Zeiss Mutar 0.6x Asph. T* oraz Mutar 2.0x Asph T* w naszych rękach
Jedną z dość zaskakujących premier podczas tegorocznych targów CES okazały się konwertery Zeiss Mutar 0.6x Asph. T* oraz Mutar 2.0x Asph T* przygotowane na zlecenie firmy Fellowes Brands i przeznaczone do współpracy ze smartfonami iPhone 6, 6 Plus, 6s i 6s Plus.
Ku naszemu zdziwieniu obiektywy okazały się bardzo solidnie wykonane. Do tej pory stykaliśmy się z dość tandetnymi akcesoriami tego typu produkowanymi przez mniej lub bardziej znanych chińskich producentów. W tym przypadku mamy jednak do czynienia z konwerterami wyprodukowanymi przez renomowaną firmę i jak przystało na Zeissa robią one bardzo dobre wrażenie.
W układzie optycznym konwerterów zastosowano elementy asferyczne, co według zapewnień producenta ma eliminować problemy z dystorsją oraz aberracją chromatyczną.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
ciekawe na ile ten pomysł chwyci
To nie Mutar tylko Mutant :)
"przygotowane na zlecenie firmy Fellowes Brands"
I wszystko jasne. Już się bałem, że Zeiss sam na to wpadł.
Biznes opiera się na zleceniach.
Zastanawia mnie tylko cena tych urządzeń. Jak ktoś foci komórką, to po prostu nie ma większych wymagań i bez sensu będzie wywalać majątek na ekstrawagancję. Jak ktoś foci świadomie, to komórka służy mu do sklepowych konsultacji z żoną, a nie fotografii (do której ma sprzęt foto, a nie telefon), więc mu też chyba wisi taki gadżet. Ludzie, którzy foto smartfonem uprawiają świadomie, to margines. Coś jak tworzenie muzyki na garnkach icsznurach od bielizny. Można, ale to raczej hipsterka dla efektu, niż muzyka dla duszy.
Porównanie zdjęć z Iphona i Hasselblada
link
Przesadzacie. Znam gościa co chce kupić te obiektywy a kontekście USA, Azji i może zachodniej Europy to te szkła będą im schodzić. Polska nie jest wyznacznikiem trendów, teraz to jazda na rowerze nie jest dobrze widziana :)
@tadeusz69
No i co to za porównanie? W warunkach studyjnych z idealnym oświetleniem i do tego w miniaturce. Zrób takie samo zdjęcia w pomieszczeniu w świetle zastanym i pokaż w wyższej rozdzielczości.
@tadeusz69
Dzięki za link.
Apka "645Pro" bardzo interesująca! Pliki dRAW TIFF (jeden niestety to prawie 35 MB) da się bez problemu otwierać w Capture NX 2, a jakość - jak na coś co ma się zawsze przy sobie - znakomita.
Cena tych konweretów będzie zapewne bardzo "zeissowa", ale może przynajmniej AF'u nie zablokują.
:)
Która blondyna co ma iPhona będzie inwestować w obiektywy za 300$ do komórki? Normalnie nie wierzę w to co czytam..
jeżeli twórca aplikacji na ajfona nazywa swoje pliki "rawami" to przynajmniej stawia sprawę jasno - jest oszustem zarabiającym na niewiedzy użytkowników.
@szu
Oszustem?
Twórca aplikacji nazywa te pliki "dRAW TIFF" a nie "rawami" i pisze o nich jedynie tyle, że żadnym etapie nie zostały poddane kompresji JPEG, a TIFF w ich nazwie coś sugeruje, prawda?
Abstrahując od tych "dRAW TIFF'ów" aplikacja umożliwia pełną manualną kontrolę ekspozycji, wybór ISO, WB, stopienia kompresji JPEG, bezstratną kompresję tychże TIFF'ów, filtry, braketing, samowyzwalacz, itd.
Ale to przecież "oszust zarabiający na niewiedzy użytkowników!
Czy nie byłoby przyzwoicie żeby najpierw doczytać a dopiero potem rzucać oskarżenia?
Bardzo to obecnie pospolite a przykre...
nie wiem co ci sugeruje "TIFF" w nazwie ale "RAW" w nazwie zostało wymyślone po to żeby wprowadzić kupujących w błąd czyli żeby ich oszukać.
gdyby miał czyste intencje umieściłby w opisie zastrzeżenie - "uwaga, nazywam te pliki (d)RAW ale nie maja nic wspólnego z RAWami w rozumieniu fotograficznym, nie zwiekszają dynamiki i praktycznie nie różnią się od jpegów najwyższej jakości".
@szuu
skoro nie wiesz co sugeruje słowo "TIFF" to na to nic nie poradzę.