Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Arek: obawiam się, że Twój trud racjonalnego tłumaczenia podstawowych zasad jest daremny, dla fanboyów racjonalne argumenty, testy, wyniki badań itp. nie mają żadnego znaczenia
Lubiłem bardzo mój Sony GM 70-200/2.8 MK1,ale jego następca Sony GM 70-200/2.8 MK2 przynosi mi jeszcze więcej radości,choć musiałem za niego sporo zapłacić.
Teraz gdy czytam ten artykuł i patrzę na zdjęcia przykładowe to widzę,że Sony GM 24-70/2.8 MK2 jest w porównaniu z moim ulubionym GM 24-70/2.8 MK1 lżejszy,lepszy optycznie i ma manualna przysłonę.Do tego jeszcze jest krótszy i nieco węższy.Czego wiecej chcieć?
Waży tylko 695 gramów — około 20% mniej od swojego poprzednika. Jego objętość zmalała o mniej więcej 18%. Idziemy w kierunku podawania wagomiaru...? Byłby zachwyt na forum :)
Mały teścik. Czy amator musi wydawać furę pieniędzy na swoje hobby ? Różnica w rozdzielczości matryc BARDZO duża, więc szczegółowość zdjęć po dużym powiększeniu będzie się różnić:
Olympus E-PL1 - 12.2 Mpix SONY ILCE-7RM3 - 42,4 Mpix
Ale nie o porównywanie rozdzielczości matryc w tej zabawie chodzi: link
Tak! W Sony czekanie niestety często się przedłuża. Własnie czekam,żeby wymienić Zeiss Vario-Tessar 16-35/4 ZA na Sony G 16-35/4 i dowiaduję się,że jego dostawy opóżnia się do lipca,choć pierwotnie miały być realizowane w maju.
Podobnie zresztą było z Sony GM 70-200/2.8 MK2,Sony GM 50/1.2,Sony GM 35/1.4,Sony GM 24/1.4 i Sony GM 14/1.8.Na nie wszystkie czekałem 1-2 mce dłużej niż obiecywano.Reszta obiektywów do Sony FE,z serii GM,G,czy Zeiss ZA była dostępna zaraz po zamówieniu.
Z dotychczasowych testów wynika że to najlepszy optycznie, najlżejszy i najmniejszy 24-70mm na rynku i w cenie poprzedniego modelu. Brawo Sony a hejterzy niech zgrzytają zębami i opluwają, tylko to im pozostało ;)
Ja go nie kupię bo wolę podstawowy zoom f/4 i do niego jasne stałki f/1.8 ale to dobrze, że ktoś ciągle podnosi poprzeczkę, a C i N niech teraz pokażą co potrafią
Jestem Nikoniarzem, ale uważam że SONY pozamiatał tym obiektywem. Dla mnie o to właśnie chodzi w bezlustrach - mniejsze obiektywy o tej samej lub lepszej jakości optycznej. Brawo SONY.
Deel77: niestety nasz złoty jest zbyt niestabilną walutą żeby porównać ceny sprzed kilku lat, ale może komuś się będzie chciało dokopać do tych danych?
Orbital: dobrze poczytać kogoś rozsądnego bo już myślałem że wszyscy Nikoniarze należą do tutejszego klubu fanboyów marki N ;)) Ale jak widać nie jest to prawdą
Fajnego bokehu :) Ale to w szkłach typu 24-70 się raczej już nigdy nie wydarzy, za dużo nacisku na rozdzielczość od brzegu do brzegu i korektę aberracji :)
@PDamian "Nie wydaje ci się, że w czasach panoramicznych monitorów i telewizorów proporcje 4:3 trącą myszką?"
To by zakładało że trącenie myszką to coś złego. Wyróżnianie się na tle milionów produktów, filmów, zdjęć, ekranów z proporcją 1.85:1 albo 2.39:1 to akurat może być coś dobrego, zależy jak tego użyć :)
W czasach trapu i autotune słuchanie rocka czy metalu trąci myszką. W czasach Netflixa i HBO Max oglądanie filmów trąci myszką. W czasach Twittera i TikToka używanie przeglądarki i pisanie komentarzy pod newsami o sprzęcie foto trąci myszką. W 2022 nawet bycie białym mężczyzną z Europy trąci myszką, nie ważne co powiesz - i tak jesteś wszystkiemu winny :P
Tak sobie patrzę na te fotki i ciekawe jest bardzo zdjęcie 11, parametry: 70mm, f/4, ekspozycja 1/500 s, ISO400. Piękną aberrację widać na białych framugach okien, tych na skraju kadru. W sumie to jestem zdziwiony, że tyle elementów specjalnych, a tu przy przysłonie f/4 takie efekty. Dlatego czekam z niecierpliwością na test, zwłaszcza pracy pod ostre światło. Problemem jasnych zoomów są wówczas często pojawiające się bliki, itp. Ale to co już zobaczyłem to jak dla mnie to wpadka producenta i cena wygórowana.
@ PDamian: "Nie wydaje ci się, że w czasach panoramicznych monitorów i telewizorówproporcje 4:3 trącą myszką?"
Trącą czy nie, to jednak dystrybutorzy papierów światłoczułych czy papierów do wydruku konfekcjonowanych w arkuszach nie przestawili się na formaty panoramiczne. Proporcje 4:3 funkcjonują w fotografii chyba od jej zarania i niech tak zostanie.
