Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Aktualności

Apel do producentów

Apel do producentów
1 marca
2016 11:58

Dzielimy się z Wami naszym apelem do producentów w sprawie sprzętu wystawianego na targach. Prosimy o jego szerokie rozpropagowanie, a także o zabranie głosu w ewentualnej dyskusji. Dziękujemy!

Właśnie wróciliśmy z targów CP+ w Japonii. Jechaliśmy na nie z ogromnym zapałem i chęciami podzielenia się z naszymi Czytelnikami wrażeniami z użytkowania i fotografowania nowymi produktami. A tych w tym roku nie brakowało, bo prawie każdy poważny producent pokazał aparat lub obiektyw, który wzbudzał żywsze bicie serca miłośników fotografii.

Wracamy z targów zawiedzeni. To nie były targi sprzętu fotograficznego lecz targi modeli przedprodukcyjnych. Praktycznie wszystkie interesujące nas produkty były zabezpieczone przed wykonywaniem nimi zdjęć lub/i możliwością zapisu ich na własną kartę. Wyjątek stanowią tu firmy Fujifilm i Olympus, które na długo przed targami były w stanie udostępnić nam produkty, z którymi nie tylko mogliśmy się zapoznać, ale też wykonać nimi sporo przykładowych zdjęć.

Podróżowanie kilka tysięcy kilometrów tylko po to, żeby napisać o tym, jak aparat lub obiektyw wygląda, albo jak trzyma się go w ręku mija się z celem. Istotą naszej pasji jest robienie zdjęć. Naszych Czytelników i nas samych interesuje więc to jakie zdjęcia robią nowe produkty. Brak przygotowania produktów na tyle produkcyjnych, aby pokazywać z nich ujęcia uznajemy za sporą wpadkę wystawców. Jeśli taka taktyka będzie przez producentów kontynuowana, my, dziennikarze przestaniemy się na takich targach pojawiać i o nich pisać. Myślę, że takiego scenariusza nie chce nikt - ani nasi Czytelnicy, ani dziennikarze, ani producenci, którym powinno zależeć o tym, aby o ich produktach wspominano jak najwięcej.

W tym roku czeka nas jeszcze Photokina. Bardzo mocno prosimy wszystkich graczy z rynku fotograficznego o poważne potraktowanie uczestników targów, dziennikarzy i pasjonatów fotografii. Przygotujcie nam produkty, które działają i którymi daje się robić zdjęcia.


Komentarze czytelników (107)
  1. sektoid
    sektoid 1 marca 2016, 11:44

    Ja mam do tego stosunek obojętny.

  2. juha
    juha 1 marca 2016, 11:45

    ".... sprawie sprzętu wystawianego na tarach"

  3. deel77
    deel77 1 marca 2016, 11:47

    Jestem w stanie zrozumieć pokazywanie prototypów - czyli modeli nieprodukcyjnych, prezentujących "nową" technologię czy rozwiązanie technologiczne lub użytkowe w gablotach czy innej ograniczającej możliwości "dotykania" formie. W pełni jednak popieram Wasz/Nasz apel dostępność modeli "do handlu". Według mnie obecny marketing (który z założenia powinien działać na rzecz producenta i jego relacji z klientem) jest zły i przynosi efekt odwrotny od zamierzonego.

  4. Arek
    Arek 1 marca 2016, 11:57

    Niestety dla nas te ograniczenia są niezrozumiałe. Termin targów jest znany z dużym wyprzedzeniem. Część premier odbyła się przecież nawet ponad miesiąc przed CP+. I pomimo tego aparaty były w zasadzie makietami.

    Jeszcze większe zdziwienie budzi brak możliwości pokazywania zdjęć z obiektywów. Przecież oprogramowaniem optyki się nie zmieni.

    W efekcie polecieliśmy na targi i nie wykonaliśmy na nich ANI JEDNEGO zdjęcia nowym sprzętem, które moglibyśmy zaprezentować naszym Czytelnikom!

  5. 1 marca 2016, 12:01

    Pamiętam z jakichś targów sprzed kilku lat makietę Panasa 150/2.8, ale wycofali się z tego szkła w ogóle... Oczywiście popieram apel, ale niespecjalnie wierzę w powodzenie. Producentom zależy, by prezentować jak najwięcej produktów, by było o nich głośno, a niekoniecznie przychylnie patrzą na niezależne opinie.

  6. Arek
    Arek 1 marca 2016, 12:06

    TS - nie będzie o nich głośno, jak portale takie jak Optyczne nie będą o nich pisać. A jak Photokina będzie taka sama jak CP+, to w 2017 roku pewnie nie pojedziemy już na żadne targi. Informacji o produktach i producentach będzie mniej. My na tym średnio stracimy, bo zawsze do testów sprzęt do nas trafi. Producenci stracą więcej, bo zwykle takie pierwsze wrażenia nie wykrywają żadnych wad, a gorsze zdjęcia można tłumaczyć złymi warunkami w hali targowej czy przedprodukcyjnością. Tak więc wydźwięk materiałów z targów jest zawsze pozytywny, a na tym producentom powinno przecież zależeć.

  7. Emilian
    Emilian 1 marca 2016, 12:08

    To jest dla mnie bardzo dziwne. Skoro targi mają na celu pokazanie możliwości producentów to po co pokazywać w realu tylko prototypy czy modele przedprodukcyjne. Rozumiem, ze można się nimi pochwalić i zrobić szum medialny, lecz jeśli są to tylko takie modele to nie ma po co jechać na targi.
    szczerze współczuję osobą które tam pojechały i NIC nie skorzystały. O przedprodukcyjnych modelach można się dowiedzieć bez odwiedzania targów.
    Ale kasa jest kasa i trzeba było przyciągnąć zainteresowanych i dać im polizać lody przez szybkę.
    Dołączam się do apelu redakcji. Niech producenci nie robią z zainteresowanych sztuczny tłum. Niech chociaż piszą, że będzie to tylko przedprodukcyjny który można TYLKO dotknąć. Inaczej to jest strata czasu i pieniędzy dla obu stron.

  8. Michel
    Michel 1 marca 2016, 12:15

    @Arek - z całym szacunkiem, ale producentów niespecjalnie obchodzi nawet największy portal foto w prowincjonalnej Polsce.
    A duże zagraniczne portale nie przestaną pisać o nowym sprzęcie, bo same przestałyby istnieć. I wy też nie przestaniecie, bo ludzie na te informacje czekają.
    A że na zdjęcia z nowych produktów poczekają trochę dłużej? To dobrze, napiszecie przecież raz o plotce, raz o zapowiedzi, raz o modelu przedprodukcyjnym na targach, raz zrobicie zdjęcia przykładowe, raz test - w sumie wiele razy o takim sprzęcie wspomnicie.

    Apel oczywiście popieram, wiele rzeczy we współczesnym sposobie promowania produktów (nie tylko fotograficznych) mi się nie podoba, ale... mahrne sząse...

  9. Arek
    Arek 1 marca 2016, 12:19

    Michel - zdziwiłbyś się jak obchodzi. Nawet materiały publikowane tylko po polsku potrafią być szeroko komentowane (vide X-Pro2 czy np. wcześniej sprawa hot pikseli Pentaksa K20D). A poza tym Optyczne to też LensTip.

    My nie przestaniemy pisać o sprzęcie. Przestaniemy jeździć na targi. I tylko o to chodzi. Skoro ktoś organizuje targi sprzętu, a producenci deklarują swój przyjazd, niech przywiozą sprzęt, a nie makiety.

  10. maciej.latallo
    maciej.latallo 1 marca 2016, 12:24

    Wyobraźcie sobie: przyjeżdżacie na Zlot/Festiwal Optyczny, a połowa sprzętu to makiety/wersje przedprodukcyjne, które można tylko pomacać...

  11. Arek
    Arek 1 marca 2016, 12:26

    Maciek, nawet nie połowa ale znaczna większość.

  12. iberica
    iberica 1 marca 2016, 12:28

    Pełne poparcie.

  13. rekontra
    rekontra 1 marca 2016, 12:41

    Pokazują to co w danym momencie mają
    sprzęt na etapie powstawania w jakim w tym momencie jest.

    Nie przeszkadzało wam publikowanie odnośników do mało wartościowych informacji o Pełnoklatkowym Pentax
    ...do zdjęć "przykładowych" o rozdzielczości 0,7mpx :)
    no ale po te materiały nie musieliście jechać do Jokohamy
    a te niusy generowały dodatkowe kliki.

    Nie macie pomysłu na przyszłość tego portalu.
    Zloty i festiwale, misje i trącące myszką testy -teraz tylko raz w tygodniu
    to za mało.

    Zobaczcie co robią inni.

