Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Na stronie japońskiego oddziału firmy Nikon bezlusterkowiec 1 V3 trafił na listę produktów archiwalnych. Model ten został zaprezentowany na początku 2014 roku.
Adnotacja o tym, że aparat jest już modelem archiwalnym nie oznacza, że bezlusterkowca 1 V3 nie będzie można kupić. Wciąż jest on dostępny w ofercie wielu sklepów. U nas znajdziecie test tego aparatu (link poniżej).
To powinien być kompakt z jaśniejszym obiektywem i szedłby do tej pory jak ciepłe bułeczki, w innych firmach jest kilka dowodów na to. Ładowanie się w nowy bagnet (moim zdaniem) doprowadziło tylko do zbędnych kosztów.
Jak widać :-) A widać,, co wiele razy mówiłem: pierwszą ofiarą smartfonów stają się nie lustrzanki, a bezlusterkowce. sprzet który nie potrafi właścicielowi dać wyraźnie więcej niz telefon i dla właściciela, który potrzebuja tyle, ile daje telefon zwyczajnie w handlowej przestrzeni traci sens. Wbrew forumowym Wernyhorom Canon nic nie musi, prócz stałego grzania swoich kotletów, kłopoty mają firmy lansujące rzekomo nowoczesne technologie. Klient po krótkiej radości z nowych zabawek zauważa, że kosztuje kupę forsy, drugą kupę trzeba uzbierać na osprzęt,, a i tak nic nie da się zaradzić na szereg upierdliwości typu ekspresowe rozładowywanie się akumulatora. I w końcu zostaje przy smarfonie.
Baronie, piłeś - nie pisz. W Stanach Sony wyprzedziło Nikona w aparatach FF z wymienną optyką. link Obecnie wiele osób po krótkiej przygodzie z lustrami przesiada się na bezlusterkowce albo nawet kompakty premium w związku z zapóźnieniem technologicznym luster i upierdliwościami wynikającymi z zastosowania tego przedwojennego wynalazku. Kilka temu przeprowadziłem test - porównałem wydruki A3 z D5100 i kompaktu SX240. Trudno było je odróżnić. Przy tym, że SX240 ma matrycę 1/2,3" i waży 200g. Technologia BSI, tryb RAW oraz możliwość zastosowania 3 razy niższego ISO w kompakcie dzięki bardziej efektywnej stabilizacji i braku klapiącego lustra wyrównały szanse. A co dopiero nowoczesne kompakty z 1-calowymi matrycami i jasnymi obiektywami czy bezlustra z 5-osiową stabilizacją.
Żeby być ścisłym z tym wyprzedzaniem - wyprzedzili pod względem wartości sprzedaży, a nie wolumenu i dla sprzętu dostarczonego dealerom, a nie sprzedanego klientom. Tym niemniej Nikon musi się obudzić, albo będzie w tarapatach.
@śwacław "Kilka temu przeprowadziłem test - porównałem wydruki A3 z D5100 i kompaktu SX240. Trudno było je odróżnić."
A czego to były wydruki, może zdjęcia białej ściany? Pierwsza sprawa to radzę pójść do okulisty, druga odpuścić fotografię, są inne hobby nie wymagające dobrego wzroku i zasobnego portfela :D
Ps. Przecież wiadomo, że ten system to jest totalna i absolutna porażka. Jeżeli ktoś to kupuje, to tylko kompletnie zielony laik który uległ namowom pana ze sklepu.
śmierć bezluster nadchodzi. Mikro 4/3 już padło, teraz Nikon ze swoimi bezlustrami. A Canon jak będzie chciał to zrobi takiego bezlusterkowca, że całą pozostałą konkurencję wykosi. Bo on nic nie musi, tylko może. I do tego zrobi bezlustro z przełączalnym OVF/EVF. Canon robi poważny sprzęt dla poważnych fotografów a cała reszta biżuterii dla lanserów to tylko moda, której zakładnikami stali się ogłupieni marketingiem pstrykacze. Wkrótce wszystkie aparaty (oprócz Canona oczywiście) zostaną zastąpione przez smartfony, bo już teraz każdemu pstrykaczowi wystarcza jakość smarkfonów. Przecież powszechnie wiadomo, że najlepsze zdjęcia to te, które mają dużo kliknięć. Wystarczy wejść na instagrama i policzyć ile jest zdjęć z jakiegoś fudżi czy lolympusa a ile z komórek. Ja policzyłem i wychodzi, że najlepsze zdjęcia się robi ajfonem. A zdjęcie człowieka z wiadrem na głowie niedługo znajdzie swoje stałe miejsce w Luwrze. NAwet do filmowania te wszystkie bezlustra nie są potrzebne - w tefałenie pokazują filmy z komórek, więc na co komu wyższa jakość skoro do profesjonalnej telewizji i wiadomości wystarcza ta z jutuba? Ja tylko jestem zwykłym pstrykaczem, który robi zlecenia, modelki, plenery, okładki do gazet, książek, pisuje do magazynów i generalnie zna się na wszystkim. Używam bardzo wielu bardzo różnych aparatów i wiem wszystko, co kto czym i kiedy powinien. Aliści ja głupi jestem i ponoć się nie znam. Wiem, że do dupy bo moje link ale chyba wiele wyjaśnia w temacie. ***
Ten "news" o Sony to jest manipulacja na poziomie TVN za czasów PO.