Znowu zlot standardowych troluchów... Optyczne - może wreszcie czas na wyłączenie komentarzy pod artykułami? Przy okazji zobaczycie, czy ludzi sprowadza tu merytoryka publikacji czy mozliwość pytlowania o dupie maryni ;)
@latofag Nic prostszego. Nie komentuj i nie czytaj. Porozmawiaj ze znajomymi aby też tak czynili. Z czasem zostaną tu tylko troluchy, a po merytorycznych komentarzach zostanie tylko wspomnienie. Wtedy nie będziesz musiał się wysilać i pisać komentarzy aby administratorzy strony wyłączyli komentarze - zrobią to sami.
Z drugiej strony Twój komentarz jest trolowaniem w najczystszej postaci, bo gdybyś chciał to rzeczywiście załatwić, to swoje uwagi mogłeś wysłać normalnym mailem do redakcji. Doskonale wiedziałeś, że taki komentarz tylko wywoła kolejną - pewnie nie do końca merytoryczną - dyskusję. Brawo - udało Ci się.
I kto będzie "odsiewał", i kto będzie komuś za to odsiewanie płacił? :D Zablokowanie komentarzy zmniejsza wyświetlenia strony = zmniejsza przychód z reklam. Jedna i druga opcja bez sensu :D
@MaciekKwarciak, ta aberracja chromatyczna jest dokładnie w tych miejscach, gdzie można się jej spodziewać. Dziwne jest to, że są soczewki specjalne i nie wiadomo co jeszcze, a wychodzi na to, że środek kadru owszem jest skorygowany, ale brzegów już nie wyciągnęli.
@qqrq, jednak aberracja chromatyczna nie jest "wyciągnięta" do brzegu.
Ochy i achy, tylko zdjęcia przykładowe jakieś takie mizerne. No jest poprawnie, ale obrazek zupełnie denny (kontrast, bokeh). Może mam gust spaczony od stałek.
@Pietia Goras To i tak jest dużo więcej korekty niż uwierzę że komukolwiek realistycznie potrzeba do robienia zdjęć, a nie przyglądania się pikselom :)
Pietia Goras @MaciekKwarciak, ta aberracja chromatyczna jest dokładnie w tych miejscach, gdzie można się jej spodziewać. Dziwne jest to, że są soczewki specjalne i nie wiadomo co jeszcze, a wychodzi na to, że środek kadru owszem jest skorygowany, ale brzegów już nie wyciągnęli.
No właśnie niby odpowiadasz prawidłowo (bo jest tam gdzie można się jej spodziewać) po czym dziwisz się, że jest tylko w narożnikach. A to właśnie w narożnikach należy się jej spodziwać bo tam się one (aberracje) kumulują przez nałożenie wzdłużnej i poprzecznej.
@dARTi, moje zdziwienie jest o tyle, że ma to być hiper, super obiektyw, ze względu na liczbę elementów specjalnych i cenę. @qqrq, odniosłem się tylko do Twojego stwierdzenia, odnośnie wyciągniętej po brzegi aberracji. Co innego to robienie zdjęć, które wiąże się z pomysłem na dany obiektyw. Czasem kupuje się obiektyw o kiepskich właściwościach optycznych, by dostać zdjęcia z ciekawymi efektami. I to jest ta różnica pomiędzy pstrykaniem, a fotografią. @cube, myślę, że te obrazki nie mają służyć prezentacji kompozycji, a pokazać przynajmniej część właściwości optycznych. Co do pokazania bokehu, masz rację.
@ sosin: "Przeważająca dostępność papierów do druku i materiałów światłoczułych od zawsze nie jest w formacie 4:3 ..."
Nie wypowiadałem się w kwestii które proporcje przeważają.
Na pewno jednak udział papierów konfekcjonowanych w formie arkuszy o proporcjach 4:3 (tylko o papierach wspominałem) jest znaczny, kiedy formaty panoramiczne mają udział śladowy (jeśli w ogóle mają).
... warto także zauważyć, że chyba wszystkie lustrzanki, bezlusterkowce czy kompakty "mają jeszcze mniej wspólnego ze współczesną fotografią", skoro ich sensory charakteryzują się niepanoramicznymi proporcjami. :)
Całe fotografowanie to też ładna bujda i szwindel. - Dobry wojak Szwejk (prawie)
Zamowie ten 24-70, stary jest za dlugi o 2cm do malego plecaka, ten. edzie idealny. O kolorze i bokehu na wypranym, poludniowym sloncu trudno wyrokowac, ale stary byl ok, ten nie bedzie gorszy. Ryzyko zadne. Zmiana to koszt pewnie 4500-5000.
Jeszcze kilka lat ze smartfonami w ręku i wiodącym formatem będzie 16:9 ale w pionie... Do selfi z dupą w kadrze jak znalazł ;) Do tik toka w sumie też. A może to już a nie za kilka lat..
SAL 1650 miał 600g i dlatego nigdy nie wziąłem go w podróż, skoro mam też Tamrona 1750 o masie 400g. Tutaj zachwyty nad 700g. Jasne, rozumiem różnice między FF a APS-C, ale czy garstka nerdów pozwoli przetrwać branży? Przed 10-ciu laty 90% nabywców kierowało się innymi czynnikami niż obecni. Niestety cytując prezydenta "nie chcem, ale muszem" pozostawić fotografię systemową na rzecz smartfonowej. PS. Jako podróżnik również wolę oglądać swoje focie w 16:9 niż jako plamkę na ekranie. Dlatego 4/3 odpadło w przedbiegach.
