_968856305.jpg)
Nikon D3400
Firma Nikon zaprezentowała dzisiaj nową lustrzankę formatu DX, wyposażoną w matrycę o rozdzielczości 24.2 megapikseli oraz obsługę technologii SnapBridge, zapewniającej stałą łączność pomiędzy aparatem, a smartfonem.
Specyfikacja aparatu jest dostępna w naszej bazie:
Informacja prasowa
Nikon przedstawia aparat D3400 – lustrzankę cyfrową formatu DX, dzięki której wyjątkowo łatwo można wykonać świetnej jakości zdjęcia i błyskawicznie je udostępnić. Model D3400 to pierwsza amatorska lustrzanka cyfrowa firmy Nikon wyposażona w technologię SnapBridge1, a tym samym idealny aparat dla osób, które chcą przejść od „pstrykania” do fotografowania z możliwością natychmiastowego udostępniania wykonanych zdjęć.
 |
Dzięki wykorzystaniu technologii Bluetooth® low energy (BLE)2 opracowana przez firmę Nikon aplikacja SnapBridge zapewnia stałą łączność między aparatem, a smartfonem lub tabletem, przy niewielkim zużyciu energii. Użytkownicy aparatu D3400 mogą automatycznie przesyłać wykonane zdjęcia z każdego miejsca. Wystarczy wziąć do ręki sparowane z aparatem urządzenie inteligentne i wysłać gotowe już do udostępnienia zdjęcia – bez problemów i długiego oczekiwania. I nie będą to zwyczajne zdjęcia. Duża matryca formatu DX o rozdzielczości 24,2 mln pikseli, potężny procesor EXPEED 4 i obiektyw NIKKOR gwarantują wysoki poziom szczegółowości. W modelu D3400 zachwyca również niezwykła łatwość uzyskiwania doskonałych zdjęć w słabym oświetleniu oraz gładkie rozmycie tła na zdjęciach portretowych. Miłośnikom filmowania funkcja nagrywania filmów D-Movie firmy Nikon pozwoli z łatwością uzyskać kinematograficzną jakość ujęć. Dzięki jasnym obiektywom NIKKOR nawet początkujący filmowcy mogą z łatwością nagrywać materiały wideo przy świetle zastanym i osiągać piękne rozmycie tła.
 |
- Model D3400 to doskonałe uzupełnienie popularnej serii aparatów D3000 firmy Nikon. To połączenie sprawdzonej technologii znanej z profesjonalnych lustrzanek cyfrowych firmy Nikon oraz łatwości obsługi, z której słyną modele amatorskie. Na szczególną uwagę zasługuje technologia SnapBridge, która pozwala użytkownikom aparatu zanurzyć się w świat prawdziwej fotografii przy jednoczesnym zachowaniu stałej łączności, do której przywykli jako posiadacze smartfonów - mówi Jordi Brinkman, kierownik ds. produktów w firmie Nikon Europe.
 |
Dodatkowe ważne cechy i funkcje
- Mała lustrzanka cyfrowa, na której można polegać: energooszczędna konstrukcja i akumulator o dużej pojemności pozwalają wykonać do 1200 zdjęć na jednym ładowaniu3.
- Doskonała jakość zdjęć w słabym oświetleniu: zakres czułości ISO 100–25600 to jeden poziom wyżej w porównaniu z maksymalną wartością ISO dostępną w modelu D3300.
- Zalety lustrzanki cyfrowej firmy Nikon: doskonała szybkość, precyzja i łatwość fotografowania dzięki wyjątkowo dokładnemu systemowi autofokusa (AF) i jasnemu wizjerowi optycznemu.
- Funkcja nagrywania filmów D-Movie: możliwość nagrywania płynnych filmów w jakości Full HD z maksymalną prędkością 50p/60p.
- Możliwość rozbudowy: zgodność ze wszystkimi obiektywami NIKKOR formatu DX oraz łatwymi w obsłudze lampami błyskowymi firmy Nikon.