  14. Major
    Major 1 marca 2016, 12:41

    Macie kontakt ze 'światowymi' portalami?
    Może uda się wypracować wspólne stanowisko, w kupie siła ;)

  15. maciej.latallo
    maciej.latallo 1 marca 2016, 12:42

    Wybrałem hipotetyczny wariant umiarkowanie pesymistyczny ;-)

  16. staryman
    staryman 1 marca 2016, 12:45

    miałem napisać coś mądrego, ale nie chciałem wyjść na producenta makiet sprzętu foto. Panowie Optyczni, walczcie, bo wygląda, że zmierzamy do świata wirtualnego, a macanie będzie tylko dla wybranych.

  17. Arek
    Arek 1 marca 2016, 12:52

    rekontra - niech pokazują makiety. Ich prawo skoro tylko to potrafią przygotować na wielkie światowe targi. Nasze prawo tam nie jechać. I myślę, że jeśli na Photokinie sytuacja się powtórzy, w 2017 na CP+ już nas nie będzie.

    A testów ostatnio mniej, bo musieliśmy m.in. jechać na CP+ - wyszło na to, że zupełnie niepotrzebnie.

    A o nasze trącące myszką testy bym się nie martwił. Bardziej o testy konkurencji, która testując aparat wystawia mu świetne noty i nie zauważa, że ma on wgrany firmware i przez to menu z zupełnie innego modelu ;)

    Poza tym dobre metody testowe oparte o dobre przygotowanie techniczno-fizyczno-statystyczne są dobre niezaleznie od tego czy są stare czy nowe.

  18. klausownik
    klausownik 1 marca 2016, 12:55

    Popieram za całego serca Wasz apel!

    Jednakże targi w ogólnym pojęciu to czysta pokazówka.
    Na targach samochodowych jest również ogrom modeli, które nawet nie ujrzą światła dziennego. Na targach samochodowych nikt nie marudzi, że nie może się przejechać wystawionym autem. Targi to nie testy. Widać - zaczyna tak być i na targach foto.
    I nie sądzę, że cokolwiek uda się w tej mierze zrobić.
    Ale jestem z Wami!!

  19. cedrys
    cedrys 1 marca 2016, 13:00

    Jestem starym i marudnym fotografem i niedawno na wątku o skrzynce napisałem tak:
    " Z fotografią też zrobiło się kryzysowo. Każde miejsce na naszym globie zostało już sfocone wzdłuż i wszerz. Urządza się wycieczki do ogrodów zoologicznych nazywając je "safari". Po co? Na Flickrze i temu podobnych spotach są miliardy zdjęć zrobionych w każdej jakości, dowolnym sprzętem. Młodych jeszcze jara filmowanie smarfonami, ale to też już robi się nudne. W tym kontekście wycieczkę na CP+ uważam za mało sensowną, jeśli w ogóle. "

    Teraz to się potwierdziło. Jeszcze parę lat wstecz DPreview robiło specjalne reportaże z targów z udziałem sił połączonych innych zaprzyjaźnionych stron. Zajrzałem na Canon Rumors, a tam nic, podobnie na paru innych stronach, które jeszcze odwiedzam. Oni wiedzieli, że nie ma po co, a Wy nie zorientowaliście się?
    Ja już teraz wiem, że 5DX nie będzie dla mnie. Co by zmieniła makieta lub egzemplarz przedprodukcyjny? Albo Wasze zdjęcia tradycyjnie niewyostrzone? Nic. Każdy jeden nowy model tego producenta będzie miał Dual Pixel, bo to dobra technologia do kamerowania w 4K. Mam płacić 4000$ za coś co nie jest mi potrzebne? Do tego koszmarnie drogie karty.
    Obejrzyjcie sobie ten filmik, zwróćcie uwagę ile jest tam "filmowców". Na ulicach W-wy także: dwóch filmowców na m2, jak w niedzielę.
    link
    A cykle produkcyjne niekoniecznie muszą się pokrywać z terminami wystaw/ targów. Ważna jest także marketingowa ochrona informacji.

  20. Chocobo
    Chocobo 1 marca 2016, 13:11

    trudno następną relację będę czytał na dpreview ;). Optyczne.pl w tym czasie zrobi zaległe test :D - ja problemu nie widzę :D

  21. jesion
    jesion 1 marca 2016, 13:11

    Komuś chyba poziom sodówki wzrósł nadmiernie. Sami dziennikarze napędzili ten co najmniej chory wyścig zbrojeń wśród producentów sprzętu foto, a potem pretensje, że w trakcie WYCIECZKI do Japonii czy inne miejsce na Ziemi premierowe konstrukcje można tylko "pomacać"
    Imprezy tego typu mają przede wszystkim obrazować drogi rozwoju którymi zmierzają producenci. Jeśli tego jeszcze nie pojęliście to faktycznie szkoda czasu i kasy. Jesteście dobrzy i poważani w testach sprzętu optycznego i niech tak zostanie.
    Słyszał kto kiedy o dziennikarzach zwiedzających targi sprzętu budowlanego skarżących się na fakt, że nie dostali pojeździć prototypem spychacza lub koparki?
    Pozdrawiam

  22. 1 marca 2016, 13:13

    Przez kila tygodni raczyliście czytelników zacienionymi zdjęciami Pantaxa gdzie wydać było kawałek przycisku i wam to nie przeszkadzało a jak robią dokładnie to samo producenci to jest płacz.

  23. rekontra
    rekontra 1 marca 2016, 13:13

    Wasz artykuł "Fujfilm X-Pro2 - problemy z darkami" jest dla mnie niezrozumiały:

    Trzy egzemplarze X-Pro2 z tym samym Firmware pokazały rożne wyniki pomiarów. [-?]
    -co to znaczy dla mnie potencjalnego kupca?
    Jakich właściwości mogę się spodziewać po swoim X-Pro2...
    a jak będzie już z nowym FW, to te pomiary będą nieaktualne?
    -Przydałaby się jakaś konkluzja dla średnio-rozgarniętego czytelnika.

    Producenci zmieniają oprogramowanie aparatów szybciej niż jesteście w stanie testować, a jest ono w stanie zmienić wiele (..., AF, stabilizację)

  24. cybertoman
    cybertoman 1 marca 2016, 13:15

    To bardziej ultimatum niz apel.

  25. krolpa
    krolpa 1 marca 2016, 13:19

    oprócz możliwości wykonania zdjęć należałoby jeszcze odpowiednio przygotować sprzęt - mam tu na myśli menu ktróre powinno być dostępne w j. angielskim. Z fotorelacji wynika że większość producentów nie zadbała o to :(

  26. Arek
    Arek 1 marca 2016, 13:34

    krolpa - dokładnie. Niestety sporo modeli miało tylko japońskie menu...

    Borat - nie my raczyliśmy, tylko Pentax raczył. Wiele newsów to przekaz informacji od producenta. I właśnie po takim dawkowaniu przez producenta, gdy już w końcu wiemy jak aparat wygląda, jadąc na targi chcemy nim zrobić zdjęcia.

    A porównania do samochodów i koparek mało trafione, bo możliwości inne. Tym bardziej, że kiedyś na targach foto producenci nie mieli problemów z przygotowaniem działających modeli i ich udostępnieniem. A jeździć samochodami po hali targowej nigdy nie można było.

  27. deel77
    deel77 1 marca 2016, 13:37

    Jestem czytelnikiem optycznych, bo podobają mi się rzetelne testy sprzętu i organizacje festiwalów, zlotów czy fotomisji. Z mniejszą uwagą śledzę pozostałe informacje - bardzo często ciekawe, ale zawsze zostawiam sobie rezerwę na to że w treści takich newsów często maczają palce spece od marketingu a dociekliwość i rzetelność dziennikarska musi być ograniczona (bo jedynymi danymi są te dostarczone przez producentów / dystrybutorów). Choć interesuje się również inną częścią fotografii jak np. wystawy to mała ilość informacji o takich działaniach na optycznych mnie nie przeszkadza, więc może rozwiązaniem problemu targów jest inne podejście do tego tematu. Wiem że ze sprzętowego punktu widzenia, targi to ważne wydarzenia, ale być może relacje z takich imprez mógł by robić ktoś inny / przy okazji / fani ?

  28. 3xN
    3xN 1 marca 2016, 13:45

    @redakcja
    Trzeba więc latać na CP+* co dwa lata lub bardziej przygotować się/pobrać informacje co dany producent jest w stanie pokazać, ewent. na co można liczyć.
    * to samo odnosi się do innych branży

  29. Lipen
    Lipen 1 marca 2016, 13:49

    To tak jak w motoryzacji. Niedługo będą wystawiać modele koncepcyjne, które nigdy nie wejdą do produkcji. A podejście do klienta jest odbiciem czasów w jakich żyjemy. Smutne to, ale prawdziwe.