@PDamian "Czy się to komuś podoba czy nie, to w poziomie widzimy więcej niż w pionie"
Widzimy też ostro na środku, a nieostro poza. Na skraju pola widzenia praktycznie nie widzimy koloru. Widzimy też w trzech wymiarach i 20EV. Mamy tylko jedną "ogniskową" i stałe 100fps.
Komentarz, że widzimy szerzej w poziomie niż w pionie brzmiał jak argument wspierający istnienie jedynie słusznych szerokich monitorów, zdjęć, proporcji, bo inne proporcje "trącą myszką" ergo nie mają sensu. Więc napisałem kilka innych charakterystyk widzenia, które nie idą w parze z taką jednokierunkową argumentacją.
Podałeś jakieś argumenty, że widzimy tyle samo lub więcej w pionie?
Obuocznie -czy nie, przewracając gałami -czy nie, kręcąc głową -czy nie widzimy więcej w poziomie i te pole na linku lub z innych źródeł pokazuje, że pole to jest bardziej jak 16:9 niż 16:12 [czyli 4:3].
Technika i koszty nie ograniczają już do monitorów / wyświetlaczy 4:3. Można wygodnie oglądać.
Jeśli ubrać fotografię w ramki, to tylko z przyczyn technicznych. Można to rozpatrywać pod kątem marnowania powierzchni dostępnego materiału światłoczułego. Jak dla mnie format kinowy to do filmu o kowbojach. Format 24x36 to jamnik, zawsze obcinałem brzegi. IMHO najbardziej wydajny format to 6x7 i takich matryc oczekuję :D Jest to piękna proporcja.
Jak Linhof promował swój Ideal Format 56x72mm (1.29) -czyli coś pomiędzy 4:3 a 5:4 to głównym argumentem była mała strata przy powiększeniach (jak pokażę niżej chodziło o duże powiększenia [jak to ze średniego formatu ;) ]) i większa ilość zdjęć z jednej rolki. 6x9 już istniał [ale tak naprawdę to miał 56x78-89mm -zależy u kogo]
a papiery miały różne proporcje 9x13 cm (1.43) 10x15 (1.5) 13x18 (1.4) 24x30 (1.25) 30x40 (1.33)
Serio ? Dyskusja pod pierwszym wrażeniem z użytkowania obiektywu Sony 24-70 mm dotyczy rozmiarów kadru ?
Co prawda chyba niechcący ja ją wywołałem swoim linkiem link , ale kompletnie tej dyskusji nie rozumiem. Kiedyś było to trochę trudniejsze, ale w dzisiejszych czasach każdy może w postprodukcji kadrować sobie jak chce.
Wracając do tematu obiektywu, to całkiem mam podobne doświadczenia jak kolega @handlowiecupc. Byłem kiedyś posiadaczem Nikkora 24-70 w pierwszej wersji (bez VR). Wraz z podpiętym do niego Nikonem D700 był (na tamte czasy) spełnieniem moich fotograficzno-sprzętowych marzeń…. i powodem przejścia na APS-C.
@ PDamian: "... a papiery miały różne proporcje 9x13 (1.43) ... 30x40 (1.35)"
I jeszcze kilka innych, przez Ciebie nie wymienionych.
W całej puli predefiniowanych formatów trudno jednak znaleźć te "jamnikowate", tzn. o proporcjach boków wykraczających ponad 1,5.
Ekrany współczesnych monitorów, czy tym bardziej telewizorów krojone są pod obrazy ruchome, w szczególności filmy - a te od wielu lat produkowane są w proporcjach panoramicznych - przez to zarzut, iż "klasyczne" proporcje wykorzystywane w fotografii trącą myszką jest dla mnie trochę mało poważny, bo te urządzenia nie służą do prezentacji fotografii w ich finalnej postaci.
Bo papier cięty i podane formaty były dla gawiedzi.
Laboratoria i fine printer'zy korzystali z papieru w rolkach. A usługowo formaty niestandardowe były dużo droższe.
Poza tymi które dodałem w drugim poście nie wymieniłem mało popularne 8x10" / 20.32 x 25.40cm (1.25) 8.5x11" / 21.59 x 27.94cm (1.3) 11x14" / 27.94 x 35.56cm (1.27)
Jak widać więdszość jest bardziej kwadratowa od 4:3 (1.33).
@ PDamian: "Bo papier cięty i podane formaty były dla gawiedzi."
Tak, tak! Jasne!
Fotograf dopieszczający w ciemni powiększenia na papierze konfekcjonowanym w arkuszach to przedstawiciel gawiedzi. Foto-ignorant, zamawiający w laboratorium odbitki wykonywane na papierze ciętym z roli z dyspozycją "wszystkie które wyszły" to artysta. :)))
PS. Próbowałeś kiedyś założyć do maskownicy odcięty z roli arkusz papieru barytowego na grubym podłożu?
@PDamian: "... ten który nie ma gilotyny albo czegoś innego do przycięcia i trzyma się formatek to raczej tak."
Może tworzyć wspaniałe zdjęcia, ale przez fakt iż wykorzystuje papier w arkuszach jest przedstawicielem gawiedzi. Dobre!!!
"A nie masz maskownicy podciśnieniowej?"
Nie mam. I nie zamierzam mieć.
A zmieniając ton na bardziej merytoryczny: papiery z roli (czy to światłoczułe, czy przeznaczone do zadruku) stosuje się przede wszystkim w celu ograniczenia kosztów, a nie ze względu na możliwość uzyskania obrazów o niestandardowych proporcjach boków.