- Zestawy: model D3400 sprzedawany jest w różnych zestawach zawierających korpus aparatu i jeden lub dwa obiektywy NIKKOR. Uniwersalny, standardowy obiektyw zmiennoogniskowy doskonale sprawdzi się podczas codziennego fotografowania, a zestaw z obiektywem AF-P DX NIKKOR 70–300mm f/4.5–6.3G ED VR pozwoli uzyskać zbliżenia bardziej odległych obiektów. Zestawy z obiektywami AF-P NIKKOR to doskonały wybór dla miłośników filmowania. Obiektywy te są wyposażone w szybki i cichy mechanizm ustawiania ostrości, dzięki czemu obraz jest płynny, a odgłos pracy mechanizmu – praktycznie niesłyszalny.
 |
 |
 |
1. Ponieważ model D3400 nie obsługuje łączności Wi-Fi, następujące funkcje aplikacji SnapBridge nie są dostępne: zdalne fotografowanie za pomocą urządzenia inteligentnego, przesyłanie zdjęć w oryginalnym rozmiarze, przesyłanie filmów.
2. Nazwa i logo Bluetooth® są zastrzeżonymi znakami towarowymi firmy Bluetooth SIG, Inc. Znaki tego typu są wykorzystywane przez firmę Nikon i jej podmioty zależne na podstawie licencji.
3. Zgodnie ze standardami stowarzyszenia Camera & Imaging Products Association, w trybie wykonywania pojedynczych zdjęć, gdy łączność Bluetooth® nie jest używana.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Krok milowy. Teraz nic nie będzie już takie jak wcześniej.
Podoba mi się podejście do tematu udostępniania zdjęć. Zamiast wifi - bt.
Ile wytrzymuje migawka w tej serii aparatow? Ktos wie?
"Ponieważ model D3400 nie obsługuje łączności Wi-Fi, następujące funkcje aplikacji SnapBridge nie są dostępne: zdalne fotografowanie za pomocą urządzenia inteligentnego, przesyłanie zdjęć w oryginalnym rozmiarze, przesyłanie filmów."
Hmm, to co właściwie można robić z tą funkcją oprócz przesyłania pomniejszonych zdjęć w słabszej jakości? Bo sam pomysł ze stałym połączeniem bez zżerania baterii fajny, dało by się zrobić z tym coś użytecznego. Tylko z tej informacji wynika raczej, że to zmarnowany potencjał.
Ale chociaż będzie czerwony... pozazdrościło się Pentaxowi :P
"Ponieważ model D3400 nie obsługuje łączności Wi-Fi, następujące funkcje aplikacji SnapBridge nie są dostępne: zdalne fotografowanie za pomocą urządzenia inteligentnego, przesyłanie zdjęć w oryginalnym rozmiarze, przesyłanie filmów."
Produkt doskonały, tak świetny że nie potrzebuje technologi w która został wyposażony
"... idealny aparat dla osób, które chcą przejść od „pstrykania” do fotografowania z możliwością natychmiastowego udostępniania wykonanych zdjęć"
Muszę przyznać, że zapewne wbrew intencjom osób odpowiedzialnych u dystrybutorów, za przygotowanie notek jak powyższa, czytanie notek prasowych na optycznych coraz bardziej przypomina kącik humoru ;-)
mi zawsze poprawia humor jak mam chwilkę czasu i mogę sobie poczytać :)
@zbytek3,
Zdaje się iż prędzej taki korpus stanie się archeologicznym zabytkiem niż padnie migawka. Oczywiście wykluczając wady fabryczne,
W następnym modelu będziemy mieć liczbę przybywających lajków na fejsie widoczną w wizjerze, tuż obok wartości przesłony i czasu migawki.
I nie będą to zwykłe zdjęcia. Duża matryca formatu DX o rozdzielczości 24,2 mln pikseli zapewnia doskonałą jakość zdjęć wykonywanych w słabych warunkach oświetleniowych, a w połączeniu z obiektywem NIKKOR pozwala uzyskać artystyczne rozmycie tła.
Najwieksza zaleta, wg informacji prasowej, tego aparatu jest to, co w nim zredukowano :-)
- mozliwosc przesylania fotografii.
Niezła premiera.
Niczego nowego nie dodano względem D3300 - ta sama matryca, ten sam procesor, ten sam AF (po co komu BT w lustrzance, od udostępniania są smartfony).
Za to POZBAWIONO go dwóch funkcji: ultradźwiękowego systemu czyszczenia matrycy(!) i portu mikrofonu.
link
Prawdopodobnie ta wykastrowana wersja będzie sprzedawana o tysiąc PLN drożej niż D3300 (sic!).
Po co te drwiny i szyderstwa?
Jak komuś wystarczy jakość to wyśle od razu na "urządzenie inteligentne" a jak będzie potrzebował lepsiejsze to są moduły Wi-Fi od dawna. W czym problem?
