Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Artykuły

Canon EOS R5 i R6 w naszych rękach

13 lipca 2020
Maciej Latałło Komentarze: 172
Komentarze czytelników (172)
  1. elfi
    elfi 13 lipca 2020, 15:15

    Poczekam na bliskie już czasy, kiedy producenci będą dopłacać do puszek, tak jak niedawno było z ropą naftową. W chwili kiedy spada sprzedaż, telefony zastępują w wielu sytuacjach aparaty, producenci fundują ceny z kosmosu. Wiem: nowość, technologia, produkcja, ale bez przesady

  2. Wojt_wro
    Wojt_wro 13 lipca 2020, 15:19

    @elfi

    Wątpię, chyba że stwierdzą że wystarczająco dużo zarabiają na obiektywach aby pokryć koszt R&D nowych puszek. Ale jeśli ma być (dalej) takie załamanie żeby mieli dopłacać do wszystkiego to już prędzej JIP poszerzy swoje "portfolio"...
    Biznes is biznes.

  3. Wnioski
    Wnioski 13 lipca 2020, 15:33

    @Wojt_wro

    Nie zupełnie... w wielu dziedzinach życia jest tak że podstawę dostaje się poniżej kosztów a producent liczy na zyski ze sprzedaży akcesoriów. Np ekspres do kawy jest tani jak barszcz a zarabia się na kapsułkach, drukarka jest tania a zarabia się atramencie.
    Tu też można liczyć że aparaty nie będą miały cen z kosmosu.
    Obecnie ceny są nienormalnie zawyżone!
    Dlatego też sprzedaż się stabilizuje... Skoro producenci nie mają zamiaru naprostować cen to kupujący wyprostują sprzedaż - tego się nie je i można bez tego żyć, więc konsumenci nie będą mieli z tym większego problemu.

  4. Deadi
    Deadi 13 lipca 2020, 15:39

    @Wnioski

    Nie chcę Cię martwić, ale zaraz @lord13 Cię wyprostuje a'propos cen :D

  5. Wnioski
    Wnioski 13 lipca 2020, 15:53

    @Deadi

    On mnie nie wyprostuje tylko zapoda swoją mantrę.
    Ale ona się mało sprawdza skoro sprzedaż systematycznie się stabilizuje (co widać po kolejnych raportach) choć on uparcie inputuje coś innego.

  6. Wojt_wro
    Wojt_wro 13 lipca 2020, 15:57

    Dalej wątpię. Bo jak widać osławiony już Olympus wolał sprzedać zgniłe jajo, niż zrobić korektę cen do poziomu na którym konsumenci nakręcą większą sprzedaż. (Gdzie przecież niektóre korpusy Olka po rabatach dało się w bardzo dobrych cenach dostać)

    Obawiam się że raczej sprzedaż się stabilizuje na poziomie gdzie pro-userzy którzy zarabiają na fotografii i tak kupią bo ich stać, a reszta i tak nie kupi, bo ile by to nie kosztowało to będą woleli "cykać foty ajfonem, bo mały, poręczny", i myślę że jest to wliczone w strategie przez dużych graczy. Ewentualnie producenci wydadzą nowe bardziej ograniczone korpusy dla mniej wymagających konsumentów którzy i tak nie widzą różnicy między parametrami, nie znają się na kompozycji ale chcą mieć "profejsonalny aparat!", w niższych cenach. Co pokrywa się z plotkami chociażby o Sony A5, Nikonie Z5, Z30, czy jakimiś domysłami tutaj że Canon będzie potem ceny Rp spuszczał. Ile w tym prawdy - nie wiem.

    Ale w dobroduszne opuszczenie cen najlepszych korpusów przez producentów wątpię.

  7. 13 lipca 2020, 16:12

    I dalej kastrowanie korpusów na siłę, żeby tylko kupić droższy model. Jestem pewny, że cena produkcji i opracowania jednego korpusu dla dwóch wersji była by niższa niż usunięcie głupiego wyświetlacza i zmiana obudowy...

  8. lord13
    lord13 13 lipca 2020, 16:20

    @Deadi
    "Nie chcę Cię martwić, ale zaraz @lord13 Cię wyprostuje a'propos cen :D"

    Nie, ile można rzucać grochem o ścianę?

  9. komor
    komor 13 lipca 2020, 16:25

    @Bartosz_T, nie no, jak na Canona, to sztuczne ograniczanie możliwości w R6 jest na wyjątkowo niskim poziomie. Z oczywistych sztucznych ograniczeń to WiFi bez 5 GHz, brak śrubki do tego dinksa od trzymania kabli w gnieździe (chyba, nikt o tym nie pisze, ale widać na zdjęciach złącz R5, brak w R6). Nieobecność drugiego wyświetlacza można uznać za uzasadnione (w sensie obniża cenę jakoś). A, wróciło koło trybów, ale bez blokady, która była w modelu 6D, 6DII. Brak kompresji ALL-I w wideo też można uznać za sztuczną blokadę, choć skoro brakuje jej tylko w 4K (w Full HD jest), to może jednak ograniczeniem jest przepływność danych? Coś jeszcze?

  10. lord13
    lord13 13 lipca 2020, 16:27

    @Wnioski
    "Ale ona się mało sprawdza skoro sprzedaż systematycznie się stabilizuje (co widać po kolejnych raportach) choć on uparcie inputuje coś innego."

    Zacytujesz kłamco, gdzie twierdzę, że sprzedaż nie spada?
    Różnica jest tylko taka, że ty nie rozumiesz dlaczego tak się dzieje i zwalasz na to na rzekomy wzrost cen, nie potrafiąc jednocześnie odpowiedzieć na proste pytanie, które było ci wielokrotnie zadawane.

  11. Mosparko
    Mosparko 13 lipca 2020, 16:33

    @lord13

    Cena R5 nie dalje się już tak łatwo uzasadnić, chyba że "skokiem do przodu" i testowaniem wytrzymałości klientów. Canon wyznacza tu nowe horyzonty, przynajmniej jak na firmę dla masowego odbiorcy.

  12. lord13
    lord13 13 lipca 2020, 16:44

    @Mosparko
    A ile kosztował na starcie A9 i A9 II? Ile kosztował Nikon Z7? Wreszcie, ile od lat trzeba było płacić za jednocyfrowe lustra Canona i Nikona?
    Zauważ, że tymi dwoma puszkami Canon nieco przetasował u siebie półki i taki R6 to odpowiednik lustrzankowego 5D, tyle że o jeszcze mocniejszej specyfikacji i w cenie o 1000 $ niższej, R5 ciężko z czymś póki co porównać, bo to połączenie 5 Ds z szybkością 1 DX i możliwoścoiami filmowymi do tej pory praktycznie niedostępnymi (przynajmniej w takim pułapie cenowym).

  13. BlindClick
    BlindClick 13 lipca 2020, 16:49

    W sumie po co sprzedawac taniej skoro mozna drozej...
    Jak nie da sie po tyle to bedzie taniej.
    A skoro komorka kosztuje 1000 usd albo i 1500 usd to uwazam ze sprzedajac FF za 1500 usd Canon by sie przyznal ze ff rowne komorce.
    A na to maja jeszcze godnosc, moze to i dobrze.

    A z drugiej strony, M jest, trzeba kupowac, tyle lat trzymal to i co, nic z tego nie bedzie mial?

    Poza tym lepiej dac drozej a potem dac znizke nic od razu da taniej...
    heheh.

  14. jaol
    jaol 13 lipca 2020, 17:27

    Cytuję: "Deklarowana skuteczność sięga nawet 8 EV i tyczy się nawet sytuacji, gdy podepniemy obiektyw bez stabilizacji."
    To ile sięga przy obiektywie IS, jeśli napisano że jest lepiej? :)

  15. Mosparko
    Mosparko 13 lipca 2020, 17:40

    @lord13
    Przyznam, że cena A9 II mi jakoś umknęła... Co zmienia jednak tyle, że Canon znowu okazał się nie być liderem innowacji ;)

    R5 to mocne body i tanie być nie może, jego ceny nie da się jednak wprost uzasadnić kosztami badań, wdrożenia produkcji itd. Jest także znakiem próby rozeznania ile się jeszcze da ściągnąć z klientów.

    Niestety mnie nie przekonują te wolnorynkowe argumenty, że skoro płacą to czemu nie itd. Krótkofalowo się one bowiem sprawdzają, ale w dłuższej perspektywie zniechęcają kolejnych użytkowników.

    Kurczący się rynek foto, to nie tylko wina smartfonów, składa się na to wiele czynników, a coraz śmielsze "szaleństwa" cenowe są jednym z nich. To przykład lekarstwa, które pomaga stosowane doraźnie, ale może wyrządzić spore szkody kiedy zostanie przedawkowane.

    Trwałe kompensowanie spadku sprzedaży wzrostem marży prowadzi do trwałego spadku liczebności potencjalnej grupy docelowej i utrwala tendencję malejącej sprzedaży. To "równia pochyła" i bez innych pomysłów prędzej czy później efekty tego będą opłakane.

    @BlindClick

    Ceny telefonów niczego nie usprawiedliwiają, nawet samych siebie...

  16. PDamian
    PDamian 13 lipca 2020, 17:50

    Po modelach EOS 77D i 6D wydawało się że górny wyświetlacz może w Canon trafić do niższych modeli -podobnie jak w Nikon.
    A tu klops. W EOS R jest, a w EOS R6 go nie ma i powrót malutkiego kółka trybów z RP link

    Gładzik z tyłu w EOS R to był jednorazowy wyskok?

  17. Burkhardt
    Burkhardt 13 lipca 2020, 17:56

    @jaol Canon deklaruje spadek skuteczności o nawet 2EV z najnowszymi szkłami :P
    link

    Stabilizacja w body jest skuteczniejsza dla krótszych ogniskowych, dla dłuższych lepiej sprawdza się ta w szkle. Więc co najbardziej (przynajmniej mnie) dziwi w tej grafice, to że 85/1.2 jest lepiej stabilizowane niż 50/1.2

  18. komor
    komor 13 lipca 2020, 18:02

    @PDamian: „Gładzik z tyłu w EOS R to był jednorazowy wyskok?” – wygląda na to, że tak, bo prawie nikomu się nie podobał.

  19. lord13
    lord13 13 lipca 2020, 18:10

    @Mosparko
    "R5 to mocne body i tanie być nie może, jego ceny nie da się jednak wprost uzasadnić kosztami badań, wdrożenia produkcji itd."

    Ale cena produktu to zawsze jest wypadkowa wielu czynników.
    A czy okolice 17 tys. zł za 5D dało się jakoś uzasadnić?
    Spójrz na te puszki chociażby z perspektywy wewnętrznej konkurencji w Canonie (z lustrzankami) i zobacz jakie parametry za ile dostajesz.
    Jedyne, czego może jeszcze brakować, to jakaś bardziej budżetowa, wysokorozdzielcza puszka bez tych wszystkich ficzerów wideo, aczkolwiek bardzo mało prawdopodobne, aby takowa powstała, raczej trzeba poczekać na spadek cen R5

  20. komor
    komor 13 lipca 2020, 18:18

    @Burkhardt: „co najbardziej (przynajmniej mnie) dziwi w tej grafice, to że 85/1.2 jest lepiej stabilizowane niż 50/1.2” – 50mm jest zdaje się starsze, być może 85mm było już konstruowane z myślą o stabilizacji matrycy, nad którą Canon na pewno pracował od dawna. Być może to jest powodem.

  21. Tom7712
    Tom7712 13 lipca 2020, 18:31

    @Mosparko
    Faktem jest że jeszcze tak tanio nie było. 6DII za 5 tys, R za 8 tys - nie do pomyślenia jeszcze kilka lat temu żeby za takie pieniądze mieć nowe FF.

  22. PDamian
    PDamian 13 lipca 2020, 18:35

    U Canona podstawowe obiektywy są nisko wycenione w porównaniu z konkurencją:
    link

    link

    link

    link

    link

  23. ad1216
    ad1216 13 lipca 2020, 18:41

    Mosparko: Canon zrobił duzo bardziej innowacyjne body niż A9II i tańsze o 600 USD, O co Ci jeszcze chodzi? Chcesz żeby sprzedawali o połowę taniej niż konkurencja? A moze za 10% tego co konkurencja? :)

  24. mikmac
    mikmac 13 lipca 2020, 18:46

    5D mk III został wydany w cenie 3500$ w 2012.
    Na dzisiejsze dolary siła nabywcza tamtej kwoty to 3900.
    Premiera R5 jest w cenie 3900. Gdzie tu jest zwyżka?
    Tak mk IV został wydany ciut taniej, mniej więcej 3750 na dzisiejsze pieniądze.

    Natomiast możliwości puszki to zdecydowanie połączenie 5DS z 1DxIII. Koło 5DIV to nawet nie stało, choć udaje 5tkę.

