Podsumowanie

Od lat Nikon uchodzi, w kwestii trybu filmowego w aparatach, raczej za firmę goniącą konkurencję niż wyznaczającą nowe standardy i tak jest też w tym przypadku. Główne akcenty w modelu Zfc ewidentnie położono na aspekty fotograficzne oraz lifestylowe, tryb filmowy traktując jako pozycję, którą należy odhaczyć, ale nie trzeba się do niej specjalnie przykładać.

Testowany aparat nie wyróżnia się zanadto na tle konkurencji, w większości kategorii ustępuje też nieznacznie korpusowi Fujifilm X-S10. Oba wydają się co prawda nieco lepszym rozwiązaniem niż Sony A6400, ale ten ostatni ma w kieszeni dość fundamentalny argument jakim jest ogromna ilość obiektywów firm trzecich, często tanich i dobrych optycznie. Nikona i Fujifilm ratuje jedynie ta sama zresztą firma – Viltrox.

Zanim przejdziemy do szczegółowej listy wad i zalet trybu filmowego w Nikonie Zfc, spójrzmy jeszcze, jak wypada on cenowo na tle bezpośredniej konkurencji (dane wg serwisu Ceneo.pl na dzień 18.11.2021):

• Fujifilm X-S10 (body) – ok. 3800 zł,
• Nikon Z50 (body) – ok. 3500 zł,
• Nikon Zfc (body) – ok. 4100 zł,
• Sony A6400 (body) – ok. 4500 zł,
• Sony ZV-E10 (body) – ok. 3500 zł.

Spójrzmy teraz na zalety i wady testowanego aparatu zebrane w jednym miejscu:

Zalety:

• solidnie wykonana obudowa,
• duża liczba elementów sterujących,
• rozsądnie rozplanowane menu,
• całkiem wydajna bateria,
• możliwość zasilania aparatu przez USB,
• wygodnie umieszczony i duży wizjer elektroniczny,
• dotykowy ekran,
• rozkładany ekran,
• zebra i histogram,
• focus peaking,
• możliwość wygenerowania w aparacie kodu czasowego,
• wyjście HDMI,
• wejście mikrofonowe,
• funkcje nieco poprawiające zakres tonalny, takie jak płaski profil obrazu oraz aktywna funkcja D-Lighting,
• dobry zakres tonalny mimo braku logarytmicznego profilu obrazu,
• dobra jakość obrazu przy filmowaniu w 4K,
• identyczna jakość obrazu w Full HD niezależnie od wybranego klatkażu,
• rozsądnie działające odszumianie,
• szybki odczyt matrycy (mały rolling shutter) w Full HD.

Wady:

• brak gripa,
• mało przycisków programowalnych,
• brak wyjścia słuchawkowego,
• niskie rozdzielczości wizjera i ekranu,
• brak miernika ekspozycji w trybie filmowym,
• klapka baterii i karty pamięci zbyt blisko gwintu statywowego,
• ograniczenie czasu nagrywania do 29 min 59 sek oraz do 3 minut w slow motion,
• brak klatkaży powyżej 30 kl/s w 4K,
• brak możliwości zapisu filmów z 10-bitową głębią koloru lub próbkowaniem 4:2:2,
• ograniczony wybór przepływności strumienia danych,
• brak logarytmicznego profilu obrazu,
• brak profilu obrazu kompatybilnego z technologią HDR,
• autofokus nadaje się do filmowania jedynie w spokojnych sytuacjach,
• brak stabilizacji matrycy,
• słabo działająca stabilizacja cyfrowa,
• kiepska jakość obrazu w Full HD we wszystkich klatkażach,
• wyostrzanie powodujące zauważalne zwiększenie ilości artefaktów w obrazie.

Filmy przykładowe

Na zakończenie testu prezentujemy kilka przykładowych plików do pobrania. Materiały zostały nagrane z wykorzystaniem obiektywów Nikon Nikkor Z 28 mm f/2.8 SE oraz Nikon Nikkor Z 50 mm f/1.8 S.

• film 1 – 149 MB, H.264, 4:2:0, 8-bit, 3840×2160, 25 kl/s, profil obrazu „neutralny”, ISO 12800,
• film 2 – 223 MB, H.264, 4:2:0, 8-bit, 3840×2160, 23.976 kl/s, krótki czas migawki, cyfrowa stabilizacja, ISO 25600,
• film 3 – 172 MB, H.264, 4:2:0, 8-bit, 3840×2160, 29.97 kl/s, profil obrazu „równomiernie”, aktywna funkcja D-Lighting, ISO 6400,
• film 4 – 27 MB, H.264, 4:2:0, 8-bit, 1920×1080, 25 kl/s, profil obrazu „neutralny”, ISO 12800,
• film 5 – 29 MB, H.264, 4:2:0, 8-bit, 1920×1080, 50 kl/s, profil obrazu „równomiernie”, ISO 3200,
• film 6 – 81 MB, H.264, 4:2:0, 8-bit, 1920×1080, 23.976 kl/s, ujęcie nagrane jako „slow motion” w 120 kl/s, ISO 6400,
• film 7 – 106 MB, H.264, 4:2:0, 8-bit, 3840×2160, 25 kl/s, profil obrazu „neutralny”, aktywna funkcja D-Lighting,
• film 8 – 22 MB, H.264, 4:2:0, 8-bit, 1920×1080, 50 kl/s, profil obrazu „równomiernie”, cyfrowa stabilizacja,
• film 9 – 61 MB, H.264, 4:2:0, 8-bit, 1920×1080, 23.976 kl/s, ujęcie nagrane jako „slow motion” w 120 kl/s.

Aparat do testów wypożyczyła firma:

W testach wykorzystujemy studyjne lampy błyskowe i światła stałego firmy Quadralite dostarczone przez sklep Foto-Tip.pl