Czarna wersja z czerwonym języczkiem też zapewne będzie.
zbytek3-> mi w D60 wytrzymała 320 tys. zdjęć i nadal działa, ale wszędzie słyszałem że następcy już nie są tak wytrzymali i dlatego zmieniając puszkę kupiłem D7000 bo robię duże przebiegi.
Nie ma się co obruszać :) W lustrzanka "postęp" jest niewielki (zmieneiają się cyferki na korpusie) a i bezlustra (po chwili euforii) jakby zastygły i niczym nowym już nie zaskakują.
Ale chociaż będzie czerwony... pozazdrościło się Pentaxowi :P
"jasnemu wizjerowi optycznemu"
:-D :-D :-D
[Coś się chyba sypnęło w skrypcie forum - nie wiem skąd ten mój powyższy, zdublowany wpis]
ostatnio w sklepie wziąłem 3300 do ręki, przyłożyłem do oka i brrrrrrrrrrr, ciemno.
@szafir51, a baterię włożyłeś?
@radek_z
Łoooooojejuś 320 tys zdjęć..... łooooooomatko....
To nie Soniacz że bez aku wizjerek ciemny, tu można co najwyżej nie zdjąć zaślepki ze szkła. Ale fakt, pentapryzmat toto nie jest :P
@ radek_z
Do kręcenia filmów pełnometrażowych kamera byłaby wygodniejsza ;)
Tak z ciekawości - 320 tysi... zdążyłeś wszystkie przejrzeć?
greentrek -> nie, bo fotografuję biegi uliczne i nie mam potrzeby ich przeglądania. Jedynie wyrywkowo czy jakość jest OK. Ot taka masówka.
Dla uzupełnienia dodam że D60 miał przy 120 tys. wymieniany mechanizm podnoszenia lustra. Od tego czasu wszystko działa OK. Jak już miałem D7000, to dałem D60 do sprawdzenia do serwisu - zero błędów przy dokładnie 323 tys. klapnięć.
jak można w 2016 wprowadzać nowy model bez 4K...
@greentrek, żebyś się nie zdziwił. D3300 nie ma szybki LCD w wizjerze?
@szuu
Canon pokazuje, że można praktycznie w każdym modelu poza topowym 1D :)
Mogli chociaż dać 39 polowy AF, na półce leży...3400 i 5500 to powinny być co najwyżej wersje "s" 3300 i 5300...
MAF
no chyba, że po włączeniu jaśnieje, inaczej to jakaś żenada jest.
@greentrek
"To nie Soniacz że bez aku wizjerek ciemny, tu można co najwyżej nie zdjąć zaślepki ze szkła."
Bzdurzysz. W Nikonach wizjer pobiera energię z aku nawet przy wyłączonym aparacie, po wyjęciu baterii wizjer faktycznie ciemnieje, oczywiście nie do poziomu czerni, że nic nie widać, ale wyraźnie ciemnieje.
@mate
Niemożliwe!
@ mate
To rzeczywiście żenua :P Oni to tak specjalnie, czy przypadkiem wylazło?
Ja porównuję do Pentaxa gdzie tak głupich pomysłów nie ma.
@greentrek
W torze wizjera jest przezroczyste LCD do wyświetlania dodatkowych informacji. Po odcięciu zasilania (wyjęciu baterii) warstwa LCD ciemnieje.
Właśnie ciekawi mnie ta szybka LCD, bo w Canonie 760D jest taka sama.
Ciekawi mnie jak ona działa.
To, że potrafi wyświetlić kolor czarny to nie problem - wystarczy zablokować światło.
Ale ona potrafi też wyświetlić kolor czerwony przy totalnym braku światła.
Jak?
Jest jakoś podświetlana ta szybka?
Jak?
No tak, użytkownicy lustrzanek drugiej dekady XXI wieku, zamiast móc korzystać z z wizjerów hybrydowych albo przynajmniej pełnokolorowych, pracujących w trybie graficznym warstw OLED - muszą się dziwować, jak do konstrukcji pamiętającej czasy II w. św. udało się upchać czerwone światełka...
Gdyby Nikon i Canon odpowiedzialne były za rozwój motoryzacji, samochody pewnie wciąż jeszcze uruchamiałoby się korbką.
@Wacław Ś.
W nowych lustrzankach wizjer działa troche inaczej. W starych tam był "wyryty" na stałe pewien wzór i to, że on się zapalał to nie było dla mnie tajemnicą jak to działa. I to rzeczywiście pamięta czasy WW2.
