EXIF.co - dodatkowa ochrona zdjęć w sieci
Serwis o nazwie EXIF.co ma pomóc fotografom w ochronie ich zdjęć przed łatwą kradzieżą w sieci. Przy okazji można przechowywać tam swoje fotografie.
Na rynku nie brakuje serwisów hostingowych stworzonych z myślą o przechowywaniu zdjęć. EXIF.co oferuje dodatkowo wsparcie dla ochrony własności intelektualnej - dzięki informacjom osadzanym wraz ze zdjęciem, które pojawiają się np. podczas próby zapisania pliku za pomocą prawego przycisku myszy.
Hello world! https://t.co/sdgxzt4yDZ is a new way to protect images and get credit for your work #photographers #designers #protectyourwork pic.twitter.com/ucTuTOhEfx
— EXIF.co (@exifco) 18 kwietnia 2017
Zdjęcie takie możemy potem umieścić w naszym serwisie korzystając z kodu osadzenia na stronie. Możemy także zezwolić, aby nasza fotografia mogła być osadzana na innych stronach, mając pewność, że przy okazji dołączone będą odpowiednie informacje na temat autora.
Korzystanie z serwisu EXIF.co jest płatne. Płaci się jednak nie stały abonament, a kwotę zależną od ilości wyświetleń danego zdjęcia. 10 tys. wyświetleń kosztuje 3 dolary. Dodatkowe informacje można znaleźć tutaj.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Szału nie ma. Kod osadzenia na stronie = mniej wyświetleń.
Złodziejstwo było, jest i będzie i trzeba się z tym liczyć, gdy publikuje się swoje w prace w Internecie. Jedyna sensowna opcja, to widoczny znak wodny lub logo i mała rozdzielczość zdjęcia (max 1200px). Nic lepszego już nie wymyślą (co innego, gdyby takie zdjęcie - z wyskakującym logo, czy info, gdy wciśnie się prawy przycisk myszy lub print screen, działało na każdej stronie ;))
Żałosne, wystarczy przeciągnąć zdjęcie na pasek adresowy (przynajmniej w FF) i mamy zdjęcie. A nawet jak to zablokują, to i tak w niewiele bardziej skomplikowany sposób będzie można je ściągnąć.
Poza tym pełna zgoda z maggostic, jakkolwiek nie nazywałbym każdego aktu ściągnięcia zdjęcia na dysk złodziejstwem (co innego ponowna publikacja bez zgody autora).
ale co im strzeliło do głowy żeby wybrać taką nazwę? :-O
@Major
Racja, nie sprecyzowałem tego. Jak ktoś sobie ściągnie na kompa, udostępni (opcja na FB) to spoko.
PrintScreena nikt nie zablokuje, tak samo jak zrobienia zdjęcia smartfonem z ekranu