Znaczy że wagony są za ciężkie takie wypakowane po brzegi i dlatego wolniej się toczą i nie zdążają na czas do sklepów?
Bo jakby to był sam popyt powodujący wyprzedanie posiadanego przez sklepy towaru to by przepraszali za brak ciągłości zalegania sprzętu na półkach.

Typowa i dosyć tandetna zagrywka marketingowa ;)

Szabla już kiedyś tu pisał, że firmy w Japonii mają obowiązek informowania o opóźnieniach dostaw wyrobów.

Nie jestem zdziwiony popytem, to świetny sprzęt, do filmowania chyba najlepszy w swojej klasie. Poza tym liczba usprawnień w porównaniu do GH4 przyprawia o zawrót głowy - inni producenci mogliby się na tym przykładzie uczyć, jak się przygotowuje następcę udanego modelu.

Gdybym miał GH4, to bym się pewnie nie potrafił oprzeć GH5.

To marketingowe brednie już zaczynają być żałosne.

Firmy produkujące sprzęt foto są na rynku od kilkudziesięciu lat i nagle coś się stało, że każda z nich nie nadąża z produkcją i to pomimo ciągłego spadku sprzedaży sprzętu fotograficznego.

Jakoś dziwnym trafem producenci telewizorów czy pralek nie mają takich trudności :)

To było do przewidzenia.

@druid
Chyba nie w tym przypadku. Preordery na GH5 zajmowały pierwsze miejsca na listach bestsellerów kategorii aparatów ogólnie (nie tylko bezlusterkowców) w największych sklepach.

Na BH w dalszym ciągu 3 pozycja.
link

Sprzedaż GH5 to raczej twarde liczby, nie marketingowy bełkot.

Coś się musiało stać - np. jakieś trzęsienie ziemi, które wyłączyło fabrykę sensorów czy coś.

Nie zadziwia mnie ten popyt. Sam głównie filmuje, i na papierze GH5 jest hitem w swojej cenie

nie wiem jak wy ale ja łapię się na ten "bełkot" - akurat ten mnie przekonał.
Myślę że będzie przebój

@Borat
Dziwię się, że się dziwisz. Zima co roku występuje trochę dłużej, niż te firmy robią sprzęt, a drogowcy i kolejarze rok w rok tak samo zaskoczeni ;) Widocznie skośni taki mają teraz klimat.

GH5 powinien być na kartki :)

Klienci produktów foto są jednak idiotami.
Pojawia się nowy model drogi jak nie powiem co i jest reklamowany jako hi-tech.
A fakty? fakty sa takie że to to ma matryczkę 4/3 i to w starej technologii tak jakby firmy Panasonic nie stać było na włożenie matrycy BSI CMOS która jest już w kazdym komapkci ez matrycą 1" od lat.
No ale za rok 2 dadzą taką matryce do GH6 i znowu bedą opóźnienia w dostawach he he.

To samo tyczy się wielu innych najnowszy modeli.

Jedynie Sony w A99II dało matryce jak należy.

@Chris62
nie wiem co chciałeś przekazać swoją wypowiedzią, ale cokolwiek byś nie chciał to słabo Ci poszło.

"Pojawia się nowy model drogi jak nie powiem co i jest reklamowany jako hi-tech."
mówisz o 5D mk IV? ;)

A tak na poważnie, to zdajesz się nie rozumieć klienta docelowego dla GH5. I jak większość internetowych znawców idziesz w szarżę, ze swoimi świętymi racjami, tak jakbyś to Ty jeden tylko rozumiał o co w tym wszystkim chodzi. A nie rozumiesz i to bardzo. Może zatem nie chwal się tym brakiem publicznie? ;)


Po kolei - GH4 to nadal jedna z najlepszych puszek do filmowania. I jeden z najlepszych dealów w kwestii cena/jakość. I jedna z najlepszych możliwych szklarni (do filmowania). Jedynym problemem są wysokie czułości. Problem ten w dużym stopniu zminimalizowali w G7. GH5 zapowiada sie jeszcze lepiej. Dla dużej części filmujących to wystarczy, bo właściwie każde poważne filmowanie doświetlasz.

