Test filtrów polaryzacyjnych
21 grudnia 2008
28. Sigma DG Wide Circular PL 72 mm
 |
||
 |
||
Tej marki nikomu, kto miał kontakt z aparatami, przedstawiać nie trzeba. Jest to chyba najpopularniejszy producent alternatywnych obiektywów dla systemów Canon, Nikon, Sony/Minolta, Pentax i Cztery Trzecie, poza tym produkuje lustrzanki i aparaty kompaktowe pod własnym logiem. Ostatnio Sigma kupiła Foveona więc jest realnym zagrożeniem dla wszystkich innych czołowych producentów sprzętu fotograficznego. Filtr Sigmy musiał się również znaleźć w tym teście.
Wynik testu
Współczynnik ekstynkcji barwy czerwonej: 5.86E-4 - Ocena: 3/4
Współczynnik ekstynkcji barwy zielonej: 6.73E-4 - Ocena: 3/4 Współczynnik ekstynkcji barwy niebieskiej: 2.40E-2 - Ocena: 0.5/4 Transmisja średnia całego spektrum: 35.68% - Ocena: 2.14/3 Ocena:
|
|
||
Z filtrem Ocena:
|
|
||
Luminancja: 18.4
Ocena:
|
|
||
| Pociemnienie brzegowe: 3.1% Ocena: |
|
||
Bez zastrzeżeń
Ocena:
|
|
||
|
|||
Użytkowanie
Filtr nie sprawiał problemów podczas testów. Pierścień pracuje lekko i przyjemnie.
Podsumowanie:
5 miejsce w rankingu ogólnym (27.6/37.5)Transmisja jest stała w większości spektrum widzialnego, nieznacznie maleje na odcinku krótkofalowym i rośnie o 10% dla długofalowego krańca widzialności. Barwa fioletowa nie jest w pełni wygaszana, choć nie jest to znaczący problem. Polaryzator staje się przeźroczysty w podczerwieni. Współczynnik ekstynkcji na poziomie 6/10000 jest niezłym wynikiem jak na polaryzator foliowy. Wykresy C1 i C2 świadczą o tym że zastosowano ćwierćfalówkę zerowego rzędu zaprojektowaną na środek spektrum widzialnego. Wyniki Sigmy dały jej miejsce w pierwszej piątce. Niestety sporo przyszło zapłacić za markę (378zł). Filtry Marumi/Fujiyama czy Kenko, które znalazły się w rankingu wyżej, kosztują znacznie mniej. Abstrahując od tego, mamy do czynienia z optycznie dobrym filtrem, którego jedyną zauważalną wadą mogą okazać się odblaski.
Filtr do testów wypożyczyła firma K-Consult.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.