Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Aktualności

Sfotografuj zaćmienie Słońca!

Sfotografuj zaćmienie Słońca!
2 stycznia
2011 12:44

We wtorek rano nadarzy się okazja do obserwacji i fotografowania częściowego zaćmienia Słońca o dużej fazie. W Polsce zakryte będzie ponad 80% tarczy naszej dziennej gwiazdy. Następna okazja do obejrzenia zaćmienia o dużej fazie z terenu naszego kraju nadarzy się dopiero w marcu 2015 roku.

Zaćmienie Słońca ma miejsce wtedy, gdy Słońce, Księżyc i Ziemia ustawią się w jednej linii. Srebrny Glob jest wtedy w stanie przysłonić tarczę naszej dziennej gwiazdy. Ponieważ orbita Księżyca jest nachylona do orbity okołosłonecznej Ziemi pod kątem pięciu stopni, zaćmienia zdarzają się tylko wtedy, gdy Księżyc znajduje się blisko któregoś z węzłów swojej orbity czyli miejsc, w których przecinają się orbity naszego naturalnego satelity i Ziemi. Schematyczny rysunek pokazujący warunki konieczne do wystąpienia zaćmienia Słońca jest zaprezentowany poniżej.

Sfotografuj zaćmienie Słońca!
Schemat powstawania zaćmienia Słońca. Żródło: Wikipedia.

Najbliższe zaćmienie Słońca wydarzy się już 4 stycznia 2011 roku i będzie to zaćmienie częściowe. Zjawisko będzie widoczne w Europie, północnej Afryce i zachodniej Azji. Maksymalna faza zaćmienia będzie widoczna w północnej Szwecji i wyniesie 0.8576. W niewiele gorszej sytuacji będą obserwatorzy w Polsce, gdzie zakryte będzie ponad 80% tarczy.

Sfotografuj zaćmienie Słońca!
Widoczność zaćmienia z 4 stycznia 2011 r. Źródło. F. Espenak/NASA

W naszym kraju zaćmienie będzie widoczne rankiem. Zjawisko zacznie się o godzinie 8:14, kiedy w Warszawie Słońce będzie tylko 2 stopnie nad horyzontem. Maksymalna faza równa 0.818 wystąpi o godzinie 9:36 na wysokości 10 stopni nad horyzontem. Koniec zaćmienia będziemy mogli obserwować o godzinie 11:05 już na wysokości 15 stopni. Trzeba pamiętać, że im bardziej na północ naszego kraju tym faza zaćmienia większa, ale jednocześnie maksimum zaćmienia występuje niżej nad horyzontem. Przykładowo w Gdańsku fazę maksymalną będziemy mogli podziwiać tylko 8 stopni nad horyzontem.

Chcąc obejrzeć zaćmienie, oprócz dobrej pogody, potrzebujemy dobrego miejsca obserwacji, z którego mamy dobry widok na południowo-wschodni horyzont. Należy też wyposażyć się w filtry osłabiające blask naszej dziennej gwiazdy. Do obserwacji można wykorzystać lornetkę lub teleskop. Trzeba jednak pamiętać, że nie można nimi spoglądać bezpośrednio na tarczę Słońca. Obiektyw naszego sprzętu trzeba wyposażyć w specjalny filtr lub folię albo rzutować obraz Słońca na ekran umieszczony za okularem naszego instrumentu optycznego, tak jak pokazano to na zdjęciu poniżej.

Sfotografuj zaćmienie Słońca!
Rzutowanie obrazu Słońca z półlornetki 20×60 na biały ekran. Fot. A. Olech

Oczywiście zdecydowanie warto takie zjawisko uwiecznić. Trzeba jednak pamiętać, że Słońce na naszym niebie ma rozmiar tylko 0.5 stopnia. W przypadku zaćmienia z 4 stycznia wydarzy się ono prawie dokładnie w momencie, w którym Ziemia jest najbliżej Słońca (peryhelium), a więc tarcza naszej dziennej gwiazdy będzie miała swój maksymalny rozmiar wynoszący dokładnie 32.6 minuty łuku. Poniższy rysunek pokazuje, jak obraz Słońca wygląda widziany obiektywami o różnej ogniskowej przy założeniu, że detektorem jest pełna klatka. Jak widać jest mały sens stosowania ogniskowych poniżej 100 mm, natomiast dobre efekty daje się uzyskiwać już od okolic 300 mm.

