Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Aktualności

Osłony ochronne EasyCover dla Nikona D5600 i D3400

Osłony ochronne EasyCover dla Nikona D5600 i D3400
29 grudnia
2016 12:11

Firma EasyCover ma ofercie kolejne silikonowe osłony ochronne stworzone z myślą o lustrzankach Nikona. Tym razem przeznaczone są one dla modeli D5600 i D3400.

Podobnie, jak to było w przypadku wcześniejszych produktów, także i te zbroje są dostępne w trzech wersjach kolorystycznych, w tym jednej imitującej kamuflaż. Chronią aparat przed zarysowaniami oraz amortyzują uderzenia. Do zestawu można dokupić folię chroniącą ekran LCD.

Silikonowe osłony dla aparatów Nikon D5600 i D3400 (są kompatybilne także z modelami D5500 i D3300) zostały wycenione na sumę ok. 30 dolarów za sztukę. Pełną ofertę zbroi EasyCover można znaleźć tutaj.

Osłony ochronne EasyCover dla Nikona D5600 i D3400

Osłony ochronne EasyCover dla Nikona D5600 i D3400

Osłony ochronne EasyCover dla Nikona D5600 i D3400


Komentarze czytelników (10)
  1. handlowiecupc
    handlowiecupc 29 grudnia 2016, 16:01

    Każda firma martwi się jak odprowadzić ciepło z matrycy i procesora a ci jeszcze futerka wymyślają. Powodzenia użytkownicy!

  2. druid
    druid 29 grudnia 2016, 16:20

    Czasami pojawiają się tutaj tak idiotyczne produkty, że ciężko uwierzyć, że ktoś mu to wymyślić, zaprojektować i jeszcze wykonać. To jest jeden z nich.

  3. goornik
    goornik 29 grudnia 2016, 16:21

    Nie każdy filmuje, nie każdy "wali" serią po 100 zdjęć.
    Ja - gdyby w gory brał lustrzankę (jak kiedyś) - pewnie bym w coś takiego zainwestował

  4. 29 grudnia 2016, 19:20

    Mnie zawsze bawi, że takie idiotyczne wynalazki kupują właściciele najtańszych amatorskich puszek, których nikt w ekstremalnych warunkach nie wykorzystuje.

  5. goornik
    goornik 29 grudnia 2016, 19:37

    Druid - mylisz się. Przykład z dziedziny pokrewnej: lornetki. Czy zastanawiałeś się, dlaczego niektóre modele lornetek oferowane są w dwóch różnych wersjach: w skórze oraz w gumie? Po to, że myśliwy idąc na polowanie nie będzie się przejmował każdym potąceniem lornetki przez pień drzewa, gałąź czy broń.
    Np takie coś w wersji skóra:
    link
    Takie samo coś, w "gumiaku":
    link
    Zeiss z Dialytami szedł tą samą drogą.

    To nie jest głupie akcesorium....

  6. rasterus
    rasterus 30 grudnia 2016, 00:10

    @goornik - tylko, że jeśli musisz używać takiego pokrowca na aparat, to warunki są na tyle złe, że przydałoby się mieć uszczelnione body.

  7. Vendeur
    Vendeur 30 grudnia 2016, 01:27

    Dajcie spokój. Żaden z profesjonalistów tego nie zakupi i producent o tym dobrze wie. Jego targetem są gimbusy lub ludzie ich pokroju, co to kupują bzdety bez większego zastanowienia się oraz zastosowania.

  8. ignispl
    ignispl 30 grudnia 2016, 10:32

    To się przydaje. Spróbujcie wejść do jaskini albo do miejsca gdzie jest dużo krawędzi i kapiącej wody. Wsytarczy jaskinka albo Szczeliniec i już macie fajne rysy na body. A tak, na 15 minut wkładamy ubranko i mamy wywalone. Także na krzaki kiedy czaimy sie na sarenkę. Są takie miejsca gdzie te 20 minut w kondomie działa zbawiennie. Bo można np. postawić na chwilę gdzieś na brudnej skale albo na ubłoconej powierzchni...kondomy przeciwdeszczowe takich manewrów nie wytrzymują.
    No ale żeby chodzić z tym codziennie to przesada. Pewnie w dodatku wilgoć zbiera pod spodem.

  9. druid
    druid 30 grudnia 2016, 13:22

    Najbardziej wrażliwą częścią aparatu jest obiektyw a potem ekranik LCD. To badziewie ani jednego ani drugiego nie chroni.

  10. 30 grudnia 2016, 14:40

    @ignispl

    Byłem w jaskini i żadnych kondomów na aparat nie zakładałem. To badziewie i tak przed niczym nie ochroni bo osłania elementy korpusu, które są najbardziej wytrzymałe a najdelikatniejszych jak LCD i tak nie chroni. W dodatku wilgoć, piach czy błoto, które dostanie się miedzy tego kondoma a obudowę narobi więcej szkody niż gdybyś tego w ogóle nie zakładał.

    Ale naiwniaków nie brak i na nich zarabiają producenci takich nikomu niepotrzebnych wynalazków.

Napisz komentarz

Komentarz można dodać po zalogowaniu.


Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.