  25. Tom7712
    Tom7712 13 lipca 2020, 18:59

    Osobom, które interesowały się zakupem szkła 50 1.2 w momencie wejścia na rynek nie trzeba tłumaczyć jak tanio jest teraz. Początkowa kwota kilkunastu tysięcy może szokować ale nie dostajemy mydła na które trzeba było pracować pół roku.

  26. COVAX
    COVAX 13 lipca 2020, 19:04

    Czy Canon podaje jakieś informacje na temat filtra AA w R5?

  27. Tom7712
    Tom7712 13 lipca 2020, 19:06

    @Bartosz_T Wg ciebie samochody z silnikiem 1,2 80KM to kastraty 2.0 200KM ?
    Załóż firmę i produkuj tylko korpusy hi-end w cenie 7 tys, zostaniesz w pół roku liderem rynku.

  28. Mosparko
    Mosparko 13 lipca 2020, 19:48

    @mikmac

    Sięgąłeś mniej więcej do początków anomalii cenowych, wcześniej producenci próbowali zachęcać ceną i 5D mk2 był jakieś 800-700 dolarów tańszy, a D700 kosztował jeszcze mniej.

    A że było to jeszcze w trakcie trwania bumu na fotografię cyfrową, nieźle się obłowili. Pewnie sporo w tym obecnych problemów. Firmy przywykły do dużych przychodów i mniej się przykładały do racjonalizowania kosztów. Rynek się nasycił, znudził, znalazł alternatywne rozwiazania i jeśli chce się na nim zostać trzeba zmienić metody stosowane już prawie dekadę temu.

  29. DonYoorando
    DonYoorando 13 lipca 2020, 19:57

    @PDamian: "...Po modelach EOS 77D i 6D wydawało się że górny wyświetlacz może w Canon trafić do niższych modeli..."
    ergonomia jest tylko problemem dla rzeczywistego użytkownika, wykastrowanie z przycisków, ekranów i tandetne kółka nastaw nie bolą fanbojów i teoretyków budowy...experci porównujący te puszki z jedynkami nie potrzebują, takich bzdur jak dedykowane przyciski iso, czy cokolwiek....ale jest Q...jak w eos m za 1/8 ceny...

  30. mikmac
    mikmac 13 lipca 2020, 20:01

    Mosparko -->
    5dII był absurdalnie tani na swoje czasy, wynik wojny cenowej i zmian w firmie.
    5d classic kosztował na dzisiejsze 4450 (3300 w dniu premiery) i był nazywany nowościa w tak niskiej cenie.

    Panowie czas leci, siła dolara spada ok 2,5% rocznie, a aparaty nie są wydawane co roku. Nie, nie tanieją jak komputery, fakt, ale też nie robią się specjalnie droższe. Samochody znacznie bardziej podrożały na przestrzeni ostatnich 15 lat, a miara postępu nie jest aż tak przełomowa jak w aparatach.

  31. ad1216
    ad1216 13 lipca 2020, 20:05

    Mosparko: ciągle snujesz opowieści oparte na nic nie znaczących ogólnikach i swoich wydumanych teoriach. Gdyby takich "filozofów" zatrudniały firmy foto to dawno by już upadły ;)

  32. Mosparko
    Mosparko 13 lipca 2020, 20:41

    @ad1216

    Szczęśliwie zatrudniają myślących tak jak Ty i rynek... cóż ;)

    @mikmac
    5dII był absurdalnie tani na swoje czasy, wynik wojny cenowej i zmian w firmie.
    5d classic kosztował na dzisiejsze 4450 (3300 w dniu premiery) i był nazywany nowościa w tak niskiej cenie.

    Ale 5D I to był bardzo innowacyjny aparat, który nie miał żadnej konkurencji a w porównaniu z ówczesnymi korpusami FF jego cena była rzeczywiście niska. Trzeba też pamiętać, że wówczas fotografia cyfrowa dopiero tworzyła rynek, a niezawodowych odbiorców takiego sprzętu były śladowe ilości.

    Ceny D700 i 5DII nie były absurdalne, wynikały z konkurencji, ale przede wszystkim ze spadku kosztów technologii. Piotem jednak producenci doszli do wniosku, że bardziej oplaca się podejście pokutujące do dzisiaj.

  33. DonYoorando
    DonYoorando 13 lipca 2020, 20:41

    @Mosparko: " ...Firmy przywykły do dużych przychodów i mniej się przykładały do racjonalizowania kosztów. Rynek się nasycił, znudził, znalazł alternatywne rozwiazania i jeśli chce się na nim zostać trzeba zmienić metody...."

    nie zmienia się wygrywającego składu, aparaty i obiektywy są coraz tańsze i lepsze i tańsze i lepsze i tańsze...
    dlatego sprzedają się jak ciepłe bułeczki...
    i to nie jest nasze ostatnie słowo...

    ...Więc wbij sobie w ten twój oszczędny, kierowniczy, filmowy łeb: pieniądze należy zdobywać legalnie, a nie lewymi kombinacjami! Ten twój sznurek z helikoptera może sobie fruwać za ćwierć ceny z twoją żoną, a my, zapamiętaj sobie to, wynajmiemy helikopter na dziesięć godzin za pełną stawkę godzinową od instytucji....

    ...wiesz co robi ten miś? On odpowiada żywotnym potrzebom całego społeczeństwa. To jest miś na skalę naszych możliwości. Ty wiesz, co my robimy tym misiem? My otwieramy oczy niedowiarkom. Patrzcie - mówimy - to nasze, przez nas wykonane i to nie jest nasze ostatnie słowo...

  34. Kmicic
    Kmicic 13 lipca 2020, 20:44

    Akumulatory słabiutko jak za tą cene

  35. Jarun
    Jarun 13 lipca 2020, 21:02

    Na wstępie zastrzeżenie, że mówimy o cenach NOWYCH aparatów.
    A Wy psioczyliście na cenę Olympusa OMD-EM5 III za 4800 zł., który w rękach wprawnego fotografa amatora potrafi wypluć z siebie naprawdę piękne obrazy. A jest to cena, którą dzisiaj niejeden gadżetomaniak wydaje na telefon.
    No jasne, że R5 za 20 tys zł., czy nawet R6 za 12 tys zł. to są aparaty z kompletnie innej półki niż mikrusek Olympusa, aparaty o absolutnie fenomenalnych osiągach, aparaty, które w żaden sposób nie ograniczają twórczych potrzeb chyba żadnego fotografa. Tu nie ma w ogóle o czym mówić - te aparaty są niemal doskonałe. Tyle tylko, czy ten system spełni oczekiwania kogoś z bardziej artystyczną duszą i fotki z telefonu mu nie wystarczą a wie, że na fotografii nigdy nie będzie zarabiał ?
    Wygląda na to, że powinniśmy się przyzwyczaić do kosmicznych cen nowości na rynku foto. Niedawno był testowany na Optycznych Fuji X-T4 za 8700 zł. Aparat bardzo fajny (podoba mi się), ale cena dla amatora chyba również zaporowa.
    Oj, zatęsknimy jeszcze za cenami NOWOŚCI, które serwował nam Olympus- 4800 zł. za praktycznie wszystko mające małe body, które w rękach wprawnego amatora potrafi robić cuda.
    No chyba, że fotografię zaczynamy rozumieć zupełnie na nowo, czyli liczy się to, kto ma droższe body (i szkła przy okazji).
    Za chwilę zaawansowanemu amatorowi, który nigdy nie będzie zarabiał na zdjęciach, faktycznie zostanie tylko nowa komórka, lub używane body po takich lub innych przejściach.

    Ja wiem, że szumy, że kiepska dynamika, że to i owo ale to kilka moich fotek z m4/3 - link
    Jak na dzisiejsze standardy zdjęcia zrobione zestawami BARDZO, BARDZO budżetowymi. I szczerze mówiąc naprawdę niewiele więcej mi potrzeba.

    Pozdrawiam wszystkich fotoamatorów.

  36. LR
    LR 13 lipca 2020, 21:05

    Wydaje się, że zdjęcia będą takie same, tylko wodotrysków trochę więcej

  37. DonYoorando
    DonYoorando 13 lipca 2020, 21:06

    @Kmicic:
    .... 320 / 220 CIPA-rated images for the LCD and EVF, respectively....

    marudzisz, rewelacja, wystarczy dokupić kilka, najlepiej 10, do okrągłej liczby 2200zdjęć, pod warunkiem, że nie musisz mieć szybkiego fps poniżej 40%naładowania i masz wygodne rozwiązanie za jedyne 10x120euro za LP-E6NH razem 1200euro i cały hałas o słabą bateryjkę to hejt...

  38. Wojt_wro
    Wojt_wro 13 lipca 2020, 21:20

    Lol.

  39. Mosparko
    Mosparko 13 lipca 2020, 21:22

    @DonYoorando
    Poprawiłeś mi na chwilę humor, co jest dziś nielada wyczynem

  40. Tom7712
    Tom7712 13 lipca 2020, 21:29

    @Jarun OMD-EM5 III nie wypluwa nic co jest warte więcej niż telefon za 3 tys zł. Żeby to wypluć potrzebuje szkieł za 10 tys

  41. Tom7712
    Tom7712 13 lipca 2020, 21:30

    @mikmac 5DII kiedy chciałem go kupić kosztował ponad 10tys przy średniej 3 tys brutto !!!

  42. Jarun
    Jarun 13 lipca 2020, 21:35

    @Tom7712,
    dziękuję za ocenę mojej skromnej twórczości. Liczyłem się z krytyką.
    Zdjęcia, które zaprezentowałem, jakością nie odstają od tych które można by zrobić telefonem pewnie dlatego, że były zrobione aparatem za 20 tys zł.

  43. Jarun
    Jarun 13 lipca 2020, 21:36

    Errata:
    Zdjęcia, które zaprezentowałem, jakością nie odstają od tych które można by zrobić telefonem pewnie dlatego, że NIE były zrobione aparatem za 20 tys zł.

  44. Tom7712
    Tom7712 13 lipca 2020, 21:43

    @Jarun

    Pierwsze zdjęcie które otworzyłem z twojego linku to panasonic dc-g9. Aparat kosztujący 5 tys a w dniu premiery pewnie 8 tys. Pytanie ile zdjęć zrobisz żeby 1 dobre pokazać. Mi po Olympusach chęć na bezlustra przeszła.

  45. Tom7712
    Tom7712 13 lipca 2020, 21:45

    @Mosparko13
    @DonYoorando
    Fakt, to było dobre :)

  46. Tom7712
    Tom7712 13 lipca 2020, 21:49

    @Jarun
    Nie ma za co. Kibicowałem Olympusowi przez wiele lat E3 E5, 12-60 itd. Liczyłem na jakieś dobre body ale z żalem pozbyłem się bardzo dobrym obiektywów. Po M1 i M5 dałem sobie spokój. Canon i Sony jak dla mnie pozamiatali w tej chwili rynek bezluster a Nikon DSLR

  47. Mosparko
    Mosparko 13 lipca 2020, 21:52

    @Ton7712

    "OMD-EM5 III nie wypluwa nic co jest warte więcej niż telefon za 3 tys zł. Żeby to wypluć potrzebuje szkieł za 10 tys"

    Obawiam się, z e najtańszy obecnie produkowany aparat systemowy z najgorszym dostępnym obiektywem dają jakość obrazu, ergonomię, funkcjonalność, uniwersalność i możliwości jakich z fizycznych przyczyn nie dadzą najdroższe smartfony.
    To, że nie wszyscy zauważą plusy dodatnie i że wielu ich nie potrzebuje, to inna sprawa.

  48. Tom7712
    Tom7712 13 lipca 2020, 21:57

    @Mosparko
    Jestem własnie po zmianie telefonu i to co wypluwa tel za 1200 spowodowało u mnie opad szczęki a fotografuję od 30 lat.

  49. PDamian
    PDamian 13 lipca 2020, 21:59

    Wtedy modele trzech firm zadebiutowały w tym samym czasie link

  50. Jarun
    Jarun 13 lipca 2020, 22:02

    @Tom7712 napisał:
    „Jestem własnie po zmianie telefonu i to co wypluwa tel za 1200 spowodowało u mnie opad szczęki a fotografuję od 30 lat.”

    Olympus E3, E5, M1, M5 nie spełniły oczekiwań @Tom7712 pomimo bardzo dobrych obiektywów.
    Czyli albo smartfon, albo body za 20 tys. …

  51. Mosparko
    Mosparko 13 lipca 2020, 22:08

    @Tom7712

    To niestety kwestia mocno indywidualna, ja np nie mogę patrzeć nawet na zdjęcia z flagowców.
    A kiedy siadam do postprodukcji, to niestety nie trafiłem jak dotąd na aparat z matrycą mniejszą niż APS-C, która byłaby dostatecznie elastyczna, co ma też oczywiàcie związek z dość brutalnym podejściemmdo obróbki

  52. Tom7712
    Tom7712 13 lipca 2020, 22:09

    @Jarun Czytaj ze zrozumieniem.
    W tej chwili wystarczy smartfon za 1,2k aby osiągnąć to co na lustrze z kitem 18-55 za cenę mniejszą o połowę.
    Killer 4/3 to Rp z obiektywem EF za 4 tys.