Sfotografuj zaćmienie Słońca!

Zaćmienie z 4 stycznia 2011 roku jest ciekawe nie tylko ze względu na dużą fazę, ale także przez to, że wydarzy się rankiem, nisko nad horyzontem. Warunki do jego fotografowania nie są więc typowe. Gdy Słońce świeci wysoko, jest tak jasne, że do jego obserwacji i fotografowania musimy używać specjalnych filtrów (np. Hoya HMC NDx400) lub tzw. folii Baadera. W tym przypadku zastosowanie tak mocnych filtrów nie będzie właściwe, bo Słońce będzie świecić bardzo nisko i jego blask będzie osłabiony przez grube warstwy atmosfery.

Ostatnim zaćmieniem, które było podobne do tego z 4 stycznia, było zjawisko z 31 maja 2003 roku. Wtedy maksymalna faza sięgała ponad 85% i można było ją obserwować także niespełna 10 stopni nad horyzontem. Jedyna poważna różnica polegała na tym, że Słońce wschodziło wtedy już częściowo zaćmione. Fotografowałem to zjawisko klasycznym Zenitem ET podłączonym do obiektywu lustrzanego MTO-11CA 10/1000. Na samym początku zjawiska, gdy Słońce było 1–2 stopnie nad horyzontem nie stosowałem żadnego filtra. Mała jasność obiektywu oraz zastosowanie odpowiedniej przysłony i czasu ekspozycji pozwalało wykonywać zdjęcia bez żadnych dodatkowych filtrów osłabiających blask naszej dziennej gwiazdy. Jedno ze zdjęć jakie udało mi się wtedy wykonać, jest zaprezentowane poniżej.

Sfotografuj zaćmienie Słońca!
Zaćmienie Słońca z 31 maja 2003 r. Fot. A. Olech

Jeszcze bardziej efektowne zdjęcie tego samego zjawiska wykonał mój kolega Konrad Szaruga. Zastosował on teleskop zwierciadlany Newtona o średnicy zwierciadła 15 cm i ogniskowej 900 mm oraz konwerter 2x wydłużający ogniskową do 1800 mm. W tej konfiguracji zastosowane światło wynosiło f/12 i użycie czasu ekspozycji 1/8000 sekundy pozwoliło na wykonanie poniższego ujęcia bez stosowania żadnego filtra.

Sfotografuj zaćmienie Słońca!
Zaćmienie Słońca z 31 maja 2003 r. Fot. K. Szaruga

Widać więc, że na samym początku zjawiska, w zależności od przejrzystości atmosfery, będzie możliwe fotografowanie zjawiska bez żadnych filtrów pod warunkiem mocnego przymknięcia obiektywu (f/16–f/22) i stosowania czasów na poziomie 1/4000–1/8000 s.

Gdy wysokość naszej dziennej gwiazdy zacznie się zwiększać, jej blask stanie się zbyt duży, aby pracować bez filtra. Nie będą musiały to być jednak mocne i typowe filtry słoneczne. Można z powodzeniem stosować filtry szare typu NDx4 czy NDx8.

Tak jak napisaliśmy, już amatorskie obiektywy klasy 55–200 mm czy 70–300 mm ustawione ma maksymalne ogniskowe, pozwolą uzyskać udane ujęcia zaćmionej tarczy Słońca. Oczywiście większe ogniskowe dadzą jeszcze lepsze efekty. Ponieważ obiektyw i tak będzie mocno przymykany pracując w limicie dyfrakcyjnym, nie należy bać się stosowania konwerterów.

Trzeba przy tym stosować się do podstawowych zasad pracy z długimi ogniskowymi. Warto więc umieścić aparat z obiektywem na solidnym statywie, wyzwalać go pilotem lub wężykiem spustowym oraz stosować wstępne podnoszenie lustra.

