywu w Olympusie mam dłuższy czas naświetlania niż na innym aparacie przy tym samym iso."
Przestań wypisywać głupoty i sprawdź może czy tak faktycznie jest. Bo ja sprawdziłem i stwierdzam, że pieprzysz trzy po trzy.
Żeby nie było- te same czasy, przysłona i iso
Olek link i Pentax link
@wulf
Na to jaki czas dobierze automatyka aparatu to głównie ma wpływ rodzaj pomiaru światła (chociażby liczba stref pomiarowych przy matrycowym) i algorytmy światłomierza a nie "myki" z czułością. U mnie dwa różne Nikony też potrafiły różnie dobierać czasy na tym samym ISO, bo jeden miał tendencję do bardziej obfitego naświetlania. Jak chcesz porównywać, to tak jak pisał kojut, manualna ekspozycja i wtedy porównuj luminancję na zdjęciach. A jak chcesz krótszych czasów to ustaw sobie korektę ekspozycji na stałe i po sprawie.
I należy pamiętać, że poniżej F2.8 zaczynają się machloje producentów z ISO ;-)
Sawydz, to jest chyba poniżej f1.8.
O ile dobrze pamiętam, DxO udowodnili, że dziwne rzeczy zaczynają się już od 2.8, poszperam, bo teraz sam jestem ciekaw ;-)
O, i jest:
link
Dobre wyjaśnienie tego zjawiska (przynajmniej w teorii) można znaleźć w tym artykule link