  30. hijax_pl
    hijax_pl 1 marca 2016, 13:50

    To tak głupio zapytam - po co są te wszystkie scenki zaaranżowane na stoiskach? Roślinki, pociągi, tekstury i kolory? Czemu ma to służyć?

  31. Tokyo
    Tokyo 1 marca 2016, 14:02

    cedrys
    1 marca 2016, 13:00
    dobry kom. ale dorzucę, że zawsze są nowi ludzi, świat się zmienia i zawsze będzie co fotografować, na pewno dla reportera.

    co do sprzętu przedprodukcyjnego to chyba wynika to z konkurencji i osiągnięcia max z obecnych technologii, na nic super nowego chyba nie ma co liczyć. bo najpierw zajechałem d700 obecnie robię to samo na d800 i nie mam wrażenia, że nowe aparaty lub inne (których nie mam) sytuują mój sprzęt w kat. 2. że potrzebuję lepszego sprzętu, że jutro jakiś producent zaskoczy mnie czymś. od pewnego czasu (wysokie iso) nic mnie już nie zaskoczyło. mam wysoką rozdz. wysokie iso, świetne szkła, aparat znosi klimat. co takiego pokażą jeszcze na tych czy innych targach.

  32. 1 marca 2016, 14:08

    @Arek

    "Poza tym dobre metody testowe oparte o dobre przygotowanie techniczno-fizyczno-statystyczne są dobre niezaleznie od tego czy są stare czy nowe."

    Zaczniecie mierzyć transmisje?
    Tamron 45mm same plusy w teście i już prawie kupiłem.
    Dotarcie do danych (dxomark), mówiących o transmisji na poziomie 2.5 mocno ostudziło mój zapał. To obiektyw bardziej 2.8 niż 1.8!

    Rozumiem dlaczego nie opisujecie "wrażeń i plastyki".
    Ale transmisja to kwestia jak najbardziej techniczna i mierzalna i jak widać w przypadku tego obiektywu bardzo istotna, a dla wielu fotografujących byćmoże kluczowa.

    Wracając do tematu. Dla nas konsumentów to jednak nie tak źle, że z dużym wyprzedzeniem wiemy, że jakiś produkt się pojawi i jak mniej więcej będzie działał ale faktycznie w przypadku takich targów to powinni trochę spiąć dupę. Z bardzo prostej przyczyny, którą Arek zauważył. Media i konsumenci zaczną takie targi olewać jeśli będą na nich same wydmuszki.

  33. 3xN
    3xN 1 marca 2016, 14:08

    A może po "pogrzebie" Koreańczyka, Japończycy zdjęli nogę z gazu? :P

  34. wzrokowiec
    wzrokowiec 1 marca 2016, 14:08

    Całkowicie Was rozumiem. Też bym się załamał na Waszym miejscu!
    Nie wyobrażam sobie, jak można nie pozwolić fotografować obiektywem. Makietkę obiektywu to można pokazać w necie, a nie na targach.
    Natomiast w przypadku aparatów, zależy mi przede wszystkim na wrażeniach manualnych. Jestem bardzo wdzięczny za Wasze relacje z tych wrażeń.
    W kwietniu wybieram się na targi do Łodzi. Mam nadzieję, że będzie tam można zobaczyć Nikona D500. Ale jeżeli pokażą go tylko w gablocie za szybą, to będę załamany. Wygląd już znam z materiałów w necie. Zależy mi, żeby go wziąć do ręki. Natomiast nie będę płakał, jeżeli nie pozwolą zapisywać zdjęć. Spokojnie mogę poczekać na testy.

  35. rekontra
    rekontra 1 marca 2016, 14:16

    Przykładowy test AF link
    -wnioski sam potrafię wyciągnąć

  36. krewzszafy
    krewzszafy 1 marca 2016, 14:17

    Ten apel to niezrozumienie procesu powstawania produktu. Nikt o zdrowym rozumie nie odda Wam do testu produktu, który nie jest gotowy do sprzedaży. Produkuję sprzęt z innej dziedziny i do głowy by mi nie przyszło oddać do zrecenzowania sprzęt niepełnosprawny. A że chcą pokazać jak najwięcej nowości to tylko się cieszyć, inaczej na targach mielibyście same starocie.

  37. komisarz_ryba
    komisarz_ryba 1 marca 2016, 14:25

    Dziwny apel. Jak rozumiem na targach motoryzacyjnych jest problem bo nie mozna pojezdzic samochodami. A na targach sprzetu wojskowego postrzelac z bazooki.

    Formula targow nie jest nowa. Nie podoba sie to nie latajcie. Mozna w tym czasie zrobic test czy dwa, z wiekszym pozytkiem dla czytelnikow i czytelnictwa.

    A w ogole szkoda, ze nie zakonczyliscie apelu, w jezyku polskim, dopiskiem: wpisujace miasta!

  38. cedrys
    cedrys 1 marca 2016, 14:42

    @Tokyo,
    " zawsze są nowi ludzie, świat się zmienia i zawsze będzie co fotografować, na pewno dla reportera. "

    Święta prawda. Nie chodziło mi o to, żeby odpuścić i przejść na zbieranie znaczków gdy Poczta Polska likwiduje skrzynki. Chodzi o to, żeby zrozumieć co się dzieje, skoro taka wyspecjalizowana ekipa jak Optyczne popełniła taki błąd a ich szef, Arek pisał, że tego nie rozumie ("Niestety dla nas te ograniczenia są niezrozumiałe."). Postarajmy się więc jakoś mu pomóc zbiorowymi siłami. Są tu ludzie z różnych specjalności, jest ich bardzo wielu. Ci co tylko czytają Optyczne (Read Only) mają dla Arka tylko znaczenie ekonomiczne - dzięki nim stać go było na taką odległą wycieczkę. Piszcie, nawet z błędami!

    @Arek,
    " Tym bardziej, że kiedyś na targach foto producenci nie mieli problemów z przygotowaniem działających modeli i ich udostępnieniem."

    Więc co się konkretnie stało i w jakim momencie? Dlaczego tego nie zauważyłeś? Producenci w innych branżach też pudrują swoje produkty a reklamują jako "Nowość". Szczytem bezczelności jest przemysł farmaceutyczny. Dodają do MAX jeszcze jedno X, zwiększają masę wypełniacza i sprzedają po cenie wyższej od stopy inflacji! To jest ogólny trend i jest ku temu jakaś przyczyna. Jaka? To jest świetny wątek by o tym podyskutować.

  39. FuzBal
    FuzBal 1 marca 2016, 14:52

    Photokina... czekaja nasz jeszcze targi w Łodzi :O ciekae czy w ogole jakikolwiek z wiekszych producentow sie pojawi ZE SPRZETEM FOTOGRAFICZNYM bo z targow Foto&VIDEO zostalo ostatnio tylko troche video... zenada

  40. wzrokowiec
    wzrokowiec 1 marca 2016, 14:56

    @FuzBal
    W zeszłym roku furorę robiły wszelkiego rodzaju drony. I to bez żadnego foto ani wideo. Po prostu latające zabawki :)

  41. wzrokowiec
    wzrokowiec 1 marca 2016, 14:59

    @FuzBal
    Ale nie przesadzajmy. Sprzęt foto też był. Przetestowałem wszystkie nowe obiektywy, które mnie interesowały. Np. Nikkor 300/4 PF VR albo Samyang 135/2.

  42. Merde
    Merde 1 marca 2016, 15:05

    Całe szczęście, że jeszcze nie wpadli na pomysł by zamiast hostess postawić dmuchane lale.

  43. FuzBal
    FuzBal 1 marca 2016, 15:06

    @wzrokowiec
    ciesze sie twoim szczesciem ja niestety z interesujacych mnie wtedy szkiel podpialem rowne 0...

    sory ze tak marudze ale pamietam te targi z przed paru lat kiedy byly rozbite na hale sportowa + stare expo i wtedy to faktycznie byly targi przez duze T

    a teraz jak napisales mozna sie pobawic latajacymi zabawkami ehhh....

    pewnie w tym roku znowu wpadne na troche glownie zw na ''wyklady'' i ''warsztaty'' o ile jakies ciekawe sie trafia