Nie mając długich teleobiektywów nie jesteśmy skazani na bezczynność. Wschodzące i zaćmione Słońce bardzo ładnie wpasowuje się w krajobraz, co pozwala na wykonywanie ciekawych ujęć nawet obiektywami szerokokątnymi lub standardowymi. W ich zastosowaniu ogranicza nas tylko nasza wyobraźnia.

Niestety pogoda w Polsce w styczniu nie jest najlepsza. Obecne prognozy dają największe szanse na dojrzenie i sfotografowanie Słońca obserwatorom na południu i na wschodzie naszego kraju. Przewidywanie pogody w zimie, na czas dłuższy niż 24 godziny jest jednak bardzo trudne i do wtorkowego poranka wiele rzeczy może się zmienić.

Trzeba więc trzymać kciuki za pogodę, bo takie zjawiska nie wydarzają się często. Ostatnie zaćmienie o dużej fazie widoczne z terenu Polski można było obserwować 1 sierpnia 2008 roku (jego zdjęcia poniżej), a następna okazja nadarzy się dopiero 20 marca 2015 roku.

Sfotografuj zaćmienie Słońca!
Zaćmienie Słońca z 1 sierpnia 2008 roku sfotografowane zestawem 20D + Sigma 150–500 mm.
Fot. A. Olech


Komentarze czytelników (50)
  1. 2 stycznia 2011, 12:51

    no to trzeba będzie choć popatrzeć :)

  2. dr_robo
    dr_robo 2 stycznia 2011, 12:55

    bardzo ciekawe. Może coś z tego wyjdzie

  3. lennykrawiec
    lennykrawiec 2 stycznia 2011, 13:04

    Oby pogoda dopisała :)

  4. cloudbuster
    cloudbuster 2 stycznia 2011, 14:12

    kusi by zaniechać swoje codzienne obowiązki w tym czasie :)

  5. wojkij
    wojkij 2 stycznia 2011, 14:21

    To ostatnie to równie dobrze można w paintcie narysować;)

  6. 2 stycznia 2011, 16:15

    Wam to dobrze optyczni, nie tzreba inwestowac w dobre szkla tele.. wystraczy za wczasu zamowic od producenta/sklepu wymagany sprzet do testow i przy okazji skorzystac w calach prywatnych :)

    rozumiem ze w najblizszym czasie tescik mega tele !?

  7. szymon6
    szymon6 2 stycznia 2011, 16:45

    może jakiegoś canona 800 mm :)

  8. 2 stycznia 2011, 16:47

    oby pogoda dopisala.. bo raz ze nad morzem najwiecej bedzie slonko nasze zakryte.. dwa ze wschod jest wlasnie od strony morza w trojmiescie.. takze molo w gdyni orlowo, sopocie czy gdankim brzenie daje duze pole do popisu - tak mysle.

  9. 2 stycznia 2011, 17:47

    Jak nie mamy czegoś w granicach 1000 mm to nie ma się co podniecać.
    Z przy zwykłym tele to będzie raczej przypominać plamę na matrycy a nie zdjęcie :)

  10. michal5150
    michal5150 2 stycznia 2011, 18:45

    Da się się zrobić sprzętem niskobudżetowym. Zaćmienie z sierpnia 2008r robiłem Jupiterem 135mm z telekonwerterem x2, a z braku odpowiedniego filtra zastosowałem zwykłą szybkę spawalniczą, co niestety odbiło się na zafarbie zdjęcia.
    link

  11. Arek
    Arek 2 stycznia 2011, 18:46

    Borat - nie trzeba 1000 mm. Starałem się to przekazać w powyższym artykule. Ale widocznie mi się nie udało...

    tooshort - jeśli pogoda dopisze, będę używał prywatnego 100-400L plus TC 1.4x (albo i nie). Nie wziąłem żadnej lufy do testów :)

  12. elfoposadka
    elfoposadka 2 stycznia 2011, 19:31

    Panowie pewnie nie znają tych wyników więc poinformuje o czym świadczy brak aktualizacji stopki swojej strony internetowej według amerykańskich uczonych : o zbyt intensywnym mysleniu o zyskach...pieniądz ponad wszystko...mam nadzieje że administratorzy serwisu jeszcze nie są tak chciwi na jakich uchodzą :)

  13. arek.
    arek. 2 stycznia 2011, 20:03

    Jedna rzecz która mnie zastanawia to jak kadrować z dużą ogniskową, przez lornetkę patrzeć nie wolno, a przez taki obiektyw?


