Leica MP na 60-lecie ChRL - wystawiona na sprzedaż
Leica Store w San Francisco wystawił na sprzedaż aparat Leica MP - z limitowanej edycji przygotowanej przez producenta w 2010 roku, z okazji 60-lecia istnienia Chińskiej Republiki Ludowej. Aparat, wraz z obiektywem Summilux-M 50 mm f/1.4, można kupić za 49 tys. dolarów.
O aparatach Leiki wyprodukowanych z okazji 60. rocznicy powstania Chińskiej Republiki Ludowej pisaliśmy wcześniej tutaj. Limitowany model Leica MP - z obiektywem Summilux-M 50 mm f/1.4 - został wyprodukowany w liczbie 60 sztuk. Leica Store w San Francisco dodaje, że sprzedawany aparat nosi niewielkie ślady użytkowania. Cena: 49.995 dolarów.
![]() Źródło: www.leicastoresf.com |
![]() Źródło: www.leicastoresf.com |
![]() Źródło: www.leicastoresf.com |
![]() Źródło: www.leicastoresf.com |
![]() Źródło: www.leicastoresf.com |
![]() Źródło: www.leicastoresf.com |
![]() Źródło: www.leicastoresf.com |
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
W Chińskiej Republiki Ludowej pewnie można już kupić starannie podrobioną limitowaną edycję MP w dużo lepszej cenie, na życzenie klienta mogą zostać wykonane nawet "niewielkie ślady użytkowania" :)
Rzeczywiście, było co świętować...
O wiele lepsze jest to, niż płacenie mięśniakom po ponad 100 mln dolarów za godzinę walenia się po pysku.
Rzeczywiście, przy powstawaniu ChRL zginęło tylko parę milionów ludzi...
Niezły pomysł na upłynnienie zakurzonych zasobów magazynowych.
Chętni się znajdą, bo wciąż "Chińcyki trzymają się mocno".
Dzień bez limitowanej edycji Leiki, obojętnie czy z produkcji, czy odkurzonej, to dzień stracony ;)
@ Kuba Nowak
Parę lat wcześniej dzięki Niemcom zginęło znacznie więcej wiec dziwne, że nie ma wersji na rocznicę powstanie II Rzeszy. W końcu takie firmy jak Leica świetnie wtedy prosperowały montują swoją optykę w czołgach i karabinach.
Przy absurdalnych cenach tych aparatów każdy powinien być sprzedawany w edycji limitowanej. Okazji mnóstwo - za trzy lata - 85 lat dojścia Hitlera do władzy (chyba bliskie sercu tej firmy?), w tym roku 75 lat mordu katyńskiego, 70 lat zburzenia Berlina i absolutny hit - edycja "Rok Czterdziesty" dla bohaterskich Czerwonych Khmerów i ich przyjaciół z CIA .
Zupełnie nie rozumiem tych nerwowych komentarzy.
Leica to normalna firma, której działalność jest nastawiona na maksymalny zysk. Jeżeli istnieje rynek zbytu i zapotrzebowanie, to trudno się dziwić że firma mogąca zarabiać korzysta ze sprzyjającej sytuacji.
Przecież tym wspomnianym mięśniakom i tym producentom płacą nie jakieś tajemne siły wyższe, ale zwyczajni ludzie. Te walki mięśniaków, to również jest impreza komercyjna, na której zarabiają oprócz osiłków również wielkie firmy i cała chmara drobniejszych. Normalne prawa rynku. Każdy ma prawo sprzedawać swój produkt, towar. Nawiasem mówiąc ten mięśniak, który ostatnio zagarnął astronomiczną kasę jest uznawany przez wielu ekonomistów i znawców rynku za wybitnego biznesmena. Dość często spotkać się można z opinią, że ten wybitny pięściarz jest jeszcze sprawniejszym biznesmenem. Czyli konkludując chyba należy widzieć w nim nie tylko mięśniaka.
proponuje stworzyc portal:
www.na-leice-mnie-nie-stac-ale-bede-z-niej-kpil.pl
sorry jesli kogos urazilem, ale powyzsze komentarze - mam juz ich dosyc....
wypisuje sie...
Dla niektórych to gówno artysty a dla innych szmelc.
To kiedy będzie wersja z okazji kolejnej jakiejś okrągłej rocznicy powstania III Rzeszy?
Piękna lokata kapitału, ech, że też nie mam 50 tys USD nawisu inflacyjnego ,,.......
Jakbym poszedł na festyn z takim aparatem i szpanował , to na pewno dostałbym w ryj :-)
Ja poprosze Zenita 12XP z okazji rocznicy aneksji Krymu. Z obiektywem snajper.
Leica w srode, Leica w sobote. Skoro tak czesto wychodza edycje limitowane, to czy okreslenie to nie zatracilo sensu? Czy ma ich powstac tyle edycji, co roznych puszek Coca-Coli??? Juz mi sie robi niedobrze.
Abstrahując od ideologii, to kolorystycznie wygląda ciekawie.
Mao funkcji w tym aparacie...
PS
wyeksponowany napis "LEICA CAMERA MADE IN GERMANY" to chyba jakaś prowokacja
Szczyt Hipokryzji!!!! A moze jakis model dla upamiétnienia Stalina? A moze z okazji rewolucji kubanskiej? A moze dla rodziny Kim w Korei Pln.? W kolejce czeka kilka innych demokratycznych dyktatur.
Dla mnie ten model to szczyt "dupowladztwa", przepraszam za wulgaryzm, ale nie znajduje innego pasujacego slowa.
Pal sześć CHRL, ten przedmiocik jest piękny...
Stopa zwrotu z inwestycji w ww. Leike to jedynie 150% w 5 lat.
PASQD_PL tylko jak znaleźć bogatego snoba, co odkupi za tyle? Są jakieś fora dla nich?
już niedługo na rynek niemiecki edycja Goebbels i zaraz po niej Mengele...
a po niej na rynek japoński wejdzie wersja Nankin
biznes to biznes, rozumiem
ale ideał sięga dna handlując pod pomnikiem ludobójstwa
link
warto wyrazić swoją dezaprobatę dla takiej formy marketingu i bezwzględności osób, które za tym stoją bo w praktyce nie różnią się wiele od Oskara Gröninga
może warto to zrobić na profilu Leica Camera Poland?
link
ech... nie ma to jak przy okazji odkopać swój komentarz sprzed kilu lat :-)
To pierwsza z 100 czy 60 sztuk (w artykułach są inne liczby), reszta inwestorów czeka aż na rynku wtórnym podejdzie pod 100k$.
To nie jest aparat tylko inwestycja, podobnie jak rzeźby, obrazy, stare książki... także te, ze swastyką na grzbiecie, ale za to wyjątkowo rzadkie. Czy się to komuś podoba czy nie rynek na to był, jest i będzie. I nie ma sensu bić piany przez pryzmat naszych zarobków. A ideałów w biznesie nie ma. EOT.