Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Aktualności

Spotkanie autorskie z Marcinem Dobasem w Krakowie

Spotkanie autorskie z Marcinem Dobasem w Krakowie
16 grudnia
2015 13:38

We wtorek 22 grudnia w Krakowie odbędzie się spotkanie autorskie z podróżnikiem Marcinem Dobasem, fotografem National Geographic Polska oraz członkiem grupy Olympus Visioners.

Informacja prasowa

Spotkanie autorskie z Marcinem Dobasem.

Olympus Polska oraz Saturn Planet Kraków serdecznie zapraszają na spotkanie autorskie z podróżnikiem Marcinem Dobasem, fotografem National Geographic Polska oraz członkiem elitarnej grupy Olympus Visioners.

Marcin Dobas podczas swoich wielu podróży do licznych zakątków świata zebrał gigantyczną wiedzą na temat uwieczniania niezapomnianych obrazów na fotografii w nawet skrajnie nie sprzyjających warunkach. Zebrał ją całą w książce „Fotowyprawy, czyli 9 opowieści o fotografii”. Znajdziemy w niej porady od przygotowania, planowania wyjazdu i dobór sprzętu, przez wykonanie niesamowitej fotografii, aż po katalogowanie i obróbkę zdjęć. Wszystko to z dodatkiem wielkiej dawki humoru oraz anegdot z wyjazdów. „Fotowyprawy” to idealne połączenie książki podróżniczej oraz podręcznika fotografii w czasie naszych niezapomnianych wyjazdów.

Miejsce spotkanie

Saturn Planet Kraków
Galeria Krakowska
22.12.2015 r.,14.00-20.00
Ul. Pawia 5, Kraków


Komentarze czytelników (30)
  1. Pathfinder
    Pathfinder 16 grudnia 2015, 15:44

    W sam raz pod choinkę.

  2. ttomasz
    ttomasz 16 grudnia 2015, 16:37

    Kolejna reklama , nigdy nie kupie niczego od tej osoby jak i Olympusa , tak nachalna reklama działa w odwrotny sposób , zamiast zachęcać to powoduje niechęć i odruchy wymiotne.
    link

  3. Zdzicho_D
    Zdzicho_D 16 grudnia 2015, 17:01

    @ttomasz
    I niesłusznie. Byłem na takim spotkaniu w Ł-nie i warto było. M. Dobas umie opowiadać, jest niezwykle kontaktowy. A jego rady były bardzo przydatne.

  4. T.B.
    T.B. 16 grudnia 2015, 18:30

    @ ttomasz
    A kogo to obchodzi, że tak ogłaszasz to wszem i wobec?

  5. Wnioski
    Wnioski 16 grudnia 2015, 18:50

    Jak zawrzeć posiadaną gigantyczną wiedzę w zaledwie dziewięciu rozdziałach?
    To dopiero jest mistrzostwo!

    A uporczywa reklama faktycznie jest wręcz żenująca!

  6. Soniak10
    Soniak10 16 grudnia 2015, 20:39

    @ttomasz i Wnioski: a jak byście sformułowali informację prasową o spotkaniu z fotografem? Napiszcie tutaj swoje propozycje, OK?

  7. jausmas
    jausmas 16 grudnia 2015, 22:28

    przecież powinien to robić w czynie społecznym dla naszej ludowej ojczyzny!

  8. apoteoza
    apoteoza 16 grudnia 2015, 23:52

    @ttomasz ale uściślij czego reklama : Olympusa, Saturna, National Geographic, Galerii Krakowskiej czy Fotowypraw ?

    Z resztą T.B. trafił w sedno. Co nas to obchodzi że masz jakieś fobie i niczego nie kupisz.

    @Wnioski - To prawda, trochę się chłopak rozpisał. McNally i DuChemin mają po 4 rozdziały. Znaczy co ? Idąc Twoim tropem pewnie mają mniej do powiedzenia bo mniej rozdziałów ? Nie chcę burzyć Twojego światopoglądu ale w książce czyta się trochę więcej niż tylko nagłówki rozdziałów. Tam są jeszcze poniżej takie mniejsze literki i to na nich trzeba się koncentrować !

    Ach zapomniałem. Moje repetytorium z chirurgii ma tylko 7 rozdziałów. Zawrzeć całą chirurgię w 7 rozdziałach to jest dopiero mistrzostwo i sztuka.

    Mnie tylko zastanawia jak można taką małą matrycą zrobić zdjęcia do książki. Z 18mm x 13mm ?? !! Trochę podejrzane

  9. Myszowor
    Myszowor 17 grudnia 2015, 08:33

    Szkoda że nie we Wrocławiu, z przyjemnością bym poszedł podpisać książkę.