Problem polega na tym że trzęsienie ziemi najprawdopodobniej opóźniło premierę następców D810 i D750. Jak pojawi się D820 to sprzeda się w większych ilościach niż jakikolwiek bezlusterkowiec FF Sony. Tak jak to było z Nikonem D810. I tak będzie z D760. Sony sobie celowo wybrało styczeń i luty - to były ciche miesiące dla Nikona w dziale FF. Poczekajmy więc na premiery Nikona i zobaczymy kto tak na prawdę jest na drugim miejscu hehe :P
@noob A jaki masz pomysł na zapewnienie jednocześnie szerokiego zakresu ogniskowych i jednocześnie małych gabarytów oraz małych zniekształceń? Kompaktów jest na pęczki, z krotnością 1-3x, i co miałoby to dać? Nota bene, Nikon miał Coolpixa A i chyba z nim też nie halo tj. nie zawojował rynku :)
Ten system Nikona chyba od początku nie miał szans, bo był kierowany zupełnie do nikogo. Oczywiście taka wpadka musi kosztować producenta i tak pewnie jest (dodatkowo wycofanie zaawansowanych i oczekiwanych kompaktów), ale z oczywistych względów nikt do tego się nie przyzna (porażka to teraz np. zmiana strategii, reorganizacja itd). Często też takie wydarzenia jak wycofanie starego produktu może być - a przez fanbojów konkurencji - będzie wykorzystywane jako argument potwierdzający dowolną, zgodną z własnym widzimisię, tezę.
Jako Canoniarz i tak życze Nikonowi jak najlepiej (pozostałym producentom też z wyjątkiem ... :)
Część producentów rozpoznaje rynek i adekwatnie do niego wprowadza produkt. Inna część robi produkt a następnie szuka rozpaczliwie dla niego rynku. I to nie zawsze - jak widzimy - się udaje....
Ten system ma sens o ile nikon zrobi obiektyw 24-600 F2-f4 (coś podobnego do Sony RX10-3 + inne zakresy. System 1" z obiektywami o jasności tej samej co jest w FF mogą sobie to to w tyłek wsadzić.
Powiem tylko tyle, że wbrew szumnym reklamom i komentarzom, wszystkie te wynalazki padają. I mikro 4/3 i i inne. Kompakty wymierają bo zastępują je komórki. Ci co potrafią fotografować i podchodzą do tego trochę poważniej (hobbistycznie) zapewne mają już dobre lustra i z nich korzystają. Mimo, że to stary wynalazek to nadal nie stracił nic ze swej funkcjonalności. I jako hobby i jako element pracy zawodowej. Ci co piszą, że to be i anachronizm prawdopodobnie nigdy nie mieli lub nie mają dobrego lustra. Mimo wszystko kompakty może do końca nie wymrą bo jednak w większości dają lepszy obraz niż komórki. I zapewniają zoom optyczny oraz stabilniejszy chwyt niż komórki. Trudno do końca przewidzieć jak to będzie. Ale kierunek jest w miarę jasny..
Panowie, spokojnie... Nie da się tego ubrać w parę zdań. Każdy sprzęt służy do czego innego (Eureka !). Mimo posiadania D800 ostatnio tęsknym wzrokiem spoglądam w stronę kompaktów Fuji z matrycami APS-C (i kiedyś go kupię jak już nie będę mógł dźwigać tych kilogramów). Aczkolwiek ostatnio dużo pracowałem swoim sprzętem w połączeniu z Sigmą 20/1,4 i doszedłem do wniosku (znowu Eureka !), że po prostu pewnych praw optyki, m.in. plastyki obrazu wynikającej z rozmiarów sensora i adekwatnej dla niego optyki nie da się przeskoczyć. Co nie zmienia faktu, że parę razy zaskoczyłem znajomych zdjęciami z poczciwego Galaxy Note 3 (tylko on akurat był pod ręką :-). To trochę jak z różnymi klasami samochodów. Pozdro
@jausmas: Niestety nie. Czy troluję? Tym razem trochę tak :-) Oczywiście powody likwidacji jednego produktu mogą być różne. Jednak w tej historii jest pewna ważna przestroga. Produkt który nie jest odpowiedzią na konkretną potrzebę, który nie jest technicznie uzasadniony, wyleci z rynku, raczej wcześniej, niż później. Raczej pręcdzej spotka to produkt wymyślony przez marketing, niż przez inżynierów. Zaś potrzeba gwałtownej reakcji na mój post świadczy o tym, że sami widzicie, jak wiele jest na rzeczy. Osobiście nie wróżyłbym w obecnych warunkach całkowitego zaniku np kompaktów, ale to, że źle wymyślone produkty wylądują na półce, gdzie leży Holga (hobby czyli zajob) jest bardzo prawdopodobne. Podobnie jest bezlusterkowcami. Zostaną, ale jest mocno prawdopodobne, że pozostaną niekompletnym systemem, z niekompletną szklarnią i jedynie częścią rozwiązań stosowanych w lustrzankach.
@baron13 "Zaś potrzeba gwałtownej reakcji na mój post świadczy o tym, że sami widzicie, jak wiele jest na rzeczy."