Ale w nowych lustrzankach masz tam jakiś przeźroczysty ekran LCD wepchany - dzięki, któremy możesz sobie wyświetlić dowolne kształty na wizjerze - a nie tylko te "wypalone".
I zasady działania tego nie do końca rozumiem.
Wiem jak działa klasyczny ekran LCD. Wiem jak działa przezroczysty ekran LCD - taki co blokuje światło. Ale toto w wizjerze nie wiem jak działa.
Nie jestem elektronikiem. Pewnie to jakiś banał, którego nie znam.
Ale po prostu nie wiem jak :)
@Wacław Ś.
Działający AF-C, mówi coś to panu? :D
Dobra. Znalazłem taką ilustrację jak toto działa:
link
Ciekawe.
Ale to muszą być tam 2 ekrany LCD jeszcze :)
Jeden ten z obrazka - on odpowiada za np dokładanie koloru czerwonego.
A drugi blokujący światło - by np wyświetlić kolor czarny.
No, ale sprytne i chyba drogie rozwiązanie.
@mate
@greentrek
Myślę, że te szybki LCD w wizjerze pobierają tyle prądu przy wyłączonym aparacie co zegarek elektroniczny na rękę.
W moim Canonie 760D jest tak samo, a nie zauważyłem jakiegokolwiek zużycia baterii przy wyłączonym aparacie.
Może jakbym na kilka miesięcy zostawił to by wyczerpała się.
@ Posłaniecprawdy
Tak, a świstak siedzi i zawija... 😂😂😂
A Widaron nic.
@mgkiler - gdybyś akumulator wyciągnął z aparatu i odłożył do szuflady to po wielu miesiącach wreszcie by się rozładował.
Informacje prasowe redagują jakieś matoły, musiały być z polskiego prymasami.
@mgkiler
Ten link to jest akurat wizjer hybrydowy z fuji x100t.
Niestety, w lustrzankach nadal nie są wyświetlane "dowolne kształty", bo LCD pracuje w trybie znakowym, nie graficznym - czyli jak w tanich kalkulatorach.
Najwyżej mogą myć aktywowane pewne segmenty w z góry określonych miejscach. Domyślam się, że warstwę kryształów nanosi się po prostu na szybkę przed pryzmatem/lustrem.
Gdyby LCD pracował w trybie graficznym - a więc obraz składał się z pikseli - wówczas można by wyświetlić przynajmniej wszystkie ważniejsze parametry.
Na szczęście są już przezroczyste ekrany OLED, więc prędzej czy później w lustrzankach się pojawią - chyba że do tego czasu lustro odejdzie do lamusa.
Nigdy by mi do głowy nie przyszło, żeby patrzeć przez wizjer lustrzanki przy wyjętym akumulatorze - bo niby po co? Ale post @mate zaciekawił mnie jak to jest w 70D i 6D. W 70D ekran szarzeje, tak gdzieś na 30% a w 6D jest po staremu: namalowane na matówce kwadraciki AF i żadnej zmiany jasności nie ma. W 6D jest mikrorzutnik, który jak w starszych konstrukcjach rzutuje na matówkę czerwone kwadraciki. W 350D, który rozebrałem kiedyś na części rzutował czerwone kropki potwierdzenia ostrości.
Z dawnych czasów pamiętam, że LCD potrzebuje napięcia polaryzującego, jednak współczesne wyświetlacze LCD raczej go nie potrzebują. Mam stare zegarki gdzie wyświetlacze LCD uległy całkowitej destrukcji oraz takie gdzie nic się nie stało.
Warto także pamiętać, że zegar zasila osobna bateria litowa. Jednak gdy akumulator jest na miejscu to on przejmuje jej funkcje.
No tak. Ekran nie wyświetla dowolnych kształtów. Zagalopowałem się.
Ale to i tak jest fajne, bo może mieć ponad setke róznych oznaczeń i wyświetlać tylko niektóre wybrane. Dzięki temu nie mamy zawalonego symbolami wizjera (punkty AF nie są na stałe wyświetlane, mogą znikać i nie zasłaniają obrazu i to jest fajne).
Nie mogłem tylko zrozumieć jak są generowane oznaczenia w kolorze czerwonym. Dopiero @cedrys powiedział, że jest mikrorzutnik. Dobrze wiedzieć.
Thx
No i taki ekran ciągnie tyle prądu co zegarek elektroniczny, więc to, że czerpie jakiś prąd przy wyłączonym aparacie to nie jest duża wada.
W Nikonach wszystko podświetla się na czerwono, więc nie wiem, czy tam jest mikrorzutnik...