  10. szafir51
    szafir51 17 grudnia 2015, 08:54

    Myszowor
    też mam nadzieję, że uda mi się wybrać na jakieś spotkanie we Wrocławiu (o ile takie będzie)

    @ttomasz
    jesteś świadom tego, że portal utrzymuje się z reklam? Swoje żale możesz wypisywać w komentarzach właśnie dzięki tym reklamom. Do klikania i czytania nikt Cię nie zmusza, także nie widzę problemu.

  11. MaciekKwarciak
    MaciekKwarciak 17 grudnia 2015, 09:49

    Najgorsze jest to że Dobas robi zdjęcia u4/3 do National Geographic i wydaje książki, a inni nie potrafią zdobyć uznania nawet własnej rodziny po zakupie FF.

  12. kojut
    kojut 17 grudnia 2015, 10:59

    MaciekKwarciak, samo sedno!

  13. grzegorzg
    grzegorzg 17 grudnia 2015, 11:22

    No nie bardzo. U rodziny nieraz najtrudniej o uznanie...
    ;)

  14. bogdanek
    bogdanek 17 grudnia 2015, 16:05

    Ja się wybieram , tylko nie rozumiem , czy to będzie szereg spotkań , czy jedno od 14.00 do 20.00

  15. ttomasz
    ttomasz 17 grudnia 2015, 18:44

    Jak ktoś zajmuje się fotografia od dawna to powinien pamiętać jakie zdjęcia M Dobas prezentował min np z Nepalu :)

    @MaciekKwarciak

    Najgorsze jest to że Dobas robi zdjęcia u4/3 do National Geographic i wydaje książki, a inni nie potrafią zdobyć uznania nawet własnej rodziny po zakupie FF.

    Na fotoblogi nawet próbowali wmówić że Olympusem osiągniemy jakość jak z pełnej klatki i niektórzy na pewno w to uwierzą jak i zakupią fotowyprawy :)
    Tylko wyprawa czy fotowyprawa to nie wczasy z M Dobasem :)

  16. 17 grudnia 2015, 19:29

    "tylko nie rozumiem , czy to będzie szereg spotkań , czy jedno od 14.00 do 20.00"
    -to nieistotne. Ważne żeby marka zaistniała w niusach w sezonie zakupowym.

  17. kojut
    kojut 17 grudnia 2015, 19:31

    "powinien pamiętać jakie zdjęcia M Dobas prezentował min np z Nepalu :)"
    Pamiętam, świetne zdjęcia.

    "...próbowali wmówić że Olympusem osiągniemy jakość jak z pełnej klatki"
    Fakt, osiągniemy bez problemu.

  18. Wnioski
    Wnioski 18 grudnia 2015, 08:19

    No... jest tak suppperrr..., że lepiej być już nie może!!!

  19. qbic
    qbic 18 grudnia 2015, 15:11

    Tak, oczywiście - jakość pełnej klatki ale takiej z 2005 roku.

    link

  20. apoteoza
    apoteoza 19 grudnia 2015, 12:58

    @ttomasz - za jedno zdjęcie z Nepalu chyba dostał jakąś nagrodę w EWPoTY ?

    Czy ktoś wmawiał czy to to samo co FF to nie istotne. Moje pytanie brzmi jak można zrobić takie powiększenia i takie wydruki w książce z tej malej matrycy. Bo jeszcze nie tak dawno byłbym przekonany ze sie nie da czytając opinie innych bardziej doświadczonych kolegów. Tymczasem teraz jak patrze na to co sie da wyciągnąć z maleńkich matryc jakoś tak bardziej zaczynam wierzyć w namacalne dowody i wydruki

    @ qbic Oj nie nie. Jak porównasz do FF z 2012 to przyznam, że różnicy też nie uraczysz. pytanie tylko do czego będziesz porównywać. Takie powalające różnice są według ciebie w tej tabelce ?? O czułości nie piszę. Część ślubowkrętów i kotleciarzy z uporem maniaka zamiast uczyć się robić zdjęcia wychodzi z założenia że im większe ISO tym lepiej. To nic dla nich też są aparaty ale koncentrując się na rzeczach istotnych nie do końca mam pewność co do o tej przepaści. Z reszta też nie wiem czy FF A7s nie bedzie lepszym rozwiazaniem niż FF Canona

    6D miał premierę pod koniec 2012 a w 2013 albo 2014 był okrzyknięty najlepszą lustrzanką expert w TIPA i coś tam na EISA. Taka wielka różnica ? Szumy owszem co mysle ze nikogo nie zaskoczy biorac pod uwage gestos upakowania piksela. Ale nie każdy robi kotlety na 12800 są tacy co jadą na ISO100

    link


    A tu znów w oderwaniu od ISO powalających różnic nie widać. aparat z 2008 i z 2012

    link

    nie osiagniemy z 3/4 nigdy tego co z najlepszej pelnej klatki tak jak nie osiagniemy z FF nigdy tego co z najlepszego MF. Tylko chyba nie o to chodzi co osiagniemy ale co nam bedzie potrzebne w tym zdjeciu.