Nie dodawaj sobie. Reakcja wynika z tego, że pociskasz farmazony jak potłuczony. Lista wycofanych modeli jest znacznie dłuższa i obejmuje w większości lustrzanki: link Przecież to normalny proces, że starsze modele są wycofywane z produkcji. U Canona jest tak samo.
@ druid: "Jeżeli ktoś to kupuje, to tylko kompletnie zielony laik który uległ namowom pana ze sklepu."
Następnym razem - zanim sformułujesz tak stanowczy wniosek - zechciej obejrzeć zdjęcia tych, których uważasz za "zupełnie zielonych", a które oni wykonali aparatami tego systemu.
>> Podobnie jest bezlusterkowcami. Zostaną, ale jest mocno prawdopodobne, że pozostaną niekompletnym systemem, z niekompletną szklarnią i jedynie częścią rozwiązań stosowanych w lustrzankach. (by *baron13*)
Ech, te ciągłe wojny marketingowe! wszędzie się je prowadzi, Optyczne.pl to niby dobre miejsce, ale nie każdy przecież łatwo to znosi, bo to przede wszystkim nudne, a i nieco ruinujące intelekt.
No bo na czym niby na czym zasadza się "geniusz" lustrzanki? (dodajmy od razu: lustrzanki marki Canon lub Nikon, bo taki Pentax to prawie bezlusterkowiec). Na czym polega ta ich tajemnicza przewaga nad bezlusterkowcami? (a propos, jest już news, gdzie mowa o tym, że Sony ogłosiło zepchnięcie na 3. miejsce Nikona w USA).
Przecież lustro przestało być niezbędne od kiedy film zastąpił układ elektroniczny. Teraz można mieć obraz z matrycy, wyświetlony w celowniku z grubsza tak jak będzie finalnie zapisany w pamięci, więc nawet nawet bez zawodowego doświadczenia można zrobić poprawne zdjęcie. Lustro było rozwiązaniem pewnego problemu, nb. jednym z wielu rozwiązań, miało jednak swoje koszty - w rozwoju technologii sporo poświęcono wysiłku, żeby ten niekonieczny dla fotografa element nie wpływał szkodliwie na jakość zdjęć (wiadomo, wyjąwszy lustrzanki 2-obiektywowe, porusza się z dużą szybkością powodując wstrząs).
Teraz już nie ma konieczności jego używania i system m4/3 jest najlepszym dowodem, że niektórzy z producentów wyciągnęli z tego właściwe wnioski, stąd kariera bezlusterkowców. Przecież m4/3 wziął się z systemu 4/3, zaprojektowanego specjalnie dla lustrzanek.
Konkludując (nieco łopatologicznie): cały problem w tym, że obaj liderzy - C i N - zdominowali rynek produkując swoje świetne lustrzanki (a przede wszystkim obiektywy do nich) i pewnie są po prostu zakładnikami swojego "lustrzanego" sukcesu - muszą utrzymywać świat w przekonaniu, że ich lustrzanki są mu niezbędne, bo zmiana profilu ich produkcji - przy jej wielkości - byłaby trudna. Olympus odpuścił sobie lustrzanki, z powodzeniem. Fujifilm chyba ich nigdy nie produkował, Sony nie miał problemu obciążenia starą technologią, Hasselblad próbuje się w dygitalnych czasach ratować właśnie bezlusterkowcem. Jeżeli rynek potwierdzi pozycję Sony, to Nikon będzie musiał zrobić dużo więcej niż tylko opracować kolejną wersję Nikona 1.
Tak, rewolucja się już odbywa i tradycyjne lustrzanki nie mają w tym układzie dobrej pozycji.
Nikon w systemie "1" po prostu pięknie pokazał jak mistrzowsko można NIE wykorzystać potencjału matrycy 1". Gdyby była seria stałek f/1,0, system na rynku postrzegany byłby zupełnie inaczej.... Ale ktoś gdzieś wiedział lepiej.....
@goornik - w rzeczy samej. Jak słusznie zauważył deel77 "Ten system Nikona chyba od początku nie miał szans, bo był kierowany zupełnie do nikogo". No i samo pojęcie "system" w przypadku N1 to lekkie nadużycie.
Oj nad DL-ami też płączę.... Pewnie kosztowałyby na początku dużo, ale z czasem ich cena spadłaby znacznie - patrz Coolpix A :-) System CX mógłby być fajną alternatywą, gdyby sprzęt kosztował śmieszne pieniądze - taki używany J1 z kitem 10-30 VR za 400-500 zł. zamierzam przygarnąć dla żony zamiast kolejnego kompaktu.
@szafir51 18 kwietnia 2017, 12:24 "śmierć bezluster nadchodzi. Mikro 4/3 już padło, teraz Nikon ze swoimi bezlustrami...."
Śmierć bezlusterkowców???? chyba żartujesz, bezlusterkowce to raczej przyszłość i to nieodległa! Nikon ze swoimi bezlustrami..... tak niech zrobi coś dobrego z tym szajsem to normalne ze nie wypaliło :) nie mieli wyjścia - przegrywali z konkurencją i to sromotnie więc nic dziwnego że wycofali się z produkcji. Powoli - a może trochę szybciej z lustrzankami i plecakami obiektywów będą spacerować tylko najwytrwalsi fanatycy luster ;) "Mikro 4/3 już padło" - to od początku była ślepa uliczka....