Fakt, zabawne te dyskusję o formatach. Dla mnie kluczowe jest na czym będę oglądał wykonane fotki? Skoro mam oleda, to fajnie jest go wykorzystać w całości. Może mi łatwiej bo robie tylko fotografie podróżniczą, więc panorama lepiej się w nią wkomponowuje.
Kodak przynajmniej oddawał odbitki 100% negatywu a patrząc na proporcje papieru fotograficznego i małego obrazka 24x36mm (1.5) to w laboratorium wykadrowywali ..i wizjery najdroższych lustrzanek pokazujące 100% wpiz..
@handlowiecupc Przy fotografii podróżniczej to nie dziwota, też bym chciał jak najszerszy ekran :)
@Z_photo "jak uwzględnimy w dyskusjach kadry wpisane w okrąg" - Czyli Panorama Racławicka wyznaczała standardy zanim to było fajne :D
@sektoid "Pentax 67 to było niespełnione marzenie mojej młodości." - Chyba ciągle nic straconego? Aparaty drożeją, ale ciągle da się je dostać, a ile można się potem bawić w adaptowanie szkieł, bo migawka szczelinowa i ogromny bagnet dają mnóstwo możliwości... Za parę miesięcy będę kupował trzeciego w życiu P67 bo naprawiłem sobie obiektyw ze złomu, który okazał się być perełką :D
Nie widzę tu, żadnej rewelacji w teście ostrości którego tutaj brak a jest na fotopolis, w centrum kadru ślizga się na poziomie zaledwie dostatecznym 55 linni, na brzegach spada do poziomu akceptacji 30 linii. Dla przykładu znakomite obiektywy Zuiko zamiatają go pod dywan i zjadają na śniadanie! NP Zuiko 12-100PRO osiąga w centrum 80 linii, na brzegach 70 i w całym zakresie !To oczywiście nie przeszkadza dać recenzentowi obiektywowi SONY 9 punktów,a więc marketing , nic więcej To tyle!
Wygląda na to, że korzystasz z oprogramowania blokującego wyświetlanie reklam.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Będziemy wdzięczni, jeśli dodasz stronę Optyczne.pl do wyjątków w filtrze blokującym reklamy.
Niebo przepalone jak w Canonach.
"Omawiany obiektyw rozpoczyna się metalowym bagnetem, który otacza czarną i wykonaną z tworzywa sztucznego ramkę o rozmiarach 32x24 mm"
-kiedyś to się nazywało formatem Nikona link
link
Klub fanboyów Nikosia już rozpoczął akcję opluwania. Jak zwykle gdy pojawia się coś nowego u konkurencji :) to już norma na tym forum
Aberrator :)
sektoid - w tych warunkach przepaliłby i Canon i Nikon i Panasonic.
Tylko Zenit nie ;))
Na Fotopolis jest juz test tego szkła...
Wyglada jak te sigmy z dslr przerabiane pod ml.
Fotopolis i test :D
@sektoid
XD
Arek: obawiam się, że Twój trud racjonalnego tłumaczenia podstawowych zasad jest daremny, dla fanboyów racjonalne argumenty, testy, wyniki badań itp. nie mają żadnego znaczenia
Lejesz wazelinę jak Pinokio u Tadeusza :D
Ale nie ma przynajmniej narzekań na winietowanie. ;)
Stary link
Nowy link
Tak krawiec kraje, jak mu materii staje.
A złej baletnicy....
Komu w drogę...
Najgorzej, ze zdjecia robione w poludnie nie wygladaja jak podczas golden hour.
Szabla, bedzie jakies promo na wymiane ?
@Szabla
Ciężko znaleźć w sklepach aparaty A6100, A6400, A6600 i ZV-E10
od pół roku.
To już koniec?
Lubiłem bardzo mój Sony GM 70-200/2.8 MK1,ale jego następca Sony GM 70-200/2.8 MK2 przynosi mi jeszcze więcej radości,choć musiałem za niego sporo zapłacić.
Teraz gdy czytam ten artykuł i patrzę na zdjęcia przykładowe to widzę,że Sony GM 24-70/2.8 MK2 jest w porównaniu z moim ulubionym GM 24-70/2.8 MK1 lżejszy,lepszy optycznie i ma manualna przysłonę.Do tego jeszcze jest krótszy i nieco węższy.Czego wiecej chcieć?
Kupuję,jak tylko bedzie dostępny na rynku!
Waży tylko 695 gramów — około 20% mniej od swojego poprzednika. Jego objętość zmalała o mniej więcej 18%.
Idziemy w kierunku podawania wagomiaru...? Byłby zachwyt na forum :)
"Czego wiecej chcieć?"
-Jak przynosi ci jeszcze więcej radości zanim go kupiłeś
to chyba niczego.
@Szabla
Tylko Zenit nie ;))
Zenit nie prześwietla nawet podczas fotografowania wybuchu bomby atomowej :)
Jest coś takiego jak ciężar właściwy :D
Fajny obiektyw, ale 11500 zł to całkiem wysoka cena.
@pestilentia
"Kupuję,jak tylko bedzie dostępny na rynku!"
To czekanie jest najgorsze
Nie wiem, nie znam się, Sony nie używam, ale cena (jak dla mnie amatora) kosmiczna.
Mały teścik. Czy amator musi wydawać furę pieniędzy na swoje hobby ?