    Ja się natomiast pytam o jedno jak do ch****ry z malej matrycy można wyciągać to co widze czyli powiekszenia albo rozkladowki. @ttomasz twierdzi ze sie nie da i ze zdjecia sa do d.... Niestety nawet jak @ttomasz pisze że sie nie da to ciężko mu wierzyć jak się takie zdjęcia widziało.

    @wnioski - Co sadzisz o ksiazkach DuChemin'a i McNally'ego ktorzy zawarli swa cala wiedze w 4 rozdzialach - bo nie odpisałeś.

  21. qbic
    qbic 19 grudnia 2015, 18:40

    @apoteoza, nagrody EISA i TIPA są tylko i wyłącznie marketingowym szpagatem. To że u4/3 wystarczy do zastosowań większości pstrykaczy to jedno, to czy jest to jakość "pełnej klatki" to już sprawa mocno dyskusyjna. Moim zdaniem stwierdzenie że to jakość pełnej klatki to wprowadzanie w błąd.

    Główną różnicą jest własnie to ISO od którego panicznie uciekasz, to tam głównie widać postęp technologiczny bo w innych dziedzinach ciężko coś nowego wprowadzić.

    Po co rzucasz błotem w kotleciarzy? Znacznie lepiej jest mieć sprzęt najlepszy dostępny na rynku - to na pewno im ułatwi prace, skąd też pewność że powinni się uczyć robić zdjęcia? ... a może po prostu chcesz przenieść dyskusje na inny tor... że dobre zdjęcie można zrobić pudełkiem po butach lubi puszką coca-coli, tylko czy o to naprawdę chodzi?

    Prawdziwemu biegaczowi zaproponuj drewniaki zamiast butów sportowych - niech nauczy się biegać.

  22. Wnioski
    Wnioski 21 grudnia 2015, 08:51

    Książka jest drukowana - druk offsetowy jaką ma rozdzielczość i rozpiętość tonalną to sobie sprawdź i porównaj do tego jakie parametry mają odbitki (a nawet wydruki) na papierze fotograficznym.
    Co do McNally'egoto czytałem jego trzy książki - wszystkie o świecie błysku... więc ma się to nijak do gigantycznej wiedzy podróżniczej Pana Dobasa.
    duChemina czytałem te darmowe eBoki - nie zachęciło mnie to do kupienia (a nawet pożyczenia) i przeczytania pozostałych jego książek.
    Zdecydowanie wyżej oceniam książki Moosea Petersona czy Laforeta...choć to też nie bardzo podróżnicza liga.

  23. Zdzicho_D
    Zdzicho_D 21 grudnia 2015, 14:23

    Szanowni Fachowcy. Niby rozumiem ... . M4/3 jest be, bo matryczka za mała. Liczy się tylko FF, bo on dopiero daje jakość.
    Ale chyba w tym swoim zacietrzewieniu zapomnieliście, że malutka matryczka FF jest też be. Bo co poniektórzy robią na 645, albo nawet znacznie większych formatach. Co daje jeszcze większą ... . Itd., itd.
    A, dla odświeżenia pamięci. Matryca FF to tylko rozmiar filmu małoobrazkowego. Filmu właśnie. Bo ktoś tam wpadł na pomysł załadowania takiego filmu do puszki fotograficznej. I naraził się na kpiny ówczesnych "wielkich" fotografii, bo co to będzie za śmieszna jakość o takiego obrazka wielkości dużego paznokcia?
    Więc może czas zawiesić pistolety na kołkach i mówić o jakości w kontekście tego, co naprawdę da się dostrzec gołym okiem?

  24. qbic
    qbic 21 grudnia 2015, 18:40

    Chyba nikt ci nie odpisze, bo nikt tego nie pisał.

  25. apoteoza
    apoteoza 21 grudnia 2015, 23:37

    @wnioski. Moose Peterson - zawrzeć tak olbrzymią wiedzę w pięciu rozdziałach to dopiero sztuka "Moose Peterson's Guide to Wildlife Photography" u mnie jest 5 rozdziałów. SŁOWNIE PIĘĆ

    To jak czytamy literki ze zrozumieniem ? Czy przypier#*&^%$y się do ilości rozdziałów? Może zamiast krytykować warto najpierw coś przeczytać i obejrzeć?