@Fabian60 ("Mikro 4/3 już padło" - to od początku była ślepa uliczka....):
właśnie jest news o kolejnym fajnym zoomie Pana-Leica (8-18), więc chyba nie jest tak tragicznie. Mikro 4/3 ma dobry stosunek jakości zdjęć do wagi sprzętu, więc raczej powinien się ostać. System 4/3 trwa z grubsza tyle ile cyfrowa fotografia, 2 duże firmy produkują całkiem fajny sprzęt, zatem, póki co, nie jest to żadna ślepa uliczka.
Zakładając, że technologia będzie się rozwijać, można wnosić, że nawet maleńkie matryce dla smartfonów będą dawać coraz lepszy obraz (tak w sumie jest w naturze), w końcu może się okazać , że m4/3 to całkiem duży format a większe przesuną się do wysoko wyspecjalizowanych nisz. Aparat fotograficzny nie musi być po prostu parokilogramową kolubryną (jest też news o nowym zoomie dla Sony - 70-200 o wagomiarze 2 kg itd.).
Jeśli można, to spróbuję Was koledzy pogodzić. Mam dwa lustra, mam dwa MFT i za dużo szklarni dla nich. Mam dwa kompakty. Nabyłem Nikona p900, robię nim zdjęcia a to co posiadam leży i czeka... chyba na sprzedaż. Pozdrawiam.
@Fabian60 a jak mają bezlustra nie umrzeć skoro tutaj dowiaduje się, że moim nie da się zdjęć robić :) Zluzuj majty i przeczytaj mój komentarz jeszcze raz.
@Fabian60 "Śmierć bezlusterkowców???? chyba żartujesz, bezlusterkowce to raczej przyszłość i to nieodległa! "
Albo jesteś tu w miarę świeży, albo nie wyczuwasz sarkazmu. Post szafira to parodia wynurzeń niejakiego barona13, osobnika upośledzonego psychicznie, który pod każdym niemal artykułem dotyczącym bezluster pisze, że to tylko biżuteria fotograficzna, a ludzie ją kupujący są ofiarami marketingu, w wizjerze elektronicznym nic nie widać i nie da się nimi fotografować. Taki miejscowy błazen.
raczej może fan wyrobów firmy Canon, że tak to ujmę delikatnie. To od razu go ustawia nieco okoniem wobec wszelkich nowości, których u Canona nie uświadczysz, czyli wobec wszystkiego co nie jest lustrzanką.
@JdG Niech sobie będzie fanem czegokolwiek, jednak od kilku lat rozpieprza praktycznie każdą dyskusję pod plotkami czy artykułami dot. bezluster, wyzywa innych od dzieci neostrady czy ofiar marketingu, bo wybrali iiny sprzęt niżz on, pociska kocopoły o tym, jak to nie da się fotografować z użyciem EVF wytaczając przy tym argumenty, że nic w nim nie widać, po czym nieopatrznie chlapnęło mu się, że w swojej lustrzance sam korzysta z liveview przy manualnych szkłach, kreuje się przy tym na nestora optyczne.pl i skarbnicę wiedzy wszelakiej, no ile można?
poetanonclarus, gdybyś chciał kupić żonie "jedynkę" z zoomem 10-30, to miej na uwadze, że w tym obiektywie bardzo często pada elektronika i jest on nienaprawialny.... Wiem to z naprawdę PEWNEGO źródła.....
@Jarun I ten kompakt byłby koncepcją zbliżony do takiego Pentaksa K-01, czym by się to różniło od małej lustrzanki typu D3400 w trybie LiveView? Bo nawet nie gabarytami.
@baron13 - naditerpretujesz fakty. Cały ten "system" N1 był od początku krytykowany słusznie za małą matrycę a jednocześnie spore korpusy ( większe niż GM1 ! ) słabą ergonomię, video no i przedewszystkim 2 rzeczy niewybaczalne - wysokie ceny połączone z przeciętnymi obiektywami. Tak więc jego upadek był kwestią czasu od "narodzin".
@goornik mi jeszcze nie padł ( a kupiłem używkę oczywiśce ) - ale może dlatego że prawie go nie używam - naprawdęfajnie jest z przejściówką na bagnet F - w tle daje naprawde ciekawy efekt ...
Wygląda na to, że korzystasz z oprogramowania blokującego wyświetlanie reklam.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Będziemy wdzięczni, jeśli dodasz stronę Optyczne.pl do wyjątków w filtrze blokującym reklamy.
To powinien być kompakt z jaśniejszym obiektywem i szedłby do tej pory jak ciepłe bułeczki, w innych firmach jest kilka dowodów na to. Ładowanie się w nowy bagnet (moim zdaniem) doprowadziło tylko do zbędnych kosztów.
Jak widać :-) A widać,, co wiele razy mówiłem: pierwszą ofiarą smartfonów stają się nie lustrzanki, a bezlusterkowce. sprzet który nie potrafi właścicielowi dać wyraźnie więcej niz telefon i dla właściciela, który potrzebuja tyle, ile daje telefon zwyczajnie w handlowej przestrzeni traci sens. Wbrew forumowym Wernyhorom Canon nic nie musi, prócz stałego grzania swoich kotletów, kłopoty mają firmy lansujące rzekomo nowoczesne technologie. Klient po krótkiej radości z nowych zabawek zauważa, że kosztuje kupę forsy, drugą kupę trzeba uzbierać na osprzęt,, a i tak nic nie da się zaradzić na szereg upierdliwości typu ekspresowe rozładowywanie się akumulatora. I w końcu zostaje przy smarfonie.