Różnica w rozdzielczości matryc BARDZO duża, więc szczegółowość zdjęć po dużym powiększeniu będzie się różnić:
Olympus E-PL1 - 12.2 Mpix
SONY ILCE-7RM3 - 42,4 Mpix
Ale nie o porównywanie rozdzielczości matryc w tej zabawie chodzi: link
@Jarun
Nie wydaje ci się, że w czasach panoramicznych monitorów i telewizorów
proporcje 4:3 trącą myszką?
Coś jak oglądanie "W starym kinie".
link
EXIFy obejrzyj.
@Maciek Kwarciak
Tak! W Sony czekanie niestety często się przedłuża.
Własnie czekam,żeby wymienić Zeiss Vario-Tessar 16-35/4 ZA na Sony G 16-35/4 i dowiaduję się,że jego dostawy opóżnia się do lipca,choć pierwotnie miały być realizowane w maju.
Podobnie zresztą było z Sony GM 70-200/2.8 MK2,Sony GM 50/1.2,Sony GM 35/1.4,Sony GM 24/1.4 i Sony GM 14/1.8.Na nie wszystkie czekałem 1-2 mce dłużej niż obiecywano.Reszta obiektywów do Sony FE,z serii GM,G,czy Zeiss ZA była dostępna zaraz po zamówieniu.
Z dotychczasowych testów wynika że to najlepszy optycznie, najlżejszy i najmniejszy 24-70mm na rynku i w cenie poprzedniego modelu. Brawo Sony a hejterzy niech zgrzytają zębami i opluwają, tylko to im pozostało ;)
Ja go nie kupię bo wolę podstawowy zoom f/4 i do niego jasne stałki f/1.8 ale to dobrze, że ktoś ciągle podnosi poprzeczkę, a C i N niech teraz pokażą co potrafią
Jestem Nikoniarzem, ale uważam że SONY pozamiatał tym obiektywem.
Dla mnie o to właśnie chodzi w bezlustrach - mniejsze obiektywy o tej samej lub lepszej jakości optycznej. Brawo SONY.
@ad1216 nie jest w tej samej cenie. W tej chwili jest o 2000 zł droższy niż wersja pierwsza.
Deel77: mówię o cenie w chwili premiery w usd
Deel77: niestety nasz złoty jest zbyt niestabilną walutą żeby porównać ceny sprzed kilku lat, ale może komuś się będzie chciało dokopać do tych danych?
Orbital: dobrze poczytać kogoś rozsądnego bo już myślałem że wszyscy Nikoniarze należą do tutejszego klubu fanboyów marki N ;)) Ale jak widać nie jest to prawdą
I tak wygra miniaturyzacja innego parametru link
"w tych warunkach przepaliłby i Canon i Nikon i Panasonic"
Pentax w tych warunkach by nie przepalił :-)
@pestilentia
"Czego wiecej chcieć?"
Fajnego bokehu :) Ale to w szkłach typu 24-70 się raczej już nigdy nie wydarzy, za dużo nacisku na rozdzielczość od brzegu do brzegu i korektę aberracji :)
@PDamian
"Nie wydaje ci się, że w czasach panoramicznych monitorów i telewizorów
proporcje 4:3 trącą myszką?"
To by zakładało że trącenie myszką to coś złego. Wyróżnianie się na tle milionów produktów, filmów, zdjęć, ekranów z proporcją 1.85:1 albo 2.39:1 to akurat może być coś dobrego, zależy jak tego użyć :)
W czasach trapu i autotune słuchanie rocka czy metalu trąci myszką.
W czasach Netflixa i HBO Max oglądanie filmów trąci myszką.
W czasach Twittera i TikToka używanie przeglądarki i pisanie komentarzy pod newsami o sprzęcie foto trąci myszką.
W 2022 nawet bycie białym mężczyzną z Europy trąci myszką, nie ważne co powiesz - i tak jesteś wszystkiemu winny :P
Tak sobie patrzę na te fotki i ciekawe jest bardzo zdjęcie 11, parametry: 70mm, f/4, ekspozycja 1/500 s, ISO400. Piękną aberrację widać na białych framugach okien, tych na skraju kadru. W sumie to jestem zdziwiony, że tyle elementów specjalnych, a tu przy przysłonie f/4 takie efekty. Dlatego czekam z niecierpliwością na test, zwłaszcza pracy pod ostre światło. Problemem jasnych zoomów są wówczas często pojawiające się bliki, itp. Ale to co już zobaczyłem to jak dla mnie to wpadka producenta i cena wygórowana.
Nie winietuje. Jest dobrze.
@ PDamian: "Nie wydaje ci się, że w czasach panoramicznych monitorów i telewizorówproporcje 4:3 trącą myszką?"
Trącą czy nie, to jednak dystrybutorzy papierów światłoczułych czy papierów do wydruku konfekcjonowanych w arkuszach nie przestawili się na formaty panoramiczne.
Proporcje 4:3 funkcjonują w fotografii chyba od jej zarania i niech tak zostanie.
Dziwne, że tylko w niektórych miejscach ta aberracja chromatyczna się pojawia.
Znowu zlot standardowych troluchów...
Optyczne - może wreszcie czas na wyłączenie komentarzy pod artykułami? Przy okazji zobaczycie, czy ludzi sprowadza tu merytoryka publikacji czy mozliwość pytlowania o dupie maryni ;)
@lotofag
"Optyczne - może wreszcie czas na wyłączenie komentarzy pod artykułami?"
A dlaczego wyłączać komentarze zamiast odsiać tych, co nie mają nic merytorycznego do powiedzenia?
@Z_photo, "nie przestawili się na formaty panoramiczne.
