Samyang AF 14 mm f/2.8 EF - dla lustrzanek Canona
W ofercie koreańskiej firmy Samyang pojawił się zapowiadany w ostatnich plotkach nowy obiektyw dla systemu Canon - wyposażony w autofocus model AF 14 mm f/2.8 EF.
Specyfikacja obiektywu jest dostępna w naszej bazie:
Informacja prasowa
8 stycznia 2018 r., Seul, Korea Południowa – światowy producent obiektywów fotograficznych, Samyang Optics z przyjemnością prezentuje swój pierwszy obiektyw z autofocusem do cyfrowych aparatów pełnoklatkowych marki Canon: AF 14 mm F2,8 EF. Ten lekki szerokokątny obiektyw zapewnia cichy, szybki i dokładny system autofokusa.
![]() |
Światowej klasy obiektyw Samyang 14mm AF
Pierwszy obiektyw firmy Samyang z automatyczną regulacją ostrości z mocowaniem EF, zapewnia najwyższą jakość optyczną w kategorii obiektywów szerokokątnych. Konstrukcja wewnętrzna składa się z 15 soczewek ułożonych w 10 grupach z czego 7 to specjalne elementy optyczne. Zastosowanie 2 soczewek asferycznych, 4 soczewek o wysokim współczynniku załamania światła i 1 soczewki o wyjątkowo niskiej dyspersji minimalizuje zniekształcenia oraz aberracje, jednocześnie zapewniając krystalicznie czystą rozdzielczość. Kąt widzenia obiektywu wynosi 116,6 stopnia.
![]() |
Idealny obiektyw z autofokusem
Kompaktowy Samyang AF 14 mm F2,8 EF waży tylko 485 g bez osłon i jest idealnym partnerem do podróży. Wbudowany przełącznik AF / MF zwiększa jego funkcjonalność.
Obiektyw będzie dostępny na całym świecie od lutego, a sugerowana cena detaliczna to 3499 zł.
![]() Fot. Stephan Forstmann / mat. prasowe Samyang |
![]() Fot. Chris Frost / mat. prasowe Samyang |
![]() Fot. Dju-Lian Chngt / mat. prasowe Samyang |
Z okazji premiery, Samyang Optics zorganizuje różne wydarzenia konsumenckie na Facebooku i Instagram. Więcej informacji na temat produktu można znaleźć na oficjalnej stronie internetowej Samyang Optics.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Na takie szkło czekałem, co prawda jest jeszcze YN, no ale spodziewam się, że Samyang tutaj będzie dużo lepszy optycznie. Według zapowiedzi SY ma być optycznie lepszy od Canonowskiej Lki, poczekamy, zobaczymy.
W każdym bądź razie dziwię się, że takiego szkła nie wypuściła ani Sigma, ani Tamron (jasna, lekka stałka UWA z autofokusem).
Mnie osobiście najbardziej cieszy, że firmy "niesystemowe" robią szkła 50% tańsze ... lepsze jakościowo i dają od 3-5 lat gwarancji niż Ci systemowcy.
Teraz Nikon i Canon przez Sigmę Art i Samyang-a ma tak zabity klin, że jeśli nie wypuszczą jasnych szkieł w podobnej cenie, to lecą ostro w dół.
Wszystkie, dosłownie wszystkie osoby które znam, zmieniły szklarnie z NIkona na Sigmę Art i Samyang np. na Fisha Samyang 12mm f2.8.
Zrobiło się bardzo ciekawie.
Cena dość wysoka. Model dla FE jest ładnych parę stówek tańszy, ciekawe jak optycznie będzie.
Nie cena tu jest najważniejsza tylko fakt że wchodzą z AFem do Canona. I to jest mała rewolucja. Zobaczymy jak będzie z jakością tego szkła ale ruch jest super.
Cena jest ważna, bo jak się okaże, że cenowo są na poziomie Sigmy to optyka będzie musiala być naprawdę dobra.
Cena jest przecież już podana.
No wiem że jest, napisałem wyżej, że wydaje się wysoka w porównaniu z cena pod FE. Chyba że będzie lepszy optycznie. Nie ma też wielkiej konkurencji.
Cieszy mnie tak premiera, choć ogniskowa akurat dla mnie za krótka. Chętnie natomiast przywitałbym w systemie Canona obiektyw typu ok. 20mm ze światłem w okolicach f/2 z AF. Wyszedłby z tego fajny kompromis między jasnością a wielkością samego szkła. Ba, nawet odświeżone 20/2.8 by mnie uradowało :)
Falistą dystorsję w obiektywie za trochę ponad 1000 zł można przeboleć, za 3500 zł już nie.
Optyka nie jest ta sama co w Dystoryangu.
Jest już dużo lepiej niż w starym Samyangu 14/2.8. Oto przykład:
link
Zdjęcie ulicy nie wygląda pod tym względem dobrze.
