Od niespełna roku w testach aparatów korzystamy z kart pamięci Angelbird AV PRO. Chodzi konkretnie o nośniki standardu CFexpress (typu B), SDXC i mikro SDXC, a także odpowiednich czytnikach i dysku SSD.
Zapraszamy do lektury drugiego z cyklu artykułów, w których rąbka tajemnicy na temat sytuacji na polskim rynku sprzętu fotograficznego uchylą ci, którzy wiedzę o nim czerpią z pierwszej ręki – czyli przedstawiciele sklepów.
Jeszcze kilka lat temu urządzenia audio i sprzęt fotograficzny były zupełnie odrębnymi kategoriami sprzętu, które nie miały punktów styku, chyba że akurat dźwięk lustra w aparacie fotografa przeszkadzał komuś innemu w nagrywaniu dźwięku.
Według serwisów plotkarskich, zaprezentowana dziś kamera Canon EOS R5 C miała po prostu być „R5-ką z dodanym aktywnym chłodzeniem”. Na szczęście, dzięki uprzejmości polskiego oddziału firmy Canon, mieliśmy okazję zapoznać się z tym modelem przedpremierowo i okazało się, że różnic między dzisiejszą nowością a jej fotograficznym rodzeństwem jest znacznie więcej i sięgają one znacznie głębiej.
Nowe bezlusterkowce firmy Leica niezbyt często prezentowane – chyba, że chodzi o limitowane edycje danego modelu. Ostatnimi aparatami z rodziny M10 były M10-R i M10 Monochrom – oba zaprezentowane w 2020 roku i wyposażone w 41-megapikselowe sensory (z czego ten drugi oferował jedynie czarno-białe zdjęcia).
Niniejszy tekst to już trzeci poświęcony obiektywom Canon RF (poprzednie dwa są dostępne tutaj oraz tutaj). W poprzednim artykule przyglądaliśmy się konstrukcjom szerokokątnym, teraz przyszedł więc czas, by przejść na drugi koniec zakresu ogniskowych i zająć się teleobiektywami.
Żyjemy w czasach, w których udany marketing może wyrównać wady produktu. Rośnie konkurencja, a użytkowników sprzętu fotograficznego atakują wciąż nowe plotki o coraz to ciekawszych konstrukcjach optycznych.
Jak już wspominaliśmy w naszym poprzednim tekście na temat obiektywów Canon RF, tworzenie od podstaw nowego systemu fotograficznego to dobra okazja, by przemyśleć parametry oferowanych w nim konstrukcji i wyjść nieco poza utarte schematy, które przez lata były dopracowywane w czasach dominacji lustrzanek.
Zakup aparatu na prezent z pewnością nie jest łatwym zadaniem. Oferta producentów jest na tyle szeroka, że warto poświęcić chwilę i zrobić rozeznanie tak, by zakup był przemyślany - wtedy z pewnością da dużo radości osobie obdarowywanej.
Przedstawiamy amatorski refraktor marki Sky-Watcher, który może być doskonałym pierwszym teleskopem do obserwacji nie tylko nocnego nieba, ale również krajobrazu. Teleskop ten oferuje znakomity stosunek jakości do ceny i prostotę obsługi.
Moda na sprzęt vintage, a czasem także chęć zaoszczędzenia, sprawiają, że wielu miłośników fotografii kieruje swoje zainteresowania na sprzęt używany. Okazuje się, że na polskim rynku są firmy, które mogą znacząco ułatwić poszukiwanie i zakup tego typu aparatu czy obiektywu.
Pierwsze dostępne dla szerokiego grona odbiorców gimbale były dość prostymi konstrukcjami. Miały też jedno fundamentalne zadanie - stabilizować niechciane drgania i ruchy zainstalowanego na nich sprzętu filmowego.
Popularyzacja gimbali to jedna z większych rewolucji jeśli chodzi o sposób w jaki filmujemy w ostatnich latach. \"Uwolniły\" one aparaty i kamery ze statywów, sliderów i rigów, pozwalając na osiąganie płynnych ujęć w ruchu o skomplikowanych trajketoriach, bez konieczności sięgania po jazdę czy kran lub czasochłonnej i trudnej nauki obsługi stedicamu.
Nikon podgrzewał atmosferę w związku z premierą flagowca systemu Z już od kilku dobrych miesięcy. Zaczęło się w marcu br., kiedy firma oficjalnie poinformowała, że pracuje nad modelem Z9. W międzyczasie pojawiło się sporo przecieków dotyczących rzekomej specyfikacji, a niedawno zobaczyliśmy kilka klipów promujących tego bezlusterkowca.
Trudno z perspektywy czasu nie zgodzić się z twierdzeniem, Sony A7 III był aparatem przełomowym. Nie wynikało to jednak z rekordowych osiągów w jakiejś jednej kategorii, a raczej z bardzo udanej mieszanki różnych cech i parametrów, na które złożyły się: nowy, większy akumulator, wystarczającej jakości (jak na moment premiery) wizjer elektroniczny i ekran, podwójne gniazdo kart pamięci, sprawnie działający (także przy filmowaniu) autofokus, duży zakres użytecznych czułości, filmowanie w 4K zarówno z wykorzystaniem całej szerokości matrycy jak i wycinka APS-C / Super35 bez problemów z przegrzewaniem się.