  44. +tof
    +tof 1 marca 2016, 15:12

    Sprawa jest wielopłaszczyznowa. Po 1) sprzęt foto jest już całkiem niezły i ludziom wystarcza na dłużej. Sam mam na canonie 350d wystrzelanych seriami dziesiątki tysięcy fotek i jeszcze działa. Więc to nie w głos starych wyjadaczy powinniśmy się wsłuchiwać, ale tych nieuzbrojonych którzy dopiero zamierzają wydać pieniądze.
    Po 2) rewolucja smartfonowa trwa w najlepsze i wyruguje sprzęt niewyrafinowany. Po 3) targi kiedyś były od sprzedaży teraz są od odsiewania producentów incydentalnych którzy jeszcze nie zdecydowali czy produkować łopaty czy też aparaty fotograficzne. Takie targi odsiewają także mierne portaliki foto które potrafią zrecenzować jeden aparat (swój) i jeszcze może kolegi, od tych zajmujących się tym poważnie. Targi nie umrą z powodu miliona zwykłych ludzi którzy po prostu kupili wejściówkę i normalnie chcą sobie poprzebywać. Oni często przynoszą własne aparaty i namiętnie tłuką te roślinki, pociągi i tekstury. Po 4) moim prywatnym zdaniem wizyty optycznych na targach są ich prywatnym "ekspensem" i przeciętny czytelnik portalu ich do tego nie zmusza. (patrz komentarze podstawowy problem to zbyt mała uwiecznionych rozebranych hostess).
    Po 5) portal optyczne to biznes jak inne i jeśli komuś się to nie podoba to niech przeciwko takiemuż protestuje w identyczny sposób jak wobec egzystencji kopalń. Przemarsz z plakatami po ulicach Warszawy. Ja wszystkie krytycyzmy na miejscu optycznych usuwałbym bez cienia litości i natychmiast. Każdy sobie może pójść gdzie chce do deprewju czy do fotopolisa. Tyle, że jeszcze nikt mi nigdy stamtąd żadnej odpowiedzi na moją prywatną prośbę o pomoc nie przysłał. Droga wolna. Ja cenię sobie prywatność i osobistą opiekę. To, że na portal narzekam to inna sprawa (lubię narzekać). Nic nie jest wieczne, portale ewoluują i nie wiem co będą wszyscy mówić gdy za kilka (kilkanaście) lat aparaty będzie testowała i opisywała sztuczna inteligencja. Ja będę wspominał rok 2016 jako stare dobre czasy.
    Teraz do Szanownych Redaktorów: nikt Was nie posłucha. Ani Wasi czytelnicy (buntu, bojkotu nie będzie), ani organizatorzy targów. Producenci dla zachowania zysków będą sprzedawali rzadziej, ale drożej. I dla bogatszych. I nie Wasze testy będą się liczyć, ale ilość kryształków swarowskiego. Przestaniecie się dla nich liczyć. Taki typowo męski magazyn Men's Health na początku sprzedający konkrety: co, jak ćwiczyć, co jeść stał się dzisiaj gazetą modową. Jeżeli Wam się ten kierunek nie podoba, zacznijcie już dziś rozglądać się za możliwościami sprzedaży portalu. Pasje prywatne można realizować gdzie indziej i naprawdę spokojniej. Redakcja fluent english zna (wnioskuję to po uczestnictwach w targach i wyjazdach) więc sobie na świecie poradzi. Z czytelnikami gorzej. Ale to już ich problem.
    Tempora mutantur.

  45. Arek
    Arek 1 marca 2016, 15:24

    krewzszafy - ale o to właśnie chodzi, żeby na targi przygotować produkt. Śmiem twierdzić, że to w interesie wszystkich. Kiedyś byli w stanie, teraz nie są?

    komisarz_ryba - formuła właśnie się zmieniła i dokładnie przeciw temu protestujemy. Dwa lata temu z targów przywoziło się masę zdjęć, teraz
    żadnego. O tę właśnie zmianę chodzi.

  46. Szabla
    Szabla 1 marca 2016, 16:04

    W Łodzi chyba nie ma problemów. Photokina jest w gestii oddziałów europejskich i centralnych.

  47. krewzszafy
    krewzszafy 1 marca 2016, 16:16

    Arek jak nie zdążą to pokazują tyle ile mają i tyle. A że nie w pełni można z tego korzystać... Cedrys dobrze porównał, po prostu marketing nade wszystko

  48. kiritonga
    kiritonga 1 marca 2016, 16:26

    Trzeba spokojnie umieć spojrzeć na temat i umieć rozróżnić
    targi
    wystawy
    prezentacje
    Te akurat w świecie fotografiki są znane jako kuźnia umów producenckich oraz z zawierania umów przedstawicielskich (handlowych).
    Strukturę i metodę organizacji tych targów wymusili sami uczestnicy .
    Na tych targach zawiera się umowy handlowe, a przedstawiciele wielkich kanałów dystrybucyjnych mają w nosie co jak wygląda czy jak się spisuje . Interesują ich punkty bonusowe oraz warunki handlowe .
    Dodatkowo sami Japończycy nie potrzebują ani też nie zabiegają o możliwość testowania sprzętu na targach, skoro umożliwiają im to prawie wszystkie sieci handlowe !!
    Może kiedyś u nas też tak będzie (jak na razie to sprzedajemy 27% tego co Niemcy).
    Targi te są znacznie bardziej rozbudowane w kuluarach gdzie są zawierane umowy handlowe, natomiast hale wystawowe to zaakcentowanie obecności rynkowej .
    Zresztą nie tylko targi w Japonii mają taki charakter.
    Więc się nie ma na co złościć tylko zaciągnąć języka przed wyjazdem czy dana impreza jest dedykowana dla rynku handlowego czy ma charakter promocyjny, pokazowy.

  49. qbic
    qbic 1 marca 2016, 16:42

    Producenci maja wszystko gdzieś tak długo, jak długo dane zachowanie nie ma wplywu na ich dochody.

    Dzisiaj modne są serwisy "plotko-techno-fotograficzne" w któych przeważają bzdety.

    Tępaki szukają techno-szoku i wstrząsających wieści. Producenci nie mogą nadążyć za posiekanymi "internetowymi" mózgami współczesnych klientów i raczą wszystkich mockami.

    Tego się nie da zmienić.

    Plastik, tandeta, syf, liczy się tylko hajs. Żaden apel nie przyniesie żadnego skutku.

  50. +tof
    +tof 1 marca 2016, 17:15

    @Arek napiszę wprost niczym oprócz produktu (na sprzedaż) nie różniły się targi na których byliście od targów Tokio Nail Expo 2015
    link
    link
    link

    A nawet gorzej, bo paznokcie można sobie pooglądać, a oprogramowania w aparacie nie.
    Co można dzisiaj w aparatach zobaczyć zera i jedynki kodu?
    Który i tak jest tajny, bo zapewnia 90% sukcesu danego produktu?
    Z każdego sprzętu przy pomocy złego firmware'u można zrobić kalekę. Dużo można za to poprawić po rozmowach o zapotrzebowaniach klientów i poprzez podpatrzenie konkurencji.
    Tak więc targi jak rozumiem stały się kolejną areną walki konkurencyjnej i to nam czytelnikom spieszysz donieść. Bardzo Ci za tę informację dziękujemy.
    Prosimy o więcej.

  51. LarsikOwen
    LarsikOwen 1 marca 2016, 17:25

    @specjaliści-od-targów-budowlanych
    Jak wpadliście na pomysł, że na targach sprzętu budowlanego nie można go wypróbować? Są demonstracje baletu koparek ze stawaniem na łyżce włącznie (poważnie) i można sobie testowo tonę piachu zrzucić z wywrotki. Tylko trzeba wyglądać na poważnego klienta.

  52. Anyone
    Anyone 1 marca 2016, 17:30

    rozumiem niedosyt, każdy oczekuje po targach tego co go kreci ale brak podejścia frontem do klienta to trochę żenada, opisywanie wersji preprod. tylko na podstawie wyglądu (czego mamy b dużo w necie) niewiele wnosi tak więc Arek ma co nieco racji, jedni robią raban wokół siebie machając na filmikach sprzętem inni chcą podjąć się próby jego oceny - co wolę? wolę testy optycznych choć nie do końca doskonałe pozwalają wysnuć więcej wniosków o sprzęcie.
    Targi w Łodzi niestety z roku na rok coraz bardziej mnie rozczarowują i nie mam nawet pretensji do organizatorów tylko do dużych potentatów rynku foto którzy mają klienta w RP w .... gablotki, brak wielo-testowych stanowisk lub po prostu reprezentowanie marki na ubożuchnym stoisku sklepiku to nie to. Ktoś powie że RP to taki pipidów Europy ale może właśnie nie powinniśmy się z tym godzić u nas też ludziska focą, kręcą itd. - czy ich pieniądze są gorsze? nie sądzę
    Popieram Optyczne.