Proporcje 4:3 funkcjonują w fotografii chyba od jej zarania i niech tak zostanie. "
Przeważająca dostępność papierów do druku i materiałów światłoczułych od zawsze nie jest w formacie 4:3 i niech tak zostanie.
@latofag
Nic prostszego. Nie komentuj i nie czytaj. Porozmawiaj ze znajomymi aby też tak czynili. Z czasem zostaną tu tylko troluchy, a po merytorycznych komentarzach zostanie tylko wspomnienie. Wtedy nie będziesz musiał się wysilać i pisać komentarzy aby administratorzy strony wyłączyli komentarze - zrobią to sami.
Z drugiej strony Twój komentarz jest trolowaniem w najczystszej postaci, bo gdybyś chciał to rzeczywiście załatwić, to swoje uwagi mogłeś wysłać normalnym mailem do redakcji. Doskonale wiedziałeś, że taki komentarz tylko wywoła kolejną - pewnie nie do końca merytoryczną - dyskusję. Brawo - udało Ci się.
I kto będzie "odsiewał", i kto będzie komuś za to odsiewanie płacił? :D
Zablokowanie komentarzy zmniejsza wyświetlenia strony = zmniejsza przychód z reklam. Jedna i druga opcja bez sensu :D
@qqrq
Na Mysiej w Warszawie był taki urząd który załatwiał takie sprawy. Teraz można tam kupić m.in. dalmierze Lejki :)
@MaciekKwarciak, ta aberracja chromatyczna jest dokładnie w tych miejscach, gdzie można się jej spodziewać. Dziwne jest to, że są soczewki specjalne i nie wiadomo co jeszcze, a wychodzi na to, że środek kadru owszem jest skorygowany, ale brzegów już nie wyciągnęli.
@qqrq, jednak aberracja chromatyczna nie jest "wyciągnięta" do brzegu.
Ochy i achy, tylko zdjęcia przykładowe jakieś takie mizerne. No jest poprawnie, ale obrazek zupełnie denny (kontrast, bokeh). Może mam gust spaczony od stałek.
@Pietia Goras
To i tak jest dużo więcej korekty niż uwierzę że komukolwiek realistycznie potrzeba do robienia zdjęć, a nie przyglądania się pikselom :)
Pietia Goras
@MaciekKwarciak, ta aberracja chromatyczna jest dokładnie w tych miejscach, gdzie można się jej spodziewać. Dziwne jest to, że są soczewki specjalne i nie wiadomo co jeszcze, a wychodzi na to, że środek kadru owszem jest skorygowany, ale brzegów już nie wyciągnęli.
No właśnie niby odpowiadasz prawidłowo (bo jest tam gdzie można się jej spodziewać) po czym dziwisz się, że jest tylko w narożnikach. A to właśnie w narożnikach należy się jej spodziwać bo tam się one (aberracje) kumulują przez nałożenie wzdłużnej i poprzecznej.
@dARTi, moje zdziwienie jest o tyle, że ma to być hiper, super obiektyw, ze względu na liczbę elementów specjalnych i cenę.
@qqrq, odniosłem się tylko do Twojego stwierdzenia, odnośnie wyciągniętej po brzegi aberracji. Co innego to robienie zdjęć, które wiąże się z pomysłem na dany obiektyw. Czasem kupuje się obiektyw o kiepskich właściwościach optycznych, by dostać zdjęcia z ciekawymi efektami. I to jest ta różnica pomiędzy pstrykaniem, a fotografią.
@cube, myślę, że te obrazki nie mają służyć prezentacji kompozycji, a pokazać przynajmniej część właściwości optycznych. Co do pokazania bokehu, masz rację.
@ sosin: "Przeważająca dostępność papierów do druku i materiałów światłoczułych od zawsze nie jest w formacie 4:3 ..."
Nie wypowiadałem się w kwestii które proporcje przeważają.
Na pewno jednak udział papierów konfekcjonowanych w formie arkuszy o proporcjach 4:3 (tylko o papierach wspominałem) jest znaczny, kiedy formaty panoramiczne mają udział śladowy (jeśli w ogóle mają).
Zgadzamy się wszakże, że "niech tak zostanie" :)
Proporcje papierów mają jeszcze mniej wspólnego ze współczesną fotografią
niż proporcje niegdysiejszych monitorów kineskopowych.
Znikoma ilość robionych zdjęć jest dziś drukowana.
Większość jest oglądana na podługowatych monitorach i wyświetlaczach.
A właśnie na standardowe proporcje 4:3 telewizorów CRT i monitorów komputerowych powoływał się Olympus wprowadzając system cztery-trzecie.
-To już nieaktualne.
@ PDamian: "Większość jest oglądana na podługowatych monitorach i wyświetlaczach."
Mnie również dziwi, że większość zadowala się półproduktami. :)
... warto także zauważyć, że chyba wszystkie lustrzanki, bezlusterkowce czy kompakty "mają jeszcze mniej wspólnego ze współczesną fotografią", skoro ich sensory charakteryzują się niepanoramicznymi proporcjami. :)
Całe fotografowanie to też ładna bujda i szwindel.
- Dobry wojak Szwejk (prawie)
Zamowie ten 24-70, stary jest za dlugi o 2cm do malego plecaka, ten. edzie idealny. O kolorze i bokehu na wypranym, poludniowym sloncu trudno wyrokowac, ale stary byl ok, ten nie bedzie gorszy. Ryzyko zadne. Zmiana to koszt pewnie 4500-5000.
