Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Niniejsza tabela przedstawia porównanie podstawowych parametrów omawianego obiektywu do innych instrumentów tego typu przeznaczonych do współpracy z pełnoklatkowymi bezlusterkowcami. To co szczególnie rzuca się w oczy, to wyraźne ograniczenie wagi nowego instrumentu. Jest on zdecydowanie najlżejszy w całej wymienionej stawce i jednocześnie o ponad 30% lżejszy od poprzednika. Jest on też od niego wyraźnie krótszy i oferuje lepszy minimalny dystans ustawiania ostrości.
Na poniższym zdjęciu Sony FE 16-35 mm f/4 G PZ stoi pomiędzy dwoma obiektywami o ogniskowej 50 mm. Po lewej mamy Voigtlandera Apo Lanthara 2/50 na bagnecie Sony FE, a po prawej Sony 50 mm f/1.4 na bagnecie Sony A.
Omawiany obiektyw rozpoczyna się metalowym bagnetem, który otacza czarną i wykonaną z tworzywa sztucznego ramkę o rozmiarach 34x24 mm, w którą wtopiono styki. Tylna soczewka ma średnicę około 29 mm, jest nieruchoma i schowana na głębokości około 1 cm. Otacza ją karbowany, matowy i szary tubus.
Właściwy korpus obiektywu rozpoczyna się czarnym i wykonanym z tworzywa sztucznego pierścieniem, którego średnica zwiększa się raz z oddalaniem od bagnetu. Znajdziemy na nim białą kropkę ułatwiającą mocowanie obiektywu do aparatu, oznaczenie bagnetu (E-mount), symbol obiektywu, jego numer seryjny i informację o kraju produkcji, którym w tym przypadku są Chiny.
Kolejnym elementem jest mający 9 mm szerokości pierścień do ustawiania wartości przysłony. Jest on częściowo karbowany i zawiera znaczniki przysłony oraz wartość A pozwalającą na wybór przysłony przez korpus aparatu. Pierścień może pracować ze skokiem 1/3 EV albo płynnie - to zależy od ustawienia specjalnego przełącznika CLICK ON/OFF. Z tym pierścieniem jest związany jeszcze jeden przełącznik o nazwie IRIS LOCK, który służy do zablokowania pierścienia albo w pozycji A, albo w zakresie od f/4 do f/22.
Idąc dalej mamy nieruchomy fragment obudowy, na którym widnieje napis z nazwą i parametrami obiektywu, nazwą producent i dużą literą G, która jest oznaczeniem serii. Oprócz tego znajdziemy tam całą serię przełączników i przycisków.
Patrząc na obiektyw z góry i przesuwając się w prawo mamy wspominane już przełączniki IRIS LOCK oraz CLICK ON/OFF. Dla odmiany patrząc w lewą stronę, za dużą literą G, natrafiamy na przełącznik W-T (od Wide i Tele), który uruchamia mechanizm powerzoom służący do elektronicznego ustawiania ogniskowej, następnie mamy okrągły przycisk Focus Lock, a jeszcze dalej przełącznik AF/MF służący do wyboru trybu pracy mechanizmu ustawiającego ostrość.
Kolejnym elementem jest karbowany i mający szerokość 16 mm pierścień do ustawiania ogniskowej. Pracuje on z przełożeniem elektronicznym i nie ma na sobie żadnych znaczników ogniskowej. Chcąc wiedzieć jaką ogniskową ustawiliśmy, musimy patrzeć na ekran albo w wizjer. Często zdarza się jednak sytuacja, w której ogniskowa wyświetlona na ekranie czy wizjerze różni się o 0.5 mm od rzeczywistej. W szczególności sporo zdjęć wykonanych na ogniskowej 16 mm, ma w EXIF-ie wpisaną wartość 16.5 mm.
Następny, także karbowany pierścień służy do manualnego ustawiania ostrości. Ma on szerokość 12 mm i również pracuje z przełożeniem elektronicznym. Jego opór jest niewielki, ale wciąż w granicach komfortu. Przebieg całego zakresu odległości wymaga obrotu pierścieniem o kąt około 140 stopni. Przy tych parametrach obiektywu, to spora i pozwalająca na precyzyjne nastawy wartość.
Obiektyw kończy się nieruchomym fragmentem obudowy, który przechodzi w bagnet służący do mocowania tulipanowej osłony przeciwsłonecznej.
Przednia soczewka jest wypukła, nieruchoma i ma średnicę 39 mm. Otacza ją fragment obudowy, na którym naniesiono podstawowe parametry obiektywu oraz nierotujące mocowanie filtrów o średnicy 72 mm.
Obiektyw nie zmienia swoich rozmiarów ani podczas zoomowania, ani podczas ustawiania ostrości, co gwarantuje mu dobrą szczelność i brak problemów z zasysaniem kurzu. Co więcej, choć cały ruch soczewek odbywa się wewnątrz konstrukcji, wcale nie ma ona dużych rozmiarów - wręcz przeciwnie, obiektyw jak na swoje parametry jest bardzo kompaktowy i poręczny.
Jeśli chodzi o konstrukcję optyczną, mamy tutaj do czynienia z 13 soczewkami ustawionymi w 12 grupach. Wykorzystano tutaj dwie soczewki AA (zaawansowane asferyczne), standardową soczewkę asferyczną oraz po jednej soczewce Super ED (o bardzo małej dyspersji), ED i asferycznej ED. Wewnątrz znajdziemy jeszcze kołową przysłonę o siedmiu listkach.
Kupujący dostaje w zestawie oba dekielki, tulipanową osłonę przeciwsłoneczną oraz miękki futerał rozsądnej jakości.
Wygląda na to, że korzystasz z oprogramowania blokującego wyświetlanie reklam.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Będziemy wdzięczni, jeśli dodasz stronę Optyczne.pl do wyjątków w filtrze blokującym reklamy.