  53. +tof
    +tof 1 marca 2016, 17:45

    @qbic pozwól,że powtórzę Twoje słowa jeszcze raz, aby do nas wszystkich dotarło "Producenci maja wszystko gdzieś"
    Tak właśnie jest. To są "Japońscy Producenci", oni przeżyli biedę i wojnę i bombardowanie atomowe i tsunami i katastrofę elektrowni jądrowej i czas konfrontacji z radzieckim komunizmem.
    Na dodatek są zadłużeni, ale praktycznie tylko u swoich własnych obywateli, więc na wielką prośbę rządzących w każdej sekundzie mogą o tych długach zapomnieć. Są więc jedynym rozwiniętym państwem na kuli ziemskiej które właściwie długu nie ma, lub właściwie jest on tylko zapisem księgowym.
    Na dodatek nie mają obciążającej imigracji.
    Oni naprawdę mają nas wszystkich gdzieś.
    Gdyby nie interwencjonizm rządowy w USA w czasie kryzysu dokładnie w stylu Marksa i Lenina amerykański przemysł samochodowy przestałby istnieć.
    Zostałyby tylko japończyki. Takich przykładów jest więcej.
    Oni naprawdę nikogo nie słuchają, nikogo oprócz siebie się nie boją i błąd popełnia ten kto nie widzi jak ciężko pracują.
    A z targów prawdopodobnie zrobili sobie po prostu "dni otwarte"
    I tyle.

  54. bogumil
    bogumil 1 marca 2016, 17:52

    "Jeśli taka taktyka będzie przez producentów kontynuowana, my, dziennikarze przestaniemy się na takich targach pojawiać i o nich pisać."

    Myślę sobie (jako producent sprzętu fotograficznego) - dziennikarzu droga wolna. Więcej pokory Panowie Optyczni, bo wasze manipulacje kłują w oczy.

  55. focjusz
    focjusz 1 marca 2016, 17:58

    Jestem za a nawet przeciw :P Przecież od zawsze wiadomo że takie targi to czysty marketing. Jeśli formuła się przestanie sprzedawać ( goście lub wystawcy odejdą ) to formułę się zmieni.
    Jeśli natomiast się będzie kręciło to protesty kilku reaktorów nic nie zmienią.
    Ps. Wyjazdy do Japoni to fajna wycieczka ale w dobie VR to wyjazdy takie tylko dla oficjalnej części już dawno straciły sens :P

  56. Arek
    Arek 1 marca 2016, 18:11

    bogumil - manipulacje czym? Wyjaśnisz może?

    Bo ten apel powstał tylko dlatego, że nie chcemy jeździć na wycieczki ale na targi, z których można przedstawić Czytelnikom wartościowe materiały do oceny i dyskusji.

  57. wulf
    wulf 1 marca 2016, 18:42

    Popieram, gliniane modele i inne wydmuszki to producenci niech sobie wystawiają na targach rękodzieła i rzemiosła. Jeśli chcą by ludzie opalali się w blasku ich zajebistości to warto pokazać coś co działa a nie jak Pentax gliniany przycisk do papieru przez 3 lata.

  58. bogumil
    bogumil 1 marca 2016, 18:49

    Arek, nie musicie jeździć na targi ani na wycieczki, nikt Was nie zmusza do takich "poświęceń", a producenci mogą wysłać Wam sprzęt np. miesiąc, dwa, trzy po targach.

    Ups... zapomniałem, że wtedy recenzja artykułu takiego sprzętu spadnie z pozycji w wyszukiwarkach...

  59. Amator79
    Amator79 1 marca 2016, 18:56

    Jeśli wielu dziennikarzy to wkurzyło, to najprostszym rozwiązaniem będzie bojkot targów i tyle. Najlepiej nawet nie wspominać o targach, albo tylko powiedzieć, że się odbywają takie targi i nic więcej. Nie jeździć, nie pisać o nich. Wystarczy, że część prasy to zrobi. Na prawdę nie straci z tego powodu czytelników, skoro informacje z targów będą tak skąpe w stylu - widziałem i mogłem potrzymać w ręku, więcej nie powiem, bo nie mogłem sprawdzić z powodów zależnych od wystawcy.

  60. Arek
    Arek 1 marca 2016, 18:58

    bogumil - i to jest ta manipulacja? Wow... Ale z Ciebie detektyw :)

  61. szperacze
    szperacze 1 marca 2016, 19:00

    Przygotujcie nam produkty, które działają i którymi daje się robić zdjęcia.

    Niedoczekanie, globalizacja oznacza że producent jest negocjatorem który zajmuje się promocją marki, całą resztę resztę robią inni.
    Pytanie producenta o to co zdoła wynegocjować, zapewnić, ustawić, jest nie na miejscu. Celem jest zysk.

  62. StaL
    StaL 1 marca 2016, 19:04

    Może to już taki TRYND. Po co robić dobry obiektyw, jeśli można programowo zniwelować wady i klient kupi. Więc i na targach zamiast towaru pokazują makiety. Jak tak dalej pójdzie to klient zapłaci za wirtualny sprzęt a zdjęć i tak nie ma co robić bo już wszystko opstrykane (ponoć)
    Swoją drogą - horror!

  63. boorg
    boorg 1 marca 2016, 19:08

    Ja już dawno przestałem chodzić/jeździć na targi. Napić się mogę w lepszym towarzystwie a wątpliwej przydatności darmowe gadżety i tak najczęściej lądowały w szufladzie na wieczne "nigdy".
    Tak naprawdę producentom targi służą jednemu. Aby spotkać się z dystrybutorami i "dać w palnik i zabawić się". A to, że dziennikarze są rozczarowani targami nic nie zmienia. Jak przestaną pisać o takich wydarzeniach, będzie potrzeba - otworzy się własny portal branżowy. W dzisiejszych czasach to nie problem - pozycjonowanie Google czyni cuda. A jego skuteczność zależy głównie od głębokości portfela. A nie od zawartości merytorycznej portalu. ;-)

    Reasumując.
    Olać targi. Chyba, że Optyczne chce zostać dystrybutorem jakiejś marki. Wtedy, na targach - obecność obowiązkowa. :-D

  64. pary
    pary 1 marca 2016, 19:09

    Popieram Jesiona chyba czas dorosnąć do pewnych spraw

    "Komuś chyba poziom sodówki wzrósł nadmiernie. Sami dziennikarze napędzili ten co najmniej chory wyścig zbrojeń wśród producentów sprzętu foto, a potem pretensje, że w trakcie WYCIECZKI do Japonii czy inne miejsce na Ziemi premierowe konstrukcje można tylko "pomacać"

    Imprezy tego typu mają przede wszystkim obrazować drogi rozwoju którymi zmierzają producenci. Jeśli tego jeszcze nie pojęliście to faktycznie szkoda czasu i kasy. Jesteście dobrzy i poważani w testach sprzętu optycznego i niech tak zostanie.
    Słyszał kto kiedy o dziennikarzach zwiedzających targi sprzętu budowlanego skarżących się na fakt, że nie dostali pojeździć prototypem spychacza lub koparki?
    Pozdrawiam
    A ja dodam od siebie oprócz nowych kierunków rozwoju ,bada się albo szuka się produktu ,który morze dobrze się sprzeda i co konkurencja ma do zaoferowania.
    Koszty takiej wystawy też nie są małe dzień na targach małego wystawcy to przeciętnie suma 20 000 Euro .

  65. bogumil
    bogumil 1 marca 2016, 19:12

    Arku - nie odpowiadałem na Twoje pytanie, tylko odnioslem się do drugiej części Twojej wypowiedzi. Jednak skoro na to zwracasz uwagę, to może coś i w tym jest.

    "Twórca opiera się na własnym osądzie; pasożyty kierują się opinią innych":
    link

  66. rekontra
    rekontra 1 marca 2016, 19:14


    Czy aby taka sytuacja z prezentacją modeli przedprodukcyjnych na CP+
    nie ma miejsca co dwa lata -w roku Photokiny ?

    Kiedyś Photokina była najważniejsza, za nią długo, długo nic i reszta.

  67. retrofokus
    retrofokus 1 marca 2016, 19:20

    @Arek
    Może ten stan rzeczy wypływa poniekąd ze stanu samego "dziennikarstwa".
    Piszesz sam "wiele newsów to przekaz informacji od producenta", rzekłbym , że w wielu portalach internetowych(o blogach nie wspominając) to wiele przeradza się w 100 procent.
    Skoro PT Redaktorzy dali się sprowadzić do roli pomocnych narzędzi "markietingu" to raczej nie ma co protestować przeciwko temu że tenże "markieting" jakoś nieszczególnie się stara.
    Może po prostu tak poważne publikatory jak optyczne.pl powinny sobie takie wystawowe hucpy odpuścić. Ale to już chyba bardziej Wasza decyzja i boję się, że żadne apele niczego tu nie zmienią ...

