Poprzednie trzy odcinki historii Nikkorów ukazały losy praktycznie całej optyki manualnej. W odcinku czwartym – choć nie będzie on poświęcony motoryzacji – często pojawiać się będzie przedrostek „auto-”, gdyż postaram się w nim przedstawić początki optyki Nikona z automatycznym ustawianiem ostrości.
O 6 rano naszego czasu świat obiegła informacja o nowym modelu lustrzanki w E-Systemie. Informowaliśmy o tym w artykule ''Olympus E-30''. Ten model wpasował się w lukę pomiędzy amatorskim E-520, a profesjonalnym E-3.
W poprzednich dwóch odcinkach naszego cyklu ("75 lat marki Nikkor – pierwsze kroki w optyce oraz fotograficzna optyka dalmierzowa" oraz "75 lat marki Nikkor – pierwsze obiektywy do lustrzanek") prześledziliśmy początki produkcji obiektywów przez Nippon Kogaku, bardzo udaną serię optyki dalmierzowej z lat 48–64 oraz rozwój optyki przeznaczonej do pierwszych lustrzanek firmy, co miało miejsce w latach 60-tych.
W latach 50-tych sprzęt profesjonalny zdominowany był praktyczne przez dwa rodzaje aparatów: małe i szybkie w pracy małoobrazkowe aparaty dalmierzowe stosowane głównie w reportażu i sporcie, oraz większe i cięższe aparaty średnioformatowe, chętnie używane w fotografii pejzażu, mody, reklamowej i katalogowej.
Sympatycy firmy Nikon zapytani, z czym kojarzy im się ta nazwa, bez wahania odpowiadają: z aparatami fotograficznymi! Czy jest w tym coś dziwnego? W pierwszej chwili wiele osób skłonnych jest powiedzieć, że to aparat robi zdjęcie, to właśnie aparat dumnie wisi na pasku na szyi, to nowe modele aparatów tak bardzo stymulują rynek.
W układzie optycznym, na każdej granicy ośrodków, następuje zarówno załamanie jak i odbicie światła. Ponieważ najczęściej mamy do czynienia z obiektywami refrakcyjnymi (soczewkowymi), to pierwsze zjawisko jest podstawą działania naszego instrumentu, a drugie niechcianym efektem ubocznym.
Dziś w południe odbyła się konferencja prasowa firmy Olympus Polska związana z jesienno-zimowymi nowościami wśród aparatów kompaktowych. Informacja o nich po raz pierwszy obiegła świat pod koniec sierpnia.
Najważniejszymi targami fotograficznymi jest niewątpliwie, odbywająca się co dwa lata, Photokina. W tym roku będzie ona miała miejsce w dniach 23-28 września, tradycyjnie już w niemieckiej Kolonii. Nic więc dziwnego, że znaczna większość producentów sprzętu fotograficznego właśnie na miesiące sierpień i wrzesień szykuje prezentacje swoich nowych modeli.
Pierwszy Zlot Czytelników Optyczne.pl - Walewice 2008 zakończył się dziś przed południem. Od piątku Pałac zbudowany w 1783 przez Anastazego Colonna Walewskiego gościł naszych Czytelników w swoich romantycznych wnętrzach.
W sierpniu 2007 roku Nikon zaprezentował światu dwa nowe modele lustrzanek cyfrowych - profesjonalnego i pełnoklatkowego Nikona D3 oraz, uznawanego także za aparat dla zaawansowanych użytkowników, Nikona D300 wyposażonego w matrycę CMOS formatu DX.
Z okazji ogólnoświatowej premiery lustrzanki Olympus E-520, w Warszawie odbyła się konferencja prasowa poświęcona nowemu modelowi. Miejscem spotkania dziennikarzy była galeria Luksfera, która mieści się w zabytkowej wytwórni wódek przy ulicy Ząbkowskiej.
Dziś, przed południem odbyła się konferencja prasowa poświęcona nowatorskiemu aparatowi kompaktowemu firmy Casio. Kiedy w artykule: ''Prototyp superzoomu firmy Casio'' pisaliśmy o projekcie superszybkiego aparatu, mało kto wierzył, że w przeciągu pół roku trafi on do sprzedaży.
Wczoraj, w godzinach wieczornych, w warszawskim klubie Platinium, odbyła się prezentacja nowych produktów firmy Pentax reklamowana hasłem "Made in Japan". Przypomnijmy, może że na tegorocznych targach PMA, to właśnie Pentax okazał się nieformalnym zwycięzcą pokazując najwięcej najciekawszych nowości, do których należały dwie lustrzanki: K20D i K200D oraz cała seria interesujących obiektywów.
Uwaga, artykuł ten stanowi opis pierwszych, często subiektywnych, wrażeń autora, które pojawiły się podczas kilku dni obcowania z opisywanym aparatem. W związku z tym, nie są one podparte pomiarami testami, które oczywiście w czasie późniejszym znajdą się na naszej stronie.
Czy aparaty kompaktowe mogą mieć coś wspólnego z winem? Firma Fujifilm Polska, doszukując się w tym podobieństwa, zorganizowała wczoraj wieczorem premierę swoich aparatów kompaktowych. Miejscem spotkania niedużej grupy dziennikarzy było Centrum Wina mieszczące się przy ulicy Puławskiej w Warszawie.