Filtry makro od Lensbaby
Firma Lensbaby dołączyła do swojej oferty zestaw trzech filtrów makro, kompatybilnych z obiektywami Sweet 35, Sweet 50, Edge 50, Edge 80, Twist 60 oraz Creative Bokeh, a także z konwerterami makro.
Adaptery (określane przez producenta jako filtry) w rozmiarze 46 mm oferują przybliżenie +1,+2 oraz +4 dioptrii. Można je łączyć ze sobą w celu uzyskania pożądanego efektu bokeh. Do tego dochodzi obecność powłok wpływających na poprawę kontrastu kadru.
![]() |
Zestaw o nazwie „46MM MACRO FILTER KIT” można zamawiać na stronie producenta, w cenie ok. 50 dolarów za sztukę.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Przepraszam bardzo, ale co dokładnie FILTRUJE ten "filtr"?
on, ten filtr, filtruje pięćdziesiąt dolarów.
Żarty na bok, ja takie "filtry" nazywam soczewkami makro, ale widać to nie musi być obowiązujące określenie. Na stronie producenta jest też o filtrach makro.
...bo to jakiś nowotwór słowny jest. Może odfiltrowują obiekty z danej płaszczyzny ostrości i odseparowują je od tła " w celu uzyskania pożądanego efektu bokeh"? :D ;)
No i miało być promocyjnie i marketingowo a wyszła beka z firmy...
Napiszcie raczej: "Soczewki makro (określane przez producenta jako filtry"
Obecność powłok wpływajcych na poprawę kontrastu kadru! To jest coś! Te filtry niwelują (odfiltrowują) odblaski obiektywu!
Filtry to ostatnio wszystko co ma okrągłą oprawkę. Najlepsze są "filtry ochronne". Odfiltrowują tłuste paluchy od soczewek.
@cygnus
"Odfiltrowują tłuste paluchy od soczewek"
:)))))))))))
Oho, zmieniło się na "adaptery". Brawo. Adapter, czyli przejściówka po polsku. To według szanownej redakcji między CZYM A CZYM jest ta przejściówka..?
Szczerze mówiąc, czytając ten króciutki artykuł czuję się trochę jakbym był na gazeta.pl, a nie na specjalistycznej witrynie poświęconej fotografii i optyce :/
Jedyną funkcją wszystkich produktów tej zacnej firmy jest opróżnianie portfela. Do niczego innego się te zabawki nie nadają.