  68. kebab666
    kebab666 1 marca 2016, 19:22

    Z tego co widać, większość przyjezdnych to Japońce i chyba pod nich robią te szoł. Mają blisko to i oglądanie makiet nic ich nie kosztuje.
    Chyba jako nieliczni zaszaleliście z tak daleką podróżą :)

  69. rasterus
    rasterus 1 marca 2016, 19:24

    Pogoń za nowością. Trzeba jak najwcześniej dać znać, że będzie nowy model na rynku, żeby ktoś szykował pieniądze. Pokazywanie, że jest rozwój. Taki jest trend na rynku. Zresztą same optyczne też taki tworzą - czym jest tekst plotki? To nawet nie są modele, to są często spekulacje co ma się pokazać. Kiedyś przestarzała była informacja z wczoraj, teraz przestarzała jest informacja sprzed minuty.
    Targi w Japonii są też specyficzne. Azjaci to gadżeciarze. Dodatkowo każdy zwiedzający chce dotknąć czegoś czego nie może jeszcze kupić.
    I na koniec cykl produkcyjny. Aparat pokazany w styczniu, a wchodzący do sprzedaży w kwietniu oznacza, że mają hardware zrobione i do ostatniej chwili poprawiają software. Wgrywanie softu odbywa się w ostatniej chwili. Wiele produktów nie ma jeszcze finalnego software. Do ostatniej chwili poprawia się błędy i nanosi inne poprawki. Taki przymus nowości. Producenci mają coraz mniej czasu na przygotowanie następnego modelu. Sami doprowadzili do takiej sytuacji, a teraz jeszcze tego wymaga większość konsumentów, jak najszybciej otrzymać nowość.

  70. Dżozef
    Dżozef 1 marca 2016, 19:35

    Najwyraźniej atrapy wystarczają handlowcom a Arek niepotrzebnie wyskakuje przed orkiestrę. W swoim czasie będzie promocja modelu a Wy będziecie tylko jej cząstką, bardzo zresztą przewidywalną i sterowalną.
    " mene, tekel, ufarsin". ;)

  71. Szabla
    Szabla 1 marca 2016, 21:05

    Wygląda mi to na celowe działania, mające zniechęcić potencjalnych imigrantów :P

  72. 1 marca 2016, 21:29

    Może trzeba potraktować targi jako wycieczkę. Wyobrażam sobie jak drogą - ale też wydatek powiedzmy 12 tys zł / osobę (liczę jak za konferencję w Japonii) to dla dużych światowych serwisów nie powinien być problem. Nie ma co iść na wojnę z producentami i szantażować (tak jak pisał cybertoman, ten apel trochę brzmi jak ultimatum). Lepiej nawiązać dobre relacje z producentami i dostać sprzęt zanim trafi do sklepów, niekoniecznie na targach. Opisać pierwsze wrażenia nie po swojemu, ale tak jak robi to sprzedawca nieruchomości albo zawodowy naukowiec - każdy z nich podkreśla zalety i umniejsza wady swojego ,,towaru''. A swoje zrobić uczciwie podczas testu opartego na sprzęcie ze sklepu.

  73. rekontra
    rekontra 1 marca 2016, 22:07

    "Opisać pierwsze wrażenia nie po swojemu, ale tak jak robi to sprzedawca nieruchomości albo zawodowy naukowiec - każdy z nich podkreśla zalety i umniejsza wady swojego ,,towaru''. A swoje zrobić uczciwie podczas testu opartego na sprzęcie ze sklepu."

    Tak: "Przy najniższej natywnej czułości, czyli ISO 100 dla najlepszej jakości obrazu nowy /.../ notuje wynik na poziomie niemal /.../EV.
    Nie jest to zły wynik, aczkolwiek nie rewelacyjny." ?

  74. cedrys
    cedrys 2 marca 2016, 07:06

    @TS,
    Typowy konformizm wykształciucha (bez obrazy, pisałeś kim jesteś).

    Ja się przychylam do tego co napisał @rekontra. Świetny szablon. Wg podobnego szablonu red. Szymon Starczewski opisał 80D Canona (następcę 70D). Z następcy to on ma tylko następną cyfrę po "7" i ponoć nową matrycę. Zobaczymy na testach czy to prawda.
    link
    Skoro obiektywizm jest taką trudną sztuką, to lepiej jest być wyraźnie po stronie krytycznej niż pochlebczej. Japońska krowa nie da się wyssać obcemu cielakowi :)

  75. c.o.d.
    c.o.d. 2 marca 2016, 07:06

    :)

    co to za różnica i tak byście nie zamieścili RAW'ów :))))

  76. mkol
    mkol 2 marca 2016, 09:37

    Taki syndrom czasów, szybciej i byle jak. Byle na "mediach" pojawił się annoucement. A dostawy - za 3 miesiące najwcześniej.

  77. 2 marca 2016, 09:40

    @cedrys, wszyscy tak piszą, popatrz na zagraniczne serwisy. Nikt nie ,,jedzie'' po sprzęcie dopiero co zaprezentowanym opierając się na pierwszych wrażeniach. Jak coś jest nie tak to się to zauważa i zaznacza, że z finalnymi wnioskami trzeba zaczekać do pełnego testu. To mam na myśli mówiąc o ,,umniejszaniu'' wad.

  78. cedrys
    cedrys 2 marca 2016, 10:36

    @TS,
    Nie ma przyzwolenia dla umniejszania wad.
    Wady powinny być zauważone i ocenione natychmiast po wykryciu i jako sprzężenie zwrotne powinny wrócić do producenta. Weź jako przykład Nikona D750 - nienowy już model, dopiero teraz doczekał się pełnej atencji producenta. To wynika z procesu projektowania, testowania wstępnego hardware'u i software'u nowej konstrukcji. Podczas trwania produkcji zmieniają się poddostawcy, wdrażane są nowe technologie, jeśli jest taniej i/lub wygodniej, korygowane oprogramowanie w zakresie drobnych błędów. Zadaniem testera, zarówno wstępnego na jeszcze nieoznakowanym korpusie, jak i późniejszych jest wyważenie skali usterki i na tym polega jego fachowość.

  79. rekontra
    rekontra 2 marca 2016, 11:33

    Ale ten mój cytat jest prawdziwy, a nie zmyślony
    ...i pochodzi z TESTU. link

    Zresztą to typowe rozmydlanie w rozdziałach 8. Zakres tonalny testów Canonów.

  80. jaad75
    jaad75 2 marca 2016, 11:37

    Odkąd pamiętam, to na wszelkich targach premierowe (czy wręcz przedpremierowe) nowości były pokazywane albo za szybą, albo, jeśli można się było nimi pobawić, to zazwyczaj miały zaklejone sloty na kartę - zdarzało się inaczej, ale to raczej wyjątki od reguły. To, że producenci nie chcą publikacji pełnowymiarowych zdjęć z przedprodukcyjnych egzemplarzy obiektywów, czy aparatów to norma, tak samo jak to, że dostajecie materiały prasowe znacznie wcześniej, niż data ich publikacji. Normą są też kontrakty typu NDA - jeszcze nie słyszałem, żeby ktokolwiek narzekał, że "zły producent" zakazał mu mówienia o przedpremierowym sprzęcie zaraz po tym jak go dostał i musi czekać z datą publikacji swoich wynurzeń.
    Przesadzacie i to grubo - zwłaszcza mając na uwadze wartość zdjęć, które zdarzyło Wam się publikować z tego typu imprez w przeszłości. Naprawdę wątpię, żeby którykolwiek z producentów był kiedykolwiek zainteresowany by jego nowość była świeżo po premierze łączona ze zdjęciami np. popielniczki na wysokim ISO, minimalnym wyostrzaniu i odszumianiu. :P

  81. Tokyo
    Tokyo 2 marca 2016, 13:39

    faktycznie krytyka chyba poszła za daleko. optyczni jednak nie odwalają lipy. wypada docenić to, że chcą pokazać u siebie coś konkretnego. być na targach i przywieźć foty samego sprzętu to faktycznie zbyt nie nastraja. a sam apel czy ma sens? po zastanowieniu uważam, że ma. feedback nie jest zakazany a skumulowany działa.

  82. Arek
    Arek 2 marca 2016, 14:24

    jaad75 - piszesz żeby sobie napisać? Czy nie chciało Ci się sprawdzić? Albo masz solidne problemy z pamięcią...

    W tym roku z CP+ nie pokazaliśmy żadnych zdjęć. Dla porównania z zeszłorocznego CP+ mamy galerie zdjęć:

    Fujinon XF 16-55 mm f/2.8 R LM WR
    Tokina AT-X 11-20 mm f/2.8 PRO DX
    Panasonic Lumix GF7
    Sigma A 24 mm f/1.4 DG HSM
    Fujifilm X-A2 oraz XC 16-50 mm f/3.5-5.6 OIS II
    Canon EOS 760D
    Canon EF 11-24 mm f/4L USM
    Canon EOS 5Ds R

    Dalej chcesz wmawiać, że standardem jest brak pozwolenia na robienie zdjęć?
    Jakby tego było mało, sprawdzilem jeszcze Photokinę 2014. Z niej mamy galerie zdjęć przykładowych z 19 (!!!) produktów. Wymieniać mi sie ich nie chce - wszystko do sprawdzenia w archiwum naszych nowości.