    @elfoposadka: co to ma do artykułu?

  14. 2 stycznia 2011, 21:27

    @ Arek

    To powiedz mi co ciekawego uzyskasz mając standardowe tele powiedzmy 80-200?
    Małe kółeczko?


    @ michal5150

    Do takich efektów nie trzeba nawet zaćmienia :)
    Wystarczy kawałek papieru z otworem i trochę światła.

  15. Arek
    Arek 2 stycznia 2011, 21:33

    Na takim 60D czy 7D przy 200 mm tarcza Słońca będzie miała ponad 420 pikseli - starczy spokojnie, żeby wyszło co ma wyjść. Poza tym pomiędzy 200 mm a 1000 mm (o których piszesz) jest jeszcze cała masa obiektywów.

    A poza tym czymś szerszym możesz pobawić się w coś takiego:
    link

    Zawsze lepiej niż nic nie robić i narzekać ;)

  16. michal5150
    michal5150 2 stycznia 2011, 21:45

    @Borat, do takich efektów czyli jakich? Narzekałeś że trzeba mieć ogniskową co najmniej 1000mm, ja Ci pokazałem co można zrobić z pomocą 135mm i telekonwertera, czyli jaką wielkość obiektu uzyskać. A we wtorek będziesz miał możliwość pokazania co można zrobić z kawałkiem papieru z otworem. Mam nadzieję że się pochwalisz rezultatami zamiast narzekać :)

  17. Marek_N
    Marek_N 3 stycznia 2011, 00:05

    Rysunek pokazujący wielkość obrazu Słońca w zalezności od ogniskowej obiektywu przy założeniu, że detektorem jest pełna klatka, jest błędny.
    W rzeczywistości przy ogniskowej 2000mm pole widzenia dla ww. detektora wynosi około 60'x40' łuku (a nie 90'x60' jak na przedstawionym rysunku).

  18. 3 stycznia 2011, 00:20

    @ Arek

    Czyli na moim D80 wyjdzie mniej więcej takie kółeczko:
    link

    Przy wielkości całego kadru istne szaleństwo :)

  19. DonYoorando
    DonYoorando 3 stycznia 2011, 01:40

    martwię się mapą, bo będę w dublinie, a tutaj zaćmienie będzie malutkie :( dobrze, że chociaż wschód nad morzem, coś się wymyśli..

  20. Lianna
    Lianna 3 stycznia 2011, 01:43

    Mój BKMAK127 ma 1500/11.8 i jest trochę za mocny na APS-C (1.5x), bo ekwiwalent 2250 daje ledwo 30' na krótszym boku, i całe słońce mi się nie mieści, co dopiero w peryhelium. Ale podczas zaćmienia może po odpowiednim obróceniu aparatu uda się ustrzelić całość. Słabszy Baader mógłby pójść wreszcie w ruch. Tylko pytanie co z pogodą, bo na razie w Warszawie niewesoło to wygląda.

    OK, skoro już astronomicznie, to 4 stycznie w ogóle jest dniem jakich mało, jednego dnia jest:

    - zaćmienie Słońca, j.w.,

    - maksimum meteorów (Kwadrantydy), o drugiej w nocy maksimum (130zhr!, półtora razy tyle co ostatnie Perseidy), ale widoczne właściwie większość nocy, więc długie czasy migawki i szerokie, jasne kąty w ruch... tylko zimno trochę...