  53. Tom7712
    Tom7712 13 lipca 2020, 22:11

    @Mosparko Nie zawsze trzeba gonić za najnowszym. Za 5-7 tys można złożyć genialny zestaw ale niestety nie na Olympusie

  54. lord13
    lord13 13 lipca 2020, 22:25

    @Mosparko
    "Ceny D700 i 5DII nie były absurdalne, wynikały z konkurencji, ale przede wszystkim ze spadku kosztów technologii. Piotem jednak producenci doszli do wniosku, że bardziej oplaca się podejście pokutujące do dzisiaj."

    I chcesz powiedzieć, że od czasów wspomnianych 5D II i D700 próg wejścia w ff nie zmienił się, czy wręcz wzrósł?
    Jaki w tamtych czasach miałeś wybór puszek ff za równowartość średniej miesięcznej pensji? Jaki jest dzisiaj? Albo nawet nie odnosząc do zarobków (czego się nie powinno robić), tylko porównując bezpośrednio?

  55. PDamian
    PDamian 13 lipca 2020, 22:28

    @Jarun
    Olympus nie spełnił oczekiwań wystarczającej liczby ludzi
    a jego produkcja przynosiła straty. link

    Stosunek cena-możliwości był slaby np. link

    link

    A rozmiar i waga dla wielu nie miał kluczowego znaczenia.

  56. Mosparko
    Mosparko 13 lipca 2020, 22:37

    @Tom7712

    Ja już dawno mam gdzieś cały ten cyrk. Ostatni nowy aparat który kupiłem to był Fuji X100, od tamtego czasu kupuję wszystko na rynku wtórnym, bo tam jest niemal,wszystko i można tym elastycznie operować, czyli np kupować pod konkretne zdjęcia, a potem sprzedawać dalej. Ilość dostępnych używek i przeważnie niewielki postęp technologiczny kolejnych generacji to może być niedługo dla producentów niewiele mniejszy problem niż smartfony, zwłaszcza, że sięganie po używane rzeczy wpisuje się w trend proekologiczny.

  57. BlindClick
    BlindClick 13 lipca 2020, 23:02

    link
    Jesli AF jest tak szybki, i bedzie tez dzialal w nieco trudniejszych warunkach, to jest super.
    w 0030-0032 AF wzorcowo nie ma pojecia co robi ale dalej dziala.
    Teraz zostaje tylko dodac wzorzec punktu AF jak jest wzorzec WB i AF bedzie bardzo przyjemny.

  58. Mosparko
    Mosparko 13 lipca 2020, 23:07

    @lord13
    Próg cenowy wejścia w FF spadł, ale wchodzi się też inny segment sprzętu (amatorski), który wtedy nie istniał.
    Tańsze i prostrze body powstały, żeby bardziej zaawansowane mogły być sprzedawane drożej niż dotychczas. Zysk z ich obecności dla konsumentów jest iluzoryczny, czesto bardziej opłaca się kupić używany aparat ze wyższego segmentu, niż nowy z bazowego.

  59. Jarun
    Jarun 13 lipca 2020, 23:09

    @Tom7712 napisał:
    „W tej chwili wystarczy smartfon za 1,2k aby osiągnąć to co na lustrze z kitem 18-55 za cenę mniejszą o połowę.
    Killer 4/3 to Rp z obiektywem EF za 4 tys”

    Bzdury wypisuje i tyle.

    link
    Zdjęcia zrobione :
    1. zestaw link - a tak naprawdę nie OMD-10 III tylko OMD-10 I
    2. link
    3. link
    4. link
    5. link

    OK. rozumiem, że Rp to killer wszystkich killerów, ale pokaż zdjęcia, które zrobiłeś tym RP z jednym obiektywem za 4 tys. zł (w sumie to jaka będzie cena zestawu ?), który ogarniałby wszystko od pseudo macro, poprzez krajobraz aż do długiego tele.

    Czekam na TWOJE zdjęcia. Jeśli takowych nie ma to chociaż coś podlinkuj.

  60. Jarun
    Jarun 13 lipca 2020, 23:13

    @PDamian
    fajnie się czyta te Twoje porównywarki, ale to portal o tematyce fotograficznej, a My nie widzieliśmy jeszcze chyba żadnego Twojego zdjęcia.
    Masz jakieś swoje osobiste doświadczenia z aparatami fotograficznymi, czy tylko tak sobie linkujesz te swoje porównania ?

  61. focjusz
    focjusz 13 lipca 2020, 23:29

    @Mosparko - dokładnie tak zwłaszcza że teraz za cenę nowości APS-C można kupić DWA używane FF - co powoduje że w większości zastosowań taka używka jest o wiele bardziej uniwersalnym wyborem.
    Co do ceny tych Canonów to wydaje się że R5 jest nawet dosyć tani ( biorąc pod uwagę unikalne parametry - ci którzy potrzebują 8K pewnie zapłącili by nawet dużo więcej ) natomiast R6 już nie koniecznie i w porównaniu choćby do Sony zdaje się przegrywać wszystkim poza być może lepszą obsługą obiektywów EF...

  62. PDamian
    PDamian 13 lipca 2020, 23:31


    To nie jest najlepszy temat do lamentowania nad nieboszczykiem Olympus OM-D.

    Rozumiem że cała para jest teraz skierowana na wyprzedaż zapasów magazynowych po możliwie jak najwyższych cenach
    aby zminimalizować straty.

    A jak będzie z gwarancją producenta Olympus po przejęciu przez JIP ?

  63. lord13
    lord13 13 lipca 2020, 23:33

    @Mosparko
    "Tańsze i prostrze body powstały, żeby bardziej zaawansowane mogły być sprzedawane drożej niż dotychczas."

    No, tylko że wspomniany R6 to poziom serii 5D w cenie premierowej nieosiągalnej dla któregokolwiek 5D, a podstawowy RP to cena 30% niższa od podstawowego 6D sprzed 8 lat. A to wszystko przy bezpośrednim porównaniu cenowym bez odniesienia do zarobków. I to by było na tyle Twoich rewelacji.

  64. janko
    janko 14 lipca 2020, 00:28

    Super aparaty!! Tylko dlaczego tak paskudnie wyglądają? Zwłaszcza R6 ;-P

  65. Cichy
    Cichy 14 lipca 2020, 01:33

    Czyli żeby zrobić tyle zdjęć ile 5d czy 6d to ile muszę kupić akumulatorów? 4? 6? Chyba podziękuję.

  66. Deadi
    Deadi 14 lipca 2020, 06:55

    10 lat temu za bardzo słabą wypłatę (która była dość powszechna) kupowalo się kompakt typu dzisiejszy Panasonic FZ300, który dzisiaj kosztuję tak naprawdę połowę takiej wypłaty.
    Dziś za bardzo słabą wypłatę (która dotyczy niewielu) kupi się A6000 + KIT lub jakąś zaawansowaną lustrzankę z entry-level z KITem typu Canon 250D.

    To jest przełożenie na siłę nabywczą pieniądza, a gdy dołożymy do tego drugi aspekt jakim jest taniejąca elektronika, a także jej koszty wytworzenia to mamy gotowy obraz realnych cen.

    Czym innym jest irracjonalna wycena poszczególnych produktów jak chociażby EM1 III czy Sony RX10IV, a czym innym jest po prostu wypasiona puszka za wiele tysięcy, która swoje MUSI kosztować.

    Ktoś wcześniej wspominał o drożejących autach - to też nie jest do końca prawda. Po prostu MY jesteśmy coraz bogatsi i podświadpomie kupujemy coraz droższe auta (lepsze, większe, lepiej wyposażone).
    Czy ktoś zauważył jak obecnie mało jeździ małych, tanich i w miarę nowych aut? Stała się dziwna rzecz - kupujemy auta większe, bo tak pozornie bardziej się opłaca. Rodziny coraz mniejsze, podróże coraz krótsze (choć częstsze), a auta coraz większe.
    Kiedyś - 2004 rok Skoda Fabia to było najzwyklejsze wozidło za 30 000zł (wersja podstawowa + kaseciak ;) ), a minimalna pensja wynosiła 600zł. Zakładając, że ktoś zarabiał 900zł to potrzebował 33.33 wypłaty by ową skodę kupić. Jeżeli dzisiaj byśmy wzieli 125% minimalnej i 33.33 wypłaty to wyszłoby około 84000zł. Czy tyle kosztuje dzisiejsza Fabia? No chyba nie ;)

    To, że komuś się wydaje, że coś jest drogie nie oznacza, że takie jest w istocie. Bo faktycznie kilkanaście tys. zł za aparat wydaje się dużo, ale jeśli wziąc pod uwagę, że za jeden ślub kasuje się kilka tysięcy (założmy 3 tys zł) to sprzęt foto potrzebny do wykonania usługi za 40 tys zł oznacza wykonanie 14 ślubów.
    "Stopa zwrotu" zajebista :)

  67. Wnioski
    Wnioski 14 lipca 2020, 08:25

    Ja tylko zachodzę w głowę jaką misję (czyt. interes własny) ma lord13 w tak zawziętym przekonywaniu wszystkich - co ośmielają się czytać coś na tym portalu - że sprzęt jest taki tani w porównaniu do obecnych zarobków (tak jakby ludzie pracowali tylko po to żeby całe zarobione pieniądze wydawać na stale takie same rzeczy - bo skoro zarabiają więcej to mają wydawać więcej na to samo - tylko po co w takim razie zarabiać więcej?!).
    Normalny, zdrowy konsument chce więcej za mniej - to naturalne.
    Dlaczego lord13 chce inaczej?
    Co z tego ma???

  68. Bahrd
    Bahrd 14 lipca 2020, 08:32

    Cichy, pewnie dlatego przebąkują na CR o 5D5... Chociaż - jeśli to prawda, że "popyt przekroczył oczekiwania" - ilu będzie nań chętnych?

    PS
    Grip z Wi-Fi mieści dwie baterie, ale zdaje się, że tylko jedna na raz zasila aparat. Ale skoro jest zasilanie przez USB-C?

  69. Szabla
    Szabla 14 lipca 2020, 08:37

    Wnioski? lord13 jest na pasku dalekowschodnich kapitalistów :D

  70. lord13
    lord13 14 lipca 2020, 08:38

    @Deadi
    "Czym innym jest irracjonalna wycena poszczególnych produktów jak chociażby EM1 III czy Sony RX10IV..."

    Tylko jak zapewne zauważyłeś, mało kto jest w stanie ogarnąć rynek jako całość i ogólne trendy cenowe, a wystarczyłoby sobie wykreślić próg wejścia w dane segmenty sprzętu foto (wyrażony w wynagrodzeniach) i do tego linię trendu, żeby zobaczyć jak jest w istocie :)

    "oznacza wykonanie 14 ślubów.
    "Stopa zwrotu" zajebista :)"

    To raz, a dwa że mówimy o rynku produktów o zasięgu globalnym, gdzie w wielu krajach te 2500 dolarów czy euro to jest jednomiesięczna pensja w "przeciętnym" zawodzie, tymczasem na Optycznych jakaś dziwna tendencja do pielęgnowania globusu Polski i na jego podstawie ocenianie sytuacji na świecie :)

  71. lord13
    lord13 14 lipca 2020, 08:40

    @Wnioski
    "Normalny, zdrowy konsument chce więcej za mniej - to naturalne.
    Dlaczego lord13 chce inaczej?"

    Zacytuj kłamco, gdzie ja chcę inaczej.
    Czy nie odróżniasz prostowania wypisywanych bzdur od tego, co się chce, albo od realnego spojrzenia na świat?

  72. komor
    komor 14 lipca 2020, 08:50

    @Deadi: „Czy ktoś zauważył jak obecnie mało jeździ małych, tanich i w miarę nowych aut?” – bo małe tanie auta są na tyle drogie, że nie chcą ich kupować ci, którzy mają mało pieniędzy, wolą kupić używane auto z segmentu wyżej. Sprzedają się drogie auta, bo są bardzo często kupowane w leasingu lub kredycie przez osoby o bezpiecznych, przewidywalnych i odpowiednio wysokich dochodach. W Polsce zdaje się nawet luksusowe auta, takie za bańkę, kupowane są przeważnie w leasingu, a nie za jednorazową płatność.