    Tak więc nie opowiadajcie dyrdymałów, że wzorem dla targów foto mają być targi budowlane, samochodowe czy koparkowe. Na targach foto standardem była możliwość pokazywania zdjęć z wielu nowości. Stąd nasz apel, aby ten standard utrzymać.

  83. jaad75
    jaad75 2 marca 2016, 14:35

    Tak, standardem było zawsze to, że produkty, które miały premierę na targach, bądź bezpośrednio przed nimi, miały zaklejone sloty, by nie wkładać do nich swoich kart. Co innego produkty, który były wprawdzie nowościami, ale weszły, lub właśnie wchodziły do sprzedaży, czyli firmware był w wersji conajmniej 1.0. To, że być może w ostatnich latach coś się lekko zmieniło (nie wiem, nie byłem na żadnych targach ze dwa lata), to nie znaczy, że wcześniej nie obowiązywały zasady jak wyżej. Żadna nowość.

  84. rekontra
    rekontra 2 marca 2016, 15:09

    D5 i D500 miały premiery 5 stycznia
    choć w sklepach D500 ma być dopiero w końcu kwietnia.

    "Wyjątek stanowią tu firmy Fujifilm i Olympus, które na długo przed targami były w stanie udostępnić nam produkty, z którymi nie tylko mogliśmy się zapoznać, ale też wykonać nimi sporo przykładowych zdjęć."

    Fujifilm X-E2S (Data premiery 2016-01-15) nie mogliście zrobić zdjęć?

    a Fuji X70 (Data premiery 2016-01-15) ???

  85. rekontra
    rekontra 2 marca 2016, 15:17

    dobra z X70 były.
    ale z Olympus M.Zuiko Digital 300 mm f/4.0 ED IS PRO mimo premiery 06.01.2016 -już nie.

  86. Arek
    Arek 2 marca 2016, 15:43

    jaad75 - chyba dłużej niż 2 lata nie byłeś na żadnych targach... Sprawdziłem jeszcze wcześniejsze edycje CP+ i Photokiny. Zawsze było co najmniej 5-6 produktów, z których można było zrobić zdjęcia i je pokazać oraz dodatkowe kilka, z których można było opublikować solidne pierwsze wrażenia.

    Tak źle jak na obecnych CP+ nie było na żadnych targach, na których byliśmy.

  87. pmazur
    pmazur 2 marca 2016, 17:49

    Faktycznie, targi, z punktu widzenia konsumenta, nie są już ciekawe. Ja od jakiegoś czasu czytam ralacje "po łebkach".
    Ale to taka światowa tendencja i patykiem Wisły nie zawrócimy - to tak jak z "promocją" Pentaxa K-1 i publikacją zdjęć w rozdzielczości WEB - nawet ich nie oglądałem, bo po co? Mogły być zrobione każdym innym aparatem i nikt by nie zauważył różnicy...
    Jako zwyczajny konsument (nie gadżeciarz) i "onanista sprzętowy" nie potrzebuję informacji marketingowej o "najnowszych nowinkach", bo i tak nie zamierzam płacić podatku od nowości i kupować już...
    Zdecydowanie bardziej wartościowy jest solidny test z wypracowaną naukową metodologią a nie taki jak np. Na DPReview (O którym Graem Gill - autor ArgyllCMS pisze: [ Stay away from DPReview - their heavy commercial censorship makes it unsuitable for product support or discussion.]).
    I nie wydaje mi się żeby Optyczne sraciły choć jednego stałego czytelnika z powodu bojkotu targów...

  88. 2 marca 2016, 18:22

    @cedrys, piszesz o testach, a ja mówię o pierwszych wrażeniach. Jaki interes producenta, by dawać dopiero co wypuszczony produkt do ręki dziennikarzom, którzy po kilku godzinach używania zjadą np. ergonomię, bo nie mieli czasu na przyzwyczajenie się do obsługi? Ja w każdym razie wolę przeczytać same pozytywne wrażenia, bo każdy aparat czy obiektyw wnosi coś ciekawego, a później dopiero obiektywny test (i ten najlepiej gdyby nie był na sprzęcie pochodzącym od producenta, tylko ze sklepu).

  89. baron13
    baron13 2 marca 2016, 20:33

    Na wszelki wypadek napiszę, że jeśli by trzeba się gdzieś podpisać pod apelem do producentów, to się podpiszę. Generalnie korporacje se w gumę zaczynają lecieć. Podstawa, to sprawozdawczość dla inwestora i dziwne operacje na papierach wartościowych. Konsument jest nieco potrzebny dla stworzenia wrażenia, że to wszystko ma jakiś sens. Jednak Menago na różnych szczeblach ciężko pracują nad tym, by się go pozbyć, bo jest cholernie kłopotliwy.

  90. mduraj
    mduraj 2 marca 2016, 21:22

    Szanowni Państwo, rozwiązanie tego problemu jest BARDZO PROSTE - proponuję kupować tylko produkty poważnych firm czyli Fujifilm i Olympus ...

  91. all57
    all57 2 marca 2016, 22:49

    mduraj
    2 marca 2016, 21:22
    Szanowni Państwo, rozwiązanie tego problemu jest BARDZO PROSTE - proponuję kupować tylko produkty poważnych firm czyli Fujifilm i Olympus ...

    A czy oni robią też tampony? Kupiłbym żonie

  92. fanmario
    fanmario 2 marca 2016, 22:52

    Przeczytałem all.
    Od startu tematu.

    Ja nie zamierzam tu bronić Optyczne.
    Jednak, jak mi się coś nie podoba na stronach w necie, które przeglądam to nie zaglądam na nie.
    Tez nie pluję na twórców bo starają się coś zrobić i może tylko ja tam nie pasuję.
    Tutaj mam możliwość komentowania pod artykułami czy newsami.
    Korzystam z tego i staram się jednak pisać na temat.

    Fakt, rzeczywiście to ja, zaproponowałem delegacji serwisu zwiedzanie japońskich toalet zamiast targów.
    Kto nie zna Japonii nie pozna japońskich toalet.
    Mielibyśmy świetny i zabawny edukacyjny materiał fotograficzny.


    Już od dłuższego czasu na targach trwa moda na blokowanie zapisu na karcie.

    Wcale Wasza wyprawa nie była bez sensu.
    Wyświetliliście jedne z pierwszych zdjęć nowej Sigmy wraz ze sporym materiałem fotograficznym i informacyjnym.
    Z drugiej strony pokazaliście jak targi stają się takim muzeum prezentacyjnym.

    Podoba mi się Wasze zdjęcie z punktu czyszczenia obiektywów, na stole, gruszka, płyn to chyba izopropanol i dodatkowo mikrofibra?

    Liczyłem na reportaż i pierwsze zdjęcia z Pentax K-1 i tu czuję się zawiedziony.
    Brak możliwości fotografowania z nowymi szkłami uważam za niepoważny.

    Redaktorzy:
    Zrobiliście swoje i podzieliliście się tym z czytelnikami.

    Dzięki.

  93. all57
    all57 2 marca 2016, 22:53

    A tak na temat - to w pełni popieram.
    Niestety jest to zjawisko powszednie, niezależne od branży.
    W mojej domenie ćwiczone to było jakieś 7-10 lat temu. Od tego czasu nie odwiedzam żadnych targów, bo tłok, ceny przekąsek z księżyca, a informacji jak na lekarstwo. Do Yokohamy chętnie bym poleciał - pozwiedzać.

  94. Arek
    Arek 3 marca 2016, 10:16

    To ja jeszcze dodam może jedno. Ten apel to apel, nie szantaż. Bo jeśli jednak się okaże, że Czytelnicy chcą czytać materiały z targów w stylu "tak wygląda nowy produkt w gablotce albo na sznurku" albo "tak się trzyma aparat XYZ z japońskim menu", to naszą powinnością będzie pojechać. Choć zdecydowanie wolelibyśmy dostarczać bardziej konstruktywne materiały.

  95. retrofokus
    retrofokus 3 marca 2016, 11:05

    @Arek
    Tak konstruktywne jak ten "Phottix Odin II wkrótce w wersji dla Sony?" ....
    Błagam , z jednej strony puszczacie takie rzeczy a potem domagacie się twardego konkretu na targach ? nie widzisz lekkiego rozdwojenia jaźni w takim myśleniu ???

  96. jaad75
    jaad75 3 marca 2016, 12:19

    Puszczenie takiej informacji jest nieporównywalnie tańsze, niż wyjazd na targi do Japonii... :P

  97. Arek
    Arek 3 marca 2016, 14:07

    retrofokus - nie. Nie widzę tutaj żadnego rozdwojenia i problemu.

