Rośnie rynek kamer sportowych
Firma Futuresource Consulting przygotowała raport na temat rynku kamer sportowych. Wynika z niego, że w 2013 roku światowe zapotrzebowanie na te urządzenia osiągnęło blisko 5 mln sztuk. Rynek wciąż się rozwija. Według przewidywań analityków za cztery lata sprzedaż kamer sportowych osiągnie 9 mln urządzeń.
Z raportu można dowiedzieć się m.in., że USA oraz Wielka Brytania mają blisko 46 proc. udziału w rynku kamer sportowych na świecie (dane za poprzedni rok). Trend ten jednak się zmniejsza, bo w innych krajach - Europy oraz Azji - także zwiększa się zapotrzebowanie na tego typu urządzenia. W 2018 r. ma osiągnąć łącznie poziom 9 mln sztuk. Pośród producentów kamer sportowych dominującą pozycję ma wciąż GoPro.
Futuresource Consulting to firma konsultingowa zbierająca informacje m.in. na temat rynków elektroniki, mediów oraz IT. Więcej informacji na temat jej najnowszego raportu można znaleźć tutaj. Dostęp do pełnej wersji jest płatny.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Rośnie rynek kamer sportowych !
to dobrze bo ponoć Polacy nie uprawiają żadnych sportów
więc kamerowanie sportowe to tez jakiś tam wysiłek ...
Poleci ktoś tanią kamerkę na rejestrator rowerowy pod dłuższe trasy? Nie musi być w HD
@rubio
zobacz na kamerki GoPro. Są niezatapialne i dają całkiem fajną szerokość.
@ncc23marek chyba inaczej rozumiem znaczenie słowa "tania"
no bez przesady ....
mogę śmiało powiedzieć ze wszystko do 1500 zł jest tanie
Ludzie wydają co chwile poważną kasę na obiektywy i lustrzanki i mało kto się przejmuje że kosztują dużo ponieważ ten sprzęt daje radość nawet jeśli nowe modele starczają ledwie na rok czasu
@rubio: SJ4000, w dzień jakość nagrań identyczna jak w GoPro, w nocy lepsza, identyczne wyposażenie, kompatybilne wszystkie akcesoria, cena około 300 zł. W stosunku do GoPro jedynie 30fps zamiast 60 w FULLHD