    - koniunkcja Jowisza i Urana, poniżej 32 minut kątowych odległości środków, sam moment koniunkcji 16:33, ale zjawisko powinno być dobrze widoczne do 22 (zresztą jak nas nie interesuje sam "właściwy moment", to dobrze widać kilka dni wcześniej i po). Dla amatorów: Jowisz to w tej chwili ta najjaśniejsza gwiazdka na niebie, po zachodzie Słońca na południu, potem przesuwa się na Zachód, zachodzi dopiero po 22 i każdy przyzwoity tele może go pokazać; cztery albo mniej (bo się chowają za tarczą) małe kropeczki (o kilka-kilkanaście średnic Jowisza obok) to księżyce Jowisza, jedna mała kropeczka dalej (50 średnic Jowisza) o podobnej jasności co księżyce to będzie Uran...

  21. Lianna
    Lianna 3 stycznia 2011, 02:44

    Dokładniej:
    - kropeczki (księżyce Jowisza i Uran) powinny być widoczne jako punkty na każdym tele, są dość jasne, ale żeby uzyskać jakąkolwiek rozsądną średnicę, trzeba _bardzo_ dużych ogniskowych, np. 2000mm da na 14MP z pięć pikseli średnicy; Jowisz ma średnicę ponad 11x większą niż Uran, a księżyce Jowisza są ciut mniejsze.
    - Uran będzie po prawej i trochę wyżej niż Jowisz.
    - Wygląda jakby środa była nawet może lepszym (bo pogoda i następnego dnia święto) dniem do obserwacji koniunkcji, zakładając, że nie robimy tego na (zbyt) poważnie, no bo wtedy tylko 16:33 we wtorek :)

  22. dr_robo
    dr_robo 3 stycznia 2011, 04:04

    .. tylko te chmury .. :(

  23. nazgul
    nazgul 3 stycznia 2011, 09:24

    na pogodę raczej nie ma co jutro liczyć :(

  24. goornik
    goornik 3 stycznia 2011, 19:42

    Ja robię co mogę, dzwoniłem do premiera - usiłujemy przełożyć zaćmienie na lipiec. Potrzebne jeszcze tylko kilka pieczątek.....

  25. 3 stycznia 2011, 23:26

    U mnie z pogodą zapowiada się nieźle...

    link

    ...zobaczymy, martwi mnie bardziej, że nie mam żadnych filtrów do tele... zobaczymy.

  26. uzurpator
    uzurpator 4 stycznia 2011, 09:50

    a w warszawie calkiem fajne warunki do ogladania gołym okiem -- chmur jest akurat tyle że można swobodnie patrzeć bez ryzyka wypalenia sobie dziury w oku :) połowa biura nie pracuje tylko się gapi przez okno :)

  27. fotojendrek
    fotojendrek 4 stycznia 2011, 09:55

    jestem pierwszy?

    link

    :)

  28. strOOs
    strOOs 4 stycznia 2011, 09:58

    link takie cos.

  29. fresho
    fresho 4 stycznia 2011, 10:05

    link
    UWAGA - pełny kadr - 0 cropa :)

  30. Arek
    Arek 4 stycznia 2011, 10:26

    I moje: link

  31. Arek
    Arek 4 stycznia 2011, 10:33
  32. goornik
    goornik 4 stycznia 2011, 10:37

    Uuuuu, Arek - to zdjęcie z komentarza z 10:26 to piękne jest
    Widzę, że będziesz walczył o bon na 500 od Samyanga :)

  33. fresho
    fresho 4 stycznia 2011, 10:38

    Arek - to pierwsze bardzo fajne.
    W dresie i laczkach na śniegu zapomniałem o ... motywie :)

  34. Arek
    Arek 4 stycznia 2011, 10:57

    no i jest z 70 mm... nie trzeba było 1000 mm jak sugerowali niektórzy :)

  35. hob3k
    hob3k 4 stycznia 2011, 11:07

    link - Maksymalne zaćmienie jakie było widoczne u mnie :)

    link - i takie tam :)

  36. Zbeeshack
    Zbeeshack 4 stycznia 2011, 11:26

    wrzuciłem na forum, to wrzucę i tu : link

  37. kamilovip
    kamilovip 4 stycznia 2011, 13:41

    ale drażnicie :)
    byłem gotowy na wypad ale pogoda w okolicy Słupska nie dopisała - Wielka szkoda - może teraz w 2015 sie uda. Gratuluje tym co pogoda dopisała i maja fotki. pozdro

  38. pawulon
    pawulon 4 stycznia 2011, 16:44

    Czy ja mogę wiedzieć dlaczego mój komentarz został usunięty?

