Technologia Dual Pixel CMOS AF dla kamery Canon EOS C300
Firma Canon ogłosiła, że od 27 maja dostępna będzie płatna aktualizacja dla kamery EOS C300, która doda do tego urządzenia obsługę technologii Dual Pixel CMOS AF. Zaprezentowana wraz z premierą lustrzanki Canon EOS 70D technologia usprawnia pracę autofocusa w czasie filmowania i fotografowania w trybie Live View.
Płatna aktualizacja dla kamery Canon EOS C300 dostępna będzie od 27 maja i będzie realizowana przez sieć Regionalnych Centrów Kompetencyjnych (Regional Competence Centres - RCC). Warto dodać, że uaktualnienie wykorzystywać będzie obecną już w kamerze matrycę Super 35 mm.
W przypadku Polski aktualizacją zajmować się będzie RCC w Niemczech. Informację o zgłoszeniach można znaleźć tutaj. Z kolei w informacji na temat premiery Canona 70D piszemy więcej o technologii Dual Pixel CMOS AF.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Nie mogli po prostu wysłać maila temu, który kupił tę kamerę? :-)
:)))
Właśnie nabyłem 70D i potwierdzam, świetna technologia, działa super również z obiektywami bez silniczka STM.
przegli pałkie z tą odpłatnością ciułają strasznie
grzegorz, ojeje... czyli masz C300 i szkodqa ci kaski na aktualizacje? czy tak tylko narzekasz? :-)))
Mnie ciekawi co innego - technologia była wbudowana w sensor i wymagała tylko dopracowania (czyt. wymagany jest odpowiedni hardware), czy też można ją implementować softowo w innych puszkach? Np. w takim 1D X. Te C serie mają pewnie sporo mocy obliczeniowej, ale 1D X pewnie wiele gorszy nie jest...
dajmy na to taki 50D nie ma fabrycznie funkcji filmowania, ale wystarczy "implementować softowo" i już... Tylko dźwięk, jeżeli ktoś bardzo potrzebuje, to musi sobie zorganizować na jakimś innym nagrywaczu :-)
@shamanizm
"i już... "
W tym wypadku akurat lepiej kupić za parę stówek cokolwiek używanego co filmuje.
@Euzebiusz - możesz rozwinąć? masz na myśli brak zapisu dźwięku?
Po Adobe, widzę, że Canon wprowadza płatne aktualizacje. Ciekawa, smutna tendencja
@shamanizm
Jakoś nie mogę dotrzeć do niczego konkretnego nagranego 50d poza filmikami testowymi "że działa".
Jest to możliwe ale upierdliwe. Jeśli chodzi o dźwięk to jest jeszcze bardziej upierdliwe niż może Ci się wydawać. Sam filmuję lustrzankami i sam używam zewnętrznego rejestratora dźwięku. Ale czym innym jest synchronizacja dźwięku z urządzenia zewnętrznego gdy masz jakiś odsłuch nagrany na ścieżce razem z filmem a czym innym dopasowywanie dźwięku na czuja. Filmująca lustrzanka APS rejestrująca dźwięk jest do osiągnięcia w cenie kilku stówek. Te kilka stówek nie są warte czasu, który trzeba poświęcić na synchronizację dźwięku i obrazu bez odsłuchu.
Jeśli ktoś chce sobie tylko okazjonalnie sfilmować kwiatka i podłożyć muzyczkę to można się pobawić. Ale moim zdaniem to tylko ciekawostka i coś dzięki czemu można złapać filmowego bakcyla.
PS. Chyba, że ktoś lubi się męczyć i kocha trud i ma nadmiar czasu.
OK, rozumiem, czyli miałeś na myśli brak dźwięku i związany z tym kłopot gdyby komuś zależało na oryg. dźwięku a nie na jakimś podkładzie "pod kwiatka" - zgadzam się.
A synchro z dźwiękiem - nie próbowałem, ale gdybym zamierzał to robić, to pomyślałbym może o nabyciu klapsu (klapsa?) filmowego ;-)
Co do filmików na 50D, to działa i to nieźle (lepiej mieć niż nie) - można się pobawić . Jedyny kłopot to to, że nie można ich obejrzeć na aparacie (może z alternatywnym softem tak - nie wiem).
"A synchro z dźwiękiem - nie próbowałem, ale gdybym zamierzał to robić, to pomyślałbym może o nabyciu klapsu (klapsa?) filmowego ;-) "
Żartujesz prawda?
toż przecież ręce opadają....
"Jedyny kłopot to to, że nie można ich obejrzeć na aparacie"
O tym nie wiedziałem. Nawet pobawić się nim już nie chcę :-)
Korpus 50D nie jest przystosowany do filmowania. Mój znajomy to testował bo sam się emocjonował możliwością włączenia tej funkcji. Oczywiście da się nagrać krótki klip ale aparat bardzo szybko się nagrzewa i pobiera dużo energii. W tych czasach gdy 50D ( mimo że bardzo dobry aparat) to już staruszek i ma mnóstwo następców chyba nikt nie będzie się męczył z filmowaniem za jego pomocą :D
@druid - niespełna 4 letni "50D (..) to już staruszek" (ok. premiera 2008, to można liczyć 6 lat), ale to teraz przygotuj się na szok.... ciągle używam ~14 letniego (!!!) eos3 i ma się świetnie.
Czyż nie zatracamy tego co jest celem a co środkiem?