    @Wnioski: „Ja tylko zachodzę w głowę jaką misję (czyt. interes własny) ma lord13 w tak zawziętym przekonywaniu wszystkich - co ośmielają się czytać coś na tym portalu - że sprzęt jest taki tani w porównaniu do obecnych zarobków”
    – bo taka jest prawda, choć czasem wydaje nam się inaczej. :) Sam się na tym łapię, bo pamiętam ten kurs dolara, o czym parokrotnie była tu mowa. Ale przeliczając na dolary i jeszcze uwzględniając inflację, nie ma tragedii. I pamiętajcie, co mówią dane sprzedażowe – najmocniej spada sprzedaż właśnie tych tanich, podstawowych korpusów, które kiedyś napędzały rynek foto. Nikt nie zmusza do kupowania drogich pełnoklatkowych korpusów i optyki do tego.

  73. elfi
    elfi 14 lipca 2020, 08:52

    @Deadi
    Jedna uwaga. Czy Ty myślisz, że wszyscy kupujący tak drogie puszki, robią śluby? Otóż jestem pewien, że tych co robią śluby jest zdecydowana mniejszość. Większość to hobbyści dla których ten sprzęt nie zwróci się nigdy.

  74. lord13
    lord13 14 lipca 2020, 09:07

    @komor
    "Sprzedają się drogie auta, bo są bardzo często kupowane w leasingu lub kredycie przez osoby o bezpiecznych, przewidywalnych i odpowiednio wysokich dochodach."

    Tutaj również można dodać, że dla wielu ludzi paradoksalnie droższe auto potrafi wyjść taniej lub porównywalnie co to tańsze, zależy w jakich progach podatkowych funkcjonują :)

    "I pamiętajcie, co mówią dane sprzedażowe – najmocniej spada sprzedaż właśnie tych tanich, podstawowych korpusów, które kiedyś napędzały rynek foto."

    Daj spokój, już kilkakrotnie pytałem o to @Wnioski, do tej pory bez odpowiedzi.

  75. PDamian
    PDamian 14 lipca 2020, 09:16


    Canon EOS R jest teraz za 8100
    Nikon Z6 za 6600,
    a Sony A7 III za 7500

    wiec chyba wielkiej tragedii nie ma.

  76. Deadi
    Deadi 14 lipca 2020, 09:21

    @komor

    Leasing to raz, a nasza zamożność to dwa. @lord13 słusznie wskazał, że przedsiębiorcy czasem lepiej jest kupić droższe auto by płacić mniej podatku, choć to nie znaczy, że od tego będzie "bogatszy" :)

    @elfi

    Sprzęty typu R5 czy R6 to sprzęty do zarabiania siana na wszelkie sposoby, a śluby to jeden z nich. Nikt normalny co zarabia 3 tys zł nie kupi sobie puszki za 15 tys zł, podobnie jak ten sam nomrlany gość nie kupi sobie telefonu za 6000zł.

    Oczekiwanie by ten normalny gość mógł sobie kupić wartą (relatywnie) 15 tys zł za 5 tys zł jest oznaką bycia niezdrowym bądź też nienormalnym :)

  77. Wnioski
    Wnioski 14 lipca 2020, 09:23

    @lord13

    policz słupki... jak spada wartość sprzedaży tych drogich uwzględniając inflację i wzrost dochodów w Polsce.
    Fajne masz to swoje hobby - liczenie słupków w zależności od rosnących dochodów.
    Ja dla odmiany - pewnie jaki większość ludzi - tego tak nie liczę. Nie poto więcej zarabiam żeby wydawać stale wszystko na to samo tylko po to żeby mieć więcej.
    No cóż... rozbieżność w mentalności owocuje w postaci spadających słupków - i możesz sobie twierdzić co chcesz a słupki i tak będą spadały.
    Mnie słupki nie interesują - interesuje mnie ile musiałbym wydać za coś. A skoro cena jest wyższa niż byłbym skłonny zapłacić to niech se te słupki spadają jak se chcą - ja się nimi nie branzluję.
    I możesz być pewny że tak myśli wielu - więc możesz spokojnie myśleć o przyszłościowym dalszym przeliczaniu (może jakiś wzór lordowski wytworzysz na tę okoliczność - prawie jak Einstein albo Newton?)!

  78. lord13
    lord13 14 lipca 2020, 09:33

    @Wnioski
    "policz słupki... jak spada wartość sprzedaży tych drogich uwzględniając inflację i wzrost dochodów w Polsce."

    Spada mniej niż wartość sprzedaży tych tanich. Poza tym dlaczego Polska a nie dane globalne ma być wyznacznikiem sytuacji na świecie?
    Spadek sprzedaży to jest fakt. Większa dostępność cenowa sprzętu (cena do zarobków) to również jest fakt. A dlaczego spada sprzedaż, to już ci wielokrotnie tłumaczono, tylko jak widać to ponad twój kubusiowy rozumek.

  79. elfi
    elfi 14 lipca 2020, 09:36

    @Deadi
    Oj zdziwiłbyś się ilu tych nienormalnych wg. Ciebie kupuję drogie puszki. Dla prawdziwego pasjonat i hobbysty nawet droga puszka nie jest przeszkodą. Od ust odejmie, a kupi.

  80. buran
    buran 14 lipca 2020, 09:41

    wnioski nasuwają się same,fotografia dzisiaj to nie jest hobby dla bogatych inaczej ;)

  81. lord13
    lord13 14 lipca 2020, 09:43

    @buran
    Zaawansowany sprzęt to nigdy nie było dobro powszechne, jednak dzisiaj nawet ludzie z bardzo niewielkim budżetem mają olbrzymi wybór sprzętu, tak na rynku pierwotnym jak i wtórnym.

  82. BlindClick
    BlindClick 14 lipca 2020, 09:56

    @elfi
    Dolacczam sie, sluby - tak, ale to takie lokalne curiuozum. Zazwyczaj raz w zyciu czlowiek szaleje i nie patrzy na wydatki.
    @Deadi akurat z tel. za 6000 jest inaczej, zazwyczaj to kupuja ludzie ktorzy nie powinni.

    Tak ogolnie, FF i porzadne szkla - to teraz wysoka polka, zapalony hobbysta/zarabiajacy.
    Ci co nie modla sie do sprzetu kupuja zwyczajane cos co robi zdjecia.

    A popyt przerosl oczekiwania, heheh, canon zakladal sprzedac 100szt. A sprzedal 101.
    Zwyczajny trik marketingowy. Jak tego nie bylo to byly watpliwosci, a teraz juz jest WOW.
    Zwyczajne wytwarzanie sztucznego popytu.
    Takie czasy.
    Zgadzam sie bardzo z tutaj @Wnioski.

    @Bahrd A jak przebakuja o 5D5 to mamy boom, bo R5-6 przerosly oczekiwania, i dalej jest chec na SLR, wspaniale.

  83. Mosparko
    Mosparko 14 lipca 2020, 10:00

    @lord13

    "Tylko jak zapewne zauważyłeś, mało kto jest w stanie ogarnąć rynek jako całość i ogólne trendy cenowe, a wystarczyłoby sobie wykreślić próg wejścia w dane segmenty sprzętu foto (wyrażony w wynagrodzeniach) i do tego linię trendu, żeby zobaczyć jak jest w istocie :)"

    To w ogóle nic nie wyrazi. Dynamika wynagrodzeń jest inna w każdym kraju i dodatkowo zmienna. Do tego sama moc nabywcza nie jest wprost proporcjonalna z decyzją o nabywaniu, a sprzęt staje się dla potencjalnego nabywcy coraz mniej atrakcyjny. Taki Nikon D700 czy 5DII, nie dość że były dużo tańsze (w dolarach), to jeszcze stanowiły przepustkę do ogromnego skoku jakości w porównaniu do ówczesnych aparatów APS-C, więc ich wartościowość dla nabywcy była znacznie większa niż obecnych "tanich" korpusów FF.


    "No, tylko że wspomniany R6 to poziom serii 5D w cenie premierowej nieosiągalnej dla któregokolwiek 5D, a podstawowy RP to cena 30% niższa od podstawowego 6D sprzed 8 lat. A to wszystko przy bezpośrednim porównaniu cenowym bez odniesienia do zarobków. I to by było na tyle Twoich rewelacji."

    Nie uwzględniasz spadku kosztów samych technologii, spadku kosztów projektowo-badawczych, czy upływu czasu. To, że dzisiejszy produkt jest bardziej zaawansowany niż poprzednie generacje nie daje podstaw do tak wysokich progów cenowych, nie będąc lepszy nie znalazł by bowiem nabywców i dlatego jest rozwijany.

    Nie uwzględniasz także najważniejszego. Nadchodzi kryzys który według coraz większej liczby ekonomistów będzie większy i inny niż to co dotąd znaliśmy.
    Należy zapomnieć o wzroście wynagrodzeń i dotychczasowej radosnej konsummcji.

    @Deadi

    "To, że komuś się wydaje, że coś jest drogie nie oznacza, że takie jest w istocie. Bo faktycznie kilkanaście tys. zł za aparat wydaje się dużo, ale jeśli wziąć pod uwagę, że za jeden ślub kasuje się kilka tysięcy (założymy 3 tys zł) to sprzęt foto potrzebny do wykonania usługi za 40 tys zł oznacza wykonanie 14 ślubów.
    "Stopa zwrotu" zajebista :)"

    Wybacz, ale to kompletnie nie ma nic wspólnego z rzeczywistością.
    Przychód w całości rozpatrujesz jako zysk, a zysk traktujesz jako coś co można w całości zainwestować, jakby fotograf pracował wyłącznie po to żeby zarobić na kolejny sprzęt...
    A dodatkowo, segment rynku ślubnego za 3 tys, to mniejszy kawałek tortu, 14 ślubów, to nie 14 dni pracy, w tym roku i nie wiadomo jak w najbliższych z tych 14 ślubów może zostać 1-2.
    Dodatkowo do ślubów nie potrzeba tak wyśrubowanego sprzętu oraz nie każdy się w tym babrze. Sam zaś rynek fotografii ślubnej nie wiadomo ile jeszcze wytrzyma i w jakim stanie już teraz "najlepsze zdjęcia" są z fotobudki...

  84. AlfredK
    AlfredK 14 lipca 2020, 10:17

    Mam nadzieję, że uda się przetestować nowości Canona na jesiennym Festiwalu Optycznym. To tylko nadzieja bo nie wiemy co będzie się działo jesienią .....

  85. lord13
    lord13 14 lipca 2020, 10:21

    @Mosparko
    "To w ogóle nic nie wyrazi."

    A co wyrazi? Bezsensowne porównywanie cen 1:1 w perspektywie np. 10 lat, bez uwzględnienia siły nabywczej?

    "Do tego sama moc nabywcza nie jest wprost proporcjonalna z decyzją o nabywaniu"

    Oczywiście, że nie jest i dlaczego nie jest to było właśnie wyjaśniane, co nie zmienia faktu, że wzrost mocy nabywczej w kontekście sprzętu foto jest realny, a przyczyny spadku zainteresowania dedykowanym sprzętem foto są pozacenowe.

    "Taki Nikon D700 czy 5DII, nie dość że były dużo tańsze (w dolarach)"

    Dużo tańsze niż co i gdzie?

    "to jeszcze stanowiły przepustkę do ogromnego skoku jakości w porównaniu do ówczesnych aparatów APS-C"

    Ten skok jakości był porównywalny do obecnej różnicy między aps-c i ff. Oczywiście można znajdować skrajne przykłady, gdzie tak nie będzie, gdyż nawet w obrębie jednego formatu różnice niektórych parametrów jakości obrazowania potrafią być więcej niż zauważane, co nie zmienia ogólnego obrazu sytuacji.

    "To, że dzisiejszy produkt jest bardziej zaawansowany niż poprzednie generacje nie daje podstaw do tak wysokich progów cenowych"

    Tak wysokich, czyli jakich progów cenowych?

  86. Deadi
    Deadi 14 lipca 2020, 10:41

    @elfi

    Ale ja wcale nie twierdzę, że tych nienormalnych jest mało, z resztą ci nienormalni to bardzo łakomy kąsek dla producentów i sprzedawców, bo wciskają im nowy kit z wysoką marżą :)

    @BlindClick
    Patrz wyżej. To, że ktoś biedny kupuje tel. za 6000zł to znaczy, że nie kupi dziesiątek innych dóbr czy usług. Nie zmienia to postaci rzeczy, że go na to po prostu nie stać, a nie, że sprzęt jest drogi/droższy.

    @Mosparko
    To było swojego rodzaju uproszczenie, bo jak sam słusznie zauważyłeś ślub da się zrobić taniej. Ale nie o to chodzi. Chodzi o to, że sprzęt fotograficzny jako narzędzie pracy jest relatywnie tani. Czy to nowy czy używany, jest go pełno na wszelkie potrzeby. A zarobek na nim to już inna para kaloszy. Jeżeli ktoś klepie słabe zdjęcia to niedziwne, że ma niepewny zysk, w przeciwieństwie do tego, który każdy weekend w roku spędza na sali i w kościele, a znam takowych.