  39. 4 stycznia 2011, 16:55

    Jak wszyscy, to i ja:
    link (z Kronosa)
    link
    link

    15 minut po maksimum zrobiła się mega mgła, więc można powiedzieć, że miałem szczęście :)

  40. Rafalec
    Rafalec 4 stycznia 2011, 17:13

    Ja stworzyłem takie coś: link

  41. 4 stycznia 2011, 19:51

    Fajne te Wasze zdjęcia, zwłaszcza te z motywami. Kto zmarzł?
    U mnie zaraz po wschodzie zapowiadało się świetnie:
    link
    ...ale zaczęło chmurzyć się:
    link
    ...później tylko chmury + mgła (na dodatek spadła jeszcze temperatura) i na chwilę zaprezenowało się jeszcze tak:
    link

  42. Lianna
    Lianna 4 stycznia 2011, 20:32

    Warszawa: zmarzły mi palce, mimo rękawiczek. Po wschodzie nie było nic, pogoda barowa, nic, tylko iść spać (pracuję później), koło dziewiątej słoneczko przejrzało przez chmury i niecałą godzinę było na zmianę tak jak na Twoich dwóch późniejszych zdjęciach, tylko na chwile chowało się całkowicie. Potem znowu ciemność, chmury i nadciągająca mgła i jeszcze na minutę czy dwie wyjrzało około 10:40. Czystego nie było ani przez chwilę. "Motywy" miejskie wyszły z kompaktu chyba ciekawiej niż zbliżenie teleskopem.

  43. Rafalec
    Rafalec 4 stycznia 2011, 20:37

    Ja swoje zrobiłem z budynku szkoły :D link

  44. Ktosik
    Ktosik 4 stycznia 2011, 20:48

    ja przygotowałem wszytko... statyw, aparat i wolne miejsce na karcie itp. wszystko to zostawiłem zaufanej osobie w miejscu w którym mieszkam (okolice Krakowa) i sam spokojny udałem się do pracy (ze względu na to ze nie widziałem czy będę miał możliwość zorganizowania sobie odrobiny czasu na focenie) w Krakowie. A teraz pytanie zagadka gdzie się dało robić zdjęcia zaćmienia a gdzie gęsta mgła i chmury zasłaniały wszystko a widoczność to jakieś 50m

  45. Xak666
    Xak666 4 stycznia 2011, 21:12

    Profilaktycznie wziąłem cały sprzęcik do pracy, jak na zawołanie około 9:40 słońce rozgoniło chmurki miałem więc spokojnie 5 minut na uchwycenie: link

  46. 4 stycznia 2011, 23:32

    A ja amatorskim sprzętem amatorskie fotki:
    link
    a tu jakoś podwójnie:
    link

  47. f8
    f8 5 stycznia 2011, 10:54

    K: slonce wypalilo Ci dziure na matrycy i zostanie z Toba juz na zawsze hiehie ;-) Jak bedziesz robil zdjecia cioci na imieninach, to Ciocia bedzie "zacmiona", znajomi na imprezie "przycmieni"... i tak wszytsko.... ;-))) A tak na powaznie, to chyba wlasnie dal Ci sie we znaki brak godziwych powlok przeciwodblaskowych w obiektywie...

  48. 5 stycznia 2011, 23:46

    Albo podwójna szyba w oknie. Do takich między innymi wniosków doszliśmy na forum nikoniarze.pl
    No chyba, że "pradawni bogowie znikli słońce" :)

  49. PinkF_
    PinkF_ 6 stycznia 2011, 20:29

    link
    link
    link
    link

    Przez podwójną szybę okna którego nie da się otworzyć...

  50. pirat5
    pirat5 12 stycznia 2011, 12:45

    Spróbujcie ten link link może sie otworzy napiszcie dodam wiecej

Napisz komentarz

Komentarz można dodać po zalogowaniu.


Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.