Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Inne testy

Sony A6700 - test trybu filmowego

Sony A6700 - test trybu filmowego
13 lipca 2023
Amadeusz Andrzejewski Komentarze: 29

1. Wstęp

Sony A6700 to prawdopodobnie jeden z najbardziej wyczekiwanych aparatów Sony w ostatnich latach. Trudno się temu dziwić, bowiem od premiery jego poprzednika, modelu A6600 mineły już niemal 4 lata. Dodajmy do tego, że sam A6600 też nie był w momencie premiery wybitnie innowacyjną konstrukcją, bazował bowiem na 24-megapikselowym sensorze zaprezentowanym wraz z modelem A6300, czyli liczącym sobie już ponad 7 lat. W świecie sprzętu filmowego to naprawdę dużo i trudno oprzeć się wrażeniu, że producent trochę olał segment APS-C, w którym w międzyczasie wyrosła mu spora konkurencja w postaci aparatów Fujifilm i Canona.

Oczywiście nie jest tak, że Sony między A6600 a A6700 nie pokazało absolutnie niczego z matrycą APS-C, bowiem w międzyczasie na rynek trafiły „poboczne projekty” takie jak bazujący na modelu A6400 aparat dla vlogerów ZV-E10 oraz kamera FX30. O ile ten pierwszy także korzystał z wiekowej matrycy i technologii, o tyle FX30 przyniosło pierwszy powiew świeżości, bowiem wykorzystano w nim niestosowaną do tej pory przez Sony matrycę APS-C o rozdzielczości 26 megapikseli. Ten sam sensor, jak się wydaje, trafił także do A6700.

Nowa matryca jest znacznie szybsza w porównaniu ze starym układem 24-megapikselowym. Pozwala ona na filmowanie w 4K z prędkościami do 60 kl/s z wykorzystaniem całej szerokości sensora oraz do 120 kl/s z dodatkowym, niestety sporym przycięciem. Zmianie w stosunku do A6600 uległo także body, które nieco przypomina korpus zaprezentowanego w tym roku pełnoklatkowego aparatu dla vlogerów Sony ZV-E1 (choć, w przeciwieństwie do niego, posiada wizjer). Całość uzupełnia nowy procesor, nowe menu oraz znane z zaawansowanych modeli Sony kodeki, takie jak XAVC S-I czy XAVC HS.


----- R E K L A M A -----

Widać zatem, że przez 4 lata, które upłynęły od premiery modelu A6600, udało się sporo przemyśleć i pozmieniać. Tym chętniej zatem przystąpiliśmy do testowania i oceniania wszystkich zmian i nowości, jakie wnosi Sony A6700.

Aparat do testu udostępnił polski oddział firmy Sony Europe Limited, za co serdecznie dziękujemy.



Poprzedni rozdział