  98. retrofokus
    retrofokus 3 marca 2016, 14:55

    @Arek
    Wskazane info to czysto marketingowe podprowadzenie tematu. Żadnej informacji, żadnego konkretu poza "czekajcie na nasz nowy produkt" !
    Dokładnie taką rolę pełnią obecnie targi - tylko i wyłącznie. Zatem albo po prostu zrezygnować z targów i publikowania takich notek marketingowych, albo po prostu zaakceptować jedno i drugie. Wybór należy do Redakcji mego ulubionego portalu.

  99. Arek
    Arek 3 marca 2016, 15:13

    retrofokus - ale marketingowe podprowadzanie pod premierę było zawsze. A targi kiedyś były inne. Stąd apel.

  100. retrofokus
    retrofokus 3 marca 2016, 15:18

    @Arek
    A ja kiedyś byłem piękny , młody i szczupły, gazety publikowały teksty a nie reklamy i ... cóż tempus fugit.
    Nie zauważyłeś przesunięcia akcentów ? Kiedyś dziennikarze byli zależni od Red.Nacz teraz od Wszechmocnego Działu Reklamy.
    Nie zmienisz tego, nawet w najbardziej słusznej z wiar.

  101. domjas
    domjas 3 marca 2016, 16:37

    Do Szanownej Redakcji...

    "...Podróżowanie kilka tysięcy kilometrów tylko po to, żeby napisać o tym, jak aparat lub obiektyw wygląda, albo jak trzyma się go w ręku mija się z celem..."

    Wytłumaczcie bo nie załapałem - czujecie się oszukani, nie doinformowani czy po prostu nie zapytaliście co będzie na CP+ ?

  102. Soniak10
    Soniak10 3 marca 2016, 18:57

    Pod apelem też byłbym gotów się podpisać pomimo, iż sądzę, że jest to GŁOS WOŁAJĄCEGO NA PUSTKOWIU!
    Niestety, ale retrofokus ma sporo racji.
    Zresztą, Arku, kto jak kto, ale astronom powinien dostrzegać tą prawidłowość, polegającą na ucieczce od konkretów. W astronomii ta tendencja jest szczególnie wyrazista: od co najmniej 30 lat najpopularniejszym tematem "badań astronomicznych" jest poszukiwanie śladów życia na obiektach tak odległych od Ziemi, że chyba nawet żaden z ich "odkrywców" nie dałby głowy, że rzeczywiście są one planetami. Okazuje się, ze wystarczy zaobserwować (?) jakieś zmiany jasności gwiazdy, żeby już "prawie na pewno" ogłosić odkrycie nowej planety, mogącej mieć warunki do pojawienia się życia itd... A znaleźć zaginiony malezyjski samolot na własnej planecie, to takiego mądrego ni-ma...
    To jest dokładnie to samo zjawisko, co na tych targach foto i w wielu innych branżach: pogoń za nowinkarstwem, zamiast rzetelnych, żmudnych badań, mających za cel rozwiązanie jakiegoś rzeczywistego, naprawdę istotnego problemu.

  103. retrofokus
    retrofokus 3 marca 2016, 21:14

    Nie mam pojęcia o astronomii ale jeden taki twierdził że gorszy pieniądz wypiera lepszy....

  104. Arek
    Arek 3 marca 2016, 21:42

    domjas - ani jedno, ani drugie, ani trzecie.

    Jeżeli tekst apelu i późniejsze komentarze nie spowodowały zrozumienia mojego stanowisko, nie dam rady inaczej wytłumaczyć.

    retrofokus - u nas nadal zależą od Red. Nacz :)

  105. domjas
    domjas 3 marca 2016, 22:28

    @Arek - przeczytaj własny tekst jeszcze raz i nie dziw się że zapytałem o te trzy kwestie.

    Właśnie wróciliśmy z targów CP+ w Japonii. Jechaliśmy na nie z ogromnym zapałem i chęciami podzielenia się z naszymi Czytelnikami wrażeniami z użytkowania i fotografowania nowymi produktami. A tych w tym roku nie brakowało, bo prawie każdy poważny producent pokazał aparat lub obiektyw, który wzbudzał żywsze bicie serca miłośników fotografii.

    /// Moje pytanie: pokazał, czy zapowiedział że pokaże?

    Wracamy z targów zawiedzeni. To nie były targi sprzętu fotograficznego lecz targi modeli przedprodukcyjnych. Praktycznie wszystkie interesujące nas produkty były zabezpieczone przed wykonywaniem nimi zdjęć lub/i możliwością zapisu ich na własną kartę. Wyjątek stanowią tu firmy Fujifilm i Olympus, które na długo przed targami były w stanie udostępnić nam produkty, z którymi nie tylko mogliśmy się zapoznać, ale też wykonać nimi sporo przykładowych zdjęć.

    /// Więc co? Skoro wróciliście zawiedzeni można wywnioskować, że czujecie się nieco oszukani że nie było modeli seryjnych? A jak nie to wyjaśnij, bo nie załapałem...

    Podróżowanie kilka tysięcy kilometrów tylko po to, żeby napisać o tym, jak aparat lub obiektyw wygląda, albo jak trzyma się go w ręku mija się z celem. Istotą naszej pasji jest robienie zdjęć. Naszych Czytelników i nas samych interesuje więc to jakie zdjęcia robią nowe produkty. Brak przygotowania produktów na tyle produkcyjnych, aby pokazywać z nich ujęcia uznajemy za sporą wpadkę wystawców.

    /// Nigdy nie byłem na targach foto i nie mam zielonego pojęcia czy przed targami byliście w stanie otrzymać odpowiedź czy będą modele seryjne czy przedprodukcyjne. Stąd moje drugie pytanie o niedoinformowaniu / niedopytaniu.

    Jeśli taka taktyka będzie przez producentów kontynuowana, my, dziennikarze przestaniemy się na takich targach pojawiać i o nich pisać. Myślę, że takiego scenariusza nie chce nikt - ani nasi Czytelnicy, ani dziennikarze, ani producenci, którym powinno zależeć o tym, aby o ich produktach wspominano jak najwięcej.

    /// W bardzo dużym uproszczeniu - jeżeli nie będziecie pisać to czytelnicy nie będą odwiedzać tego portalu. Strzał w kolano...

    W tym roku czeka nas jeszcze Photokina. Bardzo mocno prosimy wszystkich graczy z rynku fotograficznego o poważne potraktowanie uczestników targów, dziennikarzy i pasjonatów fotografii. Przygotujcie nam produkty, które działają i którymi daje się robić zdjęcia.

    /// Ot ciekawy punkt nam się pojawił. Photokina. No więc... czy pokażą przedprodukcyjne, czy seryjne... zawsze to mniej kilometrów do pokonania więc i w najgorszym przypadku poziom niezadowolenia powinien być mniejszy (bynajmniej dla europejskich dziennikarzy)

    A teraz dwa słowa komentarza do własnego komentarza :)

    1. Arek - wy i tak będziecie pisać jedyne co możecie zrobić to odwiedzać te bliższe imprezy :)
    2. Oni i tak was nie wysłuchają. Ja wolę aby na takich targach pokazywali modele przedprodukcyjne a nie na siłę aby tylko zdążyć a później płacz że to albo chlapie olejem, albo inne wpadki.

    P.S. Co do tekstu - zrozumiałem go. Co do późniejszych komentarzy - przeczytałem tylko Twój, odnoszący się do mojego.

  106. baron13
    baron13 4 marca 2016, 08:10

    @domjas: Tekst Arka zrozumiałem, jak dla mnie jest całkowicie jasny. Nie rozumiem natomiast zupełnie o co chodzi Tobie :-)

  107. pary
    pary 4 marca 2016, 17:08

    Baronie 13 czego nie rozumiesz w słowach Domjasa to jest człowiek ,który chciałby tą nienawiść i brak zrozumienia wytępić raz na zawsze z tego forum.

    Targi nie są po to by zadowolić wszystkich zwiedzających i tych zwykłych ludzi jak również dziennikarzy. Po pierwsze kosztują zbyt dużo ,po drugie jak tu ktoś wcześniej zauważył Imprezy tego typu mają przede wszystkim obrazować nowe kierunki,drogi rozwoju poszczególnych producentów.

    Potrzebny jest również czas na wdrożenie tego wszystkiego w życie.
    A ja tu słyszę o obrażaniu się ?
    Ktoś tu naprawdę nie dorósł spędziłem wiele lat swojego życia w szczęściu bawiąc się fotografią i to za sprawą właśnie aparatu i kliszy a dzisiaj matrycy bez których nie byłoby całej sprawy .
    Jeśli Ciebie i podobnych tobie ludzi nie stać na zwykłe słowa przepraszam kolego chyba masz rację to ja to powiem w imieniu Domjasa ,swoim i ludzi podobnie jak jak myślących .

Napisz komentarz

Komentarz można dodać po zalogowaniu.


Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.