@baron13 - za dużo piłeś przez święta?
@sloma_p
To nie alkohol, chyba, że w połączeniu z psychotropami, tak czy owak to już są poważne zaburzenia psychiczne.
@baron13
"A widać,, co wiele razy mówiłem: pierwszą ofiarą smartfonów stają się nie lustrzanki, a bezlusterkowce"
Jaką ofiarą trolu? To jest wycofanie z produkcji modelu z 2014 r., tylko tyle.
"To jest wycofanie z produkcji modelu z 2014 r., tylko tyle."
Albo początek wygaszania całego systemu CX.
On już dawno jest wygaszony...
Baronie, piłeś - nie pisz. W Stanach Sony wyprzedziło Nikona w aparatach FF z wymienną optyką.
link
Obecnie wiele osób po krótkiej przygodzie z lustrami przesiada się na bezlusterkowce albo nawet kompakty premium w związku z zapóźnieniem technologicznym luster i upierdliwościami wynikającymi z zastosowania tego przedwojennego wynalazku.
Kilka temu przeprowadziłem test - porównałem wydruki A3 z D5100 i kompaktu SX240. Trudno było je odróżnić. Przy tym, że SX240 ma matrycę 1/2,3" i waży 200g. Technologia BSI, tryb RAW oraz możliwość zastosowania 3 razy niższego ISO w kompakcie dzięki bardziej efektywnej stabilizacji i braku klapiącego lustra wyrównały szanse. A co dopiero nowoczesne kompakty z 1-calowymi matrycami i jasnymi obiektywami czy bezlustra z 5-osiową stabilizacją.
Żeby być ścisłym z tym wyprzedzaniem - wyprzedzili pod względem wartości sprzedaży, a nie wolumenu i dla sprzętu dostarczonego dealerom, a nie sprzedanego klientom. Tym niemniej Nikon musi się obudzić, albo będzie w tarapatach.
@śwacław
"Kilka temu przeprowadziłem test - porównałem wydruki A3 z D5100 i kompaktu SX240. Trudno było je odróżnić."
A czego to były wydruki, może zdjęcia białej ściany? Pierwsza sprawa to radzę pójść do okulisty, druga odpuścić fotografię, są inne hobby nie wymagające dobrego wzroku i zasobnego portfela :D
Ps. Przecież wiadomo, że ten system to jest totalna i absolutna porażka. Jeżeli ktoś to kupuje, to tylko kompletnie zielony laik który uległ namowom pana ze sklepu.
śmierć bezluster nadchodzi. Mikro 4/3 już padło, teraz Nikon ze swoimi bezlustrami.
A Canon jak będzie chciał to zrobi takiego bezlusterkowca, że całą pozostałą konkurencję wykosi. Bo on nic nie musi, tylko może. I do tego zrobi bezlustro z przełączalnym OVF/EVF.
Canon robi poważny sprzęt dla poważnych fotografów a cała reszta biżuterii dla lanserów to tylko moda, której zakładnikami stali się ogłupieni marketingiem pstrykacze.
Wkrótce wszystkie aparaty (oprócz Canona oczywiście) zostaną zastąpione przez smartfony, bo już teraz każdemu pstrykaczowi wystarcza jakość smarkfonów.
Przecież powszechnie wiadomo, że najlepsze zdjęcia to te, które mają dużo kliknięć. Wystarczy wejść na instagrama i policzyć ile jest zdjęć z jakiegoś fudżi czy lolympusa a ile z komórek. Ja policzyłem i wychodzi, że najlepsze zdjęcia się robi ajfonem. A zdjęcie człowieka z wiadrem na głowie niedługo znajdzie swoje stałe miejsce w Luwrze.
NAwet do filmowania te wszystkie bezlustra nie są potrzebne - w tefałenie pokazują filmy z komórek, więc na co komu wyższa jakość skoro do profesjonalnej telewizji i wiadomości wystarcza ta z jutuba?
Ja tylko jestem zwykłym pstrykaczem, który robi zlecenia, modelki, plenery, okładki do gazet, książek, pisuje do magazynów i generalnie zna się na wszystkim. Używam bardzo wielu bardzo różnych aparatów i wiem wszystko, co kto czym i kiedy powinien.
Aliści ja głupi jestem i ponoć się nie znam. Wiem, że do dupy bo moje
link
ale chyba wiele wyjaśnia w temacie. ***
@śwacław
Ten "news" o Sony to jest manipulacja na poziomie TVN za czasów PO.
Problem polega na tym że trzęsienie ziemi najprawdopodobniej opóźniło premierę następców D810 i D750. Jak pojawi się D820 to sprzeda się w większych ilościach niż jakikolwiek bezlusterkowiec FF Sony. Tak jak to było z Nikonem D810. I tak będzie z D760. Sony sobie celowo wybrało styczeń i luty - to były ciche miesiące dla Nikona w dziale FF. Poczekajmy więc na premiery Nikona i zobaczymy kto tak na prawdę jest na drugim miejscu hehe :P
baron jak zwykle swoje ;)
Produkcja aparatów z wymienną optyką, ilość w milionach sztuk:
2012
lustrzanki: 16.9
bezlustra: 4,2
2013
lustrzanki: 13,6
bezlustra: 3,2
2014
lustrzanki: 10,3
bezlustra: 3,2
2015
lustrzanki: 9,8
bezlustra: 3,3
2016
lustrzanki: 8,3
bezlustra: 3,1
link
@szafir51,
Świetny tekst, chyba Cię polubię :)
Aliści podejrzewam, że to lipa. I ta goowniana focia..