Ale pomijając już kwestię wysokiich czułości. GH5 oferuje to, czego żaden inny producent nawet nigdy nie zapowiadał. 10 bitowe filmy (popatrz sobie jak wygląda banding na tak chwalonym A7SII, który rejestruje 8 bit 4:2:0). 60 fpsów w 4k, 180fps w HD. I typowa dla Panasonica wydajność baterii. GH4 wytrzymuje na jedenej tyle co A7SII na pięciu, tak mniej więcej.

matzll
8 lutego 2017, 09:02 

@Chris62
nie wiem co chciałeś przekazać swoją wypowiedzią, ale cokolwiek byś nie chciał to słabo Ci poszło.

"Pojawia się nowy model drogi jak nie powiem co i jest reklamowany jako hi-tech."
mówisz o 5D mk IV? ;)
---
Mówię:
"To samo tyczy się wielu innych najnowszy modeli. "
===
Po kolei - GH4 to nadal jedna z najlepszych puszek do filmowania. I jeden z najlepszych dealów w kwestii cena/jakość
----

OK ale dlaczego ne włożono mu matrycy CMOS BSI?
Przy małej matrycy jest to bardzo istotny aspekt.
Na dziś osiągi matryc 1" 20MP są zblizone do osiągów 4/3 20 MP - dzięki BSI właśnie.
To nie jest sprzęt tylko do filmowania bo tylko do filmowania są specjalistyczne kamery.
Skora tak to o jakości zdjęć zapominać nie można.

Bełkot marketingowy.To znaczy nie mają sprzętu, a wystawiają na sprzedaż?Żałosne.A jeżeli maja za mało i robią zapisy to tym bardziej żałosne. Niby poważna firma. A swoja drogą jak to się ludziom w głowach pozmieniało. Kiedyś (i nadal) do filmowania służyły wyspecjalizowane kamery, a nie aparaty fotograficzne. Żaden aparat nie ma takiej ergonomii jak kamera i jest przy niej po prostu cegłą. Ale rozumiem, że chodzi o oszczędność, takie 2 w 1.To tak jakby zwykłym SUV-em pojechać w teren do Patagonii. Da się? No da. Przynajmniej do pewnego momentu:).

@Chros62

"Na dziś osiągi matryc 1" 20MP są zblizone do osiągów 4/3 20 MP - dzięki BSI właśnie.
To nie jest sprzęt tylko do filmowania bo tylko do filmowania są specjalistyczne kamery.
Skora tak to o jakości zdjęć zapominać nie można. "

No dobra dobra, to o jakim sprzęcie mówisz? :) Konkretnie. Bo ja właśnie siedzę z RX100mkV, bawię się zdjęciami, filmami. I jestem zachwycony. Ogólnym stosunkiem rozmiarów i ceny do możliwości. Ale sorry, gadanie o zbliżonych osiągach do m4/3... :) :) Z d... wyciągniete wnioski proszę Pana.

O ile na bazowym ISO, w FILMACH 4k, może nawet wyglądać lepiej niż GH4. Tak jakiekolwiek podnoszenie ISO degraduje obraz znacznie. 1080p powyżej 30 klatek jest mięciutkie jak kaczuszka.

Ale pal licho z filami to pczecież "fotograficzna" rozmowa. Otóż w fotografii jest spora różnica, na korzyść GH4 oczywiście. I ta różnica rośnie proporcjonalnie do podnoszenia ISO. Już na 1600 jest pełno kolorowego szumu.

"To nie jest sprzęt tylko do filmowania bo tylko do filmowania są specjalistyczne kamery. "
Nie nadążasz za tą branżą. Masz o niej jakieś złudne pojęcie i na tym złudzeniu opierasz swoje zdanie. Daruj sobie takie wyroki zatem.