    @Wnioski

    Nie ogarniasz jednej zasady: to, że więcej zarabiasz (i więcej wydajesz) nie musi oznaczać, że się bogacisz. Od tego zależy wyłącznie wydajność pracy i gospodarki. I tak jak @lord13 z uporem maniaka porównuje premierowe ceny w $, tak jeszcze czym innym jest premierowa cena w zł. A gdy do tego dołączymy średnią lub minimalną płącę to wychodzi jeszcze coś innego :)
    Przykładowo: Jeżeli dzisiaj minimalna wynosi 3 tys i chleb kosztuje 5zł, a w styczniu będzie minimalna 6 tys to jak myślisz ile zapłacisz za chleb?
    A drugi przykład: Jeżeli minimalna jest 3 tys i chleb kosztuje 5zł, ale państwo zlikwiduje jeden podatek albo pracownik będzie pracował 2h dłużej i zrobi się 3,1 tys to ile będzie chleb? :)

  87. tomek__
    tomek__ 14 lipca 2020, 10:47

    Pytam serio:

    R6 ma pokrętło z trybami custom 1,2,3.
    Jak wybiera się predefiniowane tryby w R5?

  88. lord13
    lord13 14 lipca 2020, 10:58

    @Deadi
    "A drugi przykład: Jeżeli minimalna jest 3 tys i chleb kosztuje 5zł, ale państwo zlikwiduje jeden podatek albo pracownik będzie pracował 2h dłużej i zrobi się 3,1 tys to ile będzie chleb? :)"

    Tutaj jeszcze mała uwaga, aby nie mieszać w głowach tym mniej ogarniętym z gospodarką i nie porównywać produktów i usług lokalnych, których ceny są mocno zależne od sytuacji na rynku lokalnym właśnie, do produktów importowanych o zasięgu globalnym, gdzie pomijając różnice podatkowe na danym rynku, ceny są względnie zbliżone niezależnie od zarobków.

  89. lord13
    lord13 14 lipca 2020, 10:59

    @tomek_
    "Jak wybiera się predefiniowane tryby w R5?"

    Tak jak pozostałe, z użyciem Mode.

  90. mgkiler
    mgkiler 14 lipca 2020, 11:33

    @DonYoorando

    A zauważyłeś, że masz 3 pokrętła więc przycisk ISO stał się zbędny?
    Możesz na jednym pokrętle mieć przysłonę, na drugim czas, trzecim ISO.
    Albo:
    W trybie Auto ISO: Przysłonę, czas, kompensacje ekspozycje
    W trybie Av: Przysłonę, ISO, kompensjację ekspozycji
    W Trybie Tv: Czas, ISO, kompensjacje ekspozycji

  91. Jarun
    Jarun 14 lipca 2020, 12:10

    Wielka dyskusja o wyimaginowanych amatorach i sile nabywczej ich pensji. Tymczasem Panie i Panowie, ci amatorzy to nie kto inny tylko WY.
    Te oferty skierowane są do ludzi pasjonatów fotografii takich właśnie jak WY.
    Pytanie więc do @lord13, @Deadi i innych amatorów z tego forum, czy z „siłą nabywczą” swoich pensji rozważacie już zakup R5 lub okrojonej R6 w tym lub w przyszłym miesiącu ?
    A może Panowie zawodowcy z tego forum przejrzawszy specyfikację tych aparatów umieścili je na liście zakupów na najbliższe tygodnie ?

    Pytam serio. Kto z forum ma w planach kupno jednego z tych wspaniałych (to nie sarkazm) aparatów w najbliższym czasie ? Przecież nie kto inny, tylko właśnie WY jesteście potencjalnymi nabywcami tego typu sprzętu. Bo jak nie WY, to kto ? Piekarze ? Kosmetyczki ?

    @lord13 - ta oferta Canona skierowana jest do Ciebie. Czy rozważasz kupno jednego lub drugiego aparatu ? Przy tej specyfikacji i sile nabywczej naszych pensji to przecież niebywała okazja (tak to sarkazm).

  92. lord13
    lord13 14 lipca 2020, 12:27

    @Jarun
    "@lord13 - ta oferta Canona skierowana jest do Ciebie."

    Nie, nie siedzę w systemie Canona, co nie znaczy że nie umiem docenić, iż zrobili dobrą robotę i moim zdaniem taki R6 jest puszką do szkieł Canona (zarówno RF jak i EF przez adapter) oferującą najkorzystniejszy stosunek możliwości i osiągów do ceny. Oczywiście cena pewnie spadnie za jakiś czas do poziomu w okolicach 9-10 tys. zł, co nie zmienia mojej oceny o tym aparacie.

  93. Deadi
    Deadi 14 lipca 2020, 13:04

    @Jarun

    Ja siedzę w sprzęcie adekwatnym do moich zarobków i potrzeb :)
    Używana puszka za 1500zł + kilka szkieł po tysiąc każde i mam wszystko co mi potrzebne i na co mnie stać :)

    Gdybym jednak zarabiał 2x albo 3x więcej to myślę, że R6 byłby na mojej liście, ale tylko dlatego, bo jestem gadżeciarzem, a jeszcze lepsze zdjęcia miałbym "gratis" ;)

  94. 14 lipca 2020, 13:06

    Może to nikogo nie interesuje czym się kieruje ten czy tamten, ale statystycznie nadaje się do uwzględnienia.

    Bez względu na siłę nabywczą swojego portfela nie zamierzam kupić żadnego z powyższych Canonów.
    Incydentalnie zarabiam na zdjęciach, ale nie na tyle aby za to kupić nowy sprzęt, fotografia jest dla mnie czystym hobby.

    Kieruję się zasadą good egnouh.
    W 2008 wydałem na body nowego Nikona 1000$, bo następny wyższy model FF kosztował 2700$.
    No i szkła kupiłem za następne 1000$ bez kitów, bo już miałem jakieś doświadczenie z Minoltą cyfrową i analogową.

    Tak samo podchodzę to tego dziś, wystarczająco dobry będzie dla mnie sprzęt znów za ok. 1000$.
    W związku z ergonomią nie mam A7 i raczej też nie będę próbował Canona typu RP, czekam na bezlusterkowca Nikona, bo mogę, bo nie zarabiam na zdjęciach. Zdjęcia w tzw międzyczasie robię innym systemem, ale też smartfonem, który nie do wszystkiego się nadaje, ale ogarnia codzienność.
    Nie analizowałem raportów CIPA, ale pewnie spada sprzedaż. Zobaczymy pod koniec roku czy wzrośnie patrząc na modele full frame za koło 1000$ dla zaawansowanych fotoamatorów.


    Żeby nie być gołosłownym
    D90 1000$ link
    D700 2600$ link
    D600 1700$ link

  95. PDamian
    PDamian 14 lipca 2020, 13:20

    Z5 będzie miał pewnie sterowanie jak Z50 -bez górnego wyświetlacza ale z dżojstikiem.

  96. Zorr
    Zorr 14 lipca 2020, 14:47

    @root_mistrz
    W 2008 dolar był po 2,14, wiec na sprzęt wydałeś 4280zł
    Dzisiaj wliczając tylko obecny kurs dolara, na takim sam sprzęt powinieneś wydać ~7900zł. Jeżeli doliczymy do tego "inflację USD" porównując wskaźnik CPI z 2008 roku 211$ vs 258$ w tym roku, to daje wzrost o 27% i kwotę 9700zł.

    Reasumując, odpowiednikiem sprzętu, który nabyłeś w 2008 za 4280zł jest obecnie sprzęt za 9700zł.

  97. Wnioski
    Wnioski 14 lipca 2020, 15:48

    @Zorr

    hehehe... dobre, dobre...

  98. Wnioski
    Wnioski 14 lipca 2020, 15:55

    Koń z rzędem w wiekach średnich kosztował kilka wsi... a ile to było dolarów???

  99. lord13
    lord13 14 lipca 2020, 16:05

    @Wnioski
    "hehehe... dobre, dobre..."

    Dokładnie, można się poklepać po plecach i dalej żyć w ignorancji obwiniając wszystkich dookoła za swoje niepowodzenia i porównując ceny 1:1 sprzed ponad 10 lat.

  100. Wnioski
    Wnioski 14 lipca 2020, 16:08

    @lord13

    ale po co się ograniczać i cofać tylko 10 lat do tyłu...
    cofnijmy się o 1000 lat (dla okrągłości i lepszego zobrazowania) do tyłu?

    Po ile wówczas były analogiczne aparaty?
    I ile średnich pensji kosztowały?

  101. DonYoorando
    DonYoorando 14 lipca 2020, 16:41

    @mgkiler: ..." masz 3 pokrętła więc przycisk ISO stał się zbędny?..."

    serio... nie, nie zauważyłem...moja wina,
    pobieżne oględziny body za 20000 w 2020 i brak dedykowanych przycisków, starejdobrej blokady kółka i power onoff, spowodowały mój dystans i wstręt do nowej lepszej ergonomii dla nowych profesjonalistów.

    pewnie pominąłem też nowe
    kontrolery trybów af i
    kontrolery pomiaru expozycji i
    kontrolery blokady przysłony i
    kontrolery korekcji flasha i
    kontrolery jpg style i
    kontrolery kart pamięci i
    kontrolery folderów plików i
    kontrolery nagrywania dźwięku i
    ...
    ...
    kontrolery white balance i
    kontrolery fps
    ...
    ogólnie te przyciski, skróty, kontrolery zawsze przeszkadzały i dlatego wszyscy pro kochają skomplikowane wewnętrzne menu, gdzie przy fajeczce, wreszcie przerwa, można znaleźć....
    a gdzie tu ,moim zdaniem, nowe przyciski, kontrolery, jest evf i jego tryby, jest video, zupełnie nowe tryby af......nikt już nie potrzebuje szybkich i 100%owo pewnych zmian ustawień, przycisk/kółko/klik





  102. Jarun
    Jarun 14 lipca 2020, 16:44

    @Deadi napisał:
    „Ja siedzę w sprzęcie adekwatnym do moich zarobków i potrzeb :)
    Używana puszka za 1500zł + kilka szkieł po tysiąc każde i mam wszystko co mi potrzebne i na co mnie stać :) „

    @Deadi, ale Tobie się tylko wydaje, że ten prezentowany sprzęt Canona jest drogi co nie oznacza, że tak jest w istocie. Bo faktycznie kilkanaście tys. zł za aparat wydaje się dużo, ale jeśli wziąłbyś pod uwagę, że za jeden ślub skasowałbyś kilka tysięcy (założmy 3 tys zł) to sprzęt foto potrzebny do wykonania usługi za 40 tys zł oznacza wykonanie 14 ślubów. "Stopa zwrotu" zajebista :) Aż dziw bierze, że pstrykasz fotki używaną puszką za 1500 zł.

    To oczywiście było takie wyzłośliwianie się ;-)
    Opisałeś wcześniej jakieś dyrdymały o coraz większej sile nabywczej zarobków, którymi dysponują jacyś wyimaginowani amatorzy fotografii, usprawiedliwiając absurdalnie wysokie ceny nowych aparatów. Tymczasem ten amator fotografii to właśnie Ty, ja i wielu innych z tego forum. Patrząc przez pryzmat własnych potrzeb, a nie jakiegoś WYMYŚLONEGO amatora, naprawdę uważasz, że ceny tych aparatów nie są wysokie ?
    Ja od siebie mogę powiedzieć, że „siła nabywcza” moich dochodów nie wzrosła tak bardzo, żebym mógł pozwolić sobie na aż tak drogie zabawki.

  103. Zorr
    Zorr 14 lipca 2020, 17:09

    @ Wnioski
    Koń z rzędem w wiekach średnich kosztował kilka wsi... a ile to było dolarów???
    --------------
    No wiesz, czemu porównujesz do wsi skoro ceny koni w średniowieczu są znane (za wiki):

    ... Oddają to ceny z przełomu XIV i XV wieku. Najtańszy mierzynek chłopski kosztował 24 grosze. Dobry koń zdatny do walki od 120 groszy, zaś doświadczone destriery powyżej 200 groszy. Ceny za konie wybitne dochodziły do 3000 groszy...

    Obecnie dobry, rokujący w sporcie koń to koszt minimum 20tys zł.
    Czyli z 120groszy poszło w górę na min 20tys PLN w ciągu kilkuset lat.
    To samo, choć w mniejszej skali bo w krótszym okresie, dzieje się z aparatami i nie tylko z aparatami.





  104. mcgyver
    mcgyver 14 lipca 2020, 17:15

    Ja na razie używam Canona RP i się cieszę :)
    Natomiast ciekaw jestem kiedy doczekamy się szkieł Tamrona i Sigmy do systemu R..? T. 28-75 kusi, a Sigma 100-400 nie mniej mimo, że duuuuża..

  105. Wnioski
    Wnioski 14 lipca 2020, 17:33

    @Zorr
    Ale ja wyraznie pytalem o dolary a nie zlote bo była tu niejednokrotnie krytyka że się ceny w złotych przytacza a powinno się liczyć w dolarach. Więc ytałem o dolary.