@noob
A jaki masz pomysł na zapewnienie jednocześnie szerokiego zakresu ogniskowych i jednocześnie małych gabarytów oraz małych zniekształceń? Kompaktów jest na pęczki, z krotnością 1-3x, i co miałoby to dać?
Nota bene, Nikon miał Coolpixa A i chyba z nim też nie halo tj. nie zawojował rynku :)
@szafir51
Bardzo dobrze, wyręczyłeś barona, teraz on już nawet nie musi nic dodawać:D
Ten system Nikona chyba od początku nie miał szans, bo był kierowany zupełnie do nikogo. Oczywiście taka wpadka musi kosztować producenta i tak pewnie jest (dodatkowo wycofanie zaawansowanych i oczekiwanych kompaktów), ale z oczywistych względów nikt do tego się nie przyzna (porażka to teraz np. zmiana strategii, reorganizacja itd). Często też takie wydarzenia jak wycofanie starego produktu może być - a przez fanbojów konkurencji - będzie wykorzystywane jako argument potwierdzający dowolną, zgodną z własnym widzimisię, tezę.
Jako Canoniarz i tak życze Nikonowi jak najlepiej (pozostałym producentom też z wyjątkiem ... :)
Część producentów rozpoznaje rynek i adekwatnie do niego wprowadza produkt.
Inna część robi produkt a następnie szuka rozpaczliwie dla niego rynku. I to nie zawsze - jak widzimy - się udaje....
Ten system ma sens o ile nikon zrobi obiektyw 24-600 F2-f4 (coś podobnego do Sony RX10-3 + inne zakresy.
System 1" z obiektywami o jasności tej samej co jest w FF mogą sobie to to w tyłek wsadzić.
@baron
wybierasz się na Pyrkon?
Powiem tylko tyle, że wbrew szumnym reklamom i komentarzom, wszystkie te wynalazki padają. I mikro 4/3 i i inne. Kompakty wymierają bo zastępują je komórki. Ci co potrafią fotografować i podchodzą do tego trochę poważniej (hobbistycznie) zapewne mają już dobre lustra i z nich korzystają. Mimo, że to stary wynalazek to nadal nie stracił nic ze swej funkcjonalności. I jako hobby i jako element pracy zawodowej. Ci co piszą, że to be i anachronizm prawdopodobnie nigdy nie mieli lub nie mają dobrego lustra. Mimo wszystko kompakty może do końca nie wymrą bo jednak w większości dają lepszy obraz niż komórki. I zapewniają zoom optyczny oraz stabilniejszy chwyt niż komórki. Trudno do końca przewidzieć jak to będzie. Ale kierunek jest w miarę jasny..
Panowie, spokojnie... Nie da się tego ubrać w parę zdań. Każdy sprzęt służy do czego innego (Eureka !). Mimo posiadania D800 ostatnio tęsknym wzrokiem spoglądam w stronę kompaktów Fuji z matrycami APS-C (i kiedyś go kupię jak już nie będę mógł dźwigać tych kilogramów). Aczkolwiek ostatnio dużo pracowałem swoim sprzętem w połączeniu z Sigmą 20/1,4 i doszedłem do wniosku (znowu Eureka !), że po prostu pewnych praw optyki, m.in. plastyki obrazu wynikającej z rozmiarów sensora i adekwatnej dla niego optyki nie da się przeskoczyć. Co nie zmienia faktu, że parę razy zaskoczyłem znajomych zdjęciami z poczciwego Galaxy Note 3 (tylko on akurat był pod ręką :-). To trochę jak z różnymi klasami samochodów. Pozdro
@jausmas: Niestety nie.
Czy troluję? Tym razem trochę tak :-) Oczywiście powody likwidacji jednego produktu mogą być różne. Jednak w tej historii jest pewna ważna przestroga. Produkt który nie jest odpowiedzią na konkretną potrzebę, który nie jest technicznie uzasadniony, wyleci z rynku, raczej wcześniej, niż później. Raczej pręcdzej spotka to produkt wymyślony przez marketing, niż przez inżynierów. Zaś potrzeba gwałtownej reakcji na mój post świadczy o tym, że sami widzicie, jak wiele jest na rzeczy. Osobiście nie wróżyłbym w obecnych warunkach całkowitego zaniku np kompaktów, ale to, że źle wymyślone produkty wylądują na półce, gdzie leży Holga (hobby czyli zajob) jest bardzo prawdopodobne. Podobnie jest bezlusterkowcami. Zostaną, ale jest mocno prawdopodobne, że pozostaną niekompletnym systemem, z niekompletną szklarnią i jedynie częścią rozwiązań stosowanych w lustrzankach.
@baron13
"Zaś potrzeba gwałtownej reakcji na mój post świadczy o tym, że sami widzicie, jak wiele jest na rzeczy."