Skąd koncepcja zamknięcia fotografii w ramy ? Z biedy intelektualnej ?
Na Instagramie (ponoć głównym medium konsumpcji zdjęć na świecie) jednak ciągle 4:3 sprawdza się lepiej niż 18:9 :P
A 1:1 jeszcze lepiej :P
Bo Instagram czerpie pełnymi garściami z czasów gdy format 6x6 był u szyte popularności
Jeszcze kilka lat ze smartfonami w ręku i wiodącym formatem będzie 16:9 ale w pionie... Do selfi z dupą w kadrze jak znalazł ;) Do tik toka w sumie też. A może to już a nie za kilka lat..
Czy się to komuś podoba czy nie,
to w poziomie widzimy więcej niż w pionie link
SAL 1650 miał 600g i dlatego nigdy nie wziąłem go w podróż, skoro mam też Tamrona 1750 o masie 400g. Tutaj zachwyty nad 700g.
Jasne, rozumiem różnice między FF a APS-C, ale czy garstka nerdów pozwoli przetrwać branży? Przed 10-ciu laty 90% nabywców kierowało się innymi czynnikami niż obecni.
Niestety cytując prezydenta "nie chcem, ale muszem" pozostawić fotografię systemową na rzecz smartfonowej.
PS. Jako podróżnik również wolę oglądać swoje focie w 16:9 niż jako plamkę na ekranie. Dlatego 4/3 odpadło w przedbiegach.
@PDamian
"Czy się to komuś podoba czy nie,
to w poziomie widzimy więcej niż w pionie"
Widzimy też ostro na środku, a nieostro poza.
Na skraju pola widzenia praktycznie nie widzimy koloru.
Widzimy też w trzech wymiarach i 20EV.
Mamy tylko jedną "ogniskową" i stałe 100fps.
Co to ma do rzeczy?
A co ma to co napisałeś do tego, że widzimy więcej w poziomie?
link
Komentarz, że widzimy szerzej w poziomie niż w pionie brzmiał jak argument wspierający istnienie jedynie słusznych szerokich monitorów, zdjęć, proporcji, bo inne proporcje "trącą myszką" ergo nie mają sensu. Więc napisałem kilka innych charakterystyk widzenia, które nie idą w parze z taką jednokierunkową argumentacją.
Podałeś jakieś argumenty, że widzimy tyle samo lub więcej w pionie?
Obuocznie -czy nie, przewracając gałami -czy nie, kręcąc głową -czy nie
widzimy więcej w poziomie
i te pole na linku lub z innych źródeł pokazuje, że pole to jest bardziej jak 16:9
niż 16:12 [czyli 4:3].
Technika i koszty nie ograniczają już do monitorów / wyświetlaczy 4:3.
Można wygodnie oglądać.
^
i to pole w linku lub z innych źródeł pokazuje, że jest bardziej jak 16:9
niż 16:12 [czyli 4:3].
@ PDamian: " ... w poziomie widzimy więcej niż w pionie ..."
Zatem kadry pionowe w ogóle nie mają sensu - bez względu na proporcje. :)))
Mają, gdy leżymy na boku :P
Tak samo sensu nie mają wtedy kadry ostre od boku do boku i kolorowe na całej powierzchni ;)
Jeśli ubrać fotografię w ramki, to tylko z przyczyn technicznych. Można to rozpatrywać pod kątem marnowania powierzchni dostępnego materiału światłoczułego. Jak dla mnie format kinowy to do filmu o kowbojach. Format 24x36 to jamnik, zawsze obcinałem brzegi. IMHO najbardziej wydajny format to 6x7 i takich matryc oczekuję :D Jest to piękna proporcja.
Wydajny? Z hektara zapewne ;)
Jak Linhof promował swój Ideal Format 56x72mm (1.29) -czyli coś pomiędzy 4:3 a 5:4
to głównym argumentem była mała strata przy powiększeniach (jak pokażę niżej chodziło o duże powiększenia [jak to ze średniego formatu ;) ])
i większa ilość zdjęć z jednej rolki.
6x9 już istniał [ale tak naprawdę to miał 56x78-89mm -zależy u kogo]
a papiery miały różne proporcje
9x13 cm (1.43)
10x15 (1.5)
13x18 (1.4)
24x30 (1.25)
30x40 (1.33)
40x50 (1.25)
50x60 (1.2)
Serio ?
Dyskusja pod pierwszym wrażeniem z użytkowania obiektywu Sony 24-70 mm dotyczy rozmiarów kadru ?
Co prawda chyba niechcący ja ją wywołałem swoim linkiem link , ale kompletnie tej dyskusji nie rozumiem.
Kiedyś było to trochę trudniejsze, ale w dzisiejszych czasach każdy może w postprodukcji kadrować sobie jak chce.
Wracając do tematu obiektywu, to całkiem mam podobne doświadczenia jak kolega @handlowiecupc.
Byłem kiedyś posiadaczem Nikkora 24-70 w pierwszej wersji (bez VR). Wraz z podpiętym do niego Nikonem D700 był (na tamte czasy) spełnieniem moich fotograficzno-sprzętowych marzeń…. i powodem przejścia na APS-C.
@ PDamian: "... a papiery miały różne proporcje
9x13 (1.43)
...
30x40 (1.35)"
I jeszcze kilka innych, przez Ciebie nie wymienionych.
W całej puli predefiniowanych formatów trudno jednak znaleźć te "jamnikowate", tzn. o proporcjach boków wykraczających ponad 1,5.