  106. baron13
    baron13 14 lipca 2020, 19:18

    Sprzęt jest drogi. Być może nawet absurdalnie drogi. Niewątpliwie mamy takie zjawisko, że firmy przyzwyczaiły się do łatwych zarobków. Niewątpliwe jest także to, że fotografowanie nie jest dziś działalnością zarobkową. Ktoś tam , tak znam takich, ale to dziś zajęcie podobne w finansowych rezultatach do zbierania złomu. Dużo tanio.. Osoby zmuszone do zarabiania na fotografii robią rzeczy około fotografii, kubki, albo kursy itd. Ale niestety ceny ustala rynek. Oczywiście, że ta polityka firm może je wykończyć. Tyle, że wówczas my zostaniemy bez sprzętu.

  107. Deadi
    Deadi 14 lipca 2020, 19:24

    @Jarun

    Musisz rozróżnić kwestie jak: stać/nie stać, opłaca się/nie opłaca się, potrzebne/niepotrzebne, a także ich kombinacje :)

    Jak napisałem wcześniej: po 1 nie potrzebuję puszki typu R6, gdyż ma wiele NIEPOTRZEBNYCH funkcji dla mnie, za które płacić TRZEBA. Po 2, faktycznie moje zarobki i sytuacja finansowa sprawia, że mnie na niego nie stać (co nie znaczy, że nie jestem w stanie go kupić), a biorąc pod uwagę 1 i 2 wychodzi 3, czyli nie opłaca mi się :)

    A moja puszka za 1500zł to tak naprawdę tanioszka, a możliwości całkiem zacne mimo, że ma 7 lat. I nie są to dyrdymały tylko fakty, bo dzisiaj 1500zł to połowa pensji dobrze rozgarniętego pracownika niskiego lub lekko średniego szczebla, gdzie 10 lat temu za połowę takiej pensji (czyli coś koło 800zł) mogłeś kupić jakiś byle kompakt, a o lustrzankach nawet używanych mogłeś marzyć.

    Jeżeli tego nie ogarniasz/nie rozumiesz to nic nie poradzę :)

    Poza tym mierzenie gospodarki/rynku swoją osobą to słaby pomysł :)

  108. dARTi
    dARTi 14 lipca 2020, 19:26

    Jak by nie patrzeć jest to alternatywa dla tych co czekali na kolejnego 5D. Aparat sporo potrafi szczególnie R5. R6 już taki zwyklejszy i trzeba czekać na weryfikację ceny bo jest A7. I można by powiedzieć, że dużo rzeczy jest w R6 lepsze. Wizjer, ekran, może i ergonomia choć ta zwykle jest kwestią przyzwyczajenia - mnie dla przykładu jakoś lepiej pasuje ergonomia A7 niż A7III choć wszyscy twierdzą inaczej. Zdaje się lepsze też wideło choć ja to się tu słabo wyznaję. Tylko, ze w praktyce dla fotografa te różnice będą dość umowne. Nie wiem jak z filtrem AA ale jak znam życie A7 da bardziej szczegółowy obrazek. Szybkostrzelnośc dla wielu jest nawet w A7 nadmierna. ISO mimo zachwytów wcale lepsze nie będzie co widać choćby po 1DM3 a o ciągnięciu z cienia nic jeszcze nie wiadomo ale tu też trudny przeciwnik więc łatwo nie będzie. O baterii nie ma co wspominać bo tu jest pogrom, obudowa niby poliwęglan ale jednak gorzej. Lepszy wizjer? Ktoś widzi różnicę? Nie. Jest poza poziomem percepcji. Dmuchanie tej rozdzielczości jest tak kompletnie pozbawione sensu, że trudno się nadziwić kolejnym doniesieniom, że teraz wreszcie wizjery zbliżyły się do OVF. Szczególnie mając baterię do dupy bo przecież tajemnicą nie jest, że większa rozdzielczość i odświeżanie muszą więcej prądu pobierać.
    Zalety w większości na papierze a praktyka podpowiada, że sensowniejszym narzędziem będzie nadal A7III. O obiektywach nie wspomnę chociaż 85 1.4 Samyanga pod nowy bagnet to powiew nadziei tyle, że jedna jaskółka wiosny nie czyni i jeszcze nie wiadomo jak będzie w kundelkach z AF bo to zawsze była kula u nogi u CiN.

  109. baron13
    baron13 14 lipca 2020, 19:48

    Gdyby kto pytał, to za taką kasę ani R6 ani tym bardziej R5 nie kupię. aparaty daja jakieś-tam zyski, z mojego punktu widzenia zwłaszcza R6. Rozumiem też, że w Canonie powstała koncepcja, żeby sprzedać w taniej obudowie matrycę i elektroniką 1D i to jest pewnie słuszny kierunek, ale... Mając ograniczony budżet, trzeba to podzielić tak, żeby jak najwięcej zyskać. Coś w korpus resztę w szklarnię ewentualnie jeszcze jakiś osprzęt. Nie uprawiam ciągnięcia z cienia, nie brakuje mi dynamiki w niskim iso, RP w tym zakresie wystarcza z okładem. Zaś dla wysokiego iso różnice pomiędzy aparatami nie są dramatyczne. Mogę sobie pozwolić na to, że jakiś zdjęć nie zrobię, bo za ciemno :-) Posiedzę na gałęzi jak sęp, doczekałem się dla RP, były też duże promocje dla R. Jak spuszczą z ceny może, może ... :-) Na razie, za te pieniądze z pewnością nie.

  110. PDamian
    PDamian 14 lipca 2020, 19:58

    Nie ma co się czarować, jakość zdjęć z tych Canonów będzie zbliżona do Sony A7 II i A7R II -za 4000 i 7000 zł.

  111. komor
    komor 14 lipca 2020, 20:10

    @dARTi: „Nie wiem jak z filtrem AA ale jak znam życie A7 da bardziej szczegółowy obrazek.”
    – na pewno, bo po pierwsze 24 mpix vs 20 mpix, po drugie AA w Canonie nadal jest.

    @dARTi: „Zalety w większości na papierze a praktyka podpowiada, że sensowniejszym narzędziem będzie nadal A7III”
    – dla osób z optyką EF chyba jednak nie. Zalet jednak trochę jest, zależy oczywiście, co konkretnie robimy. Wizjer w A7III akurat na mnie dobrego wrażenia robi, zobaczymy jak w tym R6…

    @baron13: „Gdyby kto pytał, to za taką kasę ani R6 ani tym bardziej R5 nie kupię.” – mając 6D kupiłeś zdaje się 6DII i potem jeszcze RP, masz jeszcze któryś 2-cyfrowy korpus APS-C… Lepiej byś wyszedł sprzedając to wszystko i kupując R6. :)

  112. komor
    komor 14 lipca 2020, 20:17

    @PDamian: „Nie ma co się czarować, jakość zdjęć z tych Canonów będzie zbliżona do Sony A7 II i A7R II -za 4000 i 7000 zł.”
    – aparat to nie tylko jakość zdjęć. Jeśli chodzi o jakość, to mi mój stary 6D wystarcza, i to do pracy zarobkowej. Ale wygoda, autofocus, kwestie filmowe, jak ktoś filmuje (od czasu pandemii coraz więcej fotografów musi…) i parę innych kwestii. No i ponoć kolory z C lepsze niż z S :) choć ja tego specjalnie nie widzę. Inne, owszem, czy lepsze, pewnie zależy co i gdzie… A, sugerujesz, że do jakości zdjęć z A7 III nowy Canon już nie będzie miał podejścia?

  113. PDamian
    PDamian 14 lipca 2020, 20:20

    90D i 450D -z tego co pamiętam.

    Ale co by powiedziały modelki jakby miał tylko jeden czy dwa aparaty?

  114. mikmac
    mikmac 14 lipca 2020, 21:23

    Ja jestem głeboko w systemie Sony, bo od lat oferował jako jedyny system dual slot na bezlustrach, więc jedyny możliwy dla ludzi żyjących z fotografii. Argumentów, że kiedyś się dało na jednym slocie nie akceptuję, serio - żal. Dziś się nie da, zbyt duże ryzyko, zbyt drogie kontrakty foto z firmami.
    Ale czasy się zmieniają. Canon wymyślił piękny system R, tylko zrobił gówno-puszkę. Obiektywy - petardy, dodatkowy pierścień, nowe (nieudane, ale nowe) pomysły na sterowanie. System na rzie był do bani przez puszkę z tyłka, ale przyszłościowo najbardziej rozwojowy i najlepiej przemyślany system ze wszystkich producentów.
    Sony w a9II czy a6400 lub a7r4 ma wciąż najlepszy AF na rynku - hands down.
    Co nie zmienia faktu, że ma mnóstwo swoich większych czy mniejszych problemów.
    Poczekam na a7s3, które nie ma być już filmowe, tylko "super". Jak skosi konkurencję to zostanę w systemie, jak nie to przesiadka na eosR, bo to piękny system jako całość.

  115. Szabla
    Szabla 14 lipca 2020, 21:38

    Oj, będzie filmowe, będzie...

  116. komor
    komor 14 lipca 2020, 21:39

    @mikmac: „jedyny system dual slot na bezlustrach, więc jedyny możliwy dla ludzi żyjących z fotografii”
    – czyli jestem fotografem niemożliwym. :) W swojej karierze kartę zepsułem tylko jedną, i to CF, a nie SD.

  117. mikmac
    mikmac 14 lipca 2020, 21:56

    komor -->
    ja żadną, ale to nie zmienia, że od pewnego momentu powiedziałem dość, więcej ani jednego zdjęcia na pojedynczej karcie. Zero stresu.

    Szabla -->
    to, że film będzie to jasne, ale nie to mam być priorytetem. Chyba chcą pozmieniać linie na pro "s", studio "r" i semi pro "brak literki" - czyli a74 będzie powrotem do stylu pierwszych dwóch a7, r będzie jak było a s będzie filmowo-foto kombajnem wszystko mającym. Zobaczymy.

  118. PDamian
    PDamian 14 lipca 2020, 22:40

    12mpix sprawi że to będzie model wyspecjalizowany -głównie do filmowania.
    Do nowoczesnych -wysoko rozdzielczych obiektywów jak chce się robić zdjęcia to marnotrawstwo potencjału
    i nawet robiących na wyjeździe 50/50 zdjęcia/filmy lepiej się sprawdzi 20-24mpix z 4K tylko w 60p [o ile bez zbędnego kropa]

  119. dARTi
    dARTi 14 lipca 2020, 23:10

    Czytając plotki o specyfikacji można wywnioskować, że A7SIII to będzie mocna maszyna do filmu. Ale nie dla fanbojów cyferek tylko dla ludzi wiedzących jaki sprzęt jest potrzebny, żeby zrobić coś wyjątkowego. A wyjątkowość nie polega na pompowaniu rozdzielczości. Jeżeli to wszystko się potwierdzi to być może będzie to kiler dla drogich kamer. A do robienia pięknych zdjęć nada się równie dobrze bo nie każdemu potrzebne kosmiczne rozdzielczości i wydruki na całą ścianę. Wg mnie dobrze, że nie dali się zapędzić w marketingowy szał 8K i zostawili matrycę w rozdzielczości, która ma wiele zalet a jedną z nich jest niewątpliwie szybkość sczytywania i rozsądna temperatura pracy. O ISO nie wspominając.

  120. fotograficzna ciamajda
    fotograficzna ciamajda 15 lipca 2020, 09:38

    "janko14 lipca 2020, 00:28
    Super aparaty!! Tylko dlaczego tak paskudnie wyglądają? Zwłaszcza R6 ;-P"

    Też tak uważam a poza tym obiektywy 600 i 800 mm to jakieś bezguście projektanta. Wyglądają jak rury kanalizacyjne :-).

  121. baron13
    baron13 15 lipca 2020, 11:05

    " A wyjątkowość nie polega na pompowaniu rozdzielczości" Jak ktoś komu mówi, że wiele-K psu na budę, to źle. Ale jak komu, to mam rację :-) Ileś razy to pisałem. Z nagraniem 4K są potężne schody. Nawet FHD trzeba się napocić. No i wychodzi na to, że miałem rację? A... przepraszam, ja ja to mówię...
    @komor: "Lepiej byś wyszedł sprzedając to wszystko i kupując R6. :)" Problem w tym, że zajmując się fotografią można wyjść tylko gorzej albo jeszcze gorzej :-) Po powieszeniu w necie nikt nie odróżni takich zdjęć:
    link
    zrobionych dowolnym fufu od wykonanych kompaktem z matrycą jednocalową. Nie mam zielonego pojęcia co by mi dał ów R6.

  122. Wnioski
    Wnioski 15 lipca 2020, 11:46

    Baronie13... tu nie chodzi o to aby lud robił zdjęcia a o to aby wydawał stale kasę na coraz to nowe pierdoły (aparaty, obiektywy, osprzęt...).
    Cytując klasykę: "Nie o to chodzi by złowić króliczka ale by gonić go..., ale by gonić go!"