    Ach druk offsetowy. Zapomniałem jaramy się wykresami i cropami. Szkoda tylko że w całym zawodowym świecie ludzie zamiast onanizować się do wykresów drukują zdjęcia choćby w druku ofsetowym. Książki, plakaty, magazyny. Lub w druku cyfrowym - powiększenia itp itd.

    Wykresy analizuje się hobbystycznie jak ktoś ma czas spędzać godziny na tego typu forach bo nigdzie jego zdjęć za bardzo nie drukują. Ci co drukują stawiają jakieś wymagania fotografom. Weź se tą książkę, weź se książkę co wyszła z tej samej drukarni z tego samego wydawnictwa Boneckiego. porównaj obrazki i odpowiedz na pytanie co Ci się bardziej podoba. Bo ja wątpliwości nie mam i zadaję wprost pytanie. Czy takie 4/3 mi nie wystarczy. Powiększenia 100x70 widziałem druk w książce widziałem. Więcej nic nie robię. Ba nawet tyle nie robię. Zatem co będzie argumentem doboru sprzętu. Klient ślubniaka który nie wie nic o fotografii i przy każdym nawet najbardziej spartolonym zdjęciu mówi mi że piękna fotografia ?

    Jeśli tyle da się wyciągnąć z 4/3 to całe wywody o tym jaka to nędza jaka to marność jaki to relikt można se wsadzić gdzie się chce.

    Mi potrzeba płytkiej GO bo mam takich klientów bo jest taka moda więc używam FF ale mam świadomość jaki to szajs względem MF. Jeśli bym nie miał parcia na GO to bym olał te kloce, które mam. Zwłaszcza że i tak poza ISO 400 nie wychodzę.

    @qbic nie rzucam błotem w kotleciarzy. Sam robię kotlety ale nie mam parcie na ISO 25600 lub wyżej.

    Biegacze - doskonały przykład zwłaszcza w Warszawce biegać toto nie potrafi samochodem w życiu za asfalt nie zjechało ale musi mieć Pickupa i zegarek Garmina. Bo jakże to tak biegać z pulsometrem z Decathlonu. To jest doskonały obraz dzisiejszych czasów. Mało kto ma osiągi ale większość nadrabia jaraniem się sprzętem. Owszem Garmin zaoferuje sięcej niż stary Swatch ale jek ktoiś chce biegać to biega a nie zwala na to że nie może biegać bo mu zegarek utrudnia albo bieka lepiej bo ma Suunto / Garmin

    W fotografii jest tak samo.

    Jeśli potrafisz będziesz umiał każdym narzędziem. Jeśli jesteś dupa a nie fotograf nie dasz rady nawet Leafem. Ot cała filozofia. Jedni potrafią używać aparatu inni szukają ISO 204800 bo im zdjęcia jakieś ciemne wychodzą w kościele. Ntomiast prawda jest taka że RX100 5dmkIII czy 20D lub 5D w zupełności wystarczą Ci żeby zrealizować jakiś temat

  26. Wnioski
    Wnioski 22 grudnia 2015, 08:43

    @apoteoza
    ależ ja dokładnie o tym co Ty pisałem w cale niedawno... w druku offsetowym różnicy między fotką ze smartfona a z Olka nie zobaczysz. Nawet na zdjęciach albumowych ją ciężko zauważyć. Nie ma więc sensu dźwigać takiego kloca jak Olek skoro iPhonem 6 można zrobić to samo (i każdy kto ogląda reklamy w TV to doskonale wie)!

  27. qbic
    qbic 22 grudnia 2015, 11:44

    Nie za bardzo rozumiem czemu medium papierowe ma być jakimś Zapomnijcie o tych glupiuch ograniczeniach. Niebawem wystawy fotograficzne będą realizowane na telewizorach OLED 8K które będą tanie jak barszcz.

  28. qbic
    qbic 22 grudnia 2015, 14:36

    (jakimś wyznacznikiem)

  29. jausmas
    jausmas 24 grudnia 2015, 22:59

    prawdziwa szermierka intelektualna

  30. darekw1967
    darekw1967 25 grudnia 2015, 03:02

    Nie ma sensu debatowac na temat wielkosci matryc gdyz juz z matrycy 1" mozna wykonac wysokiej jakosci foty.

    Duzo zalezy takze od fotografa ktory jest swiadomy mozliwosci rejestracji sprzetu ktorym dysponuje.

    Dobas jest pasjonatem i zawodowcem ktory kocha to co robi i chce swoja wiedza i doswiadczeniem dzielic sie z innymi.

    Kazdy moze skorzystac i to jest najwazniejsze.

Napisz komentarz

Komentarz można dodać po zalogowaniu.


Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.