Nie dodawaj sobie. Reakcja wynika z tego, że pociskasz farmazony jak potłuczony. Lista wycofanych modeli jest znacznie dłuższa i obejmuje w większości lustrzanki:
link
Przecież to normalny proces, że starsze modele są wycofywane z produkcji. U Canona jest tak samo.
@ druid: "Jeżeli ktoś to kupuje, to tylko kompletnie zielony laik który uległ namowom pana ze sklepu."
Następnym razem - zanim sformułujesz tak stanowczy wniosek - zechciej obejrzeć zdjęcia tych, których uważasz za "zupełnie zielonych", a które oni wykonali aparatami tego systemu.
>> Podobnie jest bezlusterkowcami. Zostaną, ale jest mocno prawdopodobne, że pozostaną niekompletnym systemem, z niekompletną szklarnią i jedynie częścią rozwiązań stosowanych w lustrzankach. (by *baron13*)
Ech, te ciągłe wojny marketingowe! wszędzie się je prowadzi, Optyczne.pl to niby dobre miejsce, ale nie każdy przecież łatwo to znosi, bo to przede wszystkim nudne, a i nieco ruinujące intelekt.
No bo na czym niby na czym zasadza się "geniusz" lustrzanki? (dodajmy od razu: lustrzanki marki Canon lub Nikon, bo taki Pentax to prawie bezlusterkowiec). Na czym polega ta ich tajemnicza przewaga nad bezlusterkowcami? (a propos, jest już news, gdzie mowa o tym, że Sony ogłosiło zepchnięcie na 3. miejsce Nikona w USA).
Przecież lustro przestało być niezbędne od kiedy film zastąpił układ elektroniczny. Teraz można mieć obraz z matrycy, wyświetlony w celowniku z grubsza tak jak będzie finalnie zapisany w pamięci, więc nawet nawet bez zawodowego doświadczenia można zrobić poprawne zdjęcie. Lustro było rozwiązaniem pewnego problemu, nb. jednym z wielu rozwiązań, miało jednak swoje koszty - w rozwoju technologii sporo poświęcono wysiłku, żeby ten niekonieczny dla fotografa element nie wpływał szkodliwie na jakość zdjęć (wiadomo, wyjąwszy lustrzanki 2-obiektywowe, porusza się z dużą szybkością powodując wstrząs).
Teraz już nie ma konieczności jego używania i system m4/3 jest najlepszym dowodem, że niektórzy z producentów wyciągnęli z tego właściwe wnioski, stąd kariera bezlusterkowców. Przecież m4/3 wziął się z systemu 4/3, zaprojektowanego specjalnie dla lustrzanek.
Konkludując (nieco łopatologicznie): cały problem w tym, że obaj liderzy - C i N - zdominowali rynek produkując swoje świetne lustrzanki (a przede wszystkim obiektywy do nich) i pewnie są po prostu zakładnikami swojego "lustrzanego" sukcesu - muszą utrzymywać świat w przekonaniu, że ich lustrzanki są mu niezbędne, bo zmiana profilu ich produkcji - przy jej wielkości - byłaby trudna.
Olympus odpuścił sobie lustrzanki, z powodzeniem. Fujifilm chyba ich nigdy nie produkował, Sony nie miał problemu obciążenia starą technologią, Hasselblad próbuje się w dygitalnych czasach ratować właśnie bezlusterkowcem. Jeżeli rynek potwierdzi pozycję Sony, to Nikon będzie musiał zrobić dużo więcej niż tylko opracować kolejną wersję Nikona 1.
Tak, rewolucja się już odbywa i tradycyjne lustrzanki nie mają w tym układzie dobrej pozycji.
Nikon w systemie "1" po prostu pięknie pokazał jak mistrzowsko można NIE wykorzystać potencjału matrycy 1". Gdyby była seria stałek f/1,0, system na rynku postrzegany byłby zupełnie inaczej....
Ale ktoś gdzieś wiedział lepiej.....
@goornik - w rzeczy samej.
Jak słusznie zauważył deel77 "Ten system Nikona chyba od początku nie miał szans, bo był kierowany zupełnie do nikogo". No i samo pojęcie "system" w przypadku N1 to lekkie nadużycie.
Szansą dla Nikona CX były całkiem fajne kompakty DL. Niestety nie wyszło. Ja czekam na następce Coolpixa A.
Oj nad DL-ami też płączę.... Pewnie kosztowałyby na początku dużo, ale z czasem ich cena spadłaby znacznie - patrz Coolpix A :-) System CX mógłby być fajną alternatywą, gdyby sprzęt kosztował śmieszne pieniądze - taki używany J1 z kitem 10-30 VR za 400-500 zł. zamierzam przygarnąć dla żony zamiast kolejnego kompaktu.
@szafir51
18 kwietnia 2017, 12:24
"śmierć bezluster nadchodzi. Mikro 4/3 już padło, teraz Nikon ze swoimi bezlustrami...."
Śmierć bezlusterkowców???? chyba żartujesz, bezlusterkowce to raczej przyszłość i to nieodległa! Nikon ze swoimi bezlustrami..... tak niech zrobi coś dobrego z tym szajsem to normalne ze nie wypaliło :) nie mieli wyjścia - przegrywali z konkurencją i to sromotnie więc nic dziwnego że wycofali się z produkcji. Powoli - a może trochę szybciej z lustrzankami i plecakami obiektywów będą spacerować tylko najwytrwalsi fanatycy luster ;)
"Mikro 4/3 już padło" - to od początku była ślepa uliczka....