  123. Jarun
    Jarun 15 lipca 2020, 12:52

    @baron13 napisał:
    "Nie mam zielonego pojęcia co by mi dał ów R6."

    Na pewno lżejszy portfel ;-)

  124. Szabla
    Szabla 15 lipca 2020, 13:01

    Problem w tym, że wiele osób nie ma pojęcia o sprzęcie.

  125. 15 lipca 2020, 13:28

    Dziwaczne są te dyskusje co jest potrzebne statystycznemu amatorowi czy profesjonaliście, co powinien kupić i za ile. Każdy ocenia sam pod swoim kątem i do niczego innego nie powinien rościć sobie prawa. Gdybym teraz miał 20 tys na foto to kupiłbym Olka E-M1 III, najnowszego Fuji X100 i dwie lampy. Ale to wszystko byłoby trochę na siłę, może poza lampami. Wyżej wymienione Canony kompletnie mnie nie interesują, tak sama zresztą jak nigdy nie interesowały mnie EOSy 5D i 6D w żadnej odsłonie (i nie z powodu ceny).

    Jeszcze te wstawki motoryzacyjne... że niby albo używane auto klasy średniej albo nowa luksusowa limuzyna? Kurcze, mam nowy (2 lata) i mały samochód i jedyne czego żałuję to tego, że nie jest to podobny mały i nowy samochód, ale wyżej zawieszony, czyli crossover segmentu B. Możliwość skrócenia codziennych dojazdów do przedszkola o 20 procent (nierówną szutrówką zamiast asfaltem) i spokój na wysokich krawężnikach byłyby warte tych 20 tys. więcej.

  126. Szabla
    Szabla 15 lipca 2020, 13:50

    Celna uwaga.

  127. komor
    komor 15 lipca 2020, 18:52

    @baron13, _takich_ zdjęć, jak zalinkowałeś, to rzeczywiście nikt nie odróżni :) Natomiast są zdjęcia wykonane prawidłowo, na których da się odróżnić. No i jak już Ci wielokrotnie pisano, wielokrotnie, powtórzę, wielokrotnie – wrzucanie miniaturek do internetu to nie jest cały rynek foto. Wielokrotnie Ci to pisano, wspominałem już o tym?

    @TS, dokładnie, nie ma statystycznego amatora ani statystycznego profesjonalisty, bo jest tyle specjalizacji, że potrzeby są różne. I budżety są różne, są hobbyści wydający na sprzęt więcej niż profesjonaliści, są amatorzy używający sprzętu profesjonalnego i profesjonaliści używający sprzętu amatorskiego…

    @baron13, czy już Ci przypomniałem, że internetowe miniaturki zdjęć to nie jest cały rynek usług foto?

  128. Szabla
    Szabla 15 lipca 2020, 20:47

    To nic nie da.

  129. dARTi
    dARTi 15 lipca 2020, 21:56

    Poziom jakości foto od wielu lat jest taki, że ciężko cokolwiek odróżnić. Nadal kluczowym czynnikiem jest fotograf i ewentualna obróbka. To co odbieramy jako postęp w stricte jakości to poza niezwykle nielicznymi przypadkami pompowanie powyżej granicy (sensownej) percepcji. Jaramy się mikrowycinkami oglądanymi pod lupą które w ostatecznym rozrachunku nijak nie są porównywalne bo tej lupy używamy tylko my i tylko przed wyborem sprzętu. Różnice w czułości też są na tyle kosmetyczne, że mają znaczenie tylko dla bardzo wąskich specjalizacji, choć i tam jednak większe znaczenie ma szkło i sprawność układu AF. I to właśnie na polu AF te różnice są najistotniejsze bo sprawiają, że sprzęt jest użyteczny mniej, bardziej lub wcale w danej dziedzinie. Na ostateczny wygląd zdjęcia największy wpływ mają fotograf i (nie zawsze) szkło/obróbka (obróbka czyli w sumie znowu fotograf) a body, rozdzielczość i inne bajery jest praktycznie pomijalne bo w momencie kiedy to zdjęcie jest wykonane zgodnie ze sztuką ponadprzeciętne możliwości aparatu nie mają praktycznie żadnego znaczenia. Nie mówię o fotografii sportowej i może dzikiej przyrodzie bo tamte dziedziny od lat rządzą się swoimi prawami i szczerze mówiąc wcale się na tym nie znam. Z mojego osobistego podwórka po przesiadce z A7 na A7III nie zauważam różnicy w jakości zdjęć które robię pomimo, że widzę dużą różnicę w ISO. Tyle tylko, że ja nigdy wysokich iso nie używałem i nie używam w sumie nadal. A gdyby możliwości sprzętu mnie do tego skłoniły to domyślam się, że finalna jakość by spadła.

  130. marc07
    marc07 16 lipca 2020, 09:08

    Ciekawy jestem testów R5 i porównania do 5D MarkIV...
    Ej chciałoby się przejść na tego R5 patrząc na same parametry filmowania ;)
    4k bez cropa i w 60klatach...to jest to!

  131. komor
    komor 16 lipca 2020, 10:08

    @dARTi: „Poziom jakości foto od wielu lat jest taki, że ciężko cokolwiek odróżnić.” – wszystko zależy od zastosowań. W studyjnych zdjęciach widać różnicę w rozdzielczości i obecności/braku filtra AA, w portretach ludzie widzą różnice w color-science. Wieczne narzekania na słaby DR Canona. Zmiany w optyce u poszczególnych producentów. Sam wspomniałeś o przyrodzie i reportażu, tam udział możliwości sprzętu jest znacznie większy niż gdzie indziej.
    Ale i tak zgodzę się, że nie samą jakością matrycy człowiek żyje i mnóstwo innych czynników gra rolę, w tym wspomniany przez Ciebie AF, choć nie tylko.

  132. 16 lipca 2020, 11:22

    @marc07, a ja bym chciał mieć tryb 4K 120 kl/s bez ograniczeń czasu nagrywania. Wieszasz aparat na szyi i idziesz w tłum gdzie coś się dzieje, albo kładziesz obok siebie na stoliku w kawiarni, itp. Fragmenty takiego filmu mogą być bardzo fajne, a po drugie jest materiał na masę ciekawych zdjęć ulicznych. Tylko aparat musi byc nieco bardziej dyskretny.

  133. komor
    komor 16 lipca 2020, 11:26

    @TS, ale wiesz, że 120 kl/s to jest prawie pięć razy więcej objętości niż 25 kl/s? :) Gdzie to trzymać i co z tym potem robić, skoro bez ograniczenia czasu nagrywania? No i jaką kartę musiałbyś wsadzić do tego aparatu…

  134. Szabla
    Szabla 16 lipca 2020, 12:41

    Nie lepiej kamerkę samochodową sobie zamontować na łebku? :P

  135. borsuko
    borsuko 16 lipca 2020, 12:44

    A u mnie, po pol roku uzytkowania RP dostal zadanie zarobic na R6. Na pohybel koronie otwieram studio i wlasnie osmieszana i niedoceniona przez wiekszosc puszka, tam bedzie pracowac...;-) pozdrawiam, zyczac satysfakcji i przyjemnosci z uprawiania fotografii.

  136. 16 lipca 2020, 14:57

    Oczywiście ten materiał bylby do obróbki - krótkie ujęcia, pojedyncze klatki -
    reszta do kosza. Oglądałem reportażuliczny robiony w ten sposób jakimś Fuji, ale tam było tylko FHD przy 120 kl/s.

  137. baron13
    baron13 16 lipca 2020, 15:20

    O ile chodzi o zdjęcia :-) Mi już nie bardzo. Szczerze, od dawna po prostu bawię się sprzętem, w tym czasami zdjęciami.
    link
    Od czasu do czasu trzeba zrobić jakiś hop-siup, przewrócić stolik i zobaczyć, co z tego wyjdzie. Na przykład naszła mnie ochota na takie jak podmalowywane focie z końca XIX wieku, gdzie retuszowano szczegóły piórkiem, kolorowano jakimiś farbkami, a całość wyglądała nierealnie. Więc sęk w tym, że bynajmniej nie jest z sensem podrobienie takich produkcji, sensem jest zrobienie coś na ich kanwie, ale inaczej po swojemu. I jak to swoje ma wyglądać, to eksperymentuję. Ponieważ nie mam gustu i talentu plastycznego, wiadomo, że skończy się katastrofą. Ale o ile chodzi o zdjęcia, to technologia i technika są gdzieś na trzeciej czwartej pozycji.
    dARTi rację ma. Całkowicie się zgadzam. Może się okazać, że sprzęt jest za kiepski do konkretnego zastosowania, ale od dawna zakres tego co można jest tak szeroki, że ciężko znaleźć co się może nie dać. Że np DR jest za kiepski w Canonach... Cóż:
    link
    Wiadomo, że focia do du... Bo moja. Ale robiona pod słońce. Zapewne było by gdzieś tak 2 cm ponad górną krawędzią tej foci. Więc mamy chmury w przechodzącym rozproszonym słonecznym świetle i podcienia budynku, które nie rozjaśniłem tylko przez to, że zdjęcie głupio by wyglądało. Otóż DR Canona wynosi 12 EV dla kiepskiego stosunku S/N. Ale jak widać na załączonym obrazku te -12 EV znajduje się w cieniu na poziomie zapewne -4EV po krzywych przenoszenia (dobra, wymaga wyjaśnień, ale ciemno). Przez co szumów nie widać, bo ciemno. Te 12 EV to przekładając na migawkę od 1 sekundy do 1/4000 sekundy. Co oznacza, że jak się kto nie potrafi zmieścić, to chyba nic mu już nie poradzi. Co oznacza coś takiego, że lamenty nad słanym DR w Canonach albo są typu rytualnego, albo ktoś nie umie się posłużyć dowolnym aparatem i postarał się, żeby mu tego DR zabrakło. Cóż, jak wiadomo kompletnie do du... Canon ma jakieś 40% rynku i ciągle jakoś, mimo, że zgrubsza wszyscy wiedzą, że jest taki do du... i że ma kiepski DR, nikomu zakres od 1/4000 sekundy do 1 sekundy nie przeszkadza zasadniczo w robieniu zdjęć.
    Jest tak, jak pisze dArti. Sprzęt się różni czasami znacznie parametrami, ale i tak już wyśrubowanymi do wartości, których nie da się zauważyć, bez jakiś eksperymentów. Owszem można wykazać, że Canon ma gorszy DR, ale i tak wystarczający do normalnej pracy. Ma filtr antyaliazingowy, przez co mniej linii na wysokość czy szerokość, A przychodzi co do czego to... zdjęcia trzeba otagować.
    Abo tak: o ile zdjęcia mają być użyte do grafiki nagłówkowej jakiej żądają programy programy cms typu WordPress, to trzeba po pierwsze dodać do nich słowa kluczowe umożliwiające wyszukiwanie typu "nieostre", "poruszone", "za ciemne", "za zielone", "wrony", "gawrona oskubana", "przepalone jak diabli" i się już daje coś z tym zrobić. Oczywiście można jeszcze zrobić dobre zdjęcia, ale w sytuacji, gdy ktoś rozpaczliwie potrzebuje fotki "jakiś chaos" to naprawdę jest sprawą trzeciorzędną. No i to jest o tym, jak to dziś z mniej więcej użytkową fotografią , oraz co ma do wartości kadrów super DR. Byle były tagi, potem byle była choinka, tort, wrona, lub dziura w moście. Może być komórką, byle z opisem, żeby dało się znaleźć :-)

  138. Szabla
    Szabla 16 lipca 2020, 15:22

    FastForward....Stop...

  139. borsuko
    borsuko 16 lipca 2020, 16:58

    @baron 13
    ta fota zamyka wieczne utyskiwania i marudzenia nad jakoscia Twoich zdjec...;-)
    fajnie wyszlo.

  140. lord13
    lord13 16 lipca 2020, 17:28

    @marc07
    "Ej chciałoby się przejść na tego R5 patrząc na same parametry filmowania ;)
    4k bez cropa i w 60klatach...to jest to!"

    To nie lepiej R6, który też to ma? No chyba że bardzo potrzebujesz tych 45 Mpix i 8K.

  141. lord13
    lord13 16 lipca 2020, 17:39

    @TS
    "a ja bym chciał mieć tryb 4K 120 kl/s bez ograniczeń czasu nagrywania."

    Jesteś pewien, że wiesz o jakiej ilości danych mowa?

  142. BlindClick
    BlindClick 16 lipca 2020, 18:30

    @baron13
    Mi sie tez Twoje fotki podobaja, ja robie duzo gorsze.