Ekrany współczesnych monitorów, czy tym bardziej telewizorów krojone są pod obrazy ruchome, w szczególności filmy - a te od wielu lat produkowane są w proporcjach panoramicznych - przez to zarzut, iż "klasyczne" proporcje wykorzystywane w fotografii trącą myszką jest dla mnie trochę mało poważny, bo te urządzenia nie służą do prezentacji fotografii w ich finalnej postaci.
Bo papier cięty i podane formaty były dla gawiedzi.
Laboratoria i fine printer'zy korzystali z papieru w rolkach.
A usługowo formaty niestandardowe były dużo droższe.
Poza tymi które dodałem w drugim poście nie wymieniłem mało popularne
8x10" / 20.32 x 25.40cm (1.25)
8.5x11" / 21.59 x 27.94cm (1.3)
11x14" / 27.94 x 35.56cm (1.27)
Jak widać więdszość jest bardziej kwadratowa od 4:3 (1.33).
@ PDamian: "Bo papier cięty i podane formaty były dla gawiedzi."
Tak, tak! Jasne!
Fotograf dopieszczający w ciemni powiększenia na papierze konfekcjonowanym w arkuszach to przedstawiciel gawiedzi.
Foto-ignorant, zamawiający w laboratorium odbitki wykonywane na papierze ciętym z roli z dyspozycją "wszystkie które wyszły" to artysta. :)))
PS. Próbowałeś kiedyś założyć do maskownicy odcięty z roli arkusz papieru barytowego na grubym podłożu?
"Fotograf dopieszczający w ciemni powiększenia na papierze konfekcjonowanym w arkuszach to przedstawiciel gawiedzi."
-ten który nie ma gilotyny albo czegoś innego do przycięcia
i trzyma się formatek
to raczej tak.
2.
A nie masz maskownicy podciśnieniowej?
@PDamian: "... ten który nie ma gilotyny albo czegoś innego do przycięcia
i trzyma się formatek
to raczej tak."
Może tworzyć wspaniałe zdjęcia, ale przez fakt iż wykorzystuje papier w arkuszach jest przedstawicielem gawiedzi. Dobre!!!
"A nie masz maskownicy podciśnieniowej?"
Nie mam.
I nie zamierzam mieć.
A zmieniając ton na bardziej merytoryczny: papiery z roli (czy to światłoczułe, czy przeznaczone do zadruku) stosuje się przede wszystkim w celu ograniczenia kosztów, a nie ze względu na możliwość uzyskania obrazów o niestandardowych proporcjach boków.
@Jarun
Jakby na tej stronie kiedykolwiek dyskusja po 80 komentarzach trzymała się tematu posta...hmmm...
Wracając do TEMATU ;)
56x72mm to prawie identycznie jak w Pentaxie 67, czyli moim ulubionym aparacie :D
Fakt, zabawne te dyskusję o formatach. Dla mnie kluczowe jest na czym będę oglądał wykonane fotki? Skoro mam oleda, to fajnie jest go wykorzystać w całości. Może mi łatwiej bo robie tylko fotografie podróżniczą, więc panorama lepiej się w nią wkomponowuje.
Zabawnie to dopiero może być - jak uwzględnimy w dyskusjach kadry wpisane w okrąg: link :)))
@qqrq
Pentax 67 to było niespełnione marzenie mojej młodości.
Kodak przynajmniej oddawał odbitki 100% negatywu
a patrząc na proporcje papieru fotograficznego i małego obrazka 24x36mm (1.5)
to w laboratorium wykadrowywali
..i wizjery najdroższych lustrzanek pokazujące 100% wpiz..
@PDamian: "...patrząc na proporcje papieru fotograficznego i małego obrazka 24x36mm (1.5)
to w laboratorium wykadrowywali ..."
Albo i nie - wszak można było zamówić powiększenia na arkuszach o proporcjach 2:3.
@handlowiecupc
Przy fotografii podróżniczej to nie dziwota, też bym chciał jak najszerszy ekran :)
@Z_photo
"jak uwzględnimy w dyskusjach kadry wpisane w okrąg"
- Czyli Panorama Racławicka wyznaczała standardy zanim to było fajne :D
@sektoid
"Pentax 67 to było niespełnione marzenie mojej młodości."
- Chyba ciągle nic straconego? Aparaty drożeją, ale ciągle da się je dostać, a ile można się potem bawić w adaptowanie szkieł, bo migawka szczelinowa i ogromny bagnet dają mnóstwo możliwości... Za parę miesięcy będę kupował trzeciego w życiu P67 bo naprawiłem sobie obiektyw ze złomu, który okazał się być perełką :D
No i filmy zwojowe tanie jak barszcz... ;)
Wszystko jest drogie, przy wszystkim trzeba iść na kompromisy, przy analogu te kompromisy są po prostu na innych płaszczyznach.
Nie widzę tu, żadnej rewelacji w teście ostrości którego tutaj brak a jest na fotopolis, w centrum kadru ślizga się na poziomie zaledwie dostatecznym 55 linni, na brzegach spada do poziomu akceptacji 30 linii. Dla przykładu znakomite obiektywy Zuiko zamiatają go pod dywan i zjadają na śniadanie! NP Zuiko 12-100PRO osiąga w centrum 80 linii, na brzegach 70 i w całym zakresie !To oczywiście nie przeszkadza dać recenzentowi obiektywowi SONY 9 punktów,a więc marketing , nic więcej To tyle!
Wszędzie będziesz pisał o Zuiko?