Samsung GX-20 - atak klonów
Samsung przedstawił swoją kolejną lustrzankę oznaczoną symbolem GX-20. Po dzisiejszej prezentacji Pentaxa K20D nie jest to dużym zaskoczeniem, gdyż wiele osób spodziewało sie takiego posunięcia. Przypomnijmy, że poprzednio wraz z premierą K10D, ujrzeliśmy Samsunga GX-10, który był bratem bliźniakiem "kadyszki". W tym przypadku sytuacja wygląda podobnie, gdyż GX-20 i K20D są niemal identyczne.
![]() |
Drobne różnice między aparatami można dostrzec jedynie na tylnej ścianie body, gdzie przyciski pomimo identycznego rozmieszczenia mają inny kształt. Samsung posiada też własny algorytm kompresji JPEG, inne menu i... to w zasadzie koniec różnic. No, chyba że jest dla kogoś istotna nazwa systemu stabilizacji matrycy, gdyż znów został on przemianowany z SR na OIS.
![]() |
Widać, że współpraca obu koncernów wychodzi na dobre, gdyż Samsung nadal jest obecny na rynku lustrzanek cyfrowych, a Pentax ma łatwy dostęp do matryc CMOS, gdyż chodzą słuchy, iż nowa 14.6 MPix matryca jest wykonywana w fabrykach Samsunga.
Tardycyjnie link do pełnej spesyfikacji aparatu w naszej bazie danych:
![]() |
![]() |
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Różnice (dodatkowe, znane z dokumentacji):
RAW: K20D - PEF+DNG; GX20 - DNG
(DNG niekompresowane, przy 14M sensorze powyzej 20MB na zdjęcie; obsługiwane przez konwertory RAW "od zaraz")
Menu: K20D - polskie, GX20 - ???