Pewnie będzie kosztował powyżej 10 tys.

Zawsze mnie zadziwia wysoki marketing. Obiektyw "4K"! Podczas gdy "fotograficzne" obiektywy przecież obrazują na dużo gęstsze matryce i tam nikt obiektywu nie przepycha jako "36-megowy" obiektyw :)

mav. wyobraź sobie że nakładasz siatkę o rozdzielczości 4K (matryca) na taką samą siatkę 4K ( obiektyw ). Zobaczysz że po w pewnym momencia masz czysty obraz a jak przesuniesz o pół oczka oraz będzie nadal czysty ale zszarzeje. A teraz jeżeli obiektyw ma rozdzielczość która jest niewielokrotnością matrycy ( HD jest 2MP ) to zgadujesz że nakładając na siebie siatki o oczkach nie będąc wielokrotnością dostaje się moire która rezultuje w obniżonej i nierównej ostrości. To tak w przybliżeniu.

nie podoba mi się ten obiektyw
- wygląda jak zabawka
- pierścień za wąski
- czerwona kropka na czerwonym pasku wygląda żałośnie
Gratis powinni dołożyć wycieraczkę na przednią soczewkę ze spryskiwaczem
by kinematografowanie było łatwiejsze w czasie deszczu

Żart z wąskim pierścieniem Ci się udał :)

tri-x - od kiedy obiektywy produkują "siatkę"??? Chyba za bardzo kombinujesz.

To do takiego sprzętu link

To jedyny znany mi aparat z zapisem filmu 4k. Jako, że kosztuje prawie 50k, to i obiektyw za 10k jak raz pasuje do zawodowego filmowania.

Na stronie Beiks, obiektywy stałki Canon CN-E kosztują około 16-18K, więc i ten będzie podobnie.
W USA pewnie trochę taniej.

@TRI-X
Obiektyw jest z natury rzeczy ANALOGOWY.
Nie ma żadnych siatek.
Słaby optycznie obiektyw będzie produkował słabe obrazy na małej i dużej matrycy.
Tylko na dużej matrycy będzie łatwiej dostrzec jego wady.

@TRI-X
Ten kto Cię uczył fizyki, jeśli to przeczyta to chyba dostanie zawału.

A przy okazji 4K to około 12 MPix, także jak na obiektywy do lustrzanek, byłby baaardzo kiepski :-).
Ale to nie ważne, osoby nie znające się się na rzeczy i tak będą słuchać marketingowców :-).

szklo wsam raz dla mankutow :) link

Spojrzałeś na datę niusa? Pamiętaj o anglosaskim zapisie daty.

ktojack- poddaję się. Przy okazji to 4k jest ca. 8MP ale mniejsza o to. Wciąż nie moge zrozumieć dlaczego optycy z Canona biorą ponad 10 tysiaków w dolach za słoik który jest przeznaczony na 8MP, no niech ci będzie 12 MP, kiedy równocześnie oferują foto 35-tkę dla twoich Canonowskich 20MP czy 30 MP za tysiaka. Kto tu dostał fisia na lekcji fizyko-optyki, pytam sie skromnie, kuląc się pod twoją newtonowską rózgą.
p.s. ten który uczył mnie fizyki, jest już dawno na drugim świecie gdzie wciąż rozwiązuje Big Banga. Niestety uparty staruszek nie chciał za życia wziąść mały wykładzik od znajomej z pod latarni, która ofertowała mu mały wykładzik na czym polega Big Bang, za małą stówę ( w dolarach, rozumie się ).

Cała filmowa seria obiektywów C to optycznie eLki w "kinowym" opakowaniu. link

To nie jest sprzęt masowego odbioru, więc cena jest inaczej pozycjonowana. Podstawy biznesu się kłaniają, Panowie fisycy kfantofi.

wesoło tu :)

Jest to obiektyw do zastosowań zawodowych, tam nie liczy się tylko to jaką matryce pokrywa ale jeszcze parę ważnych lecz mało widocznych aspektów...

Przykład jednego znich. Dajcie aparat na statyw, podepnijcie jakąś stałke, nagrajcie filmik gdzie zmieniacie ostrość od minimalnej odległości do nieskończoności i spowrotem - tylko tak aby nie powodować drgań.

Potem na dużym ekranie zobaczcie jak wygląda nagranie:

1. pierścień ostrości nie będzie chodził za chiny tak płynnie w pełnym zakresie obrotu jak w tych stałkach filmowych
2. Jeżeli aparat był nieporuszony zobaczycie minimalne zmiany ogniskowej jak zmienialiście ostrość

Dla większości to są minilane różnice ale przy profi filmach bardzo ważne :)

No i przesłony są 11 listkowe, wobec 8 listkowych w fotograficznych L-kach, inne powłoki, duże pierścienie zmian przysłony i ostrości, itd....-jednym słowem wszystko pod filmowców.
Można założyć do aparatu , ale nie ma sensu. Cena wynika z małej produkcji i specjalistycznej konstrukcji, ale każde studio filmowe chcące filować w formacie Canon Log lub produkujące w 4K, to kupi i będzie szczęsliwe, zwłaszcza ,że amortyzacja będzie dokładnie wyliczona.

Mimo to różnice cenowe nie są mocno uzasadnione, zwłaszcza że konstrukcja jest pozbawiona elektroniki i silników AF.. ale wiadomo, za "prestiż" zdjęcia firmy na stronie z filmowym obiektywem się płaci :P

Powody w różnicach cenowych mogą być bardzo proste. Przy dużej produkcji element jest tłoczony, przy małej, frezowany bo nie opłaca się robić wykrojnika.

Jak kupujesz fotograficzny objektyw to zawodowcy radzą wypróbować conajmniej parę sztuk z powodu odchyleń tolerancji montażu. Teraz wyobrażmy sobie obiektyw użyty do produkci filmu kosztujacego miliony. Tu musi byc stuprocentowa pewność, że mechaniczne montowanie elementów optycznych, ich centrowanie, parametry powłok odblaskowych itd są gwarantowane dla każdego objektywu i nie zmieniają się podczas eksploatacji w extremalnych warunkach.
Firma Cooke n.p. zamiast zwykłych gwintów używa prowadnice krzywkowe ( cams ) w mechanizmie nastawiania ostrości by uniknąć zmian w oporze kręcenia pierścienia w extremalnych temperaturach itd.
Kiedyś filma Alpa sprzedawała obiektywy do ich lustrzanek wraz z testową szklana kliszą należącą do danego objektywu.
W przypadku Zeissa CP i Canona Pl to niby te same formuły optyczne ale to tak jakby wziąść seryjny silnik, dotrzeć go a potem przejechać parę tysiaków w extremalnych warunkach, potem rozebrać na częsci, wyeliminować luzy, wymienić za słabe elementy na mocniejsze i zmontować go z powrotem. Niby ten sam a mimo tego.....
Nie mówiąc o zoomach do filmowania szczególnie tych anamorficznych- to już inny świat, kończąc obiektywną dygresję.