@Fabian60 ("Mikro 4/3 już padło" - to od początku była ślepa uliczka....):
właśnie jest news o kolejnym fajnym zoomie Pana-Leica (8-18), więc chyba nie jest tak tragicznie. Mikro 4/3 ma dobry stosunek jakości zdjęć do wagi sprzętu, więc raczej powinien się ostać. System 4/3 trwa z grubsza tyle ile cyfrowa fotografia, 2 duże firmy produkują całkiem fajny sprzęt, zatem, póki co, nie jest to żadna ślepa uliczka.
Zakładając, że technologia będzie się rozwijać, można wnosić, że nawet maleńkie matryce dla smartfonów będą dawać coraz lepszy obraz (tak w sumie jest w naturze), w końcu może się okazać , że m4/3 to całkiem duży format a większe przesuną się do wysoko wyspecjalizowanych nisz. Aparat fotograficzny nie musi być po prostu parokilogramową kolubryną (jest też news o nowym zoomie dla Sony - 70-200 o wagomiarze 2 kg itd.).
Jeśli można, to spróbuję Was koledzy pogodzić.
Mam dwa lustra, mam dwa MFT i za dużo szklarni dla nich.
Mam dwa kompakty.
Nabyłem Nikona p900, robię nim zdjęcia a to co posiadam leży i czeka... chyba na sprzedaż.
Pozdrawiam.
@Fabian60
a jak mają bezlustra nie umrzeć skoro tutaj dowiaduje się, że moim nie da się zdjęć robić :) Zluzuj majty i przeczytaj mój komentarz jeszcze raz.
@Fabian60
"Śmierć bezlusterkowców???? chyba żartujesz, bezlusterkowce to raczej przyszłość i to nieodległa! "
Albo jesteś tu w miarę świeży, albo nie wyczuwasz sarkazmu. Post szafira to parodia wynurzeń niejakiego barona13, osobnika upośledzonego psychicznie, który pod każdym niemal artykułem dotyczącym bezluster pisze, że to tylko biżuteria fotograficzna, a ludzie ją kupujący są ofiarami marketingu, w wizjerze elektronicznym nic nie widać i nie da się nimi fotografować. Taki miejscowy błazen.
@mate (Taki miejscowy błazen):
raczej może fan wyrobów firmy Canon, że tak to ujmę delikatnie. To od razu go ustawia nieco okoniem wobec wszelkich nowości, których u Canona nie uświadczysz, czyli wobec wszystkiego co nie jest lustrzanką.
@JdG
Niech sobie będzie fanem czegokolwiek, jednak od kilku lat rozpieprza praktycznie każdą dyskusję pod plotkami czy artykułami dot. bezluster, wyzywa innych od dzieci neostrady czy ofiar marketingu, bo wybrali iiny sprzęt niżz on, pociska kocopoły o tym, jak to nie da się fotografować z użyciem EVF wytaczając przy tym argumenty, że nic w nim nie widać, po czym nieopatrznie chlapnęło mu się, że w swojej lustrzance sam korzysta z liveview przy manualnych szkłach, kreuje się przy tym na nestora optyczne.pl i skarbnicę wiedzy wszelakiej, no ile można?
I umieszcza zdjęcia swojego ptaka :-D
Tzn. swoje zdjęcia ptaka
poetanonclarus, gdybyś chciał kupić żonie "jedynkę" z zoomem 10-30, to miej na uwadze, że w tym obiektywie bardzo często pada elektronika i jest on nienaprawialny....
Wiem to z naprawdę PEWNEGO źródła.....
Życie jest zbyt piękne, by kupować Nikona 1....
Jakby zrobili kompakt z z matrycą DX i bagnetem F, to byłbym pierwszy, który stanąłby po niego w kolejce. NIKONIE, dokąd kroczysz ?
@Jarun
I ten kompakt byłby koncepcją zbliżony do takiego Pentaksa K-01, czym by się to różniło od małej lustrzanki typu D3400 w trybie LiveView? Bo nawet nie gabarytami.
goornik, dziękuję, coś o tym czytałem, ale nie wiedziałem, że problem jest AŻ tak poważny. Z obiektywem 11-27,5 też się tak dzieje?
@baron13 - naditerpretujesz fakty. Cały ten "system" N1 był od początku krytykowany słusznie za małą matrycę a jednocześnie spore korpusy ( większe niż GM1 ! ) słabą ergonomię, video no i przedewszystkim 2 rzeczy niewybaczalne - wysokie ceny połączone z przeciętnymi obiektywami.
Tak więc jego upadek był kwestią czasu od "narodzin".
Acha bateria w V1 jest całkiem dobra ( taka sam jak w D600 :) i wcale się ekspresowo nie rozładowuje.
@sloma_p tyle Nikon już jest w kłopotach - a to Canon powinien się obudzić jeśli chce uniknąć podobnych
@goornik mi jeszcze nie padł ( a kupiłem używkę oczywiśce ) - ale może dlatego że prawie go nie używam - naprawdęfajnie jest z przejściówką na bagnet F - w tle daje naprawde ciekawy efekt ...