Masz rację, ta ulica to jest jakiś dramat, ale to chyba ta kostka jest faktycznie taka pofałdowana, na wszystkich zdjęciach które udostępnił producent jest zupełnie inaczej, np.
link
link
Przecież ewidentnie kostka tam się zapada przy krawężnikach
Co za beznadziejny obiektyw!
Jak to możliwe, że nie potrafi bruku prostować i dziur w jezdni załatać :-D
Bycie lepszym po Canona 14L to nie jest jakoś wysoko postawiona poprzeczka.
3500zl, dystrosja wąsata gratis :)
@marwin3
Gdzie masz tą dystorsję ponad normę ?
Poczekam cierpliwie na test.
Manualny samyang rozwalił canona na łopatki. Jeżeli dystorsja będzie normalna a reszta pozostanie jak u starego canon pozamiatany. O ile w porównaniu do manualnego samiego to af był jakąś formą za canonem to teraz kupno canona będzie hmm zachcianką. Chociaż znając życie ludzie dalej będą marudzić, że nie ufają w inny ałe tylko w jeden jedyny słuszny...ach ci canonierzy...
No ale to może oznaczać, że na rynku foto wcale nie jest tak źle.
Ile osób czeka na takie szkło?
Zaczną wymieniać swoje 14L, Sigmy, stare Samyangi, Irixy i Laowy na ten obiektyw?
Masa ludzi obchodzi się zoomem 16-35mm lub Tamronem i olewa te 4-6 stopnie po przekątnej.
W porównaniu z ceną EF 16-35/4 IS lub Tamrona 15-30/2.8 [którego teraz sprzedają za 3700zł] nie jest tanio.
Co racja to racja. Nad Tamronem będzie miał prawdopodobnie tylko jedną zaletę - ponad połowę mniej wagi.
Koszty produkcji tegoo Tamrona są raczej wyższe.
Co do masy, to chyba musi być bardzo plastikowy link
Dlaczego nie rzucę się na ten obiektyw? Bo stary bez AF pozwala robić zdjęcia na hiperfokalnej. Jak widać chyba Samyang próbuje iść w konkurencję jakością, tak sądzę. Pożyjemy, zobaczymy, ale na razie to jest oferta dla tych, którzy wierzą, że potrzebują ewentualnie lepszej jakości. Potwierdza to pewien schemat biznesowy: chciało by się mieć małą produkcję za dużą kasę. Moim zdaniem w tej chwili Samyang może konkurować sam ze sobą, ponieważ generalnie pierwsza wersja obiektywu trafiła w pewną niszę rynkową. Ktoś chce mieć sprzęt do incydentalnej fotografii bardzo szerokimi obiektywami i ma tę wersję manual za kasę która jest akceptowalna dla eksperymentu. Blisko 4 koła wydaje się, gdy sprzęt ma być często w ruchu. Nie bardzo sobie wyobrażam seryjne robienie zdjęć takim obiektywem. Wyjątek może stanowić astro-foto, gdzie i tak będzie to trochę więcej zdjęć. Generalnie, trzymam kciuki, by się firmie powiodło. Ocenimy po testach. Tak na marginesie, powód do kupienia sigmy jest, to wyjątkowy przyrząd. Tu decyzja będzie trudna.
YN14 AF link
link
Ciekawe, jak zareaguje Canon na takie "dictum acerbum"?
Protokołu w bagnecie raczej nie zmienią... (Zakładam, że ani Samsung, ani YongNuo licencji nie wykupili.)
Albo optyczne się pomyliło albo sklep. Jak sklep to radzę szybko wykupować:)
@ciszy
Jaki sklep się pomylił ? Nie widzę nigdzie żadnej pomyłki.
Szkło jak szkło, kolejny obiektyw. Tylko dlaczego błąd w tytule? Obiektyw *DO* lustrzanek (ale "prezent *DLA* dziecka). To elementarz przecież...
@baron13
"Nie bardzo sobie wyobrażam seryjne robienie zdjęć takim obiektywem."
W takim razie samyang chyba wtopił.
Canon patentował EF 14-24 f/2.8L i 10/2.8 link [11/4 -też],
Nikon 18/1.8 i 10/4 pod FF link
Już ostatnia wersja Samyang AF 14mm pod bagnet Sony nie ma dystorsji falistej.
link
(3:51)
Niestety w ostrość i kontrast w rogach nie zachwyca.
@ "Tylko dlaczego błąd w tytule?"
No właśnie. Pewnie dlatego, że uczył Marcin Marcina.
Klucz do drzwi, kwiatek do kożucha, a obiektyw do lustrzanek.
Jeśli obiektyw dla firmy Canon, to wtedy obiektyw dla Canona jest dobrze.
@Cichy
"W każdym bądź razie dziwię się, że takiego szkła nie wypuściła ani Sigma, ani Tamron (jasna, lekka stałka UWA z autofokusem)."
Po polsku jest "w każdym razie" albo "bądź co bądź", nie łączy się tych dwóch związków frazeologicznych w jeden :)
Dobra, dajcie 135/2.0 AF w tej cenie :)
Albo 135/1.8 AF z fajnym oldskulowym bokehem :D