  143. baron13
    baron13 16 lipca 2020, 18:59

    @borsuko: Dzięki. @BlindClick: "...ja robie duzo gorsze." Raczej nie możliwe :-)

  144. 16 lipca 2020, 19:31

    @lord13, ilość danych zupełnie mnie nie interesuje, szkoda mi czasu na głupie rachunki. Zostawiam lebkom od informatyki policzenie tego i jeśli potrzeba - opracowanie nowych algorytmów kompresji. Takich, by dane mieściły się na dostępnych kartach pamieci i takich, by mozna bylo pojedyncze klatki odtworzyć z jakością surowego pliku zdjęciowego raw o tej rozdzielczości.

  145. lord13
    lord13 16 lipca 2020, 20:19

    @TS
    "ilość danych zupełnie mnie nie interesuje, szkoda mi czasu na głupie rachunki."

    Aha, czyli tak sobie fantazjujesz o braku limitów czasowych i "pójściu w miasto" z włączonym 4K@120 fps nie mając pojęcia o jakim rzędzie wielkości danych mowa. Ok.

  146. Szabla
    Szabla 16 lipca 2020, 22:31

    Nie prościej zgrać materiał prosto z kory mózgowej? ;)

  147. PDamian
    PDamian 17 lipca 2020, 08:06

    @Szabla
    Jaką zmywarkę polecasz?

  148. Szabla
    Szabla 17 lipca 2020, 09:50

    Bosch.

  149. PDamian
    PDamian 17 lipca 2020, 09:57

    Jheronimus?

  150. Szabla
    Szabla 17 lipca 2020, 10:27

    Robert.

  151. 17 lipca 2020, 14:33

    @lord13, doskonale zdaję sobie sprawę z rzędu wielkości, komor o tym wspomniał. Nadal nie widzę w tym problemu. Napisz wprost w czym problem, a od ręki podam Ci wiele sposobów na jego obejście. Problem jest w tym, że nie masz pojęcia o pracach badawczo-rozwojowych. Osobiście wolę jak ktoś z zespołu zaproponuje choćby i kulawe rozwiązanie, które możemy poprawiać, niż zgrywa eksperta, że ,,nie da się''. Dla tych drugich nie ma u mnie miejsca w zespole (a mam ten komfort, że mogę w pracy nawiązywać współpracę z kim chcę i płacić komu chcę).

  152. lord13
    lord13 17 lipca 2020, 16:03

    @TS
    "doskonale zdaję sobie sprawę z rzędu wielkości, komor o tym wspomniał."

    Komor tylko wspomniał, że to jest odpowiednio więcej niż 4K@25 fps, którego najwyraźniej też nie ogarniasz.

    "Osobiście wolę jak ktoś z zespołu zaproponuje choćby i kulawe rozwiązanie, które możemy poprawiać, niż zgrywa eksperta, że ,,nie da się''."

    Nie napisałem, że się nie da, bo można chociażby zgrywać na zewnętrzny recorder po hdmi, tylko nikt normalny nie kręci bez opamiętania 4K@120 fps.
    R5 w tym trybie daje prawie 1,9 Gb/s, ile chcesz tego kręcić?

    "Dla tych drugich nie ma u mnie miejsca w zespole (a mam ten komfort, że mogę w pracy nawiązywać współpracę z kim chcę i płacić komu chcę)."

    Normalnie ŁAŁ. No jesteś gość... na podwórku.

  153. Szabla
    Szabla 17 lipca 2020, 16:24

    A jaki budżet? :)

  154. borsuko
    borsuko 17 lipca 2020, 16:40

    @baron13 i oczywiscie pozostali optyczni
    zapraszam do mojej galerii:
    roberturbaniak.youpic.com
    Sporo zdjec z RP i 70D i 40D
    Rozne: portrety, macro, street

  155. Jarun
    Jarun 17 lipca 2020, 17:44

    @borsuko,
    WOW !
    Naprawdę świetna galeria i fantastyczne zdjęcia ! Jestem pod wrażeniem.
    Fajnie, że otwierając studio będziesz mógł łączyć pasję z zawodem. Życzę Ci sukcesu ! Szczerze.

    Pozdrawiam :-)

  156. baron13
    baron13 17 lipca 2020, 19:27

    @borsuko: pikne koty :-) Poza kotami muszę jeszcze rozpoznać galerię, bardzo fajnie, że prócz sprzętu pojawiły się tu jaki zdjęcia :-)

  157. baron13
    baron13 17 lipca 2020, 19:28

    Edyta:" jakieś" miało być.

  158. borsuko
    borsuko 17 lipca 2020, 19:53

    @Jarun
    Wielkie dzieki, pozdrowienia z Haify.

  159. borsuko
    borsuko 18 lipca 2020, 12:44

    @baron13
    Aktywny przycisk (Y) obok znaczka FB w prawym gornym rogu daje przekierowanie do mojego banku zdjec na tym portalu. Tam wybrac mozna TOP Photos...wiekszosc RP

  160. Jarun
    Jarun 18 lipca 2020, 21:42

    Niezbyt często filmuję, ale ostatnio coraz częściej.
    Filmuję w krotności 25-ciu klatek/sek. czyli w zależności od potrzeby 25, 50, 100 klatek na sek.
    Najczęściej jest to 50 fps.
    Kiedyś filmowałem 720p, potem- wiadomo 1080p. Teraz mam sprzęt, który filmuje w naprawdę dobrej jakości 4K 50fps i po początkowym „zachłyśnięciu się” tą rozdzielczością, znów wróciłem do 1080 p.
    4K filmuję sporadycznie, ale i tak po obróbce wszystko na wyjściu jest 1080p.

    Ilość pamięci potrzebnej na kartach/dyskach do filmowania w 4K 50fps jest ogromna.
    Komputer do KOMFORTOWEGO montażu, color gradingu w 4K to musi być już naprawdę wypasiona maszynka, która nie kosztuje 3 tys. zł.

    Wiem, że gigabajty na dyskach są coraz tańsze, ale przechowywanie materiału 4K 120fps napewno do najtańszych nie należy. O montażu tegoż materiału nawet nie będę wspominał.

    No, ale jeśli kogoś stać na R5 za 20 tys zł, to na pewno jest go również stać na link

    Żeby nie kupować tak gołej wersji i myśląc przyszłościowo o 8K, można dorzucić w konfiguratorze kilka rdzeni procesora, trochę GB RAM itp.... i robi nam się z tego ponad 250 tys zł. :-)

  161. baron13
    baron13 18 lipca 2020, 21:47

    @borsuko: Dzięki dobrałem się. Piękne makra, ludzie na moje nieznanie się w dobrym prasowym stylu, zresztą co ja będę gadał, skoro, nie znam się, oglądam i się uczę. Aha, to się robi tak :-) Coś zmałpuję niewątpliwie :-)

  162. darekw1967
    darekw1967 22 lipca 2020, 15:29

    @Jarun
    Amatorsko filmuje w HD bo obraz po sprzetowym przeskalowaniu przez TV 4K 55" ogladany z 4-5m to żyleta wiec nie ma sensu filmowania w 4K gdzie trudniej uzyskac plynny ruch bez smuzenia.

    Wczesniej bardzo trudno bylo mi znalezc aparat ktory plynnie filmuje w HD
    a pewnie jeszcze trudniej bedzie znalezc odpowiedni dobrze filmujacy sprzet w 4K.

    Niedoskonalosci w trzymaniu AF i niewielkie bledy znacznie latwiej wylapac w 4K niz w HD.

  163. komor
    komor 25 lipca 2020, 11:49

    @TS, troszeczkę się zagalopowałeś. Pamiętaj, że tutaj też jesteś tylko „byle anonimem” i obowiązują Cię te same zasady, co innych.

  164. 25 lipca 2020, 15:47

    @komor - osobników pokroju lorda13 będę traktował tak jak w postach, które skasowałeś i nic tu Twoje ostrzeżenie nie zmieni.

  165. 25 lipca 2020, 15:48

    Zasady mam swoje i do nich się stosuję. Nie podoba się - to skasuj lub zablokuj moje konto.

  166. 25 lipca 2020, 15:53

    Skasowałeś przy okazji moją merytoryczną odpowiedź dla niego, ale drugi raz nie chce mi się pisać. Trudno, nie dowie się gdzie się myli (bo za tępy jest, żeby się sam domyślić)

  167. 25 lipca 2020, 16:09

    Dodam na koniec komor, że jeśli zamierzasz znów skasować jakąś moją wypowiedź, to od razu kasuj moje konto, bo nie życzę sobie manipulacji (a jest nią wycinanie czyichś wypowiedzi). To co powiedziałem ma dotrzeć do adresata w takiej formie, w jakiej to napisałem. Niektórzy są chamami po mamusi lub tatusiu, zasługują na potraktowanie z buta i nie będę tu zmieniał swoich zwyczajów.

  168. komor
    komor 25 lipca 2020, 17:52

    @TS, zgodziłeś się na regulamin, zakładając tutaj konto. Daje on możliwość kasowania postów, które moderacja uzna za łamiące regulamin. Mnie też ponoszą czasem emocje, ale trzeba trzymać poziom. Nie podobają mi się chamskie sformułowania, które tu często się pojawiają (często zupełnie bez powodu) i rozumiem, że mogłeś się zagotować. Ale nie można tego eskalować i zachowywać się tak samo. Nie wszystko moderujemy, nikt tu nie pracuje 24/7/365, ale jak atmosfera się zagęszcza, to niestety. Jak nie życzysz sobie moderacji, to pisz do Roberta, żeby Ci usunął konto (ja nie mam takiej mocy), ale dopóki tu jesteś (co mnie cieszy), musisz się poddać temu samemu regulaminowi co wszyscy. Pozdrawiam.

  169. 25 lipca 2020, 18:22

    @komor, zakładając konto żadnego regulaminu nie czytałem, ale czy ktoś z Optyczne czytał mój regulamin? To jest układ partnerski. Lord13 (wcześniej mate) zachowuje się po chamsku. Poniżej cytaty tylko z ostatnich tygodni:
    ,,Czyli wśród ff nie można podzielić puszek na amatorskie, semi-pro i pro, czy tradycyjnie nie rozumiesz co czytasz?''
    link
    ,,Chłopcze, nie rób kabaretu.''
    ,,Fajne te twoje pigułki.''
    link
    Chcesz, to przyślę kilkdziesiąt razy tyle starszych. W związku z tym zapracował sobie na moją opinię. A ponieważ taką mam o nim opinię, to pierwsze próby tego typu zachowań wobec mnie będą spotykać się taką reakcją, jaką właśnie skasowałeś. Przepraszam, ale w życiu nie miałem skrupułów, żeby dwa razy opluć osobę za chamstwo, więc tym bardziej nie będę miał skrupułów przed ostrymi wpisami tutaj czy gdziekolwiek. Taki jest mój regulamin.

  170. komor
    komor 26 lipca 2020, 12:55

    @TS, może i regulaminu nie czytałeś, ale musiałeś go zaakceptować, żeby założyć konto. Co to cytatów, które zaprezentowałeś, to jest właśnie to, o czym pisałem, że tego nie lubię i nie akceptuję, podobnie jak Ty. Bo nie pomagają w dyskusji, tylko powodują u adwersarza zagotowanie się. Ale skoro tego nie lubię i nie akceptuję, to nie mogę też sam się tak zachowywać. Jak nie możesz wytrzymać, reaguj, ale ja takie rzeczy będę kasował, nie tylko zresztą ja. Takie prawo moderacji. Oczywiście nie wszystkie, bo nie zawsze trafimy, nie da się ogarnąć całości. Od czasu do czasu ktoś traci też konto, więc recydywiści pomału odpadają.

  171. darekw1967
    darekw1967 27 lipca 2020, 10:39

    @Jarun
    "
    Pytam serio. Kto z forum ma w planach kupno jednego z tych wspaniałych (to nie sarkazm) aparatów w najbliższym czasie ? Przecież nie kto inny, tylko właśnie WY jesteście potencjalnymi nabywcami tego typu sprzętu. Bo jak nie WY, to kto ? Piekarze ? Kosmetyczki ?
    "

    Zawodowcy inwestuja w dobra i bardzo dobra optyke pracujac na tanszych i sprawdzonych w bojach puszkach.
    Z drugiej strony nie jest w interesie tej grupy fotografow aby nowe body byly tanie.
    Oni chca aby cena tego sprzetu byla jak najdrozsza aby im sie nie wcinala z najnowszym sprzetem malo-letnia konkurencja.

  172. voyager100
    voyager100 27 lipca 2020, 13:30

    "Pierwsze wrażenie jest naprawdę wyśmienite – można powiedzieć, że granica pomiędzy celownikami elektronicznymi i optycznymi rzeczywiście się powoli zaciera. Niestety, tylko w dobrym oświetleniu, bowiem w pomieszczeniu (niezbyt zresztą ciemnym) można dostrzec smużenie." To jest żart czy przejęzyczenie ?

Napisz komentarz

Komentarz można dodać po zalogowaniu.


Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.


Następny rozdział