Panasonic Lumix S1H - pierwsze wrażenia
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Będziemy wdzięczni, jeśli dodasz stronę Optyczne.pl do wyjątków w filtrze blokującym reklamy.
Z góry dziękujemy za zrozumienie.
Kliknij tutaj aby zamknąć to okno.
Komunikat nie wyświetli się więcej podczas tej sesji (wymagana obsługa cookies).
Aparat z tzw. jajami :) dobrze że powstał taki model, trochę ruchu na rynku wszystkim dobrze zrobi...
Koniec z dylematem, czy w podróż do walizki zabrać aparat, czy suszarkę do włosów. Moja dziewczyna już dała mi zielone światło na zakup tego Panasa ;)
A nad wodą można nadmuchać materac :)
mi wogole sie podoba to , ze w segmencie aparatow tak sie dzieje, bo naprawde wybor jest duzy (i to w roznych przedzialach cenowych) kazdy znajdzie cos dla siebie, podoba mi sie bardzo jakosc wykonania tych korpusow, gdzie do tej pory uznawalem Nikona za tzw. odnosnik jak powinien byc wykonany aparat wyoskiej klasy
Podejrzewam, że przeciągające się oczekiwanie na Sony a7S III może mieć jakiś związek z tą całkiem imponującą konstrukcją. Robi się ciekawie na rynku.
Powiadacie, że AF działa poprawnie nawet w kościele, ale jak z rzeczywistą ostrością, i czy aby po analizie wykonanych zdjęć 99% nie nadaje się do kosza ?
Różne na ten temat krążą opinie, a skuteczność CDAF w serii S Panasonika, jest ponoć dosyć mierna, nawet przy dobrym świetle.
Zatem Wasz werdykt zapadł po analizie zdjęć na monitorze komputera, czy to jedynie uśmiech w stronę firmy Panasonic ?
Przejrzałem Wasze przykłady, niemniej są one w gruncie rzeczy zupełnie nieprzydatne w kwestii oceny skuteczności AF, jako że wszystkie sceny są statyczne i unikacie dużych otworów przysłony, niczym Czort faroża.
Nawet na serii studyjnej ze szkłem, użyliście f/8 na szkle o jasności f/1.4 zatem wychodzi na to, że zachodziły obawy nawet ze statywu. :-)
Nawet ISO 204k całkiem zjadliwe. Gdyby nie przysłona f16 to pewnie etykiety dałoby się odczytać.
Jeśli w S1H mark 2 wstawią Peltiera to będzie pozamiatane.
Powstanie najlepsza puszka do wysokiego ISO.
Panasonic idzie w dobrą stronę, Przynajmniej w stronę moich oczekiwań.
Niecierpliwie czekam na testy wideo. No i aż mnie ręce świerzbią żeby wziąć go w ręce i protestować.
@Jonny: zdjęcia przykładowe nie służą ocenie AF. Mają pokazywać detal i szum.
funkcjonalność ponad formę - rozumiem i szanuję, ale kurna mają palmę pierwszeństwa w kategorii najbrzydszy ML.
Jest znacznie brzydszy od BMCC6K.
@mikmac
Jest znacznie brzydszy od BMCC6K
Patrz na to jak na narzędzie pracy które ma dla Ciebie produkować złotówki.
Za które sobie kupisz piękne rzeczy :)
@Jonny napisał:
„Powiadacie, że AF działa poprawnie nawet w kościele, ale jak z rzeczywistą ostrością, i czy aby po analizie wykonanych zdjęć 99% nie nadaje się do kosza ?
Różne na ten temat krążą opinie, a skuteczność CDAF w serii S Panasonika, jest ponoć dosyć mierna, nawet przy dobrym świetle.
Zatem Wasz werdykt zapadł po analizie zdjęć na monitorze komputera, czy to jedynie uśmiech w stronę firmy Panasonic ?”
Oczywiście nie wiem jak to jest w opisywanym Lumix S1H, ale w Lumix G9 po ostatniej aktualizacji firmwar’u AF działa mniej więcej tak pomiędzy fantastycznie i za.je.bi.ście :-) Rownież podczas filmowania.
Nie wyobrażam sobie, żeby w S1H system ustawiania ostrości mógł działać inaczej.
P.S.
Sorry za słowo z kropkami.
Jarun - nie wiem jak w S1H, ale w S1R, który miałem w rękach, AF działa zdecydowanie tak sobie (sprawdziłem).
Wykonałem kilkadziesiąt zdjęć przy świetle dziennym i żarowym/jarzeniowym i efekty są mówiąc szczerze dosyć rozczarowujące.
W świetle dziennym ustawia dosyć szybko, ale myli się co drugie zdjęcie i to w trybie AF-S, natomiast przy świetle sztucznym okrytnie "pompuje", a efekty tegoż, również pozostawiają sporo do życzenia.
Trybu AF-C wolę nie opisywać, skoro nic dobrego powiedzieć nie mogę.
Niby jest argument że 40 lat temu nie było autofokusa i ludzie robili zdjęcia. Ale ja za kilkanaście tysięcy wolę z autofokusem aparat :-)