Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Wszystko fajnie ale po co ( tzn wiem jednaj i tak się dziwię ) produkować kolejne wersje tego samego. Od nowego NAS na rok 2020 oczekuję 2,5GBASE-T lub szybciej.NASów obsługujących 1Gb/s są miliony i produkowanie kolejnych jest bez senu IMHO.
odradzam qnapa z tej serii... obudowa nagłasnia kilkukrotnie głosnosc samego dysku, słaba wentylacja - dyski hitachi serwerowe grzaly sie tak ze qnap sie wyłączał ,, ogolnie wiekszosc aplikacji i ilosc rozwiazan jest duzo wieksza i lepsza w synology. a finalnie do NASów polecam nie wd red tylko ironwoolfy - duzo cichsze , mniej prądożerne i chłodniejsze
@semimatt Mam nieco inny model w biurze i faktycznie to jest glosne (dziwne rezonansy puszki) + wentylator. Taki serwer ma sens jak osoba lub grupa ludzi pracuje w czasie rzeczywistym nad zgranym zmaterialem (foto, film) a puszka jest w innym pomieszczeniu. Co do systemu operacyjnego QNAP nie jest to do konca dopracowane. Co 2-3 miesiace musze przeladowac system bo zaczynaja sie na serwerze dziac cuda. Reklamowane jest tworzenie MIGAWEK (snapshot) ale nie napisali, ze to dziala jak masz co okolo 8 Gb RAM a na pewno nie dziala przy 1-2 Gb RAM. Przestrzegam przed stosowaniem MIGAWEK. Nie raz mnie to zawodzilo. System oferuje wiele programow ale korzystanie z nich zmula system wiec i tak trzeba uwazac ile sie ich uruchamia.
za 700 można czterokomorowego Zyxela kupić który idealnie sprawdza się własnie tych celach, ja używam dwóch jeden jak ftp do firmy drugi jako backup zdjęć, od blisko roku żadnego problemu, zwiechy czy tym podobnych. Na ftp mam red wd (niemal bezgłośne)a na backupie hitachi (nawiasem mówiąc słyszalne...)
@semimatt, @darekw1967, mam podobne do waszych spostrzeżenia. W pracy używam qnap'a w domu synology i rzeczywiście różnica w modelach z niższej półki zauważalna, z czego synology się nie przewiesza i nie zamula.
Mam podobny model TS-251 - oparty na Intelu Celeron z 8GB RAM i dwoma dyskami Hitachi 4TB
Dyski faktycznie słychać jak stukają, coś jak stary 286DX (o ile jeszcze ktoś to pamięta) ale korzysta się z tego wynalazku dosyć przyjemnie. Podwójne złącza LAN podpięte do switcha z agregacją sieci dają dość wysoki transfer, aplikacje mobilne działają szybko o ile internet jest w domu szybki - jak dla przeciętnego amatora w zupełności wystarczy.
Tylko Synology! Nie zamula, ich system operacyjny jest dobrze dopracowany. Lightroom widzi Syno jako dysk, fotki automatycznie mi się zrzucają w backup. Też fakt, że mogę użyć mieszanych dysków jest extra! Qnap niby tańszy ale nie przekonuje mnie to - za dużo opinii o niedopracowanym OS. Wolę wydac więcej ale mieć produkt wart wydanej kasy. Zresztą to jak porównanie aut - Fiat i Audi - oba jeżdzą ale jednak trochę inny komfort ;)
Wygląda na to, że korzystasz z oprogramowania blokującego wyświetlanie reklam.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Będziemy wdzięczni, jeśli dodasz stronę Optyczne.pl do wyjątków w filtrze blokującym reklamy.
Wszystko fajnie ale po co ( tzn wiem jednaj i tak się dziwię ) produkować kolejne wersje tego samego. Od nowego NAS na rok 2020 oczekuję 2,5GBASE-T lub szybciej.NASów obsługujących 1Gb/s są miliony i produkowanie kolejnych jest bez senu IMHO.
Do przechowywania zdjec i filmow tani i niezawodny bedzie nośnik Bluray M-DISC.
Dla pewnosci moza dac do szybkiego pobierania danych dubel na zewnetrzny dysk 4 TB.
odradzam qnapa z tej serii... obudowa nagłasnia kilkukrotnie głosnosc samego dysku, słaba wentylacja - dyski hitachi serwerowe grzaly sie tak ze qnap sie wyłączał ,, ogolnie wiekszosc aplikacji i ilosc rozwiazan jest duzo wieksza i lepsza w synology. a finalnie do NASów polecam nie wd red tylko ironwoolfy - duzo cichsze , mniej prądożerne i chłodniejsze
@semimatt
Mam nieco inny model w biurze i faktycznie to jest glosne (dziwne rezonansy puszki) + wentylator. Taki serwer ma sens jak osoba lub grupa ludzi pracuje w czasie rzeczywistym nad zgranym zmaterialem (foto, film) a puszka jest w innym pomieszczeniu.
Co do systemu operacyjnego QNAP nie jest to do konca dopracowane.
Co 2-3 miesiace musze przeladowac system bo zaczynaja sie na serwerze dziac cuda. Reklamowane jest tworzenie MIGAWEK (snapshot) ale nie napisali, ze to dziala jak masz co okolo 8 Gb RAM a na pewno nie dziala przy 1-2 Gb RAM. Przestrzegam przed stosowaniem MIGAWEK. Nie raz mnie to zawodzilo.
System oferuje wiele programow ale korzystanie z nich zmula system wiec i tak trzeba uwazac ile sie ich uruchamia.
za 700 można czterokomorowego Zyxela kupić który idealnie sprawdza się własnie tych celach, ja używam dwóch jeden jak ftp do firmy drugi jako backup zdjęć, od blisko roku żadnego problemu, zwiechy czy tym podobnych. Na ftp mam red wd (niemal bezgłośne)a na backupie hitachi (nawiasem mówiąc słyszalne...)
@semimatt, @darekw1967, mam podobne do waszych spostrzeżenia. W pracy używam qnap'a w domu synology i rzeczywiście różnica w modelach z niższej półki zauważalna, z czego synology się nie przewiesza i nie zamula.
Mam podobny model TS-251 - oparty na Intelu Celeron z 8GB RAM i dwoma dyskami Hitachi 4TB
Dyski faktycznie słychać jak stukają, coś jak stary 286DX (o ile jeszcze ktoś to pamięta) ale korzysta się z tego wynalazku dosyć przyjemnie. Podwójne złącza LAN podpięte do switcha z agregacją sieci dają dość wysoki transfer, aplikacje mobilne działają szybko o ile internet jest w domu szybki - jak dla przeciętnego amatora w zupełności wystarczy.
Tylko Synology! Nie zamula, ich system operacyjny jest dobrze dopracowany. Lightroom widzi Syno jako dysk, fotki automatycznie mi się zrzucają w backup. Też fakt, że mogę użyć mieszanych dysków jest extra!
Qnap niby tańszy ale nie przekonuje mnie to - za dużo opinii o niedopracowanym OS. Wolę wydac więcej ale mieć produkt wart wydanej kasy. Zresztą to jak porównanie aut - Fiat i Audi - oba jeżdzą ale jednak trochę inny komfort ;)