Podsumowując - poteoretyzuj sobie dalej, na pewno znajdziesz tutaj niejednego kompana do takich dyskusji :) Tylko zdaj sobie sprawę, że to właśnie tacy jak Ty są odpowiedzialni za ogólny obraz dyskusji tutaj. Dorzucasz swoją cegiełkę do onetyzacji tego portalu.

O, widzisz? Masz już kompana

@Lipen
"Bełkot marketingowy.To znaczy nie mają sprzętu, a wystawiają na sprzedaż?Żałosne.A jeżeli maja za mało i robią zapisy to tym bardziej żałosne. Niby poważna firma. A swoja drogą jak to się ludziom w głowach pozmieniało. Kiedyś (i nadal) do filmowania służyły wyspecjalizowane kamery, a nie aparaty fotograficzne. Żaden aparat nie ma takiej ergonomii jak kamera i jest przy niej po prostu cegłą. Ale rozumiem, że chodzi o oszczędność, takie 2 w 1.To tak jakby zwykłym SUV-em pojechać w teren do Patagonii. Da się? No da. Przynajmniej do pewnego momentu:)."

Tobie też nie jest głupio wymądrzać się w kwestiach, o których nie masz pojęcia? Bo chyba masz tę odrobinę samokrytyki, żeby to czuć? To, że nie masz pojęcia o branży filmowej. Prawda? Powiedz, że prawda...

Słabość tych argumentów o profesjonalnych kamerach jest tak przytłaczająca, że nie ma sensu nawet się do tego odnosić...

Popyt na aparaty w ciągu kilku lat spadł kilkukrotnie, a producenci obwieszczają, że z powodu nadmiaru zamówień muszą opóźniać dostawy, Żałosne.

Panowie, po co ta dyskusja. Wolny kraj każdy kupuje co che, każdy szuka czego chce. Ja generalnie dążę aby pozbywać się masy sprzętu i panasonic generalnie mi to umożliwia. Według mnie GH5 jest aparatem któremu ze wszystkich dostępnych na rynku najbliżej jest ergonomią do kamery i ma najlepszy stosunek możliwości do ceny. I pamiętajmy że rozmawiamy tutaj o rynku semipro. Tak na marginesie miałem okazję filmować DVX200 i szczerze podziękuję za taką ergonomię, kręgosłup mam jeden i wolę nosić "cegiełki" :) i cierpliwie czekam na moje GH5.

@matzll
Wiesz, akurat byłem u znajomego na kilku planach filmowych i nikt tam takimi zabaweczkami nie filmuje. Sam mam kamerę i dość dużo filmuję i twierdzę z całym przekonaniem, że aparat jako kamera może sprawdzać się na wakacjach u amatora, który za cenę niewygody i ergonomii do d. będzie kręcił co popadnie. Ale nic nie zastąpi porządnej kamery. Jak ktoś twierdzi inaczej to znaczy, że nie posiada żadnej kamery tylko się wymądrza. I tyle w temacie.

U znajomego na planie filmowym...

To mówi wszystko.

Jasne, dla planów filmowych, w ogóle dla produkcji zespołowych, aparaty nie mają sensu. Ale chyba nie zauważyłeś że w ostatnich latach zrobiło się w cholerę miejsca na rynku dla filmowania jednoosobowego? I że to się zwyczajnie opłaca? Że jest w tym kasa i jest klient?

Nie zauważyłeś też, że ceny profesjonalnych kamer są kilkukrotnie wyższe od aparatów? I kilkukrotnie cięższe? I że jednoosobowy team filmowy nie potrzebuje kamery? Że nie wystawi klientowi wyższej faktury tylko z powodu korzystania z droższego sprzętu?

"Jak ktoś twierdzi inaczej to znaczy, że nie posiada żadnej kamery tylko się wymądrza. I tyle w temacie."
To jest tak bucowate jak tylko być może. Zresztą nie odnosisz się w ogóle to meritum. Ja nigdy bym nie napisał, że aparat zastąpi kamerę. Bo pewnie nie zastąpi. NIE WIEM, nie mam i nie miałem kamery. Ale wiem, że jest duże pole do działania dla filmowania małym zestawem. I duża kasa. Nie dostrzegasz go najwidoczniej. I na podstawie tego ograniczonego postrzegania idziesz ze swoimi dogmatami...

Pełna amatorka :D link

@matzll
No widzisz, sam przyznałeś,że to z oszczędności tak jak pisałem na samym początku.No i miałem rację, że takie słowa może napisać tylko ktoś kto nie ma kamery.O ergonomii ani słowa, no bo jak można cokolwiek powiedzieć na ten temat jak nie miało się kamery w ręku. A filmowanie z drona to nie to samo co filmowanie z ręki, czy statywu. Może do drona takie aparaciki są dobre.Tylko że taki dron z odpowiednim udźwigiem kosztuje tyle co auto.

@Lipen,
A ja miałem rację, że Twoje pojmowanie sprawy jest płyciutkie jak u przedszkolaka. To jest przecież oczywiste, że filmowanie aparatami jest dla tych, dla których zakup kamery nie ma uzasadnienia finansowego. Bo oferują swoje usługi innemu klientowi. Kamery profesjonalne i filmujące aparaty są w zupełnie odmiennych ligach. Bo ich klient za to nie zapłaci. Proste. Ale czy to w jakikolwiek sposób umniejsza aparatom? Bynajmniej. Oferują super możliwości i super efekty, często lepsze niż w kamerach (vide jakość wysokich czułości w A7SII). I w niczym nie umniejsza to ergonomii kamer, czy też ich unikalnym możliwościom (globalna migawka, zakres dynamiczny, wbudowane filtry ND, klawiszologia pod filmowanie itp). Jedno drugiego nie wyklucza. A Ty, jak ten partyjny beton, nie jesteś w stanie tego pojąć, upierasz się przy jakiś bzdurnych założeniach.

Myślenie takimi kategoriami, narzucanie sobie (i innym) jakichkolwiek ograniczeń jest totalnie głupie. Ignorowanie zmian na rynku, zaprzeczanie im, jest jeszcze głupsze. Beton będzie zrzędził, krytykował, szydził, bo nie nadąża za zmianami. A tymczasem ludzie o otwartych umysłach, czasem nawet średnio uzdolnieni i doświadczeni wykorzystują to i zarabiają na tym pieniądze. Często dużo lepsze niż profesjonalne ekipy filmowe (w przeliczeniu na osobę oczywiście). I praktycznie zawsze dużo lepsze niż doświadczony fotograf ograniczający się tylko do fotografii. Bo realia mamy takie, że za ślub fotografowi płaci się mniej niż za jakiś bzdurny filmik korporacyjny. I ta tendencja rośnie, szacuje się, że w ciągu kilku lat wideo będzie odpowiadało za 70% ruchu w sieci. I uwierz mi, to nie ekipy filmowe na tym najbardziej korzystają. Tylko ci, których usilnie starasz się nie zauważyć. Na szczęście widzi ich m.in. Panasonic ;)

Z jednej strony może faktycznie jest większy popyt a może to po prostu marketingowa zagrywka? Tak czy siak uważam, że GH5 w pełni zasługuje na uwagę. Z pewnością gro filmowych zapaleńców, którzy szukają tańszych rozwiązań niż profesjonalne kamery, docenią ten sprzęt.

Czasy się zmieniają. Dawniej za komuny były kolejki po mięso i papier toaletowy, a dzisiaj jeden z czołowych japońskich producentów sprzętu foto - video nie nadąża z dostawami swojego flagowego produktu. Naród zrobił się zamożny i z braku innych problemów zajął się sztuką filmową dokonywaną w 4K i 60p.
To dobrze.
Czekam na wysyp na Youtube superprodukcji rodem z Pcimia Dolnego. Oczywiście w 4K i z bitrate 100Mbps , czy ile tam temu GH5 fabryka dała. Może być ciekawie.

Dobry sprzęcior to i się rzucili. Nie czytałem ani jednej negatywnej zapowiedzi w tym temacie. Do tego w pre order sa bonusy. Ciekawy jestem, czy w naszym kraju